Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

ikola. To dobry pomysł-umów się. Ja pamiętam,jak karmiłam Karolinę,to krew mi leciała z brodawek:( Wtedy pielęgniarka połozna powiedziała,że mam dac odpoczac brodawkom i odciagałam mleko do butelki.Karmiłam wtedy na przemian z jednej nie krwawiącej brodawki+butelka. Wszystko się wygoiło i mogłam karmić dalej. Ale ja nie jestem maniaczką karmienia piersią.Karolina była karminona 6m-cy,a Ania 7m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Odezwijcie się. Napiszcie co u Was. Szykujecie się już na wakacje? U mnie ciężko. W kwietniu zmarł mój brat. Miał 27 lat. Jesteśmy zrozpaczeni i próbujemy nauczyć się żyć w tej nowej rzeczywistości. W zasadzie udaje się nam to tylko dzięki moim dziewczynkom, które stały się teraz pociechą całej rodziny. Martynka chodzi do przedszkola, Agatka do babci. Rozwijają się dobrze. Pozdrawiam Was wszystki bardzo mocno 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku Anik wspolczuje :( straszna tragedia a co sie stalo ze tak mlodo zmarl jesli mozna spytac???/ u mnie jakos leci , nie narzekam na brak zajec siedzac w domu z 2 dzieci ale nie jest zle , synus jest kochany grzeczniutki i oby tak zostało co do wakacji to my pewnie znowu spedzimy je w naszym domku letniskowym bo duzo kasy nie wydamy (kazda zlotowke ładujemy w dom) a zreszta synus jeszcze maly wiec chyba odpuscimy sobie jakies dalsze wakacje Magda a ty gdzie to bylas gdzies zagranica co????? odezwijscie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik-bardzo mi przykro,że spotkała Was taka tragedia:( To straszne,że tak młodzi ludzie odchodza z dnia na dzień:( Teraz widzę ile miał szczęścia mój mąż...i my też. Anik-ściskamy mocno❤️ Moje dziewczynki...no cóż. Ania pieknie zaczyna mówić.Ma wadę wymowy,bo zamiania \"k\" na \"t\" i chyba coś jeszcze zamienia-ale już nie potrafię sobie przypomniec. Jest teraz na diecie glutenowej,która jej bardzo jej smakuje.Je to co my i bardzo ją to cieszy,a nas cieszy to z jakim apetytem pochłania jedzonko. Karolina szykuje sie juz myślami do zerówki.Jeszcze chodzi do przedszkola,ale nie wiem,czy do konca czerwca,czy tylko do 19-tego,-tak jak konczy sie rok szkolny. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anik wspołczuje bardzo
trzymaj sie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. My dziś ruszamy na wakacje.Fakt,że tylko do dziadków,ale co tam-liczy sie to,ze zmieniamy otoczenie. Bierzemy rowery,dla Ani kupiłam fotelik rowerowy i razem z dziadkami mamy zamiar śmigac na wycieczki. Licze na to,ze w tym roku wypoczne aktywnie-mam też chęci na basen.Oby pogoda dopisała,to bedzie jeszcze można wyskoczyć nad jeziorko. Pzdrawiam i życze udanych wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia6
witam... Nikola, serdecznie gratuluję synka. Śliczny... Anik, bardzo współczuję. Przykre że tak młodzi ludzie odchodzą... Kafelku, pozdrawiam Wionka, Magda, Kasiunia...Was też serdecznie pozdrawiam. U mnie jakoś powoli. Nadal pracuję, jeszcze wynajmuję mieszkanie, na razie do końca sierpnia, co będzie dalej zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia6
tak dawno mnie tutaj nie było, że zapomniałam swojego hasła. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki co tam u was czyzby juz koniec naszego forum?? ja sie nie udzielama bo w sumie wiekszosc wakacji mnie nie bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam sie maja Twoje
dzieciaczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC DZIEWCZYNY co z wami??/ koniec naszego forum??? cl slychac u was????napiszcie cos u mnie po staremu olika chodzi do przedszkola synus rosnie jak na drozdzach przekochane z niego dziecko ciagle sie smieje :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Ja też się zamelduję;) U nas jak na razie dobrze,Kacper również chodzi do przedszkola, jest bardzo zadowolony, mamy już pierwszą chorobę za sobą,oprócz tego oki:) Nikola--fajnie, ze się odezwałaś:)Ja co prawda zaglądałam od czasu do czasu na topik, ale nie mialam za bardzo czasu napisać:(,niby teraz powinnam mieć więcej czasu, bo mały w przedszkolu, a tu niestety...coś zawsze wypadnie.... U nas zima na całego:(wkurza mnie ta pogoda😠 Pozdrawiam Was cieplutko!!! Odezwę się jeszcze na pewno i więcej napiszę, a możeee odświeżyłybyśmy nasz topik??? Kafelku--odezwij się koniecznie!!! Pa,pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ Widzę , ze topik umiera....:(, a szkoda...dopóki, go nie usuną to będę zaglądać. Dziewczyny odezwijcie się , co u was słychać, tak dawno nie pisałyście:) U mnie szykują się zmainy....będę ponownie mamą na początku lipca 2010r. Pozdrawiam wszystkie i zachęcam do pisania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie Magda ze sie odezwalas, wiesz ze nas tez ospa dopadla Oliwia jest chora i boje sie bardzo o malego , Oliwia to tak ta ospe przechodzi jak by jej wogole niemiala Fajnie jak by sie reszta odezwala kurcze szkoda tylu lat pisania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nikola!!!:) Super, że Ty się chociaż odezwałaś;), kurde...jednak ta ospa wszędzie panuje:(, nawet i do Was dotarla.Pytałaś lekarza o małego??czy może się zarazić??Kurcze, bo ja nie mam pojęcia jak u takich maluszków jest... Powiem Ci, ze chyba dziewczynki lagodniej przechodzą tą ospę, bo rozmawiałam z koleżanką i jej corka 2 tyg.wcześniej przechodziła ospę jak moj Kacper i mówiła mi , ze na całym ciele to miała tylko ze 20 krostek..., a mój Kacper mial wszędzie, we wlosach, na pupie, plecy , ręce, nogi tylko na szczęście nie miał w buzi, bo tam też mogą być...masakra...nie, najgorsze są pierwsze 4 dni, kiedy się wysypuje i noce kiedy te krostki swędzą:( Dużo zdrowia życzę , jedyny plus to taki, ze choroba zaliczona i ponoć lepiej zimą jak latem na nia chorować, więc trzeba się przemęczyć. Uciekam się położyć bo mnie bardzo glowa boli:(, a procha nie mogę wziąć:( A reszta to co????Znikła już całkowicie??? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ja to kazdemu zycze takiej ospy jak Oliwia miala w czwartek zobaczylam pierwsze chrostki i tylko w czwartek ja wysypalo, naprawde tylko pare ich miala wogole jej nieswedzialo nawet od wczoraj pudrem ja niesmaruje bo sensu nie ma , i teraz sie obawiam ze mlody moze gorzej przejsc:( zapozno bylo zeby cos poradzic bo zaraz sie przed tez a ona go ciagle calowala , mojej przyjaciolki corka miala 2 miesiace jak miala ospe i lekko ja przeszla ale wiesz jak z ospa reguly niema wiec sie bardzo boje bo takie male dziecko biedna ani sie podrapac :( Magda mnie w ciazy glowa bolala ciagle koszmarrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ja to kazdemu zycze takiej ospy jak Oliwia miala w czwartek zobaczylam pierwsze chrostki i tylko w czwartek ja wysypalo, naprawde tylko pare ich miala wogole jej nieswedzialo nawet od wczoraj pudrem ja niesmaruje bo sensu nie ma , i teraz sie obawiam ze mlody moze gorzej przejsc:( zapozno bylo zeby cos poradzic bo zaraz sie przed tez a ona go ciagle calowala , mojej przyjaciolki corka miala 2 miesiace jak miala ospe i lekko ja przeszla ale wiesz jak z ospa reguly niema wiec sie bardzo boje bo takie male dziecko biedna ani sie podrapac :( Magda mnie w ciazy glowa bolala ciagle koszmarrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Pojawiam się tylko na chwilkę, zeby nas podnieść;), z nadzieją, że się któraś odezwie..... U mnie nie za wesoło....moja ukochana babcia leży w szpitalu:(, jest po udarze, zero kontaktu, stan krytyczny,co będę pisać lekarz kazał przygotować się na najgorsze.....a ja...hmmm, nie mogę się z tym pogodzić jeszcze miesiąc temu byłam u niej i powiedzialam jej o ciąży...tak się cieszyła...do tego mama mi nie pozwala iść do niej, prosiłam itd. a ta się uparła, że nie!!!wkurzam się bo chciałabym ją jeszcze zobaczyć, pożegnac się...ech.... Nikola---jak Oliwia??chodzi już do przedszkola??, a Kacperek ochronil się od ospy czy moze już go dopadła?? Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonia123
witam wszystkie mamuśki.Mam pytanko moja córka ma 6 lat i ostatnio przy zasypianiu strasznie kaszle wręcz czasami się dusi,ale w dzień nie ma nawet kaszelku.czy to coś grożnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topiki ci sie nie pomyliły
koleżanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okurcze Magda ale sie porobilo, moja babcia tez miala 2 udary, jakos sie z nich podniosla ale przy 3 zmarła :( wiec trzymam kciuki Jutro mija 3 tydz od ospy Oliwia narazie sie nie ciesze ale mały zdrowy, Oliwie mialam puscic w poniedzialek do przedszkola ale w niedziele wymiotowala a pozniej biegunke miala i siedzi w domu , w sumie fajnie jak jest bo sie młodym duzo zajmuje bawia sie razem mlody szaleje teraz raczkuje , ruchliwy strasznie uwazac trzeba na niego strasznie a ty Magda jak sie czujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Gonia 123
Twoja córka pewnie ma owsiki.Idz z nią do pediatry,niech przepisze leki na odrobaczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Nikola--to raczej zostałyśmy same na tym topiku;), dobrze,że jeszcze "pomarańczowe" koleżanki wpadają;) A ja się czuję dobrze, a raczej dziwnie;), wymiotuję, na razie nic nie przytyłam, dziś idę do gina, myślę, ze już zobaczę moje maleństwo noi usłyszę serduszko:), niemogę się doczekać:) Kacper już wie, i jest zadowolony, głaszcze mi brzuch i się pyta kiedy ten dzidziuś będzie kopał??Kochany jest strasznie-nie spodziewałam się nawet , że tak bedzie:) Mojego Kacpra bierze jakieś choróbsko i nie puściłam go dzisiaj do przedszkola, zresztą wkurzylam się trochę, bo wczoraj mi Pani Kacpra mówiła, że strasznie dzieci zasmarkane są, a te poszly z tymi dziećmi na dwór:(,ale wina jest tych rodziców którzy puszczają dzieci chore do przedszkola, a te zdrowe się pieronem zarażają:( Dobra, uciekam okna myć, a jak mi się nie chceeeeeeeeee!!! Nikola--dobrze,że małego ominęla ospa, a jak Oliwia zdrowa?? Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Widzę, że sama zostałam....ale się nie poddaję, mam nadzieje, ze dziś któraś z Was zajrzy;) U mnie nie ciekawie....wczoraj mieliśly pogrzeb...zmarł mojego ojca brat rodzony:(,no i babcia w bardzo ciężkim stanie w szpitalu w śpiączce....także Święta mamy piekne,ryczeć się chce.... Wigilia jest u mnie,będe mieć 20 osób,ledwo już chodzę.Dzidzia w brzuchu ok,rośnie maleństwo jak trzeba:) Dziewczyny, zyczę Wam ZDROWYCH,SPOKOJNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, a naszym dzieciakom stertę prezentów!!! Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzymy Wam nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt! Magda jeszcze ja jestem :), kurcze przykro ze takie nieszczescia akurat na swieta macie :( jejku wigilia na 20 osob podziwiam ze dajesz rade , ja to na poczatku drugiej ciazy to rpawie caly czas lezalam tak sie zle czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane tyle się u Was zmienia... Nikola chyba nie pogratulowałam synka...robię to teraz Magda gratuluję kolejnego maleństwa... Kafelku..ściskam bardzo Anik..przykro mi Kasiuniu, pozdrawiam Wionka Ciebie też jeśli kogoś zapomniałam przepraszam Jak święta...ja dzisiaj jestem u mojego taty i rodzeństwa dzieci u swojego ojca chwila wolnego jutro czas na porządki u mnie raczej nic się nie zmieniło, czasu tylko mało na cokolwiek...praca, dzieci i dnia mi brauje na cokolwiek innego dzieci dorastają i dojrzewają Karolka i Paulina przeżywają okres buntu, ale jest ok... nam też doszedł piesek mam przynajmniej okazję na wieczorne spacery i na chwile przemyśleń Pozdrawiam Was i ściska z okazji tych świąt i nowego roku buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! zaglądacie jeszcze na forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×