GDZIE JEST TOPIK Z PAZDZIERNIKÓWKAMI 2006

Hej! I ja się melduję. A już myślałam, że tylko mnie TT nawala. Jak będziemy się przenosić, to dajcie cynk gdzie. Ja za wami wszędzie;-) Ale na cafe też jest OK!! Jest nie krzykliwe.Tylko te pomarańczki

No dobra Ania, to ja niby mam fioła kolorowego, aaaa? :D Riterko już Tobie na gg o drożdżach pisałam :-P Akna, my jedziemy. Zresztą już zapłaciliśmy. Nieważne jaka pogoda, byle nie padało i razem. Ale słyszałam, że od niedzieli zapowiadają ocieplenie i słoneczko. Coś w tym musi być bo u nas dzisiaj było już ładnie. Ja sobie nie wyobrażam odwołać wyjazdu na ostatnią chwilę... ja już na niego od lutego z niecierpliwością czekam..

przez chwile nie wiedziałam co to za Ania Riterko a te dzwi otworzyły się przed tobą wkoncu??

Ja też wolę ze zdjeciami :D

halo Pani Prezes zarządziła zebranie i wyszła do cofein

A tu jesteście Znowu nam forum pada, jak tak dalej pójdzie to wszt\\ystkie fora obskoczymy:) Ja pójde za Wami wszędzie ale narazie to moze poczekajmy zobaczymy co z tym TT

Joł, dobrze Mery gada :D Kochane, chciałam się pożegnać... Do napisania za tydzień. Życzcie mi dobrej pogody :D BUZIOLE

mosob ja by było zdjątko nie miałabys wątpliwości ;-) Jolu ja patrzyłam na pogodę na dwa tyg.i najgorsze jest to że właśnie ma padac.Już sama nie wiem co mamy robic...Ty masz znacznie bliżej a mnie czekałoby jakieś 7-8 godz. jazdy i tylko po to żeby siedziec w pokoju:-(

Jolu nieeeeeeeee zostawiaj nas

Kocica jak to za tydzień, jedziesz do trzeciego świata ze nie będzie neta??

Cały dzień się dobijam na TT i w końcu tutaj zajrzałam, znowu się komuś nie podoba że sobie słodzimy, z ego co pamiętam to już było. Kupiłam Sinalc. Na początku chciałam dac z mlekiem ale poszperałam w internecie i postanowiłam nie przedobrzać. Zmiksowałam bo młody tylko gładką konsystencję lubi i wcinał aż miło. Niestety po godzinie wszystko zwymiotował. Nie wiem dlaczego, nie poddam się i będę jesscze próbować. Wykąpaliśmy a po kapieli od now a z łyżeczką ale już kaszkę i o 21.17 zasnął. Zamieniłam się w automat do podawania jedzenia łyżeczką. Młody dzisiaj przewrócił na siebie dużą wodę mineralną Żywiec, ściągnął segregator, przydzwonił w dynię o krzesło i oskubał paprotkę.

o Jolu wyjeżdzasz tomiłego i udanego wypoczynku, a z tego co słyszłam to od niedzieli mają byc upały, tak mi mama mówiła, pozdrów morze ode mnie jejku jak bym chciała jechać, buziaczki opal się i foty rób, zebyśmy miały co ogladać:)

Akna masz może rację, ja mam znacznie bliżej. Zresztą wycofać, choćbym chciała się nie mogę. Mam nadzieję, że chociaż padać nie będzie. Nie musze mieć upałów bo na plaży i tak leżeć nie będziemy tylko łazić, łazić i jeszcze raz łazić :D

Ale tu łyso bez zdjęć i suwaczków.

Mery ja tez o tych upałach słyszałam :D Mam nadzieję, że się sprawdzi. A co, chyba na pogode zasłużyłam, bo grzeczna byłam i nie złośliwa i w ogóle taaaaakaaaa fajna :D Reeni a Erni cos nie za często wymiotuje? Hubcio chyba tylko raz, może 2 od urodzenia pawia puścił. To normalne, że Erni tak często zwraca?

mi tez zdjęć brakuję, a pamietam jak mi sie TT na początku nie podobało za bardzo właśnie przez te zdjęcia a z tą pogodą to ja nie wiem już sama skąd mama takie wiadomości mi podała w radio mówili chyba, bo wy piszecie, ze ma padać hmm mogło by być ciepło

Reeni ty kaszkę miksowałaś ?? Ja tylko podaję ja łyżeczką, bo to gęste raczej przez butelke nie przejdzie, chybaże lejek i chlus do buzi ;)

no własnie Jola mówili podobno , ze ponad 30 stopni ma być- jak ja to zniosę w bloku będe siedzieć Reni- rzeczywiśćie Jola ma rację, czy mówiłaś o tym lekarzowi? tak często wymiotuję mój dwa razy jak był mały ale to dlatego, że po jedzeniu go przycisnęłam za brzusio

Ola na szczeście jeszcze nie wymiotowała, jak była malutka to pare razy jej sie mocno ulalo

WOW jak tu zarąbiaście!!!! Jasno i czytelnie, proszę zostańmy tutaj ;-);-);-) Może się zaraz cytrusów nażremy :-)

http://www.noworodek.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=43540 a tu jest słynny czerwiec z kafe co zawsze z nami szedł łep w łep:)

hehe na zawołanie chcesz to masz

Tak patrzę i patrze i myslę, że ten noworodek też jest fajny. Kasiulko :D Ja tam nie mam ochoty na cytrusy. Wolę czereśnie albo wiśnie ;) A teraz mnie pogońcie bo nie wstanę jutro :]

No patrz, przylazła mandaryna :-P

no właśnie Kornel też ulewał raczej a nie wymiotował a te wymioty są chlustające? bo mi lekarka kazała obserwować wtedy małego czy czasem tak mocno nie ulewa bo to moze być objawem refluksu żołądka chyba o ile dobrze pamiętam

sioooooooooooooooooooooooooooo :D:D

Halo pomarańcz, ale tęskniłyśmy :)

mery on juz za stary na to albo mandaryn

mery31 bo u Ciebie ma byc ciepło tylko nad morzem najgorsza pogoda...

jak ja was lubię:):):) ale wkórwiac