GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

moje drogie, czy któraś z Was miała powiększone węzły chłonne w pachwinie przy grzybicy? Nie byłam jeszcze u lekarza, sama ja zdiagnozowałam, ale niepokoja mnie te węzły...

Proszę Was dziewczyny o poradę bo pogubiłam się w tym wszystkim!Od półtora roku choruję na grzybicę i od miesiąca leczę się flumycon 200mg,niby wszystko wydaję się w porządku,brak pieczenia i swędu ale wydzielina z pochwy jest bialutka gęsta jakby lepka bez grudek jak to przy grzybicy;czasami jest przejżysta .Sama nie wiem co o tym myśleć .Proszę pomóżcie!!!!!!!

mussisz zrobic POSIEW WTEDY BęDZIE WIADOMO CO TO.

Wróciłam własnie z urlopu. Przez tydzień byłam w Karwi nad morzem. Przed urlopem zmuszona byłam przyjmować antybiotyk (na zęby) ale brałam też Lacidofil i Lacibios Femina . Niestety swędzenie i tak mnie dopadło. Z tym że tylko zewnętrznych warg sromowych więc ratowałam się Clotrimazolem maścią. Przed samym wyjazdem nie miałam szans dostać się do gina. To swędzenie całkiem mi nie przeszło więc teraz po powrocie będę musiała się pofatygować. W kazdym razie będąc w Karwi skończyły mi się tabletki LacibiosFemina i postanowiłam poszukać ich na miejscu. Nie było tam jako takiej apteki ale sklep z ziołami i lekami. W każdym razie jak zapytałam o LacibiosFemina to owszem było, ale babka trzymała go po prostu na półce. Jak jej powiedziałam że nie wezmę bo ten lek powienien być przechowywany w lodówce to była wielce zdziwiona. Nie była tego zupełnie świadoma. Dlatego potem zrozumiałam dlaczego ten sklep nie nazywa się apteka. Babka nie jest pewnie żadnym farmaceutą i zupełnie nie jest zorientowana. W każdym razie nie kupiłam tych tabletek. Ale jestem pewna że ona i tak je sprzeda komuś innemu, komuś, kto nie będzie zorientowany w temacie albo po prostu zupełnie nie zwróci na to uwagi. Pozdrawiam :-)

Monia, A to nawet trzeba uwazac w aptekach. Ostatnio poszlam tez po lacibios femina do apteki i prosze o 3 opakowania i widze ze ta mi wyciaga z jakiejs szuflady! Pytam sie czy nie przechowuja tego w lodowce, a ona na to, ze maja mala lodowke i "wazniejsze" leki tam trzymaja a na probiotyki juz nie ma miejsca! ://// Oczywiscie nie kupilam. Poszlam do mojej sprawdzonej apteki, ktora byla mi nie po drodze, ale juz wole nadrobic drogi i troche wiecej czsu stracic niz potem stosowac preparat, w ktorym juz jest ledwo co bakterii. No sorry. Wkurzylam sie. A slyszalyscie moze, czy juz ruszyla ta druga edycja konkursu? Na jakiej to bylo stronie, bo nie pamietam? :(

a ile się czeka na odbiór wyników posiewu?

Witam! Mam problem!Jestem poza zasiegiem lekarza. Wyjechałam na wakacje, przed wyjazdem dostałam Gynalgin i Clotrimazolol. Skończyłam kuracje ale nie wiem, czy pomogło. Na poczatku upławy ustały, ale teraz znów mam takie grudki i biaława wydzieline? Czy to koniec grzyba czy znów sie cos rozwinęło? Kupiłam sobie narazie ten probiotyk, bo polecany jest, ale co mogę jeszcze zrobić? Lekarz mi nic nie powiedział o bakteriach mlekowych :( :( :( A ja głupia nie zapytałam, a w posiewie mi wyszło zero Lactobacilus, a to chyba to... iwoona ja czekalam tydziń... _Kata_83 No rzeczywiście niewąsko... To teraz będę zaglądać albo się pytać, jak będę jakis probiotyk w aptece kupywać... Teraz jak kupywałam, to nawet nie spojrzalam.. :( A ten konkurs to to:? http://lacibiosfemina.polki.pl/ Bo jak tak, to już wypełniłam ale nie wiem, czy dobrze hehe :p

Dla mnie kuracja Lacibios Feminą, citroseptem , do tego VAGICAL i płyn do higierny intymnej PLIVA FEM F jak na razie zdaje egzamin i jest duzo lepiej, ale u mnie wszystko działa na chwilę tylko, ale płyn do podmywania naprawde Wam polecam jest rewelacyjny.

ah nie miałam już świństwa 8miesięcy !!! i wróciło :( Jutro już na szczęście do ginki idę. Obecnie w szale swędzenia podmyłam sie roztworem wody i octu, bo to zawsze pomaga na mnie ale nie chcę przesadzać z tym specyfikiem. Robię to w ostateczności.

dodam że wcześniej wyleczyły mnie gynofemidazol (już 2 razy w odstępie ok 5-6 miesięcy ) mam nadzieję że i tym razem pomoże.

co to jest? możesz podać link? nie znalazłam tego dzięki

Mnie też znowu dopadło a już było tak fajnie a zupełnie nie mam szans teraz na dostanie się do gina, jutro wyjeżdżam, więc nabyłam clotrimazol, citrosept, jeszcze gdzies w domku odnalzłam nystatynę więc będę się ratować i lacibios femina mam, wierze, że będzie oki, bo w Rosji to ja po lekarzach biegać nie będę.. ;)

To zel do higieny intymnej, tu jest opis http://apteka.epacjent.pl/59452.html

napisałam osobno a pisze sie razem pozdrawiam

Witam wszystkich. Chciałabym wam coś napisać. Przez długi czas razem z dwiema dziewczynami wynajmowałam mieszkanie. Po jakimś czasie jedna zachorowała na grzybice pochwy, zaraz potem druga się zaraziła, mi jakimś cudem udało się uniknąć zakażenia. Choć strasznie się bałam i ciągle szukałam u siebie objawów. Te dwie dziewczyny chodziły do tego samego ginekologa, dostawały te same leki, razem chodziły na pędzlowanie czymśtam, po czym je strasznie piekło. Żadna nie stosowała żadnej diety. Po jakimś roku jedna się wyleczyła, a druga do tej pory się z tym męczy choć już jakieś 3-4 lata upłynęły. Ta co się wyleczyła to dnia nie mogła i ciągle nie może przeżyć bez choć kawałka czekolady a coca cola to u niej podstawowy napój codziennego spożycia. Słodzi co się da. Ostatnio zastanawialiśmy się czemu tak jest. No i ta co się wyleczyła powiedziała że ona sobie tego grzybka zwyczajnie olewała. A ta druga bardzo się przejmowała i ciągle o tym myślała. Na pewno każdy organizm jest inny, ale myślę że psychika ma też ogromne znaczenie.

dostalam od lekarza gynalgin. ktora zwas stosowala?

Dziewczyny, mam pytanie. Może to głupie , ale czy można dostać grzybicy pochwy stosując maśći na skóre typu Triderm. Pytam, bo planuję przekłuć sobie pępek, a wiem , że profilaktycznie po takim zabiegu smaruje sie to miejsce, żeby uniknąć ewentualnego zakażenia.Miałam kiedys problemy z grzybicą, więc st ąd to pytanie.Czy trezba wtedy stosować jakieś tabletki albo czopki, jak ktoś ma takie skłonności?Jeszcze raz dziekuje za odpowiedź.

Dziewczyny, ktoś tam pisał o Citrosepcie. czasami bywałam na starym forum i tam był facet o niku "x.y". On był nieźle obcykany i pamiętam, ze utkwiło mi w głowie, że pisał, ze odradza stosowanie Citroseptu gdy przyjmuje się inne leki, bo zmienia dynamikę działania leków, metabolizm itp i że nawet może spowodować zatrucie lekiem (w najczarniejszym scenariuszu) lub leki nie będą działać.Więc taka uwaga co do niego ;) On w ogóle dużo dobrych porad dawał. Szkoda, że się tyle osób wykruszyło z tego forum. Ale może już są zdrowe chociaż.... do maaaaaa, Miałam zapisany raz ten lek, ale nie bardzo mi pomógł :( dopiero końska dawka Orungalu i Gyno-Femidazol pozwoliły mi zapomnieć na ponad rok o grzybie, ale i tak wrócił :( Teraz znów mam nadzieje, bo od pół roku jest dobrze, łykam tylko Lacibios femina i w poprzednich miesiącach przed miesiączką łykałam 50mg Flukonazolu. To jest pierwszy miesiąc bez tego leku i już zostaje tylko na probiotyku. No zobaczymy.. Trzymajcie kciuki! :) do asiulllawawka2222222, No co Ty... nie można....

Przez lata nie wiedziałam co to grzybica , ale niestety i mnie i moją córkę to dopadło. Ja na szczęście po clotrimazolu , jednej serii tabletek dopochwowych i maści wyleczyłam dziadostwo , a moja córka po miesiącu dostała nawrotu, wszystko jest spuchnięte, bolesne. Własnie wróciłysmy od gina. Kazał odrzucić wszystko co pachnące, perfumowane( papier, mysło, zele intymne ) . Uzywac mydła dla niemowląt, przemywać kalium, clotrimazol (tabletki dopochwowe i krew) oraz doustnie nystatyne. Mam nadzieję, ze to jej pomoże, bo zaatakowało ją mocno. Ktoś pytał czy przy grzybicy moga być powiększone węzły chlonne - moga, własnie teraz moja córka ma powiekszone i to własnie przez to.

w nawiasie powinno być ( tabletki dopochwowe i krem ).

A mnie znów piecze i swędzi. Jutro idędo gina. Na całe szczęscie na wizytę czekam tylko cztery dni. To chyba cud. To już moja czwarta grzybica w tym roku. Ufff.... ,nie wiem ile jeszcze da się tak żyć :-(

monia6 mój ginekolog twierdzi, że jak się już ma 3X grzybicę w ciągu jednego roku, to to już się rozpatruje jako nawrotowa grzybica pochwy i to już nie tak łatwo wyleczyć jak jednorazowe przypadki. powinnaś się poddać takiemu fest leczeniu np. ja stosowałam przez pół roku dwa razy w tygodniu globulki klotrimazol (plus lacibios femina - probiotyk), ale można np. raz w miesiącu łykać flukonazol lub itrakonazol lub codziennie też przez pół roku globulki z kwasem bornym dopochwowo... jeszcze do tego dobry probiotyk ciągle, mydło tzw. "biały jeleń" i może będzie zauważalna poprawa :) jeszcze chciałam coś od siebie napisać odnośnie tej całej nystatyny doustnie stosowanej (bo tutaj "a ja" pisała): na 100% nystatyna w ten sposób podana nie zadziała na pochwę! ona nie wchłania sie z przewodu pokarmowego do krwioobiegu, więc działa też tylko na przewód pokarmowy. a w leczeniu nawrotowej grzybicy to trzeba z obu stron zadziałać!

dziewczyny co to moze byc? nic nie swedzi ani nie piecze ani sie nie wydziela ale jak sobie wloze palca to zostaje mi na nim taki bialy nalot a wiem ze wydzielina z pochwy powinna byc przezroczysta.Czy to moze plyn do higieny intymnej mi to wywoluje?

DO SYLWIA22 Ja na Twoim miejscu nie przejmowałabym się tym, że kąpałaś sie w morzu. I nie zgadzam sie z wypowiedzia niepamiętam kogo, ze ..mając grzybice jak można sie kąpac w morzu i jeziorze,,. Czytałam pewne forum na temat grzybicy i wypowiadał się lekarz leczący grzybice ,,naturalnymi,, sposobami - na temat kąpieli w morzu i jeziorach. Napisał, że niewskazane są kąpiele w basenach ze względu na chlorowaną wodę (szkodzi). Natomiast jeziora i morze - nie. W końcu według mnie gdzieś trzeba nabyć trochę odporności, nikt z nas nie jest wysterylizowany, bakterie są wokoło nas i wszędzie. Nie sposób ich uniknąć. Wszystko to kwestia odporności .... niestety :( W sumie to się nie dziwie, przecież wystarczy spojrzeć na żywność, naszpikowana chemią. POzostaje zdrowe odżywianie ale nie każdego na to stać na kupowanie wszystkiego w zdrowej żywności i przestawienie się na wszystko co jest ekologiczne. sama się mecze z ta choroba i juz czasem nie mam siły. ale to może innym razem napisze o swojej sytuacji i się was poradze. pozdrawiam :)

Madziocha- wydzielina z pochwy jest przezroczysta tylko w dni płodne, tak że ten biały nalot jest całkowicie normalny, każda zdrowa kobieta ma białą nieprzezroczystą wydzielinę w pewnych fazach cyklu.

o nie ona znowu wróciła

Byłam 3 dni temu pierwszy raz u ginekologa w sprawie szczepionki hpv. Lkarz powiedzial ze jestem zdrowa i moge sie szczepic, ale od tamtej wizyty strasznie mnie piecze i swedzi w okolicach wejscia do pochwy. Zauwazylam tez ze \'siedzi\' w niej taka biala gesta wydzielina, czy to mozliwe zeby ginekolog zarazil mnie grzybica?

trafiłam tu przypadkiem, przeczytałam parę początkowych postów, Wasze opisy dolegliwości i o zgrozo chyba ja też coś złapałam :/ ale u mnie jest jakoś inaczej.... czuję swędzenie, pieczenie, opuchnięcie i lekką gorączkę w okolicy ujścia pochwy, do tego wydzielina biało-zółta serowata. dodam, że mam stwierdzoną delikatną nadżerkę, której lekarz nie polecał leczyć, bo jeszcze nie rodziłam. zdarza mi się to chyba trzeci raz w ciągu 4 lat. przechodzi po 5-7 dniach, wydaje mi się, że za każdym razem było to tuż przed miesiączką i po współżyciu... podejrzewałam, że to może uczulenie na składnik prezerwatywy czy środków jakim są pokrywane?? tym bardziej, że przechodziło samo :/ mam stałego partnera, który jest mi na pewno wierny i nie ma żadnych objawów... czy to może być grzybica, czy zwykłe uczulenie?? raz dodatkowo miałam problemy z utrzymaniem moczu, lekarz dał mi jakieś czopki i UROSEPT..... nie wiem co robić? nie wiem czy dam radę iść do gina jak to się zdarzy znowu, bo wiadomo jak to u nas jest z terminami, prędzej mi miną objawy niż się do lekarza dostanę, no chyba że prywatnie.... przepraszam że sie tak rozpisałam, ale potrzebuję pomocy... jaka jest Wasza opinia?? powinnam się zacząć martwić?

Moze nie zarazil, musialby uzywac brudnych wziernikow. Moze masz uczulenie na rekawiczki lateksowe?