Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

***HANIA***

WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Polecane posty

U mnie dziś jakaś dziwna pogoda na dworze .... Raz słońce raz chmury raz słońce raz chmury .... raz ciepło raz zimno..... Nie wiem jak się ubrać. Chyba będę się ubierać i rozbierać jak wyjdę :o Tak rozmawiamy o tych wyjazdach, pakowaniach itd że i mi się chce już gdzieś wyjechać. Rozmawialiśmy z moim M że może w Boże Ciało ale nie wiem czy to dojdzie do skutku. Pewnie dopiero w wakacje w sierpniu gdzieś się wybierzemy. A nie wiecie jak to jest? Kiedyś jeden góral nam tłumaczył w jakim miesiącu najlepiej do Zakopanego przyjechać. Że w tym miesiącu najmniej pada. I nie mogę sobie teraz przypomnieć czy w lipcu czy w sierpniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HANIU ❤️❤️❤️ OLI ❤️❤️❤️ Szczęśliwej drogi już czas moje kochane!!!! Odezwe się z Polski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Szczęśliwej podróży !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczko może pełnia jest? nie wiem z Alką dziś to samo było, myślałam że ją uduszę.....co godzinę dzikie wrzaski z pokoju, sąsiedzi nas chyba znienawidzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko nie mam pojecia czy to pelnia czy nie ale skoro twoja Ala miala to samo to byc moze u Kuby to wygladalo tak jakby cos mu sie snilo i sei bał bo jak tylko odsunelam sie na sekundke to od razu wyczul i w krzyk, złapał mnei za szyje i tak spalismy, dopiero nad ranem rozlozył si ena całym łóżku, nogi powywalał na miska i tak spal, na cale szczescie bo cichutko wymknełam sie z pokoju i moglam isc do pracy a Kuba sobei został spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko i Haniu- to ja dołączam do Was- moje małe też obudziło się dzisiaj z takim płaczem,że nie mogłam go uspokoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko i Haniu- to ja dołączam do Was- moje małe też obudziło się dzisiaj z takim płaczem,że nie mogłam go uspokoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki jednak nasza cafe upada ale faktycznie ciezko prowadzic dwa fora jednoczesnie ja w pracy zamiast sie zając robotą to skacze z jednego na drugie hehe u mnie pogoda okropna od rana leje a zimno jak cholera a w niedziele mamy komunie, mam nadzieje ze pogoda bedzie ladna bo mam dla Kuby fajne ubranko hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiałki🌼 Filipko-baw sie dobrze i zaglądaj do nas-szczesliwej podrózy❤️ no dzieki dziewczynki za rady-tak jak myślałam za małe dzieciątko jest na tekie impry-a swoja drogą teściowa to za dużo oleju nie ma w głowie skoro ją to dziwi ok -młody sie wydziera-spróbuje za chwilę na nowe forum zajrzec jak mi sieuda zalogować i mój brzdąc pozwoli dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zameldowałam sie tam i tyle na razie-ładne to forum jest ale kurcze trzeba troche czasu zeby sie nauczyc poruszac :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu ja też skacze z jednego na drugiei już kręćka dostaje :D Scorpio widziałam że się już zameldowałaś na nowym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki koło 13 pisała do mnie Filipka ze już siedzi w samolocie i czeka na lot. Teraz pewnie juz pomyka między chmurkami do Polski, Przesyła całuski dla wszytskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane spadają nam wiosenne na kafeterii....... Nie wiem czy nie będzie trzeba zrobić tak że poprostu zdecydować się na jeden topik bo chyba dwóch nie pociągniemy. Ja mogę pisać na dwóch ale napewno na dłuższą metę będzie nam ciężkawo. Podnosze nasz topik bo był już chyba na 5 stronie ..... :( Miłego weekendu kobietki ❤️ 👄 ❤️ 👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane Skarbeczki Jestem w kraju, bardzo szczęśliwa. Teraz jestem u swojej przyjaciółki i pijemy ulubioną Sagę Jeju jest cudownie. Lot był udany, piękne widoki, zrobiliśmy mnóstwo fotek. Ale odprawa to istany koszmar!!!! Mimo że kilogramowo spakowani biliśmy idealnie, jeszcze mieliśmy luzy to i tak były problemy. Okazało się że torebka kobieca i laptop nie sa już traktowane jako bagaże osobiste i się okazało że możemy mieć tylko 4 torby bez osobistych. No więc z torebki upchałam wszystko po torbach , laptop pojechał z nami a jedną torbę podręczną musieliśmy też dać do luku i zapłacić za nią dodatkowo. \"jedyne\" 50 funtów. Już mi było wszystko jedno, chciałam zapłacić i już być w domu. Choć wściekła byłam do tego stopnia że się poryczałam. Ale już na lotnisku po wyladowaniu była tylko radość!!!! Byli rodzice Artura i moja mamusia. Zrobiliśmy wspólną kolację, spać poszliśmy o 4 rano!!Ale ja już o 8.30 byłam na nogach. Z wrażenia nie mogłam spać Dziś umówiliśmy się już na poniedziałek na badanie nasionek i na wyniki moje. We wtorek najprawdopodobniej do gina. Zobaczymy jak to będzie...Trzymajcie kciuki bo bardzo się boję... I wczoraj nie wytrzymałam. Juz w samochodzie zaczęło się dręczenie nas że mamy sie postarać o dziezko!! Pół wieczoru o tym rodzice gadali. Wkońcu jak moja mama poszła już do domu i znowu poruszyli temat. Aż zapytali \"a może wy nie możecie co?\" To było mówione w żartach ale ja zmęczona już tym wszystkim powiedziałam z uśmiechem na twarzy że nie możemy. Dlatego z usmiechem bo chciałam wyczaić ich reakcję tak aby w razie czego się wycofać i powiedzieć że żartowałam. Oni na to \"ale kitujesz\" a ja ze nie...Spoważnieli a ja się rozryczałam. Strasznie płakałam. Dziewczyny nie miałam już siły dusić tego w sobie. Siostra Artura się popłakała Rodzice spoważnieli i zaczęli przepraszać. Zachowali się super. Wiem, że poważnie podeszli do sprawy. Artur powiedział że największy problem to jego żołnierzyki. Trzymają za nas kciuki. A mi kamień z serca spadł. Ulga niesamowita. teraz muszę jeszcze tylko mamusim powiedzieć. Nikt więcej wiedzieć nie musi, ale ciesze się że oni wiedzą. łatwiej mi teraz. Zobaczymy co będzie dalej... Na razie korzystam z każdej chwili, wczoraj było super, dziś jeszcze lepiej. A przed nami jeszcze całe 14 dni!!!! Kikunia musiałam do Ciebie zadzwonić i podzielić się swoją radością! Miło było Cie usłyszeć!!!! Tęsknię za Wami moje kochane bardzo bardzo mocno! Brakuje mi zaglądania co chwilkę na forum. Ale myślami jestem z Wami. Uciekam do przyjaciół. Odezwę się w poniedziałek. Buziaczki :*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyneczki podnoszę topik bo spadamy na łeb na szyję :( U mnie dziś ładne słoneczko :) Fajnie bo znowu z dzieciaczkami na dworze się pobawimy :) Idę sobie zrobić herbatkę i zaraz wracam :) Filipko ❤️ ❤️ ❤️ Już Ci kilka słów napisałam na tamtym forum ❤️ ❤️ ❤️ Gdzie nasza Hania ? ❤️ A pozostałe kobietki? ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem Oli jestem witajcie kochane ale cos widze ze chyba sama jestem? no ale cos skrobne Filipko ❤️❤️❤️ przytulam cie bardzo bardzo mocno, tylko niepozwalam ci plakac, chyba ze ze szcześcia wiem ze badania wyjdą super i juz niedlugo pojawią sie dwie upragnione kreseczki pamietasz jak kiedys pisalam o moich znajomych ze starali sie prawie 7 lat? w piątek urodzila im sie córeczka-Julka:) jak sie dowiedzielismy z miskiem to sie poryczelismy oboje ze szczescia:) ze w koncu im sie udalo wiem ze niedlugo porycze sie z waszego szczescia i dobrze ze powiedzialas tesciom o wszytskim, unikniesz glupich pytan a im napewno glupio teraz ze tak sie dopytywali, tylko niektorym trudno uwierzyc ze dziecko to nei tak łatwo zmajstrowac jakby sie wydawalo, ze tak od razu to sie udaje tylko glupim panienkom pod dyskoteką a nie doroslym, odpowiedzialnym ludziom ktorzy sie kochaja, takie to zycie juz popieprzone jest niestety a nam nie pozostaje nic innego jak tylko brac je takie jakie jest 🌻 Oli chyba masz racje ze ciezko bedzie dwa fora jednoczesnie pociagnąc ale zobaczymy:) widze ze wiekszosc dziewczyn pisze juz na nowym a stare leci na łeb na szyje:) ide i ja sprawdzic co na nowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu nareszcie jesteś 👄 👄 👄 👄 No cosik nam to forum spada cholercia :o No ciężko trochę tak pisać na dwa fronty ale zobaczymy co to z tego wyniknie. Chyba za bardzo chciałam ładnej pogody bo już jakieś paskudne chmurzyska się gromadzą wrrrrrrrrrrrrr A jeszcze do tego ta cholerna @ chyba już daje o sobie znać bo brzuch mnie zaczyna już boleć ..... :( 😭 Tak jak zwykle na tydzień przed @ ..... 😭 Ja powoli się szykuję do miasta bo jeszcze dzieciom chce kilka rzeczy pokserować i jakieś po weekendowe zakupki zrobić. Cały czas będę oba nasze fora na oku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Ja tylko na sekundę bo w pracy jestem i ślęcza nademną.Mam tylko pytanko Zuzia wczoraj oparzyła sobie raczkę ma na 3 paluszkach straszne bąble czy znaczie jakies dobre sposoby na złagodzenie?? Pozdrawiam was i ściskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojpeczko na oparzenia dobra jest maść alantan, dostepne w aptece bez recepty dla Zuzinki ❤️🌻❤️bidulek, jak nie choróbsko to znowu cos, odganiam od niej te wszytskie złe rzeczy a dal ciebie kochana medal zasługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zbieram do miasta dziewczynki ❤️ ❤️ ❤️ ❤️❤️ jak wrócę to jeszcze zajrzę 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Haniu.No zawsze coś nigdy nie może byc chwila spokoju.Wczoraj bylismy na cmentarzu i to była poprostu chwila nawet nie zdazyłam jej od tego odwiesć złapała za górę znicza i zamiast to puscic od razu to ona to trzymała i krzyczała zanim jej tego nie wyrwałam.A miałam przy sobie tylko 1,5 litrowa wode do picia to jej polewałam ale to by trzeba siedziec pod woda przynajmniej z 15 minut i biedna tak krzyczała i płakała a ja razem z nią normlanie jestem na siebie tak wsciekła że jej nie upilnowałam. No a do tego to jest oczywiscie przeziebiona bo inaczej byc nie może dobrze ze jeszcze ten tydzień jest Tomek to z nią siedzi ale w sobote leci i znowu 3 miesiące samotności😭chyba sie zarycze ja nie chce:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie pusteczki tu :( Kochane bardzo tęsknie za WAMI ❤️❤️❤️ BARDZO!!!!! HANIU 👄 Jesteś bardzo kochana, mam nadzieję że bedzie tak jak piszesz. To prawda od razu sie głupio teściom zrobiło, zaczęli przepraszać że tyle przykrości nam sprawili tymi dopytywaniami. Ale ważne że już wiedzą :) OLI 👄 Kochana dziekuję za wsparcie ❤️ Kikunia 👄 ty tez mam super głosik i bardzo fajnie mi się z Toba rozmawia :) zadzwonie jeszcze :) Buziaczki dla Wszystkich 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojpka: Maść alantan tak jak pisze Hania. Zapytaj w aptece może Ci jeszcze coś doradzą. Filipka: 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna Zuzulka. Musiało ją nieźle boleć to oparzenie. Ja pamiętam ,że kiedyś na oparzenia to była taka pianka w spreju nie pamiętam jak się nazywała- może to to o czym piszą dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Oj chyba opusciłyście nasz topik:(((i poprzenosiłyście się:(((bo tak pusto dzisiaj jak nigdy nawet w wekkend jest was więcej.Musze znalesc troche czasu żeby rozkminic tamto forum a niestty z tym u mnie jest ciezko. Kurcze wczoraj zuzi pękł jeden pęcherzyk ale ma głeboka ranke martwie sie żeby nie było blizn:((((byłam w aptece to aptekarka mi powiedziała żeby lepiej jej narazie niczym nie smarowac bo jak wiadomo dzieci czesto biorą raczki do buzi i wszystkie te masci nie za bardzo do jedzenia:)))No wiec czekam az te pecherzyki się powysuszają bo ona mówi że dobrze ze ich nie przebijałam bo to własnie chroni przed zarazkami i pod tym wytwarza się naskórek i własnie źle jest jak sie przebija takie pecherze.Zobaczymy co bedzie dalej. Kurcze zuzka tak strasznie jest za tata że martwie się co to będzie jak znowu wyjedzzie wczoraj jak tata wyszedł to tak płakała i wyciagała raczki do niego żeby ją wziął az normlanie szkoda mi jej było.Pocieszam sie ze jest jeszcze mała i szybko zapomni ze taty nie ma:)))A jest taka niedobra że szok ostatnio byłam z nia w tesco i przy kasie sie darła bo chciała mój portfel a ja jej nie chciałam dac to zaczęła walić głowa w raczkę wózka i wrzeszczeć potem zaczeła się wyginac w tym wózku ludzie na mnie patrzyli tak ze miałam ochote sie schowac pod ziemie.I własnie na wszystko tak ostatnio reaguje szantażem jak jej nie chce czegos dac to kopie nogami wygina sie wczoraj nie pozwoliłam jej pilota to sie połozyła na ziemi i zaczeła kopac nogami a jak zobaczyła ze z mojej strony nie ma reakcji to podeszła do mnie i zaczęła mnie bic ręką w noge i to z taka wściekłościa poprostu szok i tłumacze jej ze tak nie wolno ale nic nie skutkuje juz nie wiem co mam robic.Czy to taki wiek?Mam nadzieje ze jej to minie bo cięzki bede miała zywot z nią:)))Dobra kończe bo jak zwykle z pracy pisze:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojpeczko chyba to forum upadnie bo wiekszosc dziewczyn juz tu nie zaglada ale powiem ci ze tamto forum tez jest fajne wiec zagladaj tam szybciutko wspolczuje Zuzi, bidulek mały zawsze cos jej sie przytrafi dla niej duzo zdrowka ❤️ nie dziw sie ze jest bardzo za tatą bo w koncu nie widziala go dlugo i bardzo sie stesknila, Kuba tez jest bardzo przywiązany do mojego miska i jak go nieraz nei ma caly dzien to biega co chwilke do okna sprawdzac czy tata nie przyjechal, Zuzia tez teskni i chce troche pobyc z tatą tylko faktycznie bedzie to dla niej duze przezycie jak znowu wyjedzie przytulam was obie bardzo mocno, ja cie podziwiam ze tak swietnei sama dajesz rade ze wszystkim ja to sie tak przyzwyczailam ze zawsze mam kogos pod reką jak nei miska to moich rodziców ze jakby mi teraz przyszlo samej funkcjonowac to bym sie chyba poplakala i nie wiem czy dałabym rade a co d zachowania Zuzi to zauwazylam ze wiekszosc dzieci w jej wieku tak ma, mam nadzieje ze to przejsciowe bo Kuba nei raz mi cyrk odstawia jak cos chce, tylko ja nie reaguje mimo ze czasem az serce pęka ale jak sie ugne raz to pozniej juz ciagle bedzie wymuszal ostatnio wysypal mi chusteczki higieniczne na podloge i prosze go zeby pozbieral a on nic, jeszcze je zaczal deptac, wiec powiedzialam jak nei pozbeira to mama pojdzie a on dalej nic, wiec wstałam, wyszlam z pokoju, zamknelam go i stalam pod dzrzwiami i sluchalam co robi, rozplakal sie i zaczal walic w drzwi wiec weszlam powiedzialam zeby pozbieral a on od razu chce sie do mnei przytulac, taki cwaniak maly, zaswze tak robi, wiec powiedzialam ze najpierw musi pozbierac chusteczki a pozniej mama go przytuli i poskutkowalo, z placzem zbieral te chusteczki a jak skonczyl od razu przytulil sie do mnie, zlapal za szyje myslalam ze mnei udusi i ryczal chyba z 10 minut ale jak sie uspokoil to mu wytlumaczylam ze zrobił zle i jak mama go prosi o cos to ma posluchac bo jak on mame bedzie prosil to mama tez nei bedzie slyszala nei wiem ile z tego pojąl ale ja uparcie tlumacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak tu zaglądam i nie widzę,żadnych nowych wpisów to jakoś tak smutno mi się robi, że porzuciłyśmy swoje \"dziecko\". Szkoda mi tego topiku baaaardzo, ale wiem,że nie damy rady ciągnąć dwóch na raz, bo oczopląsu można się nabawić. Chciałabym tylko napisać dla kobietek które natrafią na to forum i stwierdzą że chciałyby się do nas dołączyć- piszcie- zostawiajcie swój e-mail a zaprosimy Was do siebie. Szkoda byłoby się całkiem odizolować. Jak pomyślę ile fajnych dziewczyn dołączyło do nas w trakcie, to żal mi się robi, że już nie będziemy miały nowych forumowiczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! najpierw weszłam na to forum ale widzę ze ono powoli zamiera mam nadzieję że jednak ktoś tu od czasu do czasu jednak zajrzy chocby po to żeby sprawdzic czy nie ma nowych buziek :-) no to teraz juz zeby sie nie powtarzac i nie pisac dwa razy wchodzę na nasze drugie \"dziecko \" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane W końcu udało mi się na chwilę do was wpaść. Na tamtym forum czekam na rejestrację. Ale nie mogę tam dojść o co chodzi. Czy nie mogę was czytać dopóki nie dostanę tego meila od administratora? Albo już jestem tak ciemna, że nie wiem... U nas w porządku. Malutka rośnie szybciutko. Jest słodziutka jak cukiereczek. Spanie w dzień tylko jest ciężkie, śpi ładnie na dworzu, a wdomu to po 15 minut. Na noce nie mogę narzekać i tfu tfu oby się nie popsuły. Spróbuję wam przesłac później jakieś zdjęcia. Szymon sprawuje się super jako starszy brat. Jest opiekuńczy, rozmawia z siostrą i całuje ją w nos :) Tatuś też fajnie się małą zajmuje, jak jest oczywiście. Mi na wszystko barkuje czasu oczywiście. Mam tonę prasowania. Mieszkanie do posprzątania. W pracy też zaległości. Moja mama od piątku jest w szpitalu. W poniedziałek miała operację, jak na raziewszystko jest w porządku. A ja mam do was oczywiście milion pytań (mimo iż czytałam o tych rzeczach tyle razy). Czy szczepiłyście maluszki tymi płatnymi szczepionkami? Czy na ciemieniuchę najlepszy jest sposób z oliwką? Nie ma nic innego? Ciemieniuszka u nas na razie malutka, ale jednak jest. No i tyle... Julitka się budzi. Całuję was wszystkie moooocnooo, nie zapominajcie o mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koalka ja zuzie szczepiłam tymi płatnymi szczepionkami moja kolezanka tymi niepłatnymi i nie wiem czy jest jakaś róznica.Ja kupowałam niby z tym Hibem niby to miała wzmocnic odpornośc ale jak wiadomo moja zuzka wiecznie chora więc nie jestem jakos przekonana że cos zadziałało:(((Co do ciemieniuchy to ja walczyłam z oliwką na szczęscie zuzek nie miał duzej i szybko sie uporałysmy.Ale wiem że są w aptece jakies preparaty na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×