WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Julcia a ja chyba zupełnie nieświadoma, że to TY podczytywałam Cię sobie na topiku Mandzi, Mam Maluszka....tylko pod innym nickiem pisałaś. Chyba że aż taka zbieżność.... GRATULACJE:) i ja też jestem skłonna dać medal!!!

A moje chłopaczysko jutro kończy 8 m-cy. To niesamowite jak ten czas zap...la. SZOK!!! Dopiero oglądałam 2 kreski na teście z niedowierzaniem, a tu już 8 m-cy. Tylko patrzeć jak mi latać zacznie. Wczoraj zostawiłam go w łóżeczku bo mi się trochę mazał, a ja chciałam bluzkę do szafy odwiesić. Odwróciłam się i słyszę jakieś radosne okrzyki, odwracam się do niego a ten małpiszon trzyma się za poręcz i skacze w łóżeczku. On sobie kiedyś te swoje nowonabyte zęby powybija i tyle. Muszę mu opuścić łóżeczko na sam dół- przynajmniej poręcz nie będzie wtedy na wysokości ząbków i może zdążą mu urosnąć zanim się ich pozbędzie.

Mlenka No dziekuję bardzo :) Ale jakos sobie tego nie wyobrażam hehe :) Wolałabym jednak pojedyńczo rodzić, chociaż wiadomo że jakby sie przytrafiło to byłabym szczęśliwa :) Chciałabym miec troje dzieci, od zawsze, może dlatego że sama mam dwóch braci, oni tez maja po 3 dzieci. Dla mnie to takie idealne. Ale póki o o jedno mi trudno :( Więc to tylko marzenia...... A gdzie cała reszta??????? Długi weekend pochłonal bez reszty???

Mlenka nie wiem czy ten Twój adres jaki mam jest aktualny,ale do Ciebie wysłałam kilka zdjec,wiec jak dostaniesz to mozesz przekazać reszcie:) ja juz naprawdę uciekam trzymajcie sie ciepło:)

ale wiesci na topiku Julcia ogromniaste gratulacje dla Ciebie i duzo zdroweczka dfla twoich trojaczków Mlenka ma racje, powinnas dostac medal za zaslugi i u nas ten medal juz masz ja nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji ale podobno czlowiek ze wsyztskim sobei poradzi a ja to sie bardzo boje bo w miska rodzinie sa blizniaki, jego babcia ma dwoch braci blizniakow, wiec mi czasem tez sie mogą przytrafic hehehe i nawet kiedys zazartowalam ze nastepne dziecko to sobei zrobie z jakim facetem ktory nei jest obciązony genetycznie blizniakami hehehe a te twoje dzieciaczki to duze sie urodzily!!! sciskam je wszytskie bardzo mocno i caluje napewno sa slodkie, mam nadzieje ze znajdziesz kiedys chwilke i wyslesz nam foteczki swoich Skarbów i przeslij swoje fluidki Filipce, Oli i Violi, twoje napewno pomogą, takie od potrojnej mamusi to muszą juz zadzialac :) a ja dzisiaj mam tyle roboty ze hej, wlasnie jem sniadanko i postanowilam do was zajrzec ale wybaczcie nie doczytalam wszystkiego, postanowilam idąc sladem wiekszosci zrobic sobie dluuuuuuuugi weekend i wlasnie przez to dzisisj zapieprzam jak wół ale za to posiedze troche z Kubą i miskiem bo on tez ma wolne kolega bedzie za mnie, mam nadzieje ze nie nawali za bardzo wczoraj mielismy jechac do ogrodu botanicznego niestety pogoda nie dopisala i wieczorkiem wyskoczylismy na pizze, Kubie sie bardzo podobalo, zwlaszcza wiatraki w pizzeri:) a i pizze tez wsuwal i darł sie zeby mu dac wiecej ketchupu:) narazie zmykam porobic wszytsko i postaram sie jeszcze zajrzec pozniej

Mlenka Ten Twój Adaś to zywe sreberko!!! A nawet złotko z tego co piszesz :D Ale on musi byc pocieszny A czas faktycznie zapie....la ;) Kurczę trzeba korzystac z każdej sekundki bo jest tak cenna każda i niepowtarzalna. A Adasiowe zęby lepiej niech zostana na swoim miejscu więc czym predziej obniz mu łóżeczko skoro to taki mały akrobata jest :D

Julcia jeśli jeszcze jesteś to ja szybciutko piszę,że ten głupi ares z tlenu sam mi się wsatwia, a to wcale nie mój adres. Kurcze tylko zamieszanie robi zbędne. To mój adres

Mlenka Jeśli dostałas foty to ja poprosze :) julcia Buziaki dla Ciebie i dla Twoich pociech Zagladaj do nas czasami w wolnej chwili :) Choc wiem że trudno o taka przy trójce maluchów :) HANIU A ja juz myslałam że Ty dzisiaj wolne sobie zrobiłaś. A tu sie okazuje że Cię robota przygniotła. Ehhhh... Dla Ciebie Ale widze że przed Toba długi weekendzik to oderagujesz i odpoczniesz. Hehe ten twój Kubus tak keczup lubi?? Mój bratanek jak był mały to tez uwielbiał, mógł jeść łyżczekami dosłownie :D

Ufffff już myślałam,że Julcia wysłała zdjęcia na ten gówniany adres z tlenu co mi się wkleja sam, ale mam na poczcie zdjęcia. Zaraz je obejrzę i poprzesyłam do reszty dziewuszek.

O MATKO KOCHANA!!!!!!!!!! Co za cudowna gromadka. A Julcia jaka śliczna Jak laleczka. A bliźniaczki są niesamowite. Naprawdę Cię podziwiam. I to do tego sama z tym całym żłobkiem zostaniesz. Wszystkiego naj naj najlepszego dla Was. Niech Ci te niuńki małe za bardzo na głowę nie wchodzą.

Chalo czy doszły do Was zdjęcia???? Coś się nie odzywacie. A może zemdlałyście z wrażenia???? :)

O rany!! jakie wiadomości z poniedziałku!! ja prawie zemdlałam faktycznie Mlenko ;-) :P Julcia ogromne podwójne gratulacje!!Ty tytanie!! boze nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji ledwo z jedna sztuka daje radę :-) Mlenko a ja nie mam zdjęć :-(

Napisz mi adres Kruszynko to Ci wyślę zdjęcia, bo gdzieć go zapodziałam

Mlenko - magdastaron@interia.pl dzieki a ja zaraz uciekam na spacer choc pogoda raczej wczesnowiosenna szkoda ze na to długie wolne tak sie zepsuła ale dobrze ze nie leje

Ale suuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Julcia sliczne te twoje bobaski a Julka juz taka duza dziewczynka, napewno bedzie ci pomagac przy maluszkach :) i jak przy tobie nauczy sie tyle to pozniej bedzie z niej cudowna mamusia az mi sie zamarzyl taki maly bobasek tylko przeraza mnie poród, na samą mysl ze mialabym rodzic normalnie dreszcze mnei przechodzą brrrrrrrrrrrr

Mlenko dziekuje za fotki Dotarły :) Julcia Śliczne te Twoje dziecaczki cała trójka. Sama słodycz, aż miło popatrzeć. Napisała do mnie Viola że w związku z przeprowadzką nie bedzie miała przez jakis czas internetu, dzis się przeprowadzają. jak tylko im podłączą na nowym mieszkanu to od razu sie odwzwie. I macie od niej POZDROWIENIA :)

wchodze i co widzę-takie nowiny:D Julcia GRATULACJE:)) dla całej Twojej trójeczki -kurcze Ty to super mama jestes a ja z jednym czasem nie daje rady:( ale moze to jak piszesz kwestia wprawy.... Mlenko -wyślij mi tez fotki od julci-klacza@go2.pl-dzieki -a Twój Adas szok-to juz 8 msc!!!!!!!!!!! a dopiero oglądałysmy jego foteczki jak sie urodził a to juz tak szybko zleciało......dla niego Filipko,Oli,violu-a ja wam nie chce nic mówic ale moze tak jak Mlenka wspomniała tyle sie naczekałyście na te dwie kreseczki ze spotka was podwójne szczescie;)ale by był numer co:D dla was fluidki(dobrze by było zeby julcia podesłała wam podwójne to wtedy na pewno zadzałaja:)) koalko-jak tam u Ciebie i maleństwa?????? Hania nadziejka Słonko KIka kruszynka mojpka dla pozostałych dziewczynek a my po rodzinnym grillu-to było w takim domku tesciów i wyobraźcie sobie ze dostałam mieso z grilla z czosnkiem do tesciowej niestety nie dociera ze nie mnie robi na złość tylko własnemu wnukowi szkodzi...zjadła tylk kawałek i ona pełna obrazy pyta co w takim przypadku zjem??ja mówie ze wezme sonbie chleba i wedline bo oczywiscie salatki były ostro poprzyprawiane i z majonezem a ja jeszcze uważam na takie rzeczy przynajmniej jak mały skonczy 3 msc-a szkoda gadac ...:O musze kiedys siąść i napisac wam co mi na serduchu leży bo na razie dusze w sobie....a misiek krąży wokól mnie wec nie chce teraz pisac o tym... u nas zimnisko straszne wiec małego dalam tylko na balkon -niech sie wietrzy...szkoda ze taka pogoda bo misiek ma wolne a przeciez jak tak zimno to tez nie bede nigdzie jeździc z maleństwem na wycieczki:( aha z nowinek to chrzest mamy w czerwcu -obiad zamamwiamy w restauracji bo wyszło mi 20 os,ob a na naszych 29 m2 sie nie pomieścimy:(moja mama chcia,la zeby u niej był obiad ale stwierdziła ze nie bede latać wokół tesciowej i jej c,óreczki tylko pójdziemy do restauracji to najwyżej na kuchne ponarzekają sobie tam a nie na nas:)) cłujemy mocno papapappapa do usłyszonka

nareszcie chwila wytchnienia SCORPIO super ze wpadlas, tesciowa widze nic sie nie zmienila :D one wszystkei takie, tylko do wora i żywcem zakopac, mi juz czasem sił brakuje ale postanowilam, ze teraz bede wredną egoistką i w dupie mam jej fochy i miska, a jak za nią obstaje to ja koncze rozmowe, a w sobote szok przezylam bo tesciowa zadzwonila czy mogą przyjechac w niedziele po poludniu, a ja powiedzialam ze mamy zaplanowany wypad do ogrodu botanicznego wiec jak bedzie ładna pogoda to nie, chyba ze bedzie zimno to mogą przyjechac ale nie przyjechali bo.... było zimno hehe a oni chcieli na grilla przyjechac niedoczekanie ze bede skakac kolo jej dupy i powiedziala ze moze w ktorys dzien jak bedzie pogoda to przyjadą :) juz mialam na koncu jezyka zapytac czy sie nie krepuje ale qr... na grilla to sie nie krepuje tylko jak do dziecka trzeba przyjechac to wielce skrępowana kiedys musimy o tych jędzach pogadac to nam obu lżej sie na duszy zrobi walcz z nimi, nie daj sie, mysl o sobie i Borysku a tesciową w dupie miej i nie jedz tego co ci przynosi hehe bo nigdy nic nie wiadomo:D:D:D no i masz racje z chrzcinami, moja mama niestety na chrzinach Kuby musiala skakac koło hrabianki-tesciowej bo usiadla za stolem i juz az mną telepało, ech duzo by gadac:D załuje ze nie mialam czasu dzisiaj z wami poplotkowac mam nadzieje ze po weekendzie nadrobie wszystkie zaleglosci sciskam was dziewczynki wszytskie i wasze dzieciaczki FILIPKO OLI VIOLU gorące fluidki i do zobaczenia za tydzien, bede za wami tesknic baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo ale tez ciesze sie ze spedze troche czasu z Kuba buziaczki kochane moje baby

Hej! Hej! Tu stara gwardia się odzywa Julcia26 powaliłaś nas tą nowiną No ładnie tak cicho siedziałaś... I w rocznicę mojej córci Julci prawie urodziłaś Gratuluję gorąco! Trzymam kciuki za Was Podwójne szczęście podwójna radość Przeprowadziłaś się ale może kiedyś spotkamy się w parku na spacerku... U nas roczek minął a następnego dnia Malutka zaczęła ćwiczyć samodzielne wycieczki Teraz to juz krąży po mieszkaniu jak szalona i nosi ze sobą to wiaderko to buciki Chodzi z pokoju do przedpokoju i z powrotem :-) Proszę wyślijcie mi zdjęcia Julci z maluchami Plissssssss jenefer25@wp.pl Pozdrawiam wszystkie dziewczynki Acha Moja julia odstawiła się od cycya 1 kwietnia - karmiłam prawie rok ale juz naprawdę nie dawałam rady Praca i karmienie to katorga

Ehhh tak myślałam że tak będzie :( :( :( Puuuuuuuuuuusto.......... ............... ....................... Ale co Wam sie dziwić, przeciez to dzien wolny, w Polsce świateczny... A mój misiek w pracy, tu jest normalny dzień... Chciałabym bym w Polsce.... Jeszcze 18 dni :) Buziaki dla Was

Mlenko wielkie dzięki za zdjęcia dzieciaków Julki jestem zauroczona! są takioe słodkie że aż się schrupac chce jak tak patrze na nie to od razu mogłabym mieć więcej dzieci :-) Jenefer przesłałam ci zdjęcia wesołej trójeczki Julci :-)

Witajcie dziewczynki. Ale wiadomosci Julcia gratuluje podwójnego szczescia to nas zaskoczyłaś mało nie spadłam z krzesła jak przeczytałam:))) Zuzia28 tez jakos niedługo bedzie miała drugiego bobasa:)) U nas jak zwykle choróbska zuzia 3 tydzień wychodzi na prostą wpierw prawie zapalenie oskrzeli a potem wirusowe zapalenie spojówek mało zawału nie dostałam takie miała oko spojówka prawie wylazła jej na wierzch ale mysle że juz jest do przodu za to ja sobie od niej przeniosłam i w niedziele wyladowałam na ostrym dyrzurze bo na oczy nie widzialam dostałam krople antybiotykowe do oczu musze je brac co 2 godziny tak jak zuzka miała.Straszne guwno to jest swędza bola i do tego wygladam jak zombii dosc że spuchniete jak balony do tego białka całe czerwone że wygladam jak bym ostro dała w palnik przynajmniej przez tydzień:))))Jeju kiedy my sie z tych chorób wygrzebiemy ciagle cos w pracy to już psy na mnie wieszaja co niektórzy:(((ale co poradzic. Zuzka ma ostatnio etap chodzenia bez kapci strasznie to meczące bo każe mi sobie je zakładac po to żeby je ściagnac i tak w kółko przez cały dzień juz je schowałam bo juz nie miałam siły co chwila jej wkladac tych kapci.A taki diabeł z niej że szok normalnie jak coś sie jej nie podoba to mnie szczypie ze wsciekłości albo kopie normalnie diabeł jakis wcielony to chyba dlatego że jej jeszcze nie ochrzciłam:(((może by była grzeczniejsza:))) A z weselszych wiadomości to wiecie dziewczynki ze juz za 2 tygodnie przyjedzie mój Tom na urlop:)))))Ale zleciało co??Ale cholerka czym bliżej jego powrotu tym bardziej się dłuzy czas bo to juz człowiek wyczekuje:))) Dobra kończe bo mała bromba wstała i już mi nie da popisac. Pozdrawiam was wszystkie dziewczynki i ściskam mocno.

Witajcie kobetki!!!!! Ale sie okropne zmnisko zrobilo. Wyszlam przed chwilą na balkon zdjąć pranie, to omalo nie zamarzlam. Horror. Mojpka Ty to masz naprawdę urwanie glowy z tą swoją Zuzką. A może spróbowalabyś dać jej coś uodparniającego???? Jest w aptece taki preparat- bez recepty chyba- citrosept to się nazywa. To jest wyciągz pestek grejfruta;) czy cuś... Mój brat jak byl maly to tak okropnie chorowal i tym go rodzice trochę wyciągnęli z tych coróbsk. Może warto spróbować? Ja dzisiaj znowu sama. Kurcze jakby mąż gdzieś za granicą siedzial. Adaś śpi już dwie godziny, a ja też próbowalam razem z nim, ale mi nie wyszlo. A teraz czekam aż się obudzi, to może pojedziemy do babci, bo się za nią stęsknilam trochę. Wczoraj byliśmy na zakupach i Adaś dal taki popis przy kasach,że wszyscy ludzie się na niego patrzyli i pękali ze śmiechu, a ja to się poplakaam. Tomek wyszedl z nim już przed kasy, a ten srol jak mnie zobaczyl z drugiej strony to się zacząl tak rechotać,że ażsię zanosil z tego śmiechu, a potem to już się tak rozchichral,że na co spojrzal, to się śmial. Cudak doslownie

Dziękuję za zdjęcia Julci bobasów Cudne! Moja Julcia za to dziś nie chce w ogóle spać Poza poranną drzemka - 2 godz jej wystarczy? Chodzi juz jak zombie normalnie Chyba pójdziw wczesniej spać Mojpka - nasze dzieci maja cos wspólnego - Julia wprost nie cierpi zakładania kapci Współczuję zapalenia spojówek - ale z Zuzią miał kto zostać jak byłaś w szpitalu?

Dziękuję za zdjęcia Julci bobasów Cudne! Moja Julcia za to dziś nie chce w ogóle spać Poza poranną drzemka - 2 godz jej wystarczy? Chodzi juz jak zombie normalnie Chyba pójdziw wczesniej spać Mojpka - nasze dzieci maja cos wspólnego - Julia wprost nie cierpi zakładania kapci Współczuję zapalenia spojówek - ale z Zuzią miał kto zostać jak byłaś w szpitalu?

Jenifer niestety byłam z zuzką na ostrym dyzurze bo nie mialam komu jej oddac jestem samotna matka w pełni nikogo komu mogłabym zuzke podrzucic chociaz na pół godzinki.Też byłam wściekła bo wysiedziałam się tam 2 godziny a nikt cię nie przepusci żeby to jeszce były przypadki nagłe a tylko z 2 osoby widac było po oczach że cos maja a tak same emerytki sobie siedziały i nawijały nie miały co robic w domu to sobie przyszły do lekarza.A przedemna było około 10 osób po tych 2 godzinach zuzka była juz zmeczona bo dosc że jej pora spania to głodna bo nie wiedziałam że to tak będzie wygladac i wziełam jej tylko picie i troche sie darła ale musze sie tez przyznac ze trochę ja buntowałam do darcia tez żeby w końcu ktos nie wytrzymał i w końcu lekarka wyszła i mnie wzieła ale stekały tam babsztyle ze teraz ich kolejka to je ta lekarka zjechała ze małe dziecko juz tyle siedzi że nic jej sie nie stanie jak jedna osobe puszczą a my w sumie siedziałysmy tam 3 minutki bo tylko mi spojrzała aparatem w oczy i przepisła receptę.Szkoda gadać ale wyszło ze specjalnie przytargałam dziecko żeby wejśc bez kolejki.Ale mam to szczerze powiedziawszy w dupie co one sobie myślały bo byłam dosc że zmeczona to oczy mnie bolały i swedziały do tego niedowidziałam dobrze że mi juz było wszystko obojetne:((( Cięzkie nieraz to zycie:)))Ale myśle ze kiedys bedzie lepiej musi byc źle zeby było dobrze:)))

Julciu kochanie odebrałam pocztę jakoś tak intuicyjnie bo nieczęsto tam zaglądam szczerze mówiąc i coś mi ta dwójka dzieci niepasowała i hmmmm odpaliłam kaffe i masz.... Gratulacje Julciu serdeczne. Z całego serca gratuluję i życzę sił i cierpliwosći. Dasz radę, nie martw się, dasz radę. Nie masz innego wyjścia. Dobra organizacja to wygrana. Przysyłaj zdjęcia jak najczęściej.

Cześć dziewczynki Widzę nasze \"stare\"- nowe ;) forumowiczki :) Super że jesteście :) Odrazu dziękuję za zdjęcia bobasków :) Są cudowne, napatrzeć się nie mogłam :) Kochane moje. Dziękuję Wam serdecznie za kciuki odnośnie mojej pracy. DZISIAJ ODBIERAM UMOWĘ! :) Kciukaski pomogły :D Dziękuję jeszcze raz

Witajcie kochane!!! Ja to chyba będę dzisiaj sama do siebie pisać. No cóż niestety nie każdy ma długi urlop. Ja siedzę sobie w pracy i to do tego chora. Głos mam jak pijaczyna jakiś przepity, kaszle jak gruźlik rasowy, ale cóż musiałam się zwlec jakoś z wyrka rano i przywlec się do pracy. Teraz siedzę przed farelką i próbuję odtajać jakoś. U mnie wczoraj padał śnieg taka cudownie cieplutka wiosna jest.

Oli no to moje gratulacje!!!!!! Wreszcie Ci się udało, a teraz zobaczysz,że fasolka pokrzyżuje Ci szybko plany związane z pracą ;) Jak pójdziesz do pracy, to głowa będzie zajęta troszkę czymś innym i nie będziesz myślała tylko zajdę czy nie zajdę i wtedy zajdziesz. Kurcze tak mi ręce zmarzły,że nie mogę w klawisze trafić. Brrrrr