Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

Hej, Lili!!! Z tym wyobrażeniem siebie, to jest prześmiesznie, naprawdę. Nie martw się, ze wyobrażałam sobie Ciebie inaczej, to nie znaczy, ze gorzej czy lepiej. Po prostu inaczej. A szczerze mówiąc, to byłaś dla mnie blondynką z kiteczką! Nie wiem czemu?! Śmieszne to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni i Koko ! Skoro się nie uda w tym cyklu, ja też odpuszczam. Niech dzieciaczki się urodzą w nowym roku ! Taki im damy prezent ! Moni, ja też będę miała 3 cc. Raz urodziłam naturalnie, 2 dziecko. Ale z tego co wiem, będzie to już nasza ostatnia ciąża. Podobno cesarkę można mieć tylko 3 razy. I koniec !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastka-i całą rodzinę masz w Słupsku? Sylwia-napisałam tylko co wynika z moich obserwacji. Akurat-tak się składa,ze w moim bliższym lub dalszym otoczeniu jest dosyć dużo rodzin wielodzietnych-i jak mam okazję to pytam(no.i oczywiście jestem na takiej stopie,ze mogę;) Napisałam też o moim kuzynie z żoną-bo są oni nauczycielami NPR i ze względów zdrowotnych planowali córkę(ona b dobrze zna swój organizm i bada się kilka lat) i mają synka na szczęście zdrowego I kilka kobiet po monitoringu gdzie staranka były w owulkę-dwie z nich mają córy. EneX chyba też pisała o takich przypadkach... Więć tak jak piszesz-można zrobić wszystko -ale i tak pewnie jeszcze od jakiegoś czynnika to zależy??? A z różnicą wieku pisałam,ze to \"wyłącznie\" moja teoria i asolutnie sie przy tym nie upieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobierznie przeleciałam co u Was Dziękuję gorąco za życzenia!!! Sylwia ja też myśle tak jak Ty i to mnie trzyma przy życiu.... Przeważnie błędy wynikają z tego ( jak pisał dr Wójcik), że ktoś myśli, ze skoro jest już w ciąży \" na dziewczynkę\" to moze pofolgowac i okazuje sie, że plemniki żeńskie niestety nie dobiegły do celu zato męskie a i owszem. Dlatego ja poprzestalam na 11 dc mimo, że test owulacyjny jeszcze nie wykazał skoku ale biorąc pod uwagę to, że 2 dostałam 8marca pare minut po północy i ten dzień liczę jako 1 dc, a jeśli bylby pare minut wcześniej to 7 marca byłby pierwszym dc. Trochę zamotalam ale nie mam czasu sie w to wczytywac myślę, że rozumicie o co mi chodzi. Teraz szlaban conajmniej 10 dni i kropka!!! Mąż mi sie zawsze pyta czy czasami nie jestem z Ełku? znacie ten dowcip? Roksana przykro mi... ale kiedyś nam sie uda. Bega to Twoja decyzja, ale sprawdż chociaż tablice co Ci przynoszą w marcu... Sylwuniu maleńka cukiereczek.... Dzisiaj planowałam iśc do mojej gin ale niestety może mnie przyjąc dopiero jutro, jestem umówiona na 15,30 i wtedy będę wiedziala jak mój pęcherzyk.. Muszę już leciec bo mam dziś pracę w \"terenie\" same urzedy- nie lubię poniedzialków, zwłaszcza po \"takim\" wypadzie, opiszę jak bedę miala więcej czasu. Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Alu:) A blondyneczką byłam.......całkiem niedawno jeszcze:) więc moze gdybym przesłała Ci inne zdjęcia bardziej by Ci się zgadzało:D No.ale u Ciebie jeszcze nic straconego moze @ nie przyjdzie........ Ale swoją drogą pewnie macie racje-że lepiej dziecku urodzić się na początku roku.Zawsze rok dopisany-zwłaszcza dziewczynom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć inka;0 Jak tam sie udał małżeński weekend? no napisz nam coś;D A no i Sylwia-napiszę Ci jeszcze ,że u mnie ta metoda owulacyjna by sie chyba potwierdzała:) Ja z Jasiem zaszłam w ciąze klasycznie na chłopca-bo przytulanki były co 2 dni-czyli zgadza się W trzecią ciąże zaszłam zaraz bo bólu owulacyjnym przy przezroczystym śluzie-czyli też się zgadza-myśle,ze było to 1 dzień po owu.Z drugiej ciąży niestety notatki mi poginęły-ale to było w\"karmieniu\" i tylko po 1 byle jakiej @.Więć nie wiem... Aż coraz bardziej mam ochotę sprawdzić;) jakby teraz było;)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Lili! Kiedy człowiek tylko planuje, to wydaje się, ze pewnie jeden numerek i już. Natomiast kiedy aczyna sie odliczanie, planowanie wychodzi na to, ze nie tak prosto. Sama nie wiem, jak to jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki....juz jestem znow ale na jedna chwilke doslownie, nie moglam sie oprzec by wpasc tutaj...musialam wazna sprawe na kompie zrobic i oczywiscie jestem...ale robota mnie gna wiec tylko doslownie na 5 minut... inka...mam nadzieje, ze wyjazd udany? oczywiscie moja droga, ze to moja sprawa co zrobie...ale trywializujac sprawe to co dwia glowy to nie jedna prawda? jak mowi stare polskie przyslowie...kogoz mam sie poradzic jak nie was? a pod waszym wplywem moge diametralnie zmienic swoje zdanie..wiec o to w tym wszystkich chodzi... sylwio...tez wierze w to, ze tak mialo byc wielokrotmie juz pisalam tu , ze nic nie dzieje sie bez przyczyny i ja w to bardzo wierze... tak samo jak zreszta wierze z plcia ze co komu pisane..oczywiscie ze nauka o determinacji plci tez jest bardzo wazna ale...... no wlasnei ,a le... sylwio...a Ty jak bys mi radzila? znam juz zdanie dziewczyn...wg nich mam dzialac... inka milczy....w tej kwestii ale wiem ze w skrytosci ducha kazalaby mi przestac... a TY???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tak myśle o T Bega-kurcze to tak naprawde tylko i wyłącznie zależy od Twoich odczuć i stanu ducha na ten czas. Jeśli chcesz mieć spokojne sumienie,że zrobiłaś wszystko \"na dziewczynkę\" to powinnaś dać sobie spokój (szansę naturze już dałaś) Pocieszające jest to ,ze jesteś młodą kobietą-i jakoś straszliwie czas Cię nie goni(bo wówczas rzeczywiscie szkoda by było każdego cyklu) Musisz zawierzyć sobie,swojej intuicji i tyle. Ostatnio zzyskałaś duży spokój-więć może czekać??? sama nie wiem Pogadaj jeszcze z mężem-to on powinien mieć tu ostatnie słowo:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lili jakbym zapytala sie meza to wiem jaka bym odpowiedz otrzymala.....:) wiec musze sama zadecydowac....moj maz bardzo spokojnie do tematu odchodzi...jest wyluzowany i spokojny....co nie znaczy, ze mu nie zalezy, absolutnie to nei tak, byly juz takie cykle ze mial rownie duza nadzieje co i ja... moze zdam sioe troche na los.....zobacze jak sytuacja sie rozwinie jak dzis dzien sie potoczy? a moze przemysle raz jeszcze....tak sobie mysle, ze gdybym nie robla tych testow owu? noale co by mi to dalo? nieswaiadomosc, albo zaburzona swiadomosc mojego cyjlu i niewiele by to zmienilo... kurcze......... ach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem :) jeszcze kuchnia i posprzatane ufff,ineczko witaj :) jak udany wyjazd???.No to ja sie tez wypowiem ,ze ja tylko pamietam jak starałam sie o dziecko bo było obojetne co bedzie:) to wszystkie DP zaliczyłam i tak zaszłam z corka a z synem to co dwa dni ,a wiec widzicie u mnie sie nie sprawdziło ze np poprzestac np na 13dc zeby była córa ,ja wszystkie dni obstawiłam i mam Kinie:D.Ja podchodze ze co ma byc to bedzie:),ale jak mozna naturze pomuc to czemu nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alu ja tez 3 cc,i juz STOP .Ale ja zawsze chciałam troje dzieci ,tylko pózniej bedzie problem jak sie zabezpieczac?? chyba znowu tabletki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz domek ogarnęłam,teraz czekam na męża i do lekarza jedziemy bo mi sie paseczki i igły pokończyły. Lili tą najbliższą rodzinke mam w Słupsku,męża siostra mieszka w Gdańsku to pewnie tez sie tam obijemy:) beguś Ty za duzo tak nie myśl tylko działaj kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie nasteczko mniej myslenia i wiecej spontana bega;)działaj ,działaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och wy kusicielki jedne :P ja tez juz na finiszu sprzataniowym jestem tylko jakies pare minut i ok potem obiad tylko co?????? i glowe musze szybko umyc jeszcze...ale po kazdej czynnosci do was wpadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bega my nie kusimy, my dbamy o twoja prace:),zeby była dobrze w ty mc wykonana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej! Ja tylko na sekundkę. No i mąż wyjechał a ja z tą ferajkną zostałam sama,samiuteńka.I do tego ta kiepska pogoda. Sylwia,dzięki za odpowiedź. Enex,ja jej nie dopajam,chciałam tylko zobaczyć jaki będzie rezultat wprowadzenia jej nieco płynu.No i efekt byl taki że w nocy zaczęła ładnie spać,ale może to zbieg okoliczności bo wczoraj jej nie dałam pić a mimo to też ładnie spała.Wczoraj była grzeczna nic jej nie dokuczało,zaczęło dopiero wieczorem po kąpieli.Dzisiaj było różnie,teraz ładnie śpi,dzisiaj też nie dostała pić,i chyba już jej nie dam,sama będe piła te herbatki bo wkońcu po to je kupiłam. Chyba macie rację,muszę być cierpliwa i poczekać,te wszystkie objawy wkońcu muszą minąć,a jak zobaczę że jest gorzej to będę działać,na razie nie jest tragicznie.Dobrze że w nocy mi nie płacze,zje i śpi dalej. Pozdrawiam was,lecę bo już ją słyszę,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniu no widzisz:) wszystko wróci do normy zobaczysz pierwsze 3mc najgorsze .Dziewvzynki a ja z druga dzis juz kawka ,byłam zarejstrowac sie do ogólnego lekarza na jutro niech zobaczy mi gardło i te ucho:-o,a w czwarteg do gina ide zrobic cytologie bo ostatnia w 2005 :-o wstyd ze tak dawno nie robiłam,no i poprosze o skierowanie na hormony ,tsh,i prolaktyne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lili jestes;) gdzie łazisz po innych topiczkach;)(żartuje oczywiscie);) ale temat po prostu dla nas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ta prolaktyne i tsh ,to lekarz ogólny przepisze skierowanie czy gin????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś=> myślę podobnie jak Lili :D Jeżeli bardzo zależy Ci na dziewczynce to daj sobie spokój. Jak coś ma wyjść to i tak już wyjdzie. Ale sama nie wiem jak bym się zachowała w Twojej sytuacji tzn. tyle miesięcy prób i nic. Może też bym poszła na całość ale to chyba bardziej w akcie desperacji :D Jak myślę na \"trzeźwo\" to uważam, że z wczorajszego wieczoru przetrwają :D Jeżeli oczywicie jest Ci w tym miesiącu pisana ciąża. Lili=> u ,mnie chłopcy też się sprawdzili. I dlatego sobie tak pomyślałam, że skoro chłopcy się sprawdzili to może i dziewczynka też. A że nie zawsze się uda to logiczne w końcu to tylko, a może aż ok. 80 % szans. Może te 80 % to dla nas a reszta należy do.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczynki Dziękuję za wczorajsze rady, mialam istny mlyn w głowie.Spasowałam. Dziś rano temp. spadła, jutro powinna byc owu. Tylko po tym lnie strasznie pochrzanił mi się śluz, cały czas mam mokro, połapac się w tym nie da :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bega- ja wczoraj próbowalam testowac swoja intuicję, niestety z marnym skutkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ponownie:) wróciłam własnie ze sklepu bo Monice kolejne buty byłam kupować,ona tak te buciory niszczy szybko że my normalnie juz nie wyrabiamy Moni a ja dopiero w 2010 na cytologie mam sie zgłosić,więc u Ciebie dopiero 2 lata mineły od ostatniego badania więc nie jest tak zle:) A ja byłam dzis u lekarza i mam super wyniki z czego przeogromnie sie cieszę, kurcze może uda mi sie jeszcze w tym roku zajść w ciażę co jak myslicie dziewczyny? jak mnie ta ekipa wezmie pod swoje skrzydła to powinno sie udac prawda? z jednej strony juz nie moge sie doczekac a z drugiej jakiś lek we mnie siedzi ze coś znowu pójdzie nie tak,eh ta moja psychika jest juz na wyczerpaniu normalnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastuś ja myslę kochana ,że to co było już się nie powtórzy ,bo będziesz pod okiem lekarzy i pewnie dostaniesz w razie potrzeby jakieś leki ,także bądż dobrej myśli .Ja zaczynam się powoli oswajać z @ i powiem ,że nawet nie będę płakać ,bo w końcu zawsze chciałam mieć dziecko ze stycznia a więc w kwietniu i to pod koniec wracam do \"pracy\" :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do kupowania butów to juz nawet nie chce mi się pisac ,bo co troche kupuje ,fakt co niszczą to niszcza ,ale tak szybko im nogi rosną !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anastazjo-teraz mozesz sie cieszyc,bo wiesz co ci jest:) moze zaczniesz sie starac o malenstwo? wazne ze jestes pod opieka lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×