***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

begunia :D:D hehe taki 50-latek, i wasy ma jak sum:P, chyba wezme nozyczki i mu je ostrzyge:P enex bede szukała gumowych drzew:D

moniu raczej normalne w necie wczoraj poczytalam to wszystkie dziewczyny pisaly, ze po ok 5 dniach sie dostaje a iektore nawet i po 10 dostawalay? w sumie troche to wszystko niedorzeczne...ten lek nma szerokie spektrum dzialania z jednej strony pomagaja owulacji, potem pomagaja sie zagniezdzic i utrzymac ciazy a wreszcie reguluja cykl....ladna mi regulacja:D roznie jest moniu jedne dziewczynyu dostaja @ nawet podczes brania duphastonu inne od razu w terminie a inne po paru dniach od odstawienia..pewnie ja do nich naleze! tylko ciekawe jak ten cykl teraz bedzie sie zachowywal? czy po prostu wszystko plynnie sie przesuwa?

moniu raczej normalne w necie wczoraj poczytalam to wszystkie dziewczyny pisaly, ze po ok 5 dniach sie dostaje a iektore nawet i po 10 dostawalay? w sumie troche to wszystko niedorzeczne...ten lek nma szerokie spektrum dzialania z jednej strony pomagaja owulacji, potem pomagaja sie zagniezdzic i utrzymac ciazy a wreszcie reguluja cykl....ladna mi regulacja:D roznie jest moniu jedne dziewczynyu dostaja @ nawet podczes brania duphastonu inne od razu w terminie a inne po paru dniach od odstawienia..pewnie ja do nich naleze! tylko ciekawe jak ten cykl teraz bedzie sie zachowywal? czy po prostu wszystko plynnie sie przesuwa?

hej mamulka t..... jak tam kto siedzi w twoim brzuszku ??? jak sie czujesz???

moni to powodzenia z sumem i gumowych drzew...wszystkim milego dzionka, ja znikam paaaaaa do potem!!!

papapappa beguniu melduj sie pózniej:)

ja tez sie zbieram dziewczyny pózniej bede

Witajcie Kochane Przepraszam,że wczoraj już nic nie napisałam,ale Was sobie poczytałam. Po tej wymianie drzwi, miałam taki bajzej,że nie mogłam się dosprzatać. Kurz dosłownie wszędzie. Dalej nie wszystko zrobione,ale już lepiej. Drzwi fajne i nawet robotnicy szybko się pozbierali. Za to ja zostałam z kurzem i mega brzuchem. Mały to się tak denerwował od tego mojego ciągłego schylania,że myślałam iż skóra mi pęknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale o tym dosyć. Daily doraportu,bo nerwy nie wskazane!!!! Bega,czekam razem z Tobą do końca tygodnia w potem test. No w sumie to nie mam innego wyjścia, jak czekać,bo przecież sama testu Ci nie zrobię,ale podziwiam Twój spokój i opanowanie!!!!! Ineczko, trzymam kciuki. Nie martw się, wszystko będzie dobrze, wierzę w to,że fasolka zdrowa i świetnie się rozwija!!!! Ciekawe jak Roksanka, czy już wraca no i jak tam jej paskuda, czy się rozwinęła czy nie! Mamsia trójeczki, jak tam u Ciebie, jak mega brzuszek, wiesz już jakiej płci dizeciątko nosisz pod serduszkiem, jak się czujesz, no i jak twoja waga? Moja od dwóch tygodni ani drgnie,ale czuję szię już ciężka!

Cześc dziewczynki Enex= GRATULACJE kochana, ale super coraz więcej brzuszków. Dobrze,ze się wyprowadzacie, w Twoim stanie potrzeba spokoju :D Moni= Ty rozrabiaro, może zostaw mu te wąsy.Przyjemnej jazdy :) Bega=może mały,malutki, tyciuteńki teścik? Daily= ale wyszly dwie....

No tak, ja jestem, to wszystkie pouciekały. To i ja idę jeszcze dosprzątać i pojadę do sklepu, bo widziałam taki fajny polarek dla mojej córy,ale nie miałam czasu przez to wesele i komunię nawet wpaść do sklepu. {Potem na pocztę i takie tam drobne rzeczy. Wpadnę później,ale i tak podczas sprzętania będę was miała na podglądzie żeby wieści od Daily nie przegapić!

ENEX, ja juz gratrulowałam,ale sokoro teścik wykazał dwie grube krechy to i ja zrobię to jeszcze raz GRATULACJE Wyprowadź się od teściowej,bo po co mają się pojawić niepotrzebne problemy i zadry za wypowiedziane w nerwach słowa. A tak unikniecie wielu nikomu niepotrzebnych nieporozumień.

Hmm..waga mi stoi i to już od 2 miesięcy. W sumie wszyscy mi mówią, że chudnę (ręcę, po twarzy, nogi:D) Ale brzuch - masakra W NIC SIĘ NIE MIEŚCI. Chwała temu, kto wymyślił pasy ciążowe:P Męczy mnie ten brzuchol jak włazi mi w żebra. I wogóle zaczynam być marudna. Najlepiej mi w basenie i po nim. Nic mnie bardziej nie odpręża:D Nie wiem kto we mnie siedzi. Miałam tylko te 2 USG, a teraz miałam mieć wizytę..a mój lekarz nie zjawił się od poniedziałku w przychodni :]

hej kobiałeczki:) tez macie taka sliczna pogodę? napewno tak skoro taka cisza nastała,u mnie jest przeslicznie dziś,kurcze zeby taka pogoda była na komunię Miśki mojej mama trójeczki no to w sumie dobrze ze nie tyjesz,tylko wszystko w brzusio idzie bedziesz miała mniej do zrzucenia po porodzie:) A na kiedy Ty masz termin jakos na zcerwiec tak? nie wiem czy dobrze pamiętam

Witam, czy ja jestem nienormalna? Mam troje dzieci, sytuacja materialna naszej rodziny nie jest idealna - dwa kredyty na karku i jedna pensja - a mi sie marzy czwarte dziecko. Niby myślę racjonalnie, że nas nie stać, że muszę wrócić do pracy, bo bieda, ale cały czas przeciska się myśl, że jakbym urodziła, to jakoś to będzie. Jak byłam w ciąży z trzecim dzieckiem to też zastanawiałam się, czy damy radę i jakoś dajemy...

\"stworzona do macierzynstwa\"- wiesz doskonale cie rozumiem:) twoim powolaniem idea jest bycie matka wazne ze sie w tym sprawdzasz,czujesz to:D jestem zdania ze dzieci nie musza miec wszystkiego,wazne abys dawala i m milosc i dobrze wychowala podziwiam twego meza ze tak daje rade:) musisz go bardzo szanowac! sa kobiety ktore nie wyobrazaja sobie siedzenia w domu,ledwo dziecko podrosnie one wracaja do pracy-bo tak lubia i to im sprawia radosc a ty moze lubisz byc taka kurka domowa:) przeciez to nic zlego do pracy zawsze mozna pojsc,teraz jest tyle mozliwosci tylko abysciew sie nie poglebili chociaz jestem zdania-ze ty juz sobie odpowiedzialas na to pytanie hehe pozdrawiam

enex- i ogrooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooomniaste gratulacje!!!!

przyszlam sie zameldowac bo na moment powrocilam..zobaczyc co u daily ale ona ma nas gdzies.. igra z naszymi nerwami a to niewskazane!!! daily litosci!!!!!!!!!! mamulko widze, ze jestes? jak sie czujesz? wszystko gra? ineczko jestesm sercem z oba , juz pewnie po wizycie i wszystko wiesz i jest OK!!! ewelinko jak mi Ciebie szkoda, taki bzusio duzy w taka pogode...i ten balaganik...jakbym blizej mieszkala wpadlabym Ci pomoc!!! dziewczynki ja tez mam niezly syfilis ale tak mi sie nie chce sprzatac, poza tym zupelnie nie wiem od czegop zaczac???

zjadlo mi literke R w wyrazie BRZUSIO!!!

Hej dziewczynki! Enex, moje gratuuulaaaacje!! To aż dech zapiera, jak się rozkręca na topicu :) Daily, jak tamtest? Inka, pewnie już jesteś po USG, jak tam badanka? Napewno dobrze. Mamo trójeczki, w sumie fajnie, że jeszcze nie znasz płci. Będzie większa niespodzianka. No i zazdroszczę kondycji. Szybciej wrócisz do formy po porodzie. Pływanie w ciąży jest rzeczywiście przyjemne, odciąża kręgosłup i stawy. Ewelinko, no to się napracowałaś. Znam to skąś :) Beguś, nie poznaję twojego stoickiego spokoju. Tak trzymać! Mamulka, a ty już jutro USG, tak?

Moni, ja to mam antytalent do prowadzenia auta. Przez to oblałam 3 egzaminy na prawo jazdy i już kolejny raz nie podeszłam. Poddałam się.

No jestem na momencik, obleciałam pasaż handlowy, pocztę i targowisko, wypastowałam podłogę i teraz muszę czekać aż wysknie żeby się nie przykleić. Jestem wypompowana, a nawet nie mam jak teraz przejśc aby zrobić sobie kawusię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Beguniu, dziękuję za dobre chęci, już się jakoś uporałam, jeszcze muszę dzisiaj poprasować i nakropic pranie do magla, jakoś czuję że mój czas się kończy,a nie chcę zostawić sobie sterty roboty \'\'na potem\'\'. Maju, wiesz, co do tej Deski Barlineckiej to się trochę nie zgodzę, My mamy już od pięciu lat bukową, w najbardziej narażonej na zniszczenia części mieszkania, przedpokój, salon i jadalnie i powiem,że przy dzieciach i nadal dobrze się trzyma, oczywiści ma gdzieniegdzie zadrapania,ale to w każdym type podłogi ma miejsce. Nasza wcale nie jest zniszczona no i jest z naturalnego drewna i na dodatek istnieje możliwość 3 krotnego jej cyklinowania, My tego jeszcze nie robiliśmy,ale jest taka możliwość. Ja jestem zadowolona. Każdy jednak ma swój gust. Ja jednak myślę,że barlinek jest lepszy od zwykłych paneli na 100%. choćby na wzgląd na możliwośc renowacji.

U nas nadal bardzo gorąco. Deszczu jak nie było tak nie ma, a jaka pogoda u Was? Słyszałam,że w Lublinie straszna ulewa!!!! Chyba żadnej nie ma,to ja lecę po dzieciaki do przedszkola, będę za jakieś 40 minut. Daily no gdzie Ty się podziewasz, litości nie masz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziękuję ci Ewelinko za odpowiedź. U nas jest nawet autoryzowany przedstawiciel Barlinka, mamy zamiar wybrać się tam i zobaczyć, co mają w ofercie. Chciałabym, żeby nie były to panele takie matowe, lecz z odrobiną połysku. Ja przejeździlam dziś salony z kafelkami. Upatrzyłam sobie gres włoskiej firmy Imola, metr kosztuje, zgroza ponad 200zł. Ale wygladał solidnie i taki jak chcę.

ewelinko dzielna kobieta jestes!!! podziwiam Twoja kondycje i energie...nie dosc, ze schylem ciazy a ty jak fryga...a ja baleron jeden i nic mi sie nie chce wstyd bega!!!! ewlinko moje uznanie!!!!! majeczko...ja o berlinku slyszlam rozne opinie...sama nie mam wiec nie mam zdania i sie nie wypowiadam... ale najlepiej sluchac rad tych co maja np. ewelinki!!! dziewczynki moja intuicja mnie nie zawiodla, jak zwykle zreszta, wlasnie godzine temu przylazla moja najwierniejsza z przyjaciolek @ ona jest tak namolna, ze ciezko sie cholery pozbyc? moze macie jakis sposob na nia> zeby mnie nie dreczyla??? :D w sobote zadzwonie do gin i w poniedzialek mam zamiar sie z nia umowic...to bedzie 6dc mam nadzieje, ze nie bedzie zapozno? moje drogie to bedzie moj ostatni nadzorowany cykl...juz postanowilam !!!! potem odpuszczam sobie tzn zapominam ze sie staram ale sie nie zabezpieczam... ale to bedzie dopiero za miesiac poki co znow nadzieja...

a ja na chwilke:) ewelinko masz racje lepiej nic nie zostawiac na przyjecie malenstwa ,i miec porzadek:) jestes rzeczywiscie dzielna jak na ten TC:) daliy to nas wykonczy!!!!:D majeczko ja mam panele i zadowolona jestem ,no ale to rzecz gustu:) a wiec jezdziłam i jezdziła i instruktor tylko gadał za sztywno prowadzisz,za sztywno kierownica i wszystko zle a na dokładke ze za duzo gadam:-o oooo i tyle z mojej jazdy nastepna w piatek na 11.00. bega ja chetnie bym tobie ta wredote @ zabrała tylko nie wiem jak??? ale jak bym miała mozliwosc bym oddała tobie ten cykl zamiast mnie ,rzebys to ty była w ciazy:) nie łam sie kiedys o tobie zapomni!!!!!!!!!!!!

dziewczynki,ach dziewczynki;) no to was troche podczytalam maju-jutro na usg,nie moge sie doczekac:) bega-ty jednak doskonale znasz swoje cialo,ale uwierz w to ze kiedys musi nastapic nagroda za te twoje meki!!! ja czuje sie dobrze,tylko strasznie sie mecze,jak stara babulka:P brak kondycji,niestety

moni-pierwsze koty za ploty hehe potem bedzie lepiej-zobaczysz

Beguniu, strasznie mi przykro,ale niezmiennie podziwiam Twoją wytrwałość i wierzę,że w końcu się uda. Moni, dasz radę. Ja sobie nie wyobrażam nie móc jeździć samochodem,ale byłabym uziemiona. Apropo zmieniliśmy samochód i mamy teraz SABBA, fajny, nie van,ale combi, narazie na dwa trzy lata wystarczy nam taka wielkość. Wyposażenie wewnętrzne super, bardzo jestem zadowolona, tym bardziej,że to auto którym ja jeżdżę. No i dostałam wreszcie łóżeczko od siostry i wygląda oto tak: http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2265433&cp=2255983.2256188&parentPage=family

Witam Was Moje Kochane jestem juz w domku...nie wiem gdzie rece wlozyc....nawet nie mam kiedy nadrobic zaleglosci w czytaniu....ale doczytalam jedno....i.... GRATULACJE ENEX:::A TO ZROBILAS NAM NIESPODZIANKE:D ciesze sie ze Ci sie udalo Daily...na Twoje wiadomosci widze ze tu sie czeka...trzymam Kochana kciuki:) Malulko jak sie czujesz??? Kochani nie udalo mi sie napisac sms-ka bo kupilam polska karte ale okazalo sie ze mam simloka w telefonie...ale teraz Wam donosze ze u mnie znowu jednak nic:(....w piatek w podrozy przyszla @...do tego taka obfita ze ledwo przezylam ja....tym bardziej ze po za domem dzis 6dc....wczoraj mialam wziasc pierwsza tabletke...ale zapomnialam...i nie wiem co zrobic...brac od dzis czy odpuscic ten miesiac....dzwonilam do mojej gin... nie ma jej...jutro bedzie.... w Polsce bylo SUPER!!!!!ale ta @ paskuda popsula mi strasznie humor.... niby cieszylam sie wyjazdem ale w podswiadomosci bylam bardzo zawiedziona...caly czas mysle co ze mna jest nie tak:( Pozdrawiam Was KochaneWszystkie bez wyjatku...musze wziasc sie dalej za opanowywanie tego bajzlu:p

Begus Dzielna Jestes zazdroszcze postawy.....chcialabym jak Ty.... ale nie umie wyluzowac....czesto mysle jakby tu zrezygnowac...zeby sie tak juz nie meczyc....nie plakac...itd.... Nie Wiem i Nie Mam Pojecia Jak To Zrobic..... nie dlugo sie wykoncze chyba psychicznie.....