Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie poddajemy się

GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

Polecane posty

dżoannna Cieszę się bardzo ,że tak odebrałaś to co napisałam , bo tu różnie czasem bywa a ja to napisałam tak jak to czuje mama dziewczynki, moja córka jak miała z 5 lat też miała koszmarne problemy po antybiotyku i dopiero gin dzieciecy jej pomógł , dostała takie patyczki robione w aptece z nystatyna i jakimiś innymi cudami i dopiero po tym przeszło wszystko. Natomiast teraz jak najbardziej niech córcia łyka Lacibios, niech odstawi wszystkie słodycze ( to pozywka dla grzybów), moze jogurty niech poje , do smarowania niestety tylko Clitrimazolum jest bez recepty a we wtirek lekarz napewno coś dołoży. Życzę zdrówka Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rety jak dobrze
dżoannna Piszesz , że od małego twojej córce dokuczało swędzenie.Ja też mam córkę i u niej swędzenie zawsze było wynikiem infekcji dróg moczowych.Może przy okazji powinnaś zrobić badania moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradźcie
co mam robić, grzybica pochwy juz prawie całkowicie mineła ale pozostała gzrybica odbytu, gdy byłam u ginekologa to powiedzaiła że tego to ona nie leczy, wogóle była tak miła, że w końcu se nie spytałam do kogo mam iść z tym problemem. Na moim zadupiu niema proktologa, do jakiego wiec lekarza powinnam isć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szoku! Dopiero teraz dowiedzialamk sie ze grzybica jest taka straszna choroba. Ja tez mam juz 3 lata odkad zaczelam zycie seksualne ale nie wiedzialam ze to moze prowadzic do takich komplikacji. Jak bralam tabletki antykoncepcyjne to caly czas mialam nawroty grzybicy, od 1,5 roku nie biore i znacznie zadziej mnie dopada i juz nie w takim stanie jak wczesniej. Ostatnio doszlam do wniosku ze sperma mojego partnera jest nia zakazona chociaz wydaje mi sie ze jest to niemozliwe. Ale jak ostatnio kochalismy sie do konca to objawy zno0wu powrocily, natomiast jak kocham sie i on nie konczy w srodku to jest wszystko ok. Czy jest to mozliwe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradźcie
wiesz nieznam sie za bradzo na tych sprawach, ale może sperma ma odcyn zasadowy i to pogarsza sytuacje, albo masz uczulenie na jakąś substancje w niej zawartą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudulka23 Radziłabym Ci zmienić lekarza i to jak najszybciej, bo z taką jego filozofią Cię nie wyleczy. I nie przyzwyczajaj się do grzybicy, ten lekarz to jakiś niedouczony! Jak można coś takiego powiedzieć!? To własnie probiotyki uniemożliwiają powrócić grzybicy. Wiadomo, że grzyby pozostają w pochwie w formie przetrwalnikowej, są składnikiem flory bakteryjnej pochwy i gdy dojdzie do zahwiania równowagi to grzyby zaczynają atakować. Właśnie po to potrzebne są probiotyki, żeby stworzyć w pochwie środowisko (kwaśne), które jest niekorzystne dla grzybów. Więc nie uważam, żeby pieniądze wydane na probiotyki były zmarnowane. Wolę wydawać je właśnie na nie niż na antybiotyki i nieustannie leczyć grzybicę. Przemyśl to ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotki2 Gdyby sperma Twojego faceta była zarażone grzybami, to nawet stosunek przerywany w niczym by Ci nie pomógł. Grzybicę miałabyś zawsze po stosunku. Chodzi o to, że sperma na odczyn zasadowy, który jest korzystny dla rozwoju grzybów. Prawidłowy odczyn w pochwie to kwaśny. Gdy Twój facet wprowadza do Ciebie spermę, zmienia Ci odczyn środowiska z kwaśnego na zasadowy, wtedy jest duże prawdopodobieństwo rozwoju choroby i tak jest w Twoim przypadku. Więc radziłabym, żeby Twój facet nie kończył w środku. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka byłam na drugiej wizycie po zamrazaniu nadżerki, ginka powiedziała ze troche wolno sie to goi ale goi, popsiukała znow mi tam czymś i przepisała kolejną dawke orungalu powtórzeniowego (2 x 200mg...chyba dak to było) wziełm dwa dni temu... a moja wydzielina jest gesta i biała (na wkładce juz żółta)...grudek nie widze, ale jest jej sporo...dziewczyny czy jest to grzybek? nie czuje swedzenia..czesto wymieniam wkladki. ech nie wiem :( dodam ze dzis to mój 15 dzien cyklu...czy ta wydzielina jest normalna ? poprosze o rady... grzyb to chyba\" najlepszy\" przyjaciel...bo strasznie trudno zerwac z nim te znajomość.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandcia
a ja znowu mam jakies schizy:( w niedziele skonczyl mi sie okres (niewiem czy wczesniej pisalam ale biore tabletki anty juz od jakiegos czasu) przed okresem zaczelam brac lacibios i wczoraj wzielam ostatnia tabletke. od wczoraj mam jakies dziwny sluz, takie troche ciagnacy sie koloru jasnozoltego a jak zasycha robi sie lekko brazowy, zastanawiam sie co to moze byc:/ nic mnie nie swedzi, zapach jest jak najbardziej ok, zadnych boli nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mandcia ja zauważyłam że po okresie przez 2-3 dni też mam śluz, który jak zasycha na wkładce to jest bardziej żółty albo prawie brązowy. Myslę że to po prostu końcówka okresu. Przecież same plamienia często nie muszą być wcale czerwone. Jak tej krwi jest mało, to ona zanim doleci do końca robi sie brązowa. Tak mi to kiedyś tłumaczył lekarz. Ja kiedyś przed okresem miałam takią brązową wydzieliną która okazała się być po prostu krwią w małej ilości. Ale to było spowodowane nadżerką. To inna zupełnie historia jak to przez olewiaszczy stosunek lekarzy miałam w końcu nadżerkę która przy najmniejszym dotknięciu i własnie przed okresem krwawiła. A śluz jeśli jest ciągnący jak białko kurzego jaja, to jest to zupełnie fizjologiczny śluz. Nie wiem czy przypadkiem nie świadczy on o rozpoczęciu dni płodnych. Ale tego pewna nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weseli.sie
Hej, jest tutaj ktoś z Gdańska? Biorę od dłuższego czasu Lacibios Femina i muszę przyznać, ze jest skuteczne. Nie wiem, czy to działa na podświadomosc czy nie, ale jestem niesamowicie z niego zadowolona. Ostatnio nawet wzięła mnie taka chcica na słodkie, że zjadłam 3/4 opakowania ptasiego mleczka i żyje i mam się dobrze nadal haha :D Ale ja z pytaniem tutaj: gdzie w Gdańsku można dostać najtaniej Lacibios F? Dziewczyny, które łykają kilka miesięcy, jak sobie radzicie z tymi kosztami? Nie boli was to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandcia
dzieki monia6 za odpowiedz:) troszke mnie uspokoilas. w moim przypadku akurat dni plodne sa niemozliwe (tabletki anty) ale wyczytalam tutaj gdzies ze w trakcie brania tabletek cykl moze nasladowac ten naturalny (jesli chodzi o sluz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klamka Kurcze, nie wiem co Ci poradzić... :( Śledzę Twoje losy, więc wiem o czym piszesz ;) Może ta wydzielina/jej obfitość jest związana z tym czym psika Ci ginekolog. Gdy ja miałam wymrażaną nadżerkę nie miałam nic takiego robionego. Wiesz co to za preparat? Rana się goi, więc może być od tego... Dostałaś kolejną dawkę Orungalu, więc grzybów nie powinno być. Najlepiej gdybyś zrobiła sobie posiew, ale teraz to i tak nic Ci nie da, bo wzięłaś lek. Orungal bedzie przez jakiś czas działać i wynik posiewu byłby błędny. A jak dzis się czujesz? Może to jest związane z cyklem? A lekarz nic Ci nie powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka333
co tu robic? piecze mnie pochwa...nie swedzi a piecze!poradzcie cos..prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj zrobić sobie irygację albo chociaż podmyj się Tantum Rosa a potem posmaruj na zewnątrz Clotrimazolem. Może przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Sylwia 22 :D Strasznie dawno Ciebie nie widziałam :-) Co słychac u Ciebie ? Jak się czujesz ? Byłaś w Warszawie na Inżynierskiej i u urologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też walczyłam prawie rok z grzybicą i wreszcie sie udało. Pare wskazówek - najpierw należy zbadać czy ma sie tylko grzybka w pochwie czy w całym organizmie. W tym celu należy zrobić dodatkowo posiew z gardła i z kału !!! ja przez 8 m-cy brałam tylko leki dopochwowe i antybiotyki na bakterie a okazało sie ż mam również grzybice w kale a to zupełnie zmienia kolejność leczenia. Ja brałam Flumycon przez 21 dni i poszło :) - przyjmowac pałeczki kw mlekowego - najlepiej Lacibios Femina. Kiedyś mądra dziewczyna powiedziała mi ze mam przestać jesć jogurty (naturalne) bo od nich \"zalepia\" mi sie jelito a to ułatwia grzybom zasiedlanie sie. Na początku nie wierzyłam ale teraz moge to potwierdzić. - citrosept 2 razy po 20 kropli - zero słodyczy - ograniczanie węglowodanów głównie chleba pszennego, makaronów, ziemniaków. Za to jadłam dużo warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita81 witam:) jesli chodzi o nażerke to nie wiem co to było...ale na topiku o nadżerce spotkałam sie z dziewczynami które również zostały popsiukane jakims preparatem, chyba ma on na celu szybsze gojenie sie ranki. mi ginka powiedziała ze jednym sie goi w miesiac innym w dwa miesiące, ja pewnie bede wyjatkiem...potrwa to tak ze 3 miesiace.....przez co zapomne co to seks...nie no nie zapomne;) mój chłopak to ma nadzieje ze po wymrozeniu nadzerki to i grzybice znikną....ale nadzieja umiera ostatnia;) mam zamiar zrobić posiew albo chociaz badanie mykologiczne ale dopiero po swietach...bo po lekach trzeba odczekać co najmniej 7 dni. na początku miałam taki bardziej przezroczysty sluz wiec moze jest to zwiazane z cyklem ale strasznie duuuuuzo go jest:/ chociaz może mi sie wydaje przez to ze czesto zmieniam wkładki..nie moge wytrzymać jak czujez ze mam juz cosik na niej to od razu czuje dyskomfort i mysle ze mnie to swedzi...;) a jak zdrówko u Ciebie? kupiłaś ten płyn-mydełko o którym pisałam? pozdrawiam ewac wiec lepiej nie jeść jogurtów naturalnych??? a zwykłe mozna??? jedni mówie zeby jeśc a inni ze nie...ehhh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Klamko Nie wiem kiedy miałaś wymrażanie, ale do miesiąca po zabiegu obfita wydzielina jest zupełnie normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalena123
ja powiem tak przy tego typu chorobach zadne domowe sposobiki nie pomoga!!!!!!!według mnie najważniejszą sprawą jest udać się do ginegologa w końcu to specjalista!!!A te domowe sposoby to tylko wodzenie choroby za nos! Wiem co mówie sama przez to przeszłam:((ale tak doraźnie to polecam lactovaginal naprawde świetna sprawa i dostępny jest bez recepty!!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Martita81 Dziękuję za odpowiedź, bardzo mnie podbudowała, bo któż jak nie my- KOBIETY znamy sie na swoich organizmach. Lekarza wkrótce zmienię, ale na razie czekam na wynik cytologi, którą mi robił. Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie, otóż wyczytałam na forum że miałaś nadżerkę. Ja też się tego nabawiłam- ponoć od tych ciągłych zapaleń pochwy:-( i lekarz zastanawia sie nad sposobem leczenia- opatrunki albo wypalanka, będzie to zależało od wyniku cytologii. Niepokoję sie bo jeszcze nie rodziłam a ponoć wypalanka w takim przypadku jest niewskazana. Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?! A co do mojej grzybicy to jest trochę lepiej, zażywam lactovaginal- a mam zamiar kupić sobie lacibios.f wiele dziewczyn go poleca. Pozdrawiam i życze sobie i Wam dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz minął miesiąc od zamrazania, taka obfita bezbarwna wydzieline -upławy miałam gdzies tak tylko 10 dni po zabiegu...poźniej biaława, poż niej okres, taką glutowata przeźroczytsa a teraz biała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joas1a
Do DUDULKA23 Wiem , że pytałaś Martine81 ale ja miałam tez nadżerke i ciagłe zapalenia itp. BYłam u ginekologa i miałam usuwana nadżerke Solcogynem. Bardzo dobrze się wszystko zagoiło, też nie rodziłam - metode polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Joas1a Dzięki wielki, własnie lekarz wspominał mi o tym leku- Solcogynie. A czy po wyleczeniu nadżerki dalej masz kłopoty z zapaleniami pochwy, grzybicami itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudulka23 ja miałam wymrazana nadżerkę. co do efektów...to czekam na nie;) jak sie doczekam to ci powiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio dowiedziałam się, co może nie jest zbyt odkrywcze, że przyczyną częstych grzybic jest ogólnie zmniejszona odporność organizmu. Koleżanka poleciła mi Citro aron- preparat ten działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie oprócz tego chroni przed przeziębieniami, wzmaga perystaltykę jelit i przyspiesza przemianę materii. Jutro bardziej się zorientuję co do tego specyfiku i dam Wam znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klamka Wydaje mi się, że zrobisz słusznie jak po świętach udasz się na badania. Wtedy bedziesz wiedziała dokładnie co jest grane. A na razie się nie zadręczaj bo zwariujesz ;) Wiem, łatwo mi mówić, ale ja też muszę się pilnować, żeby nie wpaść w obsesję. Jeszcze nie kupiłam tego płynu-mydełka, stwierdziłam, że kupię go w razie jakiś nawrotów. Na razie mam Lactacid. U mnie wszystko ok. Ale cały czas szperam w necie i szukam jakiś cudownych rozwiązań na tę chorobę. Panicznie boję się, że to wróci. Pozdrawiam :) Dudulka23 Ja miałam wymrażaną nadżerkę. Chociaż czytałam, że dziewczyny chwaliły sobie też ten lek Solcogyn. Myślę, że warto spróbować :) I nigdy nie daj się namówić na wypalankę!!! To jest już przestarzała metoda. Jesteś młoda i nie rodziłaś, więc w Twoim przypadku tym bardziej jest to niewskazane!!! Gdybyś miała wypalaną nadżerkę miałabyś poważne problemy aby zajść w ciążę, a gdyby to już nastąpiło, kolejne kłopoty pojawiłyby się przy porodzie. Więc nie warto! Jeśli lekarz bedzie się upierać przy wypalance to zmień lekarza! Idź po poradę/konsultację do innego. I jeszcze jedno, wymrożenie nadżerki nie gwarantuje Ci, że przestaną nękać Cię grzybice. Owszem, nawroty mogą być rzadsze, nawet zerowe, ale czasami może się cos odezwać. Pozdarawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×