WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

wlasnie popatrzylam na suwaczek i jutro mamy z miskiem okragłą rocznice- 600 dni razem:) ale sobie swieto wymyslilam hahaha:D juz tyle dni sie z nim męcze :) wczoraj siedzielismy troche u tesciow bo miska siostra wrócila z Francji, Kuba wczoraj dostał od ciotki polarek i dingusówke, popodlewal tesciowej wszystkie kwiatki łacznie z dywanem i meblami hehehe misiek dostal klaser na monety i czekoladki w ksztalcie owoców morza brrr wygladają ohydnie a ja dwie buteleczki :) jakis kremik i wódeczke jabłkową, w lodowce to juz miejsca nei mam na to wsyztsko hehe bo jeszcze w niedziele ojciec mial imieniny i wszystkie alkohole i czekoladki kazał nam sobie wziac bo on i tak nie je a do picia to woli piwko hehe wiec zapraszam was dziewczynki gdyby ktoras miala ochote :)

Kochane jadę do gina. Trzymajcie kciuki żeby tej bakterii nie było.... Mlenko Życzę Ci dużo, dużo zdrówka kochana. I dziękuję za odganianie małpy :) Narazie jej nie ma ale czai się cholera... ja to wiem. Fluidki zdrówka dla Ciebie Haniu Dziękuję kochana A ta rocznica bardzo fajna :D Dobra ja uciekam dziewczynki. Buziaczki

Oli napewno po bakterii nie bedzie ani sladu ale skoro nam kazesz trzymac kciuki to trzymamy:) chociaz to tylko tak profilaktycznie a @ odganiam precz!!!!! widzisz ze ja nawet ja chcialam wziac od ciebie ale ona jakos nie chce do mnei przyjsc cholera jedna, pewnie za bardzo ją rozpieszczasz hehe i dobrze jej u ciebie, daj jej w kosc to sie odczepi zobaczysz buziaczki a gzdie sie podziewa nasza kochana Filipka? Filipko czekamy na ciebie a ja jutro mam wolne bo umowilam sie z projektantem, zobaczymy co z tego wyniknie, trzymajcie kciuki zeby nasz projekt sie nadawal, chociaz nei wiem czy juz jutro sie tego dowiem bo najpierw chyba trzeba wyciagnąc jakies mapki ze starostwa a nie wiem czy to robią od reki czy trzeba czekac, ale znając opieszalosc polskich urzedów pewnie trzeba bedzie czekac, no i za wyciagniecie mapki kasują coś ze trzy stówy wrrrrrrrrrrrrrrrrrr

no i nie zobacze moich okragłych 600 dni na suwaczku bo mnie nie bedzie :( buuuuuuuuu bede musiala czekac 100 dni do nastepnej rocznicy :D:D:D

Jestem :) Witajcie kochane Ale się rozpisałyście :) Super, oby tak dalej :) U mnie za oknem jakies straszne niepozrozumienie!! Wieje aż głowe urywa a najśmieszniejsze jest to że wczoraj to nawet śnieg z deszczem padała!! Wiosna odeszła OLI Kochana ja trzymam kciuki i tak, dopóki nie napiszesz że małpisko przylazło to wszystko mozliwe :) Sama tak uważasz :) Wiem że teścik pokazał jedna kreseczkę ale sama wiesz jak to jest, mogło być za wcześnie. No zobaczymy a póki co nadal mam kciuki zaciśniete A co do Siedlec to kiedys byłam przejazdem bo byłam na wakacjach w Sokołowie. Bardzo mi się podobało.Ale z mojego miasta to sie cała noc jedzie pociagiem :) Kikunia Dobrze, że możesz choc troszkę odetchnąć od tej kontroli. Ale z tym laptopem to historia! Nawet nie wiem jakim cudem Natalka tak zdolnie poradziła sobie z tym klawiszem bo to nie tkie proste raczej. Kurczę no a wydatek niezły jeśli się obije o kwotę 500zł :o Mam nadzieję jednak że to będzie 50 zł. Kochana i bardzo ale to bardzo się cieszę że poszłaś wkońcu na to badanie i że wyniki są dobre, nawet nie wiesz jak się cieszę bo wiem jak się bałas iść. Nawet mi nie powiedziałaś że idziesz :P Ale najważniesze że jest ok. Dla Ciebie A Zuzią juz faktycznie lepiej, wczoraj Aga napisała że dostaje już tylko jeden antybiotyk a nie dwa. Ulżyło mi też bardzo bo było naprawde ciężko. Mlenko Bidulko Ty nasza, nie dość że chora to jeszcze w pracy musisz siedzieć. Odganiam od Ciebie i od Adasia wszystkie zarazki, choróbska i wirusy!!!!! Dla Was A własnie! I co kupiłaś tacie na imieninki?? HANIA Zaraz zajrzę na pocztę :D Widzę że Wy wczoraj mieliście dzień prezentów :) Ale Wam fajnie :) Kurczę teraz to możesz Pub założyć z takimi trunkami :D Ja się chętnie wproszę ;) A skoro jutro taka okazja, bo 600 dni to nie byle jaka okazja to będziecie mieli okazję z miskiem pokosztować tych specjałów, mniam mniam. Hehe ja za 60kilka dni bedę miała 600 :) A jeszcze jak jutro masz wolne to akurat się złożyło :) To już dziś z okazji jutrzejszych 600dni wszystkiego naj dla WAS No ale faktycznie nie zobaczysz jak to ładnie na suwaczku wyglada...Goń jutro do jakies kafejki haha :D Mijpeczko - dla Ciebie i Zuzi :)

Filipko ciesz sie ze zajrzalac i ze masz dobry humorek a na degustacje zapraszam zawsze, kiedy tylko chcesz a jak braknie to sklep nie daleko i uzupelnimy barek :) no a jutrzejsza rocznica to faktycznie nei byle jaka hahahaha:D 600 dni to nei lada wyczyn przy trudnym charakterze mojego miska i moim, chyba jeszcze gorszym:) ciekawe jak on zareaguje na te 600 dni? pewnie wybuchnie smiechem jak zwykle i powie : to ty to liczysz?:D a co do prezentów to faktycznie wczoraj byl ich dzien, oprocz prezentów od siostry miska to on dostal jeszcze stówe od swojej mamy :) jestem w szoku normalnie bo wczesniej byli oszczedni bardzo, a tu niedawno Kuba stówe dostał, wczoraj Misiek ciekawe kiedy ja dostane stówe od tesciowej hehehehe:D chyba sei nie doczekam :) Filipko przesylam ci odrobinke wiosny u mnei tez ta wiosna jakas taka nie za ciepla ale podziele sie nią z tobą bo bardzo cie lubie :);) a mój Kubus dzisiaj z dziadkiem urzeduje, bo misiek do pracy pojechal, ciekawe jak sobei radzą :) pewnie gdzies po podwórku hasają bo telefonu nikt nie odbiera

HANIU Dziekuję za odrobinkę wiosny, bardzo sie przyda bo u mnie cholernie zimno. Jak sobie myslę o wyjściu do miasta to już mam dreszcze, tak wieje że masakra :o I ja też bardzo Cię lubię :D No to Kubus nie doś że prezenty nazbierał to jeszcze kaska mu do kieszonki wpadła :) Aż Twój misiek zazdrosny hehe :) Możesz zerkna na poczte czy gołąbki jakiegoś liściku Ci nie podsunęły :) Kikunia Violu A co u Ciebie?? napisz do nas szybciutko!! Jak minął dłuższy weekendzik z miskiem?? Dla Ciebie

Czesc Kobietki Koniec tego dobrego misiek dzisiaj do pracy trzeba wrocic do rzeczywistosci.Ale dluzszy wekeend sie udal:):)W sobote bylismy na paradzie super bylo tyle kolorowych strojow chociaz w ten jeden dzien w roku swiat nie ma szarych kolorow.W niedziele poszlismy na wesole miasteczko przez moment czlowiek mogl sie poczuc jak dziecko i zapomiec o problemach chociaz przez chwile.Szkoda ze pogoda nie dopisala bo wialo mocno i raz deszcz padal i snieg z gradem.A wczoraj sobie siedzielismy w domciu. Oli po bakterii nie bedzie sladu bedzie ok zobaczysz :):)moj misiek tez mial badania ale wszytko ok wyszlo odganiam i ja @:):)trzymam kciuki zeby nie przyszla a test moze zrobilas za szybko poczekaj jeszcze pare dni i dopiero zrob Slonko otwiera sie tylko jedno zdjecie ale sliczna masz corcie:) Kika dziekuje za fluidki:): Filipko ciesze sie ze masz dobry humorek dla Ciebie

Filipko oj były gołabki były i polecialy tym razem do ciebie, dziekuje Violu ciesze sie ze milo spedzilas czas z mezusiem i na chwilke oderwalas sie od codziennosci dla ciebie a ja zmykam bo mi szef robote przywiozl a poniewaz jutro mam wolne musze dzisiaj zrobic buziaczki kochane i do czwartku

HANIU Dziekuję i do czwartku Viola Cieszę się że weekendzik Wam się udał. I bardzo dobrze, że odreagowałas troszkę i poczułas się jak dziecko :) Nie ma to jak zapomnieć choc na chwilke o troskach i problemach... Mój ulubiony pisarz Paulo Coelho pisała \"Powinniśmy zawsze słuchać małego dziecka, którym niegdyś byliśmy - i które wciąż jeszcze w sobie nosimy. Jeśli posłuchamy głosu dziecka, które mieszka w naszej duszy, oczy nasze znowu nabiorą blasku. \" Kochana dla Ciebie U nas też grad padał a potem snieg z deszczem. Pododa znowu się paskudna zrobiła :o

OLI Kochana daj znać jak wrócisz od gina. Trzymam kciuki Mam nadzieję że o bakterii słuch zaginął.

wpadlam jeszcze na sekundke Filipko lubisz Paula Coelho? ja go uwielbiam, mam jego prawie wszystkie ksiazki, pisze prawie bo dwie pozyczylam znajomej i jeszcez mi nie oddala ale swiety zwyczaj nie pozyczaj:) pogadamy o tym innym razem ale nastepna rzecz która nas łaczy :) papa

HANIU :) Uwielbiam Paulo Coelho !!! :) Tez mam prawie wszystkie jego książki, bardzo podobał mi się Alchemik i Siedem minut :) Jasne, że pogadamy o tym :) Buziaczki dla Ciebie A ja uciekam do miasta...brrrr :o Jak mnie do jutra nie bedzie to znaczy, że mnie wiatr porwał :o

ja znowu jak po ogien bo mały terrorysta u mamuni tylko spi na raczkach .....nie obrazcie sie ale bede pisac z małej litery wszystko...inazej sie nie da haniu-dzieki za smsika- haniu i filipko-widze ze tez zaczytujecie sie w coelho...ja teraz nie mam czasu niestety na czytanie ale tez go uwielbiam... ale ksiazki musza poczekac słonko-nie martw sie ta waga aalusi-po prostu moze ma szybk przemiane materii -mi polozna powiedziala ze jak borysek zacznie chodzic to tez straci ta wage bo to z cycka a nie sztuczne i szybko sie spala ale poki co niech rosnie caluje was wszystkie i uciekam bo dzis młody nic mi nie daje zrobic-jakis grymasny fluidki cały czas ********************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************* dzieki za przesłanie na gg tych fajnych rzeczy-niestety nie uda mi sie wysłac do wszystkich z powrotem ale wiecie ze wam przynajmniej telepatycznie wysyłam papa

jestem kochane Dziękuję za kciukaski :) Bakterii nie ma ale ta moja wydzielina jeszcze nie jest taka jak powinna być. Przepisał mi jeszcze na ten cykl globulki tym razem będą one zrobione specjalnie dla mnie. Może będą lepsze w działaniu dzięki temu. Nazał się nie denerwować i nie niecierpliwić. Powiedział że im lepszy wynik wymazu tym mniejsze prawdopodobieństwo jakiegoś zakażenia podczas zabiegu. Na jutro już będę miała te globulki. Co do @ to oczywiście nie ma ale już czuję ją jak cholera. Brzuch mnie boli i taka spuszona jestem No ale co będzie to będzie. Filipko Jaka szkoda że się nie znałyśmy wtedy jak byłaś w Sokołowie :( Ale by było fajnie :) Ale ja nadal mam nadzieję że przynajmniej z kilkoma z Was spotkam się w tym roku :) Cały czas w to wierzę :) Violu Zazdroszczę Ci tego wesołego miasteczka :) Chętnie bym się pobawiła. A tak dawno już nie byłam że nawet nie pamiętam kiedy.... Scorpio Twój maluszek to jakiś taki przytulaczek mamusiny jest skoro tylko na rączkach się dobrze czuje ;) Fajnie że zajrzałaś Dziękuję za fluidki

Scorpio Dziękuje za fluidki kochana A jak Borysek podrośnie to nadrobisz sobie książkowe zaległości :) Ja bym wolała nie mieć czasu na ksiązki przez swojego brzdąca ;) A póki co korzystam i czytam...mam tylko nadzieję że na tym czytaniu nie dojde samotnie do starości... Buziaczki dla Ciebie i Boryska OLI No to super, że bakterii juz nie ma :) A wiadomo że lepiej do końca wszystko wyleczyć jak masz mieć ten zabieg. Sama kiedys miałam takie globulki zrobione tylko dla mnie tylko że to była poważniejsza sprawa i zdziałały cuda :) Serio. Więc u Ciebie tez na pewno pomoga do końca. I musiałam je w lodówce trzymać. No ja też bardzo żałuję że się nie znałysmy jak byłam w Sokołowie, ale to było prawie 3 lata temu. Ale zobaczysz że spotkamy sie niedługo :) I będzie suuuuuuuuuuuuuper :D będziemy gadac i gadac i gadać i............... Dla Ciebie kochana No idę szykowac obiadek aby byl gotowy jak mój miesiek z pracy wróci. Buziaczki dla wszystkich i miłego wieczorku :) Wiatr mnie nie porwał więc do juterka

No nie Filipko- -co Ty za historie wypisujesz. Jakim cudem Ty chcesz samotnie do starości dojść-przecież masz już jedno swoje szczęście-sama pisalaś,że masz cudownego męża, a to naprawdę bardzo dużo. Nigdy nie będziesz samotna. Ja zaczynam się czuć troszkę lepiej, ale jutro chyba do pracy nie pójdę, bo muszę iść z Adasiem do lekarza, do kontroli, ale z tego coja widzę, to raczej marna u niego poprawa. Mam tylko nadzieję,że się nie skonczy na antybiotyku. Dzisiaj dostal gorączki. I to tak go szybko zlapalo,że szok. Zmierzylam mu temperature i okazalo się,że ma 38,5. Na szczęście po paracetamolu spadla i teraz miś maly sobie śpi, ale się wystraszylam. Już mam dość tego choróbska. Ja moge sobie chorować byleby tylko Adasiowi już dalo spokój. A ja mialam dzisiaj w pracy urwanie glowy. Klientów cala masa, a ja sama i to na dodatek chora. No i skończylo się na tym,że wyszlam do domu godzinę później. Na sam koniec zwalilo mi się pelno ludzi po kasę. Wrrrrr- wszyscy wiedzą,żę ja teraz pracuję do 14, a jak na zlość dzisiaj im coś te lebki strzelilo. A mi sie na dodatek coś robilo, bo wiedzialam,że Adaś w domu chory.

A co do suwaczków, to u mnie niedlugo będzie 1300-nieźle co??? Oli duszku dobry- nie martw się. JAk już wszystko będzie w porządku i nie będzie bakterii, to wtedy przyjdzie czas na zabieg. Ja wiem,że Ty się strasznie niecierpliwisz, ale wiesz,że pośpiech wskazany jest tylko przy lapaniu pchel i jedzeniu z jednej miski??? Wszystko po kolei- widocznie nie da się tego przeskoczyć. Nie ucz się pośpiechu, bo przy dziecku bedziesz się musiala tego oduczać, bo dziecko żądzi się swoimi regulami i ma wlasny zegar i żebyś się nie wiem jak spieszyla, to i tak zawsze dzieciak postawi na swoim- może ta Twoja fasolka już takrobi??? Im bardziej sie Tobie spieszy tym bardziej ona się ociąga ;) Ja caly czsa strasznie mocno trzymam kciuki,żeby sie w końcu przestala ociągać

Ja tak z rana na chwilke bo mam dzisiaj duzo pracy. Chciałam sie pochwalic moja Natalia wczoraj sama wstała w łózeczku. Jaka była zadowolnoa. Wszytko było by dobrze tylko mały łobuz od razu jak wstanie to sie puszcza i leci do tyłu na szczebelki Zdążyła sobie juz nabic pare guzów ale co tam nic ja nie zraża wstaje dalej. Teraz za nic nie chce juz leżec w łózeczku. No babcia bedzie miała od dzisiaj z nią urwanie głowy. Jak sie ja puści na dywan to raczkuje po całym domu. Wszedzie wleźie. Trzeba miec oczy dookoła głowy. Moja mama miala chwile spokoju jak ją położyła do łózeczka i dała zabawki . Do wczoraj sie bawiła a teraz ma je gdzieś. Lepsze stanie w łózeczku. No to mamy zabawe na całego.

Dzień dobry kobietki Filipko Dziękuję za opis tych globulek. No właśnie mi się też wydaje że jak na konkretną rzecz one są zrobine to mogą być bardziej skuteczne :) Kochana musimy, MUSIMY koniecznie się spotkać :) I koniecznie w tym roku!!! Jakoś trzeba będzie to zorganizować bo takie spotkanie to byłaby naprawdę super sprawa. Ale byśmy się nagadały!!! :D :D :D Dla Ciebie Mlenko Jejku tak mi szkoda Adasia że go to choróbsko dopadło.... Mam nadzieję że szybko wyzdrowieje. Dla niego fluidki zdrówka i dla Ciebie też Dziękuję Ci za Twoje słowa otuchy. Kochana jesteś. Wiem, wiem że pośpiech to zły doradca. I teraz będę już sobie cierpliwie czekać aż mnie mój gin tak wykuruje że będę mogła iśc do tego szpiatala :D Wiem też że wszystko w życiu ma sens więc tak sobie tłumaczę że widocznie tak musi być. Może rzeczywiście to moja fasolka mną tak rządzi ;) Kikuś No to GRATULACJE DLA NATALKI :D :D :D Dzielna dziewczynka :D I jak jej się spodobało :) U mnie @ brak ale jest już chyba dosłownie na wylocie. W brzuchu mi bąbelki latają i boli :o :o :o JJuż chcę żeby przylazła bo to czekanie jest jeszcze gorsze Czuję że dzisiaj dostanę.... Miłego dzionka dziewcznyki. Zajrzę jeszcze za chwilkę

Kochaniutkie ja uciekam bo idę z mamą do gina. Jak z nią nie pójdę to będzie odwlekać i odwlekać :o Miała iść 3 miesiące temu, potem 2 miesiące temu no a w tym miesiącu powiedziałam że ją zmuszę żeby poszła no i idziemy :D @ nadal brak a żeby było jeszcze ciekawiej to ustał mi ból brzucha. Czai się.... Chce mnie zaskoczyć cholera Jak wrócę to zajrzę do Was dziewczynki. Miłego dzionka

No ja mam chwilkę. Przede wszystkim witam Was w ten ponury dzień. Moje maleństwo niestety dale chore. Wczoraj wieczorem dostal gorączki- 38,5, w nocy bylo 39,1 i dzisiaj znowu gorączka. Pojechaliśmy z nim do lekarza i okazalo się,że ma paskudne gardlo i od tego ta gorączka. Niestety nie obylo się bez antybiotyku, a mialam nadzieję,że jednak uda sie tego uniknąć. Ja do końca tygodnia siedzę w domku, bo muszę nas wykurować. Oli a może ta Twoja @ się nas w końcu na dobre wystraszyla???? Ja mam taką nadzieję i strasznie mocno trzymam za to kciuki, no i przesylam Ci worek fluidków

Kika ale ta Twoja dziewuszka to spryciula mala. Wszedzie jej pelno, a najlepsza to byla z tym klawiszem. No ja nie umialabym wyrwać klawisza od laptopa- przecież do tego to nawet nie ma się jak dobrać, a te male sprytne lapki sobie poradzily. A Filipka gdzie się zapodziala? Filipko- bo ja sobie pomyślę, że Ty tu zaglądasz tylo dla Hani, a jak jej nie ma to nie odwiedzasz nas. :( Chyba muszę być smutna.

Wrrrrr Chyba przez te wiatry nie mogłam połączyć się z netem Zaraz napiszę ale najpierw przeczytam co napisałyście

No już jestem :) Mlenka Kochana no wiesz?! Co to za mysli Ci do głowy przychodzą?? Ja tu zaglądam bo Was wszystkie bardzo lubię!! I zajrzałabym dzis już kilka godzin wcześniej ale netu nie miałam Więc nie smuć sie kochana, przytulam Cię mocno Tak mi przykro że się tak pochorowaliście :( Adaś jeszcze się musi z taka wysoka gorączka borykać i do tego antybiotyk. Ehhh... Życzę Tobie dużo zdrówka i Adasiowi również A co do suwaczków to Twój wynik 1300 robi wrażenie :) Super, mi do tego jeszcze sporo brakuje. Ale samotnośc mi nie grozi, masz rację. Mój misiek jest cudowny, ja to doceniam i wiem, że to bardzo bardzo dużo. Ba! Dla mnie On jest całym życiem :) I jeszcze raz dużo zdróweczka dla Ciebie i Adasia Kika Ogromne gratulacje i brawa dla Natalki. Sprytna ta Twoja córcia :) Takie zywe sreberko z niej Wyobrażam sobie że trzeba mieć niezłą kondycję aby jej teraz dorównać :DDla Ciebie OLI No no kochana ta Twoja @ jakieś figle płata albo.............. tralalatrlalalalalaltralalala nic nie mówię tylko bardzo bardzo bardzo trzymam kciukasy aby tralalalatraalalala............ nic nie powiem ;) Nie chce zapeszać :) Ale to, że brzuch bolała i przestał to jest bardzo ciekawe ;)Wiem, że właśnie najgorsze jest to czekanie na nią Tez tego nie znoszę, wtedy najbardziej doła łapię :o Kochana a globuleczki na pewno pomogą, ja Ci to mówię. Szczęście Twoje jest coraz bliżej Dziś pierwszy dzień wiosny a u mnie zimno jak cholera!! Chyba jakieś deprechy przez ta pogodę dostanę :o Chcę już ciepełka!!!

Viola A Ty gdzie się podziewasz??????? Twój misiek chyba w pracy?? Więc nie siedz sama, dawaj do nas :)

Cześć dziewczyny jestem z Wami w miarę na bieżąco ale pisac to albo nie mam jak (czytaj : mała wszędobylska istota która wepchnie sie tam gdzie nie trzeba :-)) albo internet kaputt albo humor nie taki i co będę smęcić na forum... jestem ostatnio jakas przytłoczona nadmiarem obowiazków głównie, męza nie ma całymi dniami teraz wyjeżdza na tydzien za granice ja nie wiem jak sobie radzi Mojpka bez chłopa w dodatku pracując ale ja wysiadam po prostu, chyba jestem słaba psychicznie przerasta mnie to wszystko :-( no ale dosyc o tym nie po to tu wchodziłam zeby się żalic chciałam się pochwalić bo tak jak Natalka Kiki tak i moja mała już wstaje w łózeczku i tez poza nim to jest wszędzie dosłownie na sekunde z oka jej spuścic nie mozna mam za soba pierwsze przesunięcia meblowo-sprzetowo-kwiatkowe zeby ten mały komandos nie zrobił sobie krzywdy albo nie zeżarł tego co nie trzeba :-) w domu sajgon pełno zabawek wszedzie, kot ucieka przed Weronika gdzie pieprz rosnie hehe oj zeby ta wiosna juz przyszła na dobre to bedziemy na dworze wiecej aha mój mały urwis waży całe 7200 hehe normalnie gigant:D IV TABELKA DZIECIACZKÓW Nick Mamy........ Imię dziecka....... Wiek dziecka.... Waga...... Wzrost 1.Zuzu……………….… Maciuś…………18 m 2.***HANIA*** ……..Jakub………..15m…… ; ; ; ; ;….10500……81 3. Zuzia28…… ………Emilka…………15 m 4. Mojpka……………… Zuzia…………….15m 5.Lili……………….. Martynka…………13m........11500.....80 cm 6.Saffron….. ………..Antoś………….... 13m 7.Mandzia…. ……..Alicja……………..1 3m 8. Mi28…………….. Kubuś……………..12m 9.Aba………………… Wojtuś……………12m 10.Słonko………….. Alicja……………..12m 11.Julcia26……………Julia̷ ; ; ; ; ……………..12m 12.Paty25………….. Melania…………..11m 13.Mina29…………… Kajetan……….11m 14.Jenefer25……… Julia…………….11m 15.Kingap……..……Oliwia…R 30;…..11m 16.Sissi………. …..Jakub……………10m 17.Kruszynka…… Weronika……………8m.....7200 kg..... 72 cm 18.KIKA27…….. …Natalia……………..8m 19.Doris…………… Alicja……………….8m 20.Mlenka………….. Adaś……………..6m........9000...74 21.Nadziejka…….. Jakub……………….2m 22.SCORPIO………..Borysek……23 dni....4440g.....57cm

Witam Filipka tak kochana moj misiek w pracy.Szukam mieszkanie bo tutaj w tej dzielnicy co mieszkamy to nie moge znalezc pracy a chcialabym miec jakis zajecie chociaz na pare godzin.Ostatni miesiac tutaj mieszkamy.Qurde ja zlapalam jakies zapalenie czy co bo swedzi a mam tylko masc primafucort.Qurde zdazylam skonczyc brac zastrzyki i znowu sie zaczyna od czego te cholerstwo sie bierze? Oli wiem co ty znaczy czekac na @ ja nie mialam 6 miesiecy i teraz tez czekam.Moze to glupio brzmi ale ja musze dostac okres bo wtedy mozemy sie strac.Ja trzymam kciuki zeby do Ciebie okres nie przyszedl i pewnie tak bedzie Kika to gratulacje dla Twojej corci:):)

Witajcie dziewczynki. U nas troche lepiej ale siedzimy jeszce ten tydzien za zwolnieniu czyli 2 tygodnie nie ma mnie w pracy kwas już tam jest nieziemski az boje się wracac w poniedziałek może zostane poinformowana że jak tak bede chodzic na zwolnienia to gudbaj Gienia swiat sie zmienia tylko co ja mam zrobić oddac dziecko do przytułku??Ehhh.... U nas sie obeszło bez antybiotyku ale nie powiem wam że co lekarz to inna diagnoza w piatek wzywałam inna lekarke do domu bo zuzia cały czas gorączkowała i wogle było niezaciekawie i ta powiedziała że trzeba antybiotyk bo oskrzela ma juz zawalone.Wykupiłam ten antybiotyk ale tak jakoś z nim zwlekałam bo nie byłam do końca przekonana czy jej to naprawde potzrebna bo już mozna powiedziec jestem w połowie fachowiec co do chorób zuzi juz znam pewne objawy i zuzie co i jak wiec nie dałam wczoraj poszłam do kontroli do swojej lekarki i ta mi mówi że osłuchowo jest wszystko oki no to przeciez zwarjowac idzie to co przez 3 dni oskrzela jej sie oczysciły?? Dostałyśmy do końca tyg.zwolnienie żeby ja do końca wykurowac żeby znowu za chwile coś nie załapała. Ale wiecie co juz mam takiego stresa z ta praca z tymi moimi zwolnieniami jak zuzia chodzi do złobka to jak po nia przychodze to sie przeżegnuje przed wejściem żeby wszystko było oki to jest poprostu koszmar w jakich czasach nam przyszło zyć i to jest polityka prorodzinna u nas w Polsce masz małe dziecko to dziaduj kobieto i martw sie sama o siebie żeby dziecko miało co jeść.Bo pracodawcy maja w nosie takich pracowników bo zapomnieli jak mieli swoje tylko to wtedy chociaz cięzkie czasy były ale pod innymi względami lżejsze.Ehhh szkoda gadać. Jeszcze kupe problemów mi sie zwliło innych znowu że ja chyba wyląduje w psychiatryku ale nie będę smucić. Zuzia rozrabia na całego wogle ale to wogle mnie nie słucha ja chyba będe musiała wzywac nianię z telewizji takie fochy mi stroji jak czegoś jej nie pozwalam albo zabiore bo nie wolno to poprostu jest wrzask kładzenie sie na ziemie walenie nogami albo zabawkami poprostu szok teraz już wiem że to nie jest wina matek że dzieci same się tego ucza:)))Mam nadzieje ze jej to przejdzie i kiedys nie będe musiała sie w sklepie wstydzić hehehehe. Oli fluidki:D Filipka za wsparcie I dla wszystkich dziewczynek

Ja już wróciłam ale zaraz znowu muszę uciekać bo koleżanka przed chwilą mi się na jutro zapowiedziała i jakieś zakupki chcę zrobić. Mlenko Filipko Violu Kochane moje dobre serduszka dziękuję Wam za ciepłe słowa w moim kierunku Mlenko Odganiam od Adasia i Ciebie te wstrętne choróbska Mam nadzieję że niedługo wszystko wróci do normy i będziecie zdrowi jak rybki. Choróbska a kysz!!!!!! Filipko U mnie chmury, deszcz i ciemno.... nie ma co wiosna na całego :o Kruszynko Dla twojej malutkiej też wielkie gratulacje :D Kochana czasem wszystkie mamy takie dni że nam się nic nie chce i ręce opadają z bezsilności. Możesz się tutaj żalić na to ile wlezie. Od tego jesteśmy żeby \"słuchać\" swoich radości i swoich smutków. Dla Ciebie kochana Violu Kochana życzę Ci żeby @ Cię jak najszybciej nawiedziła i żeby wszystko ładnie się unormowało tak żebyś jak najszybciej mogła się cieszyć z jej braku ale tym razem na 9 miesięcy Całym sercem Ci tego życzę. Tak samo zresztą naszej kochanej Filipce