Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Witam🖐️ Zajrzałam na forum...patrzę i oczom nie wierzę...są nowe wpisy!!!Super:):):) Na początek napiszę krotko co u mnie.... Więc tak....doczekałam się upragnionej córci, jestem przeszczęsliwa mamą,Zuzia ma 2 i pół miesiąca, ogólnie jest grzecznym dzieckiem, od niedawna zaczęła mieć kolki, ale nie są jakieś dramatyczne jak mial Kacper, do opanowania;)Mała przesypia mi pięknie noc wstaje o 3-4 nad ranem na cycusia i później ok.7 rano, także nie narzekam.Ciąze zniosłam dobrze(poza porannymi wymiotami do ok 3 m-ca), mało przytyłam , super się czułam , nawet w dzień porodu jeździłam jeszcze samochodem i latalam po sklepach:)Poród naturalny , z oplaconą polożną , trwał 3 godziny , w porownaniu do 11,5 godzin z Kacprem , to krótko:) Mój synuś Kacper poszedł do Zerówki , przy prywatnym przedszkolu do którego chodzil w tamtym roku.Nie zdecydowałam się na Zerowkę szkolna bo odradzały mi koleżanki, że jest do kitu i dzieci sie zniechęcają.Nie mam z nim większych problemow wychowawczych,nawet w momencie kiedy pojawiła się na swiecie siostra, nie zauważyłam , zeby byl zazdrosny, ciągle ją całuje,rozmawia, pomaga w kąpaniu jest niesamowity:)nawet się nie sodziewałam , ze chłopak może być tak pomocny.I co jeszcze , teraz Kacper zyskał swojego Tatę....ponieważ zawsze byla tylko Mama, w chwili obecnej więcej czasu poświęcam Zuzi, więc tauś musiał przejąć sporo obowiazkow i w ten oto sposow panowie się do siebie zblizyli, z czego jestem dumna:) Anik--super że Ci się przytrafila ta 3 ciąża,zyskałaś syna:)szkoda, ze tylko znowu musialaś leżeć:(, ale to już za Tobą.Dziewczyny masz super i jakie już duże , synuś słodziaczek.Napisz czy karmisz piersią i jak przybywa twoj maluch, bo moja trochę za malo przybywa, waży 4300g i chodzimy co tydzień na ważenie. Kafelku--u Ciebie też zmiany:)poszłaś do pracy, czyli swoje plany zrealizowałaś:).Córeczki super dziewczyny , a Ania jak już urosła i nadal podobna do taty;) Brednie--fajnie, ze wróciłas do nas.Ja też zrobiłam kurs przedłużania paznokci ,ale robiłam je w domu,teraz dałam sobie spokój.Super,ze rozkręcasz swój interes:) Nikola--dla Ciebie buziaki i dla dzieciaków, śliczną masz parkę:) Uciekam bo moje maleństwo nie pozwala pisać:( Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Magda...jestem w szoku!!!Jakie włosy ma Twoja Zuźka:D Jest cudna!!! Szok. Miałaś zgagę chyba przez całą ciąże,że ona ma taką fryzurkę:D Kacper już taki mężczyzna:) A Ty...no cóż kwitniesz mamusiu. Pięknie wyglądasz. Tak trzymaj. Jak się zbiorę to wyślę Wam kilka moich osobistych zdjęć,ale muszę się ogarnąć,bo ciągne czasu mi brakuje:( Dzis wróciłam po 21:( Nie myślcie,że siedziałam tyle w pracy hehehe:D,ale miałam zebranie u Karoli,a później zaliczyłam na szybko market,bo młodsze dziecko potrzebowało na jutro skarpetki antypoślizgowe do przedszkola na zajęcia z ćwiczeń:/ I mama musiała jeździć i szukać:/ O kurczaka noga...już po 23ciej:/ Spadam... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja bym też chciała zobaczyć wasze zdjecia i podzielic sie swoimi :) moze na nk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC DZIEWUSZKI magda widze ze u Ciebie tez sielanka siostrzano -braciszkowa hehe moi tez sie kochaja strasznie oliwia strasznie troskliwa siostra jest a kacper ja uwielbia a ja znowu wolalam poslac mloda do zerowki do szkoly zeby juz takiej dyscypliny nabrala ona jest bardzo zadowolona ma super pania ale z niej bardzo odwazna dziewczynka wiec wszedzie sie zaaklimatyzuje AAA NA forum Muratora dorawalam kasiunie i kazala was pozdrowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tylko na chwilkę:) Nikola--nie to żebym uważala, ze zerówka przy szkole jest zła..., źle się wyrazilam,chodziło mi o zerówkę przy naszej szkole , do której Kacper będzie chodził.Znajoma mi mowila, ze tam jest starsza Pani, która z dziećmi nic nie robi, nawet na dwor z dziećmi nie wychodzi jak jest cieplo tylko siedzą w budynku:( Uciekam, Kacpra inhalować, bo go coś bierze i jeszcze Zuzię kąpać.Zajrzę poźniej, papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny :) Magda, ja też poproszę zdjęcia :) Karmię małego piersią, straszny z niego głodomorek ;) waży już 7200g, pytałam nawet lekarki czy można piersią przekarmić dziecko, ale podobno nie. Martwi mnie tylko teraz, że główki jeszcze nie trzyma. Jak Ty karmisz? Ile miała mała przy urodzeniu? Brednie, fajnie mieć taki własny biznesik, tym bardziej, że to chyba miła robota? Podziwiam cię za odwagę, bo ja ciągle się boję takiej samodzielności. Kafelelku, Nikola, co u was nowego? pozdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja dzisiaj z dwóją dzieci w domu:).Kacper nie poszedl do przedszkola , bo ma katar i kaszel, mam nadzieję, ze nic się więcej nie rozwinie:O, do tego Zuzia mi marudzi-brzuszek ją boli:(. Anik--Zuzia urodzila się z wagą 3080g i 52cm, spadła w drugiej dobie do 2760g, ze szpitala wypisana z wagą 2900g.Teraz ma 2 misiące i 3 tygodnie i waży 4400g.W ciągu ostatniego tygodnia przybrała 110g.Dlatego mamy co tydzień na ważenie chodzić:( Wkurza mnie tylko to, ze ona chce jeść, ale jej ta kolka nie pozwala, mała pręży się i wygina, placze i takie to jest jedzenie:(.Na szczęście nie nie jest tak codziennie.Karmię oczywiście piersią. Kafelku--jak byś zgadła...hehe.Zgagę miałam przez całą ciążę, rano, w dzień ,na wieczór-, nawet podczas porodu--masakra:OZuzia swoją czupryną przebiła wszystkich, hehe:D Anik --zdjęcia Ci wysłalam , nic mi nie wrócilo, ze nie doszedł mail.Sprawdz;) Uciekam zupę gotować i na spacer pójdziemy bo słonko wychodzi:) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Już wysłałam do Ciebie Brednie. Jestem po 2 naprawdę ciężkich dniach:/ W pracy...ocztwiście. Koleżanka poleciała na wyspę Kos i muszę robić jej rzeczy, a nie znam sie na tym,bo to nie moja działka. No ale cóż...zaczął sie weekend:) Zapomniałam przez kilka dni dać Kareolinie leków na alergię(po odrośnięciu migdałka okazało się,że jest dzieckiem alergicznym)i teraz ma katar i kaszle:( Musi brać te leki non stop...niestety.Inaczej wygląda na mega chorą,zakatarzoną i bez życia:( Teraz jeszcze doszedł okulista.Jest już po I badaniu i mamay termin na 21.09 na drugi- z rozszerzeniem źrenić. Jutro mam zamiar pospać!!! Dzieci oglądają Shreka, więc zmęczą się,posiedzą do późna,a jutro dadzą mi odespać cały tydzień:):):) Pozdrawiam serdecznie:) Buzia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku, nie dostalam zadnych zdjec :( Marcin przeziebiony, katar ma okropny, Bartek jakos sie trzyma. A ja lece do pracy :) Miłej i przyjemnej pracy :) Jezelli robi sie to co sie lubi to nawet w tak zimny i deszczowy dzien z ochota sie do pracy jedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda dzieki za zdjęcia :) Super wygladacie, a malutka jaka słodka :P) A gdzie wy sie podzialyscie??? taka cisza tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Ja sobie siedze w domku cisza spokoj młody śpi Oliwia z tatusiem pojechala na basen na nauke pływania a ja sie relaksuje bo cos dzisiaj Kacper marudził co do niego wogole nie jest podobne, ładna pogoda była chcialam z nim posiedziec w ogrodzie ale on ciagle ucieka do sasiadow a mnie szlak trafia bo musze za nim gonic, a z przodu niemamy jeszcze ogrodzenia trzeba koniecznie zrobic bo sie wykonczymy hehe Anik a kiedy wracasz do pracy??? zaraz po macierzyńskim?? Brednie fajnie miec prace ktora sie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Brednie--dostałam zdjęcia:), synów masz super, Bartek podobny do Ciebie, a Ty ślicznie wygladasz, czas się dla Ciebie zatrztmal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloo! Nie piszę, bo zwyczajnie nie mam kiedy:( Karolina w sobotę rozbiła głowę.Byliśmy na pogotowiu i ma założone plastry sklejające skórę:/ Na szczęście nie głęboko-i nie trzeba było szyć. Biegła zaczepiła nogą o łańcuch oddzielający zieleń od drogi i walnęła głową o beton, a ze miała na nosie okulary słoneczne to wbiły wbiły jej się w głowę.Masakra:( A tak to nic ciekawego sie u nas nie dzieje. Mąż przyniósł sobie w nodze kleszcza-ja go wyciągałam i oczywiście wyrwałam.Jeździł po przychodniach i prosił o wyciągnięcie reszty,ale nikt tego nie chciał zrobić.Dopiero po mojej interwencji u głównego lekarza dyżurującego-znalazł się szpital,który wyciągnłą kawałek kleszcza.Mąż dostał zastrzyk przeciwtężcowy i antybiotyk.I taka historia. Pogoda do bani...jesień chyba deszczowa nas czeka. Orbis upadł, Signal Iduna popłynie na dno:/ Tym żyjemy na dziś hehehe.Oczywiście w pracy;) Pozdrawiam i śle gorące buziaki -co by deszcz rozgonić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tinkkaa
kafelelek to pechowo u Was , pogoda faktycznie do bani , nic się przez to nie chce , kafeleku czy Ty dałaś córkę do szkoły rok wcześniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka2000
hej!!!! mam bliźniaki z 2003 roku,właśnie poszły do szkoły.Dziewczynka i Chłopiec. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nieee.Dałam ją do zerówki szkolnej, kiedy miała 6lat.A teraz chodzi do I klasy, bo ma 7lat:) Dziś zdjęłam jej plastry sklejające skórę.Bardzo ładnie się zagoiło. Fajnie wygląda, blizna będzie minimalna. Oliwka-przyłącz się do nas.Zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. U nas bez zmian :) Choróbska nas omijają na szczescie (odpukać), jakos sie trzymamy. Chłopaki szaleją i czekam aż któryś sobie krzywde zrobi. A dziś mam taki smutny dzień, siedze sama i rozmyslam... dzis mijają dwa lata jak odeszla moja ukochana babcia :( tak mi jej brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloo! Cisza tu u nas jakoś:/ Ja przyznaję ...brakuje mi na wszystko czasu. W zeszłym tygodniu usuwali mi torbiel z kolana i do tego miała 2-dniowe szkolenie, więc mało co widać mnie było w domu:/ U nas 14.10 dzieci mają wolne, więc pewnie muszę wniosek o urlop szykować do szefowej. Zachwycona nie będzie, bo rypnę jej i piątek hehehe;) Odpocznę troszkę:) Dwa dni wolnego+weekend...fajowo:) Uciekam przygotować na jutro ubrania. Ma być zimno nad ranem -2st. Mamy już nowe kozaki i spodnie narciarskie.Kurtki z zeszłego roku pasują-więc nie wydaję zbędnie kasy. Solidnie przygotowujemy się na atak zimy. Podobno ma być gorsza niz ta zeszłoroczna brrrrrrrrrr:/ Oby prognozy się myliły... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja prowadzę monolog....:/ Heloo, wszyscy uciekli:( Ja mam dziś i jutro urlop:) Dziś jest Dzien Nauczyciela-więc przymusowy urlop, a jutro to już nie chciałoby mi się iść...przedłuzony weekend mam:) Z nowinek... Obie moje dziewczyny dostaną w przyszłym tygodniu aparaty na zęby.Mąż był z nimi u ortodonty i mimo tego,że Karolina nie ma jednej dwójki,to i tak zrobią jej aparat.Do tej pory wszyscy nas olewali i mówili,że nie trzeba, dopóki jej zęby wszystkie nie odrosną:/Okazało się inaczej-ale w prywatnej klinice-tyle,że na kasę NFZ, bo do 12roku życia dzieci mają ortodontę na kasę chorych. Dziś idziemy leczyć zęby do dentystki,obie maja po 1 dziurce.Mam nadzieję,że tragedii nie będzie. Pozdrawiamy czytających;)... bo nikt nie piszę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ale zimno dzis... -5 o 7 rano bylo, sztonu pelno i mgla gesta. Ja sie szykuje do pracy :) W srode Bartek ma pasowanie na ucznia i wierszyk bedzie mowil :) A co do zębów to na szczescie problemow nie mamy. odpukac. Bylismy na lakowaniu szóstek i z Bartka ząbkami jest ok. Młody też ma wszystkie zdrowe i proste :) Odzywajcie sie!!! co takie zapracowane :) Lece pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przypadkiem wpadłam na ten temat szukając informacji o trzydniwce i własnie wasz topik mi sie wyswietlił Mam coreczke z 2003r z 15 sierpnia,Zuzię obecnie uczennice 1 klasy. Mogłabym z wami czasem popisać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do łapa
a ty przypadkiem nie piszesz gdzies na prywatnym forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj łapa :) opowiedz nam cos o sobie :) My wczoraj mielismy pasowanie na ucznia tzn nie my a Bartek :P Występował w roli trójki klasowej na przyrzeczeniu przy sztandarze szkoły, ale był dumny :D. Potem mówil wierszyk przez mikrofon i było super. Kafelku a co ze zdjeciami dla mnie???? bo pisalas ze wyslalas a ja nic nie dostalam. Tylko magda mi przeslala :) Buziaki i lece zjesc sniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Łapa,trochę Ci się zchodzi z tym powrotem:/ hihi My jesteśmy chore od początku tygodnia:/ Ja miałam zapalenie krtani,które przeszło mi na zatoki i węzły chłonne.Karolina zapalenie gardła, a Anka dopiero w piątek dostałam antybiotyk,bo pani doktor chciała sprawdzić,czy może jej przejdzie po tonie syropków...nie przeszło:/ Więc oprócz litrów wypitych syropów różnej maści-ma antybiotyk na ostry stan zapalny gardła. I tak to nam upływa długii weekend:/ Jutro przyjeżdza moja mama-żeby siedzieć z Anką, bo już muszę wrócić do pracy. Cieszę się bo od wakacji sie z nią nie widziałam:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×