WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Melduję się :) Witajcie moje kochane babeczki :) :) HANIU No sama widzisz jakie pustki wczoraj panowały na topiczku :( Lanie sie dziewczynkom należy i to takie solidne. Dziękuję za plusiki Podtrzymywałam nasz topic na duchu haha ;) No to szkoda, że zakupki sie nie udały tak jak chciałaś. Ale tak to jest, że jak się idzie z kasą i zamiarem zakupu to w sklepach pustki. Dobrze, że Kubuś chociaż spodenki ma :) Violu Wczoraj się minęlyśmy chyba. Jak się zjawiłaś to ja zastrajkowałam ;) Mam nadzieję że dzis się dobrze czujesz i że szew Ci nie dokucza. Dziewczynki czekamy na Was !!!!!!!! Halo!!!! Gdzie jesteście!!!????

i ja jestem z oczami na zapałkach z kubkiem kawy w ręce ech te kochane dzieciątka w dodatku nie mogłam spokojnie spać wiedząc ze mąż gdzies tam w trasie od dziś jestem pania na włosciach hehe ale tylko do środy więc nie naciesze się ;-) mam w planach porządki świąteczne lodówka się już rozmraża Haniu ja z zakupami to mam tak że jak sie wybiorę i czegoś szukam to nic nie ma a jak nie mam kasy to wszystko mi sie w sklepach podoba ;-) Ciekawe jak tam nasza Mojpka nawet na gg jej nie widuje ostatnio mam nadzieje ze wszystko u niej ok a Nadziejka to sie pojawiła wstawiła tabelke i zwiała nununu trzeba coś napisać Nadziejko wracaj i pisz bosmy ciekawskie :P

Kruszynka Hehe ja mam tak samo z tymi zakupami :) Jak nie planuję to wszystko ładne i na mnie a jak sie wybiorę na zakupowe szaleństwo to albo nie ma nic albo moich rozmiarów brak. Oj wyobrażam sobie że jesteś niedospana ale uwierz że z chcęcia bym się z Toba zamieniła :) Własnie Mojpeczko co u Ciebie?? Napisz chociaż jak się czujecie z Zuzą OLI a Ty gdzie sie podziewasz?? Nie przypominam sobie abyś zwolnienie brała a wczoraj Cie nie było, dzis tez Cie nie ma :( Martwię się już :( Ja dziś w nocy to jakies koszmary miałam. Obudziłam się zlana potem i bałam się oczu otworzyć :o A potem wtuliłam sie w miśka i jakos do rana wytrwałam.

jestem :D Wczoraj coś mi się z internetem porobiło że nie mogłam cały dzień wejść Zaraz przeczytam co napisałyście i się jeszcze odezwę

Kruszynko to odpoczniesz sobie troszke od małża hehe i przede wszystkim od gotowania:) z kawką sie nie przylącze bo juz wypilam z samego rana jak tylko weszlam do biura :) jakos nie dosypiam ostatnio, mam nadzieje ze jutro Kuba nie obudzi sie o 4 nad ranem tylko da pospac mamusi chociaz do 7, marzenie heheh:) Filipko oj ty mi o koszmarach nie mów bo mialam w nocy to samo, snilo mi sie ze gdzies tam bylam i znalezli trupa, a pozniej otwieram torebke a tam ucięta reka tego trupa, a najgorsze ze nei moglam sie obudzic, ale sie nameczylam w tym snie, straszny byl ten trup, caly we krwi a rano balam sie spojrzec do torebki czy mi tak jaka reka nie lezy brrrrrr no i mial tak wstretnie poderzniete gardlo i oczy mu wyszly na wierzch, o matko swieta co za sen, nie mogl byc jakis erotyczny/? przynajmniej miska bym pomeczyla hehehe:) a ja wczoraj po poludniu wpadlam w trans sprzatania:) ojciec zabral Kube na podworko a ja zrobilam rewolucje w pokoju, wszystko lsnilo, och zeby mnei tak przed swietami jeszcze taka ochota na sprzatanie naszla bo mam do ogarniecia jeszcze jeden pokoj duzo wiekszyi jakos sie zabrac za niego nie moge :) oby jutro byla ladna pogoda to moze sie zmobilizuje

OLI :) Dobrze, że jesteś. Co za paskudny internet HANIU No to faktycznie miałas sen, brrrr...Taki z cyklu horrorowatych :o Erotyczny byłyby jak najbardziej lepszy ;) No ja tez się wezmę za porządki świąteczne ale to juz jak moim współlokatorzy wyjadą, a jada pojutrze huuurrraaaa :D Będę sobie spiewać \"straych nie ma, chata wolna, oj bedzie bal....\" :D Wkońcu odetchne świeżym powietrzem :)

Mlenka??????????????? Wzywamy!!!!!! Kikunia!!!!!!!! Ciebie również!!! kontrolera z zusu już chyba nie ma?? Słonko A co u Was??

Jestem Filipko juz jestem!!! Nie maiłam wczoraj chwilki żeby do Was pozaglądać, bo jak zwykle na koniec miesiąca zawalona jestem papierami, a na dodatek wszyscy na gwałtu rety zjawiają się,żeby się rozliczyć. Kurde cały miesiąc czekają i kasa im nie potrzebna a na koniec to jakby wścieku d... dostali. Czy nie można na bieżąco się rozliczać? Ja ostatnio tez padnięta jestem okropnie i jak wracam do domu, to tylko z niuńkiem się pobawię i padam na pysk. Wczoraj wzięłam go do spania o 20.30 i.... obudziłam się o 23 i wyłączyłam lampkę nocną i poszłam spać dalej, ale przynajmniej dzisiaj jakoś się czuję. Dzisiaj jeszcze mam troszkę luzu, ale jak mi kasę dowiozą to znowu się zacznie. Więc korzystam póki mogę. Haniu szkoda,że zakupki się nie udały. Oj mnie też czekają, tylko nie mam bladego pojęcia kiedy to zrobię, ale nie mam w co dupki na święta ubrać. Na szczęście wchodzę już w stare rzeczy, więc w razie czego wyciągnę coś z szafy i już. Dla Adasia też nie mam nic ładnego na święta, bo on wszystko po bratanku zdziera, a przydało by się coś nowego. Zobaczymy co z tych moich planów wyjdzie??? Nadziejko a Ty co????? Co to ma znaczyć?? Cześć i papa :(

Jestem Filipko: Kontlorera nie mam ale jak to zwykle bywa przy koncu miesiąca trzeba wypłate robić. W weekend napewno bede na gg to sobie poplotkujemy. Powinnam byc dzisiaj wieczorkiem :) Haniu: Szkoda ze zakupy Ci sie nie udały. Ja nie planowałam ale wczoraj wyskoczyłam z mamą na małe zakupy i o dziwo nawet sie udały. Kupiłam sobie płaszczyk i buciki. Płaszczyk oczywiścię Tomek skrytykował ale co tam ważne ze mnie sie podoba. Fason mu sie podobał tylko nie kolor bo on lubi ciemne i stonowane a ja kupiłam sobie w kolorze wrzosowym. Taki delikatny. Kruszynka: O widze ze Weronka spac nie dała. U nas Natalia była dzisiejszej nocy wyjątkowo grzeczna. Obudziła sie tylko raz o 2 w nocy. Zjadła i poszła spac dalej. Dalej wyglądamy zębów i dalej nic :( Nadziejo: Pisz szybciutko co tam u Was. Jak Kubuś ? Scorpion: Jak tam po spacerku? Oli, Filipka, Viola: Fluidki lecą z Krakowa do Was Mojpka: Co tam u Was. Jak Zuzia?

Proszę a oto mój mały śmieszek :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49cfff19c3df0c8d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69fa2e8d4c4eaddc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfafa6a53ecb0aeb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6bc1114d0b89955.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dccf9c958951bfe9.html

Ojejku a tu widzę że jakieś senne koszmary na topiku.... brrrrrrrrr Mi się ostatnio śnią przyjemne rzeczy ;) Takie trochę...ten tego erotyczne.... Nie wiem czym to jest spowodowane ale to już robi się dziwne bo od tygodnia dzień w dzień jakieś takie sny mam ;) No ale to przynajmniej przyjemne jest hi hi hi Haniu Ależ ja Ci zazdroszczę tej weny na sprzątanie A ja się zebrać w sobienie mogę Dzisiaj postanowiłam że coś muszę zrobić i chyba zmuszę się do tego bo przed świętami trzeba chałupkę ogarnąć.... Echhhhhhhh Filipko Kikunia Kruszynka Mlenka Cudny ten Twój syneczek. Rzeczywiście niezły śmieszek z niego :) Właśnie a co z Mojpeczką naszą? Mojpka odezwij się do nas. Mam nadzieję że wszystko u niej w porządku Dziewczyneczki dziękuję za fluidki Łapię!!!! Ja teraz uciekam na zakupy weekendowe a potem do domku i biorę się za sprzątanie Buziaczki dla Was kochane

Ja już wydałam prawie całą kasę. Rozrzutna ze mnie kobieta i tyle. Wydam i muszę na chwilkę wyskoczyć, bo obiecałam kuzynowi,że kupię mu sadzonki jakichś drzewek, a jutro przyjeżdżają, więc muszę to dzisiaj załatwić. Na szczęście mam po sąsiedzku nadleśnictwo i jest tam szkółka, to załatwię to szybciutko-mam nadzieję..... Potem muszę jechać po śmieszka i odebrać go od mamy, a przy okazji zrobić napad na strych i jakichś większych ubranek poszukać, bo już mi ze wszystkiego wyrasta.

Mlenko jaki slodziutki ten twoj synus, cudowna smiejąca kluseczka, wysciskaj go i wycałuj porzadnie od forumowej ciotki i zycze ci bardzo bardzo udanych zakupow a kupowanie ciuszków dla wlasnego dziecka to sama przyjemnosc prawda? ale mój Kuba juz ma tyle nowych ciuchów, ktorych nawet na sobie nie mial bo byly za duze ze juz nic nie dostanie, niech sie cieszy ze dostał chociaz portki ze szmateksu za 7 zł :) zartuje oczywiscie, ale serio ma sporo nowych rzeczy wiec na swieta napewno go mama wystroi zeby tesciowej żyła wyszla haha Kika takie nieplanowane zakupy sa najlepsze, ja przewaznie tez tak kupuje ale wczoraj szukalam czegos odpowiedniego na slub i jakos nic nie znalazlam, pewnie trafi sie dopiero po tym slubie hehehe zazwyczaj tak bywa ze szmat tyle ale jak chce sie kupic to akurat nic nie ma fajnego, zostało mi jeszcze jedno centrum handlowe wiec mam cicha nadzieje ze tam cos wygrzebie bo stoisk ze szmatami troche jest tylko jak znam siebie to znowu kupie cos Kubie albo miskowi a sobie nic:) ale super ze przynajmniej tobie sie udaly zakupki a krytyką męza sie nei przejmuj, wazne ze ty jestes zadowolona, mojemu miskowi nigdy sei nic nie podoba jak kupie, no chyba ze bielizna:) OLi ja mysle ze te twoje erotyczne sny to nie tak bez powodu hehehe one cos ci sugerują ;) wiec ty \"pracuj\" a my trzymamy za was kciuki Filipko ciesze sie razem z tobą ze bedziesz miala wolną chate i przede wszytskim odpoczniesz psychicznie od tych swoich dzikich lokatorów, a skoro juz bedziecie sami to nie marnuj czasu na porzadki tylko bierz sie za miśka i męcz go ile wlezie , trzymamy kciki mocno, tak mocno jak tylko sie da

Ooo tak Filipko HAnia ma rację. Nie marnuj czasu tylko męcz miśka i męcz- na stole, pod stołem , na lodówce, pralce itp no i pod.... a kurze się same powycierają ;) Dobry sposób na wycieranie kurzy wymyśliłam co????

Przepraszam, że tak nagle zniknełam ale miałam coś pilnego do zrobienia. Ale za to widze, że dziewczynki sie pojawiły :) Mlenka Twój Adaś to cudeńko kochane I jeszcze taki usmiechnięty :) Kawał przystojnego chłopaka z niego :) Kikunia Dziekuję za krakowskie fluidki :) Mam nadzieję że dzis uda nam się pogadac na gadu. Oj daaaaaawno nie gaduliłyśmy. OLI Erotyczne ten tego tak???? Hm :D :D :D No to Ci zazdroszczę bo mnie jakieś koszmary nawiedzają. Widzę, że znowu uciekasz, więc zyczę udanych zakupków HANIU Kochana ja sobie posprzątam jak misiek bedzie w pracy a wieczorki to jak najbardziej będą nasze :D Już mi misiek zapowiedział że bedziemy sobie na golasa po domu hasać :D Szkoda tylko, że jeden tydzień na takie golasowe szaleństwo nam odejdzie :( w miedzyczasie mam niestety termin @ :o

Mlenka Hahahahaha wycieranie kurzy :D Jasne!!! To może jednak będę sprzatać z miskiem :D ;)

Mlenko twój patent na wycieranie kurzu jest super :D sama bym z niego skorzystala tylko nie mieszkamy sami hehe i jeszcze jakis dzieciak moglby nas nakryc heheh Filipko no to jeszcze mocniej trzymam kciuki zeby @ nie przyszla i zebyscie sobie przez caly czas jak nie bedzie tych dzików pohasali na golasa:) ja pamietam ze jak wynajmowalismy mieszkanie to czesto sobie tak hasalismy hehe ach to byly czasy, czasem sobie z miskiem wspominamy z sentymentem hehehe:D a on zawsze mi mówi ze wtedy to bylam laska, nosilam stringi, nie to co teraz i zaraz obrywa za to po łbie hehe

HANIU Jakby @ nie przyszła to by chyba oznaczało spełnienie moich marzeń. wtedy to na pewno szaleństwom nie byłoby końca. Ale obawiam sie a wręcz jestem tego pewna,że małapa nie odpuści. jeju jak ja bym chciała zrobić juz te powtórki badań moich i miska...czuję że stoję w miejscu przez to, że nie wiem czy poprawa jest czy nie...Ehhh...

Uuuuffff właśnie kupiłam pół bagażnika drzewek. Niech sobie teraz sadzą i upiększają to przepiękne nowe Warszawskie osiedle :( Kurcze,że ludzi stać na mieszkanie na takim osiedlu a mnie nawet na marną chałupkę w mojej dziurze nie. No cóż ale ja mam inne skarby i to bezcenne i tym się cieszę i to baaardzo. Wolę nie mieć ekstra chaty a mieć kochanego męża i cudownego dzieciaczka. Filipko a Tobie z całego ogromnego życzę żeby ta @ wredna opuściła cię przynajmniej na tyle czasu co moja mnie. Tak bardzo Ci tego życzę- zresztą nie tylko Tobie, bo Oli i Violi- jak się ładnie rymuje:) też. Oj ja chyba też bym skakała z radości jakby któraś z Was tu taką nowinę napisała.A jakbyście wszystkie się podzieliły taką wiadomością, to chyba zwariowałabym z radości. Bo ja taka sentymentalna się ostatnio zrobiłam i jak widzę gdzieś brzuszek, to tak strasznie miło mi się na sercu robi.

Filipko napewno jest poprawa, zobaczysz jak przyjedziesz do Polski, jestem pewna ze wyniki badan beda super, ja w to wierze i ty tez musisz wszystko bedzie dobrze !!!!! inaczej nie wolno ci myslec bo oberwiesz w ucho;) Mlenko podrzuc pare drzewek, zasadze sobie na mojej nowej dzialeczce hehe:) a na chalupke to jeszcze bedzie cie stac, zobaczysz, ja tam cholerna optymistka jestem, caly czas mysle o budowie, juz nie moge sie doczekac az bede miec zalatwone wszytskie papiery, kasy tez nie mam ale wierze ze to tylko chwilowo hehehe:) i ze jeszzce trafie szostke w totku albo moj misiek dostanie super posadke hehehe najwazniejsze to nie poddawac sie i pozytywnie myslec:D moja mama zawsze mówi ze jak sie cos zacznie to i sie skonczy wiec wierze ze jak zaczniemy nasz domek to i go ukonczymy:) a wtedy dzieci na wakacje a my ze staruszkiem na golasa po chalupce bedziemy sie ganiac hahhaha:D dwa stare pomarszczone wapniaki latajace wkoło stolu hahah wyobraznai mnie ponosi:)

No świetna wizja Haniu. Zawsze można wcześniej żelazko uruchomić i trochę podprasować, żeby było ładniej :D Ja też cały czas wierzę,że w końcu kiedyś będzie nas stać na własny domek. Mój mąż będzie się piął po szczeblach kariery i będzie zarabiał kupę kasy i będziemy sobie mogli pozwolić na małą prywatną willę. Baaardzo bym tego chciała i myślę że w końcu spełni się to moje marzenie.

Czesc dziewczynki!!! Filipkoczuje sie fatalnie szew dal:(:(:(nie wiem czy tona zmine pogody czy co:(:(:( a pogoda jest okropna pochmurno i wieje:(:(a ja na zakupy musze jechac,musze sie rozejrzec za czyms dla swojego chrzesniaka:)za tydzien lecimy :):juz sie nie moge doczekac kiedy pyzunie zobacze:) Filipko zycze Ci zeby @ nie przyszla do Ciebie i wez sie do roboty tak jak pisaly diewczynki:):):)nie marnuj czasu jak wspollokatorow nie bedzie:):):)a ja czekam @ jeszcze do nie przyszla:(:(:(a tak bym chciala Kika dziekuje za fluidkiaz z Krkowa:):) Mlenka sliczna Twoja pyzunia:):)i mam nadzieje ze dlugo to nie potrwa zeby sie z Wami pochwalic nowina:)zycze tego OLI i FILIPCE ;):)i sobie tez

Mlenka Dziękuję kochana, ja też bym bardzo chciała aby któraś z nas staraczek zafasolkowała bo wtedy to na pewno coś ruszy na naszym topiczku bo faktycznie dawno takiej nowiny nie było na Wiosennych. Wiadomo, że najcudowniej by było gdyby nam 3 się w jednym czasie udalo :) Może trzeba klubik załozyć jak wy kiedyś... ;) HANIU Kochana mam nadzieję, że poprawa bedzie. Strasznie sie boję tych badań. a jak juz miska wyniki bedziemy odbierac to pewnie się zkicham ze strachu. Moja mam założyłam necik w domku więc na pewno dam Wam znac od razu. Ale do maja jeszcze trochę. Haniu musi być dobrze. Ale ja tak bardzo się boję :(

Violu własnie miałam Ci napisać, że ten szew może Cię bolec na zmianę pogody. Tylko nie byłam pewna czy takie rzeczy też na zmianę pogody bolą. Przytulam Cię mocno i mam nadzieję że szybko przestanie boleć. I niech już przychodzi do Ciebie @. Jeśli chcesz to weż sobie moją, ja jej nie chcę nic a nic i z chęcią i ją oddam.

Filipko pewnie ze chce od Ciebie @ to wtedy bysmy mogli zaczac strania a tak to nic ztego :(:(:( qurde nie wiem ile to potrwa jeszcze:(:(:( Czy ktoras z dziewczynek ktore zagladaja tutaj moze mialy cesarke???

Nic lece do miasta:):)Filipko mam nadzieje ze bedziesz pozniej:):):)

Wróciłam... uffffffff Zrobiłam zakupy a przed chwilą pranko uskuteczniłam. A teraz kawa chwila na wiosennych.... i do sprzątania.... Filipko Ja też Ci z całego serca życzę żeby ta cholera się nie pojawiła u Ciebie.... wrrrrrrr ja jak jej nie lubię Po cosię pcha tam gdzie jej nie chcą? Acha i baaaaardzo się cieszę że będziesz miała z Twoim miśkiem wolną chałupkę tylko dla siebie :) Suuuuper :) I tak jak dziewczynki piszą korzystajcie ile wlezie z tej \"wolności\" ;) Violu Słonko a Twobie życzę baaardzo mocno żeby @ przyszła. Wiem że się niecierpliwisz i doskonale Cię rozumiem. Mam nadzieję że niedługo @ przyjdzie a wtedy zaczniecie staranka pełną parą :D I kochana życzę Ci zdrówka i dobrego samopoczucia bo widziałam że pisałaś że się źle czujesz. Może idź do lekarza z tym szwem. Już sama nie wiem. Jakby Cię jakoś długo bolał to może warto się jednak wybrać do lekarza.... Violu miały dziewczynki cesarki ale już nie pamiętam które.... Może się odezwą Haniu Dwa staruszki na golasa co się ganiają wokół stołu ha ha ha ha ha ha kurcze wyobraźnia mnie poniosła ha ha ha ha super by to wyglądało :D

OLi milo \"widziec\" jak sie rechoczesz ze smiechu hahaha:D fajnei jak macie dobre humorki i sie smiejecie oby tak czesciej Filipko czas szybciutko zleci, nawet sie nie obejrzysz a bedzie po badaniach i po @ a zaczną sie nowe dolegliwosci, ach zycze ci aby cie tak strasznie żyganie męczylo zebys z domku nie mogla wyjsc :P :P:P no i tylko wtedy bedziesz mogla narzekac nam tutaj o ile nie nażygasz na komp :P to tak zartem bylo:) wiesz przeciez jak bardzo bym chciala uslyszec o twoich 2 kreseczkach i czekam bo to juz niedlugo i super ze mama ma internet, bedziesz mogla nam zakomunikowac wspaniale wiesci a pozniej nawet ci wybaczymy jak nie bedziesz miala dla nas czasu ale pod warunkiem ze bedziesz w tym czasie męczyc swojego miśka:) i nie bój sie !!!! jestesmy z wami i mocno trzymamy kciuki wiec musi byc dobrze Violu ja jestem jedną z \"cesarzowych\" mialam cesarke 3 tygodnie przed terminem ze wzgledu na wysokie cisnienie i zanikające tętno mojego maluszka, wszystko blyskawicznie sie potoczylo ze nawet nei mialam czasu sie bac, ale mozliwe ze to na zmiane p[ogody cie szwy ciągną, ja je odczuwalam chyba gdzies do 9-10 miesiaca, dla ciebie

Violu Ja też zaraz uciekam do miasta i na pocztę. Później będę na pewno, pewnie za godzinkę wrócę i dopóki mój miesiek nie wróci to będę zaglądać na kafe :) I zabieraj ode mnie tą wstretną @ !! Tobie się przyda do rozpoczęcia staranek, ale za długo to jej nie trzymaj wtedy ;) OLI Kochana ja Tobie też zyczę aby ta cholerna @ już Ciebie nie nawiedzała!! Nie chcemy jej, prawda?? No!! To niech idzie w pi.... ;) A to, że będę miała wkońcu wolną chatkę a przede wszystkim ŚWIĘTYN SPOKÓJ OD TYC PAJACÓW to mnie przy życiu trzyma! Mam ich dosyć do końca życia :o

HANIU Dziekuję kochana. Uwierz mi że zyganie mi nie straszne (chociaż ja nie lubie tego bo się dusze zaraz :D ) ale wszystko zniosę dla maleństwa. Z jednej strony boję się tej powtórki wyników ale z drugiej bym chciała aby juz było po, przynajmniej miałabym jasną sytuację i wiedziała co dalej... Hehe i na pewno będę miała zawsze dla Was czas, chociaż chwilkę ale zawsze :) Dla Ciebie duży buziak za wszystko