rodzimy w lipcu 2006

wcześnie...weź ty sie rozpędź i walnij tym durnym łbem o ścianę... albo pomoże albo całkiem zgłupiejesz :?

Moja Niunia nie ma 1,5 roku a uwielbia bawić się klockami :) Potrafi siedzieć nawet i godzinę :) :P :D Magdasz ja zawsze chciałam być notariuszem :) :D fajna robota :)

:D :D :D

Brak slow i tyle... Jak nie wiecie do czego sluzy pieczec i podpis notariusza to juz inna sprawa. Tlumacz tlumaczy a notariusz podpisuje i podbija :). I wlasnie to jestem od tej pieczatki. Sprawdzam czy wszystko jest zgodne na tlumaczeniu z oryginalnym dokumentem :). Tlumaczem przysieglym nigdy nie bylam i na razie nie bede, jest nim moja wspolniczka. Czasem jej pomagam, ale to ona podpisuje sie jako tlumacz po sprawdzeniu co zrobilam... Ale juz nie pisze, bo co napisze i tak zle zostanie odebrane... i \"przeinaczone\" na moja niekorzysc. Przepraszam tylko lipcowe kobietki za to zamieszanie...

Mowie i pisze czysto po polsku przeciez :)

Wiesz pomarańczowa, wcale nie dziwię się Magdasz, że się z Tobą nie spotyka..... :O W życiu nie chciałabym mieć takiej koleżanki co to na pomarańczowo tyłek mi obrabia :O Czasami warto spojrzeć krytcznie na samą siebie....albo wogóle pomyśleć nad sobą....

Madzia nie tlimacz sie ..nie ma po co....my na swoim wiemy jaka jestes...wspaniala... a to do pomaranczowej wredoty: for you...special ode mnie...\"Ja proponuję ustanowienie getta dla inteligentnych inaczej, w celu przeciwdziałania skażeniu genów ludzi sprawnych umysłowo chromosomem bezmóżdża. Szkoda tylko, że pomaranczka spakuje walizeczkę i odjedzie pierwszym transportem\"wredna i zawistna jestes...ot tyle..

WRRRRRRRRRRRRR! Magda nie gadaj z pomarańczowymi! Popieram Edytę, nie potrzebne nam żadne certyfikaty! Wpadłam na świetny pomysł! Zacznę pisać pod pomarańczowym nickiem ;) Ruch sie zrobił jak nigdy, tyle nowych \"czarnych\" koleżanek Piszcie częściej :)

Jaaga :D Mi też bardzo miło :D ;)

Jaaga, jakich nowych ;) :D :D :D

To chyba moja wina, ze czepiły sie Madzi. Za bardzo pochwaliłam Anię i są zazdrosne. Madzia jest pogodna i życzliwa,proszę sie od niej odczepić zazdrośnice. Przepraszam,ze na pomarańczowo,ale nie mam nicka

sama ze soba......... HAHAHAHAHA... Mam czarny nick.. MOderatororow pytaj o IP

Hej dziewczyny Ale tu gwarno ... Az nie chce sie pisac jak czytasm takie obelgi, Magda nie zwracaj uwagi to sie odczepia!!!! Ja jestem bardzo smutna bo w sobote zmarł moj dziadek, mial juz 87 lat ale cale dziecinstwo z nim i ibabcia spedzalam , no i dzisiaj byl pogrzeb tak wiec przybyl mi jeszcze jeden grob na jutro .... U nas pogoda taka sobie choc popoludniem sie wypogodzilo... Starsza corka zachorowala i maly zaraz od niej zalapal kaszel, jeszcze na dodatek wychodza mu trojeczki i biedaczek bardzo cierpi. Tez duzo bawi sie klockami ale ostatnio taki marudny ze szkoda gadac, ale dzisiaj podczas calego pogrzebu i mszy byl bardzo spokojny i wszyscy byli zdziwieni... Uwielbia zabawe w chowanego ze starsza siostra i gonitwy , czasami tak szaleja ze musialabym wkladac zatyczki do uszu... Ale to fajnie ze tak sie miedzy nimi uklada ciekawe co bedzie jak beda wieksi. Teraz malo pracuje glownie siedze w domu, bo tesciowie wyjechali na 2 tygodnie do londynu i musze sie zajmowac dziecmi wiec pracuje w domu zamowienia itp. Edytko bede w poznaniu najprawdopodobniej 30 listopada i 1 grudnia bo mam tam spotkania w hotelu 500 w tarnowie podgornym . A jeszcze jedno od 2 dni mam taka niestrawnosc ze tylko pije herbatki i wode ale chyba wyjdzie mi to na dobre szczegolnie dla mojej figury, choc czuje sie strasznie. Pozdrawiam i uciekam

Hejka w Helloween Madzia czytalam forum na kafe,dobrze ze prawie wszystko wykasowane ,nie przejmuj sie,to co te pomaranczowe pisza to z ludzkiej czystej zawisci nie bierz sobie tego wszystkiego do serca. Jestes fajna fufelką !! Pamietasz, na mnie tez byly nagonki na kafe ,najlepiej nie wdawac sie z nimi w dyskusje.Fakt, ze czasami ciezko jest sie nie odezwac po takich atakach na wlasna osobę. Uwazam, ze nei powinnas odchodzic z kafe ze wzgledu na te wpisy.Dziewczynom z lipcowek bedzie smutno bez Ciebie !!!!!!! mamusia77-bardzo mi przykro z powodu twojego dziadka :( Takie to zycie :( jedni sie rodza,drudzy umierają Kamila 80-trzymam kciuki za mieszkanko.My tez mamy w planach kuupic dom w szeregowcu lub do remotnu,tak aby mama z nami zamieszkala,bo wiadomo kazdemu na\"kupkę\" idzie late i kazdy sie starzeje i zdaje sobie sprawe ze bede musiala sie mamą na starość zając,dlatego chcielibysmy zamieszkac razem.ALe warunek-osobne wejscie :) CO z tego wyjdzie zobaczymy :) Ja dzis bylam na cmentarzu ogarnac grob moich dziadkow. Bardzo nie lubie tego 1 listopada. Ten dzien mnie przytlacza, jest niesamowicie dolujacy i w ogole.....Najgorszy jest dla mnie moment kiedy pojde na grob Ojca. Zawsze placze przy grobie.Jestem ciekawa czy to kiedys minie Jutro idziemy o 12 zapalic swiatelko Tatusiowi a potem idziemy na obiad do tesciow. Mam nadzieje ze szybko minie ten dzien.Oby!! sciskam was mocno ,pa

Moze skonczcie té nagonké na Madzie.Zamiast kogos oskarzac,poproscie admina o sprawdzenie,czy posty zachwalajáce dziecko Madzi sá od jednej osoby. To ja pytalam o nózki,tylko nie mialam zastrzezonego nicku. Dlaczego ja dreczycie. Ona jest bardzo sympatyczná osobá, i na pewno nie robi z siebie wielkiej amerykanki. Ja ostatnio czytalam na forum wypowiedzi pewnej dziewczyny,ktora mieszka w Anglii i jest z Brytyjczykiem. Wyzekla sie swojej polskosci nazywajac nas poloczkami i rznie wielka krolowá angielská. to jest tragedia.

Lipcoweczki, To jest moj ostatni wpis na kafe... Pomaranczo- dopielas swoje... Juz nie musisz tu wchodzic, bo nie zobaczysz mnie tu :). Poddaje sie, to co tu dzis zaszlo przeszlo wszelkie granice ... Teraz pomaranczka zarzuca ze mam wiele czarnych nikow, ciekawe co powiedza prawdziwe osoby co kryja sie pod tymi nickami (pozdrowiam kochane :-) ). Kazdy kto czytal czerwiec i lipiec 2006 zna te osoby :). Znikne stad i pomaranczowe wpisy uspokoja sie... Moderatorzy usuna zaraz te wpisy (pisze teraz o tym, bo pozniej jak tamtym razem beda pomaranczki wkeljaly moje wpisy ze smietnika :) ). Amelko45- zaraz napisza ze Ty to ja jestem... Jezeli ktoras z Was chce- to moj e-mail jest magda_sz@hotmail.com, magda@grafinex.com Mamusia- wspolczuje smierci dziadka... Znikam i pozdrawiam :-)

Ło matko, ale nasz topic zrobił sie popularny. Sylwia to: nowe koleżanki miało być w cudzysłowie. Mamusia nareszcie i ty się pojawiłaś , ale jesteś usprawiedliwiona. Wiesz, ze cię podziwiam: praca, dom, dzieci i jeszcze wyjazdy służbowe. Ineska, nie wiem czy jest ktoś , kto lubi to święto. Szczególnie jak się ma groby bliskich na cmentarzu. Mój ojciec nie żyje, teść nie żyje....Też nam jest smutno. Ja też powoli zaczynam myśleć, ze trzeba się będzie zająć rodzicami i tez mamy pewne plany, oby się zrealizowały :) IdE spać, bo już późno. Do jutra.

Magda nie daj się! Wracaj tu natychmiast! Ja nic nie widze pomarańczowego ;)

Magdasz >> to bardzo zly pomysl dawac satysfakcje i opuszczac topik tylko dlatego ze jakas pomarancza ciebie prowokuje . Taki jest cel tej osoby zebys odeszla . To ci gwarantuje ze bedzie odwrotnie bo miarka sie przebrala . Wiec sie umawiamy . Ja kasuje ty zostajesz i nie bylo sprawy . :) Mysle ze lipcowki nie wierza w to co dzis czytaly i maja swoj rozum . W necie napisac mozna wszystko szczegolnie na pomaranczowo ale nie dla mnie . Ja nie patrze na kolory ale na numery IP . I mam juz dosc ostrzegania . Za 1 prowokacyjny post kasuje 20 ostatnich + blokada . Pozdrawiam

Proba

Czesc Dziewuszki. Nadal nie nadrobiłam zaległości w czytaniu :-( Ale obiecuję to zmienić. Od dzisiaj jestem na urlopie wychowawczym. Więc bede sie częściej odzywać ... mam taka nadzieje :-) *******Madgasz Olej pomarańcze. Mam nadzieję ze nie stchurzysz. Nie wiem o co poszło bo nie jestem na bieżąco... ale wiem ze to bez sensu poddawać sie jakimś \"komuchom\". Trzymaj nerwy na wodzy. Powodzenia. Pozdrawiam i jak narazie spadam. PA

Hej Basiasz witaj na urlopie i wpadaj czesciej!!! Magda pisz prosze , i tak nikt nie zwraca uwagi na zlośliwosć pomaranczek.... U nas dalej paskudne nocy maly nie spi a trojki nie chca sie przebic jeszcze nigdy tak nie meczyly go zabki jak teraz budzi sie co 10 minut z placzem... nie wiem jak dlugo tak pociagne pappap

*****mamusia77 ZYcze wytrwałości. Naszczęście my nie mieliśmy z tym problemu, wiec nie wiem jak to jest. Zaczynam dzis czytać swoje zaległości. Później sie odezwę. Pa

Basiasz, witaj na wychowawczym. Troche cio zazdroszczę, bo ja nie mam czasu na nic. Teraz też klikam z pracy. Mamusia :)

********Iskerko Super. Ciesze sie razem z tobą. Wtedy miałysmy termin na ten sam dzień :-) Czemu nie powiedziałś wcześniej... może byłaby powtórka z historii :D Maj to piekny miesiąc. ****Magdasz Jaką zaczęłaś szkołę bo jakoś nie mogłam doczytać albo przegapiłam! Jescze was nie przeczytałam do końca. Ciesze sie ze jestem na wychowawczym. Trochę czasu spędzę z synkiem. Tak malo mnie widział ze z przyjścia babć cieszy się bardziej niz z mojego, czy męża :-( A jak sa babcie to my jako rodzice mozemy nie istnieć. Babcie strasznie rozpieściły Damiana. Pozwalają mu na wszystko co chce. Jak chce na ręce to biorą na ręce, jak chce sie bawić i cignie do pokoiku to babcie rzucają jedzenie i ida z nim. Do tego doszło ze Damian sam w pokoiku tez nie umie sie bawić. Jak zobaczy ze jest sam to zaraz przychodzi i ciągnie mnie za rękę :-) Staram sue mu tłumaczyć ze mama teraz zje a potem sie pobawi... ale jakoś mało to skutkuje. Mam teraz 4 miechy aby go nauczyć i przyzwyczić do kilku rzeczy.... Gorzej jest z przyzwyczajaniem babć do pewnych kwestii!!!!!!!!!!!!!!!!! :-( Np. twierdza ze Damian powinien spac z kilka razy dziennie. Bzdura. A on śpi raz a dobrze - czasem nawet z 3,5 godz. Ale wtedy w domu jest pusto :D Rozpisąłam sie a tam bigos niedoprawiony....

****Cześć. Widzę ze dzisiaj nie macie czasu... pewnie sobotnie porządki :-) Ciekawe skąd u polaków mentalnosc to akurat tego dnia??? Moze stąd, ze przeważnie sobota jest u większości ludzi wolnym dniem od pracy. Ja juz ogarnęłam mieszkano. Damian własnie usnął. Dziś póxniej bo byłam u koleżanki a ona ma synka w wieku Damiana i tak fajnie sie bawili. Że nie wiem kiedy ten czas tak szybko minął.

basiasz witaj na urlopie!!! ja dzis nie spratalam ,zreszta staram sie sprzatac w tygodniu zeby weekend miec wolny. mamuska zabki wiem cos o tym bo w zeszlym tyg zuza miala temp ale pojawily sie kolejne piatki.tak wiec zycze szybkiego zabkowania i bezbolesnego dla dawidka.jezeli chodzi o twoj pobyt w poznaniu to mam nadzieje ze uda nam sie spotkac.zaprosilabym cie na noc ale niewiem jakie mamy plany andzejkowe. a teraz dziewczyny cos wam napisze chociaz obiecalam sobie ze tego nie zrobie...otoz okres spoznia mi sie dwa dni.w poniedzialek ide do gin to sie dowiem czy to przez hormony czy puk puk nie zapeszam:P milej soboty zycze a i najwazniejsze magda pisz z nami..p r o s i m y

*****edyta29 Trzymam kciuki. Aby się udało i było wszystko OK. :-) Jak czytam wpisy naszej Iskierki to przypominają mi sie nasze wspólne wpisy i problemy. Ale miałałyśmy więcej czasu, co ?! :D czasu na pisanie i co krok to nowe problemy i pytania na które współnie szukałyśmy odpowiedzi. Przeczytałam już swoje zaległości w czytaniu. Współczuję wam waszych problemów i rozstań. Przykro mi ze życie sie tak układa... ale los nie wybiera wśród tych dobrych, złych, bogatych czy biedynych. Fajnie jest czytać o perypetiach waszych bobasków. Każdy jest zupełnie inny. A my:///// *mamy juz popisaną długopisem jedną ścianę **Damian już raz wspiął sie po meblach ***wszedł sam na parapet ****uwielbia rozbierać auta, jak dostanie autko to najpierw sprawca co sei w nim wyciąga, zaczyna od kółek *****Damian uwielbia sprzątać, zamiatać, ma odkurzacz, nawet Tv odkurza, ale prawdziwego sie boi... ******ma konewke i co 2 dni podlewamy razem kwiatki :-) *******bardzo lubi układac klocki, ma takie Wadera dosyc duże rozmiarowi, zresztą fajna firma, mamy tez autka i tworzy ciuchcię Dzienny tryb życia jest ustablizowany: ok. 8:00 pobudka ok. 8:30 śniadanko /mleko 240 mleka -bebilon3+ jedna miarka kaszki mannej rozpuszczonej w wodzie/ zabawa, ok 10:00 deserek owocowy lub Danaonek albo Bakuś spacer, zabawa, ok. 12:30 obiadek /zupka swoja, specjalnie dla niego zrobiona albo gotuję gęstą mannę z owocami/ ok. 13:00-15:30 sen zabawa ok. 17:00 podwieczorek /kaszka owocowa lub kanapezki/ zabawa ok 20:00 kąpiel ok 21:30 mleko - kolacja /260 mleka -bebilon3+ jedna miarka kaszki mannej rozpuszczonej w wodzie/. Śniadanie i kolację Damian zjada przez butelkę. Wody i soków pije bardzo malo myslę ze za mało ale widocznie tyle potrzbuje. Często mu podaję ale nie chce więc jak go zmusić - nie da sie.

Ach zapomniałam wam napisać ze Damian nie śpi już w łożeczku. Kupilismy mu fotel w Ikea. Jak sie rozłoży to tak jakby spał na materacu niskim. On i my jesteśmy zadowoleni. Łóżko zdaje egzamin.

Edytka trzymamy kciuki. Basiasz dobrze, ze chociaz ty jesteś. My też chyba zlikwidujemy łóżeczko, bo mamy pożyczone. Teraz się przeprowadzamy i będziemy kupować nowe mebelki dzieciakom, ale ja się chyba zdecyduje na łóżko takie które rośnie razem z dzieckiem z Ikea. Zreszta może jutro się wybierzemy. Chociaz i tak jestem zdecydowana kupić cały zestaw. Mój diabełek jeszcze nie śpi, może chociaż jutro pośpi dłużej.