GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

Probiotyk ginekologiczny jest jak najbardziej wskazany. Ja preferuje globulki dopochwowe lactovaginal, bo skoro mnie swedzi i piecze w miejscu intymnym to lek stosuje tez w miejscu intymnym. Działa szybciej. Zawierają pałeczki kwasu mlekowego (nie pamietam dokładnej nazwy), ale są to te, które stanową 96% flory bakteryjnej.

Ja znam skuteczny środek bez recepty. Zestaw „Na grzybicę firmy CaliVita. Składa się on z trzech preparatów: ParaProtex - zabezpiecza on organizm przed pasożytami, a gdy dojdzie do infekcji, likwiduje zagrożenie, wzmacnia również odporność, oczyszcza, wykazuje właściwości przeciwzapalne i odkażające oraz przywraca mechanizmy obronne na poziomie jelit, co powoduje wytworzenie środowiska niesprzyjającego dla rozwoju pasożytów. Garlic Caps - główną substancją czynną jest allicyna, charakteryzująca się silnym działaniem bakteriobójczym i bakteriostatycznym, chroni przed grzybami. AC Zymes tworzy niesprzyjające środowisko dla chorobotwórczych patogenów. Gwarantuję, że po tej kuracji pozbędziesz się problemu. Ważne jest również, że składniki zawarte w tych produktach są naturalne i zdrowe, nie szkodzą Twojemu organizmowi, tak jak inne "super wynalazki". Zainwestuj w sprawdzony i pewny sposób walki z z grzybicą. Tutaj masz adres strony na której możesz dokonać zakupu czy też zapoznać się szerzej z informacjami na temat tego Zestawu: http://vitero.pl/pl/p/Zestaw-na-grzybice/162 Powodzenia w walce z grzybicą!

hej dziewczyny:) od jakiegoś tygodnia widzę że z pochwy wydostaje się biały "mocno" biały, dość gęsty i rozciągliwy śluz. jest go dość dużo... co to może być??To może być grzybica? proszę POMÓŻCIE!!!!

Witam! Mam taki problem. Podejrzewam ze mam grzybice pochwy. Ogolnie wczesniej kilka razy mi sie to juz zdarzalo w zycu i pamietam jakie byly objawy. Zawsze stosowalam masc clotrimazolum i przechodzilo. Obecnie mieszkam za granica ( w Niemczech) i nie mam zielonego pojecia jak wyleczyc ten moj problem. Czy jest niemiecki odpowiednik clotrimazolum? A moze znacie jakies inne leki niemieckie, moze jakies domowe sposoby. Mam ze soba masc hydrokortyzon oceanic? czy moge zastosowac na ten moj problem? Prosze o szybka odpowiedz!

Czy udziela się tu jeszcze devina75? miałabym kilka pytań. jeśli tak to daj znak życia, bo pisałaś kiedyś o rzadkim schorzeniu cytolitic vaginosis które u mnie stwierdzono i kompletnie nie wiem co robić a męcze się z tym już kilka miesięcy. wcześniej myślałam, że to grzybica albo drożdżyca i w tym celu też się leczyłam. wynik na posiew wykazał jednak, że mam podejrzenie o tą chorobę.

Witam, Mam do odsprzedania 2 szt. szczepionki GYNATREN, sprowadzonej z Niemiec. Szczepionka została przewieziona w lodówce i obecnie również jest przechowywana w lodówce. Termin ważności - do czerwca 2013r.kdarowska@gmai l.com

Hejka;-) ja mam grzybicę drugi raz w życiu i mam nadzieję, że szybko przejdzie;)lekarka przepisała mi Pimafucin. Narazie wzięlam pierwszą globulkę. O efektach dam znać;-) Ah poza tym jak nie pomoze to spróbuje może z tym czosnkiem... Pamiętacie? A teraz jeszcze jak radzicie ograniczę cukier ( choć dla mnie bedzie to bardzo trudne) i będę piła jogurciki! Jestem dobrej myśli, a stronka super; Pozdrawiam wszystkich papa

byle nie z czosnkiem, czosnek jest dobry w kuchni. podrażni tylko to i owo, będziesz miała z tego tylko same problemy. pimafucin powinien dać sobie radę z choróbskiem. zastosuj do tego jakieś probiotyki, np. provag na uzupełnienie flory bakteryjnej i będzie dobrze.

moim zdaniem probiotyki doustne nie dają rezultatów, zresztą szkoda na to kasy, bakterie, które są zawarte np. w Lacibious femina czy innych są również w maślankach, jogurtach naturalnych czy zsiadlym mleku, wkurza mnie że przez ta chorobe wydałam już tyle kasy...a rezulaty niewielkie...

tylko, że jogurty jak już pijecie to te bez cukru, naturalne. I kefir jest lepszy. Słyszałam też o tych ellen, tamponach z probiotykami czy któraś je może używała?

mi o nich wspominał coś ginekolog, sama nie wiem czy kupować. czytałam, że działają szybciej niż probiotyki w tabletkach, a to już by było coś.

witam ja mam albo zapalenie albo grzybka w każdym bądź razie ginek przypisała mi dopochwówki Macmiror Complex 500 i maść triderm bo mnie swędziało piekło miałam upławy tzn biały nalot serkowaty na bieliżnie i moje pytanie brzmi tak dlaczego po tych globułkach mam żółte plamy na bieliźnie ten lek zamiast leczyć to bardziej brudzi co sądzicie o tym ? bo ja już w kropce zostaje :(

też stosowałam ten lek, stosuj wkładki bo niestety ale te globulki strasznie brudzą bieliznę właśnie na żółto

wkładki to konieczność-ale wiekszość leków dopochwowych "wypływa", a co do maślanek czy kefirów to one mają bakterie ale mleczarskie a nie "pochwowe". I z tego co mi wiadomo mogą dobrze działać na jelita ale np. picie jogurtu w czasie przyjmowania antybiotyku nie ustrzeże przez grzybicą pochwy, choć może ustrzec przed biegunka. Ja w takich sytuacjach biorę provag i myślę że mi pomaga.

Grzybice wyleczyc skoro non stopo jakies antybiotyki bierzecie?? Wiecej, nawet chemioterapeutyki o zgrozo. Ja nie wiem do jakich wy chodzicie ginekologow. Mialam grzybice, raz w zyciu. Dostalam clotrimazol dopochwowo i o dziwo nie wiem skad wy te bzdury bierzecie, ale na ta substancje czynna zaden grzyb sie nie uodparnia. Jakos wiecej mi nie nawrocila. Kobiety, zastanowilyscie sie nad tym, ze tymi antybiotykami tylko wszystkie dobre bakterie wywalacie. Jak ma wam grzybica przejsc skoro sukcesywnie same jej pomagacie? Tampony, bo podpaski to nie, antybiotyk za antybiotykiem, ja nie wiem, czytacie ulotki w ogole? A te szczepionki, ahh raptem na grzybice szczepionke wynalezli, no tak. A wczesniej jakos nasze babcie nie dosc ze nie mialy to i zadnej szczepionki nie potrzebowaly. Czytalam temat jak sama grzybice mialam i to czego tu sie naczytalam to po prostu w taki szok mnie wprowadzilo, ze masakra.

i jeszcze do tego sprawdzony probiotyk ginekologiczny dodam

Ja to nienawidzę jak mnie piecze. Kiedyś dostałam clotrimzol w tabletkach – tragedia. Gynalgin był w miarę, ale nie ma ideałów. No i faktem jest, że po nim jest żółta wydzielina, ale do przeżycia. Co do tych tamponów ellen, ja sobie je kupiłam, na prezent i stosowałam 2 okresy i jestem nawet zadowolona. Był to okres wakacji i jakoś nic mi się nie przyplątało. Choć biorę tez witaminy w tabletkach, tak na wzmocnienie, a czytałam, że grzybica atakuje jak organizm jest osłabiony, przeziębiony itp.

Chciałam się pochwalić jak ja się w końcu pozbyłam tej grzybicy. Przez 3 lata miałam nawracającą grzybicę pochwy. Najprawdopodobniej była ona spowodowana stosowaniem przeze mnie wkładki NuvaRing. No i jak to z grzybicą ciągle powracała, co miesiąc u lekarza byłam, posiew i mykogram z pochwy był robiony. W między czasie był okres, że z pół roku miałam spokój nie wiem czy to był przypadek ale brałam wtedy Femivaxin przez 3 miesiące i po dwóch miesiącach znowu brałam przez 3 miesiące... a potem wszystko od nowa... Znowu wyszła grzybica. Zaczęłam latać po laboratoriach, lekarzach, byłam u lekarza który leczył homeopatią też bez żadnych skutków. Kupiłam sobie paski lakmusowe i sama sprawdzałam ph. Zaczęło mi się tak robić, że... wzięłam antybiotyk a trzy dni później znowu mi grzybica wychodziła. Zero współżycia, bo przy przewlekłych bardzo łatwo można zarazić partnera. Miałam 4 miesiące takie, że po prostu umierałam tak swędziało i szczypało. W końcu znowu kupiłam Femivaxin i w między czasie zaczęłam coraz więcej czytać o tej grzybicy. I doszłam do wniosku, że poszukam coś na pasożyty i grzyby do oczyszczenia i jakiś lepszy kwas mlekowy. No więc.. przypomniało mi się, że kiedyś z jednej firmy brałam drogie ale bardzo dobre suplementy diety akurat wtedy na stawy. I po miesiącu miałam poprawę już. Podobno one są jakieś naturalne więc zaczęłam u nich szukać czy coś takiego mają. I znalazłam fincandimis (krople) to na oczyszczenie z grzybów i pasożytów (jest z olejku oreganu a czytałam że niby on jest najlepszy na candide) i fincolprobioticaps (tabletki doustne pałęczki kwasu mlekowego). Fakt faktem wykosztowałam się dużo. Przynajmniej dla mnie to dużo. Dostałam to i akurat brałam 3 dzień tą szczepionkę femivaxin, więc wahałam się czy można razem ze szczepionką brać ale tak szczypało, że wzięłam. Przed sprawdziłam ph, miałam 5.5 a powinno być chyba między 3.4 a 4.2 ale nie jestem pewna. i po tygodniu czułam się już lepiej, sprawdzam ph i byłam w szoku było prawidłowe. Nie wiem czy to zbieg okoliczności. Na razie nadal to biorę wszystko i jest wszystko ok. Nie wiem ile to wszystko powinno się brać... Ja tak na logikę brałam fincandimis to na oczyszczanie przez miesiąc (myślę, że co drugi miesiąc będę to brać) a kwas mlekowy zmniejszyłam do brania jednej tabletki dziennie cały czas, przed okresem biorę po 2 tabletki. Do tego wiadomo, częściej chodzę w bieliźnie bawełnianej, wygotowuję ją w garze z małą ilością octu, aha i codziennie używam kwasu mlekowego w maści i także podczas stosunku, może to być np. feminum z kwasem mlekowym. do mycia pliva/ plivia (czy jakoś tam) dostępna w aptece,. ale z pomarańczowymi napisami (jest też z zielonym ale... ona jest chyba zwykła odświeżająca a z pomarańczowymi napisami jest na to żeby bakterie się nie rozprzestrzeniały czy coś takiego). Piję często maślankę lub kefiry z kulturami bakteri (tylko nie danon bo oni teraz mają masowe pozwy za to, że reklamują, że mają żywe kultury bakteri, których te jogurty nie mają jak się okazało :)) Czasami używam dopochwowo parę dni kwas mlekowy. Tak więc polecam mój sposób paniom :) Podejrzewam, że z innych firm też można znaleźć dobre środki na oczyszczanie organizmu z grzybów i pasożytów, no i jakiś dobry kwas mlekowy. Nie mówię, że akurat z finclubu muszą być. One wszystkie mają podobne działanie. Z doświadczenia wiem, że ten zwykły kwas mlekowy z apteki w stylu provag, lacibiosfemina itp... nic nie dają. Przynajmniej mi. i to chyba wszystko co stosuję. teraz wiem, nigdy na grzybicę żaden antybiotyk!! :) Tylko coś oczyszczającego na grzyby i pasożyty. Lekarze tacy wygodni są że nas tym faszerują, a co z naturalną florą antybakteryjną?? :) Mnie te sposoby pomogły, mam nadzięję, że jakiejś Pani też pomogą. Gdzie się tylko da to wrzucę ten post, bo mi ten sposób na prawdę pomógł ;) Jestem po prostu tak szczęśliwa w końcu, że nie wiem co :) W końcu się tego dziadostwa pozbyłam ;)

nie uogólniaj że probiotyki nic nie dają-może u Ciebie nie są skuteczne, ale ja czasem stosuję lactovaginal i uważam że mi pomaga, natomiast nie widzę rezultatów po jogurtach i maślankach-każdy jest inny.A jeszcze działanie probiotyków wzmacnia wit.b complex.

No i dlatego napisałam : "Z doświadczenia wiem, że ten zwykły kwas mlekowy z apteki w stylu provag, lacibiosfemina itp... nic nie dają. Przynajmniej mi. " Podkreśliłam, że PRZYNAJMNIEJ MI nic nie dają, odnosiłam się cały czas do siebie :) Mi najbardziej pomogły te krople na oczyszczanie z pasożytów i grzybów. Po prostu rewelacja. Ostatnio znalazłam też na internecie jak można samemu robić takie ziółka na oczyszczanie organizmu z grzybów. Możliwe, że spróbuję jak sprawdzę ile te wszystkie mieszanki kosztują :) Mi pomogło wszystko razem... Maślankę, to tak litr dziennie przynajmniej piję... Sam probiotyk w stylu provag z maślanką mi nic nie pomagał :/ Po jogurtach również nie widziałam różnicy. No mi to po prostu wszystko pomogło a na prawdę ze 4 miesiące ostatnio to miałam takie, że wieczorami to nawet wyć aż mi się chciało z tego pieczenia, a niby leczona byłam i dieta itd... Zresztą, jeżeli masz przewlekłą grzybice to sama wiesz co to znaczy.... :/

Annna to ty masz faktycznie jakiś dziwny organizm. Ja po kuracji 1 raz po 0,5 litra kefir naturalnego przez 3-4 dni, do tego na noc maść i praktycznie wszystko jest w normie. Problem jest dopiero wtedy kiedy przeciągnę grzybicę i nic przez dłuższy czas nie robię. Ale to już moja ewidentna wina wtedy. A grzybica to najczęściej po basenie i niestety jak się kocham ze swoim chłopakiem. Myślę, że to on może ma grzybicę i stąd te moje uporczywie nawracające. Kupiłam też sobie, te probiotyki w tamponach, o których dziewczyny pisały i stosowałam w czasie ostatniej miesiączki. I nawet nie najgorsze. Co do kropli na pasożyty to raczej jestem sceptyczna, jeśli faktycznie ktoś ma z tym problem (pasożyty) powinien iść do lekarza i zbadać kał. Moja siostra miała kiedyś lambie (od bananów), a leczenie ich to dopiero była tragedia. A w temacie probiotyków do łykania, u mnie też nic nie zdziałały. Łykałam przez 2 tygodnie, a różnicy nie zauważyłam. One chyba pomagają jak się zażywa antybiotyki, a nie jak się już ma tę grzybicę.

A gdzie tam syntetyczne probiotyki pomagaja i to niby na co maja pomóc,to nie kochaj sie z chłopakiem,a po basenie masz napad grzybicy bo grzyby lubią wilgoć

Na wszelkie infekcje bakteryjne mogę śmiało polecić Iladian direct plus. Mnie już wyleczył 2 razy, wiem, ze działa dlatego polecam.

Na mnie najlepiej działa invag, probiotyk dopochwowy, zakładam go zawsze po okresie, kiedy lactobacillusy są wypłukiwane wraz z krwią miesiączkową, po basenie, w podróży, ale także po stosunku. Nie mam infekcji a do niedawna przynajmniej 2 razy w roku się z nią męczyłam.

ja już nieraz stosowałam probiotyki w różnych sytuacjach i pomogły. brałam provag przy antybiotyku i w końcu kuracja antybiotykiem nie skończyła się grzybicą. w ciąży ginekolog zalecił mi dopochwowy lactovaginal bo co chwila miałam infekcje i też nieco się uspokoiło. maślanki i jogurtu za to trzeba wypić chyba z litr żeby efekt był jakikolwiek, a nie każdy potrafi tyle nabiału przyjąć.

werakaluza to nie musi być litr. A próbowałaś kefir??? jesli nie wyleczy to przynajmniej załagodzi. „zakładam go zawsze po okresie, kiedy lactobacillusy są wypłukiwane wraz z krwią miesiączkową - ja właśnie dlatego zaczęłam stosować tampony z probiotykiem na czas okresu. Tak to miałam po okresie problem ze swędzeniem, grzybicą itp.

kefir i jogurt dzialaja na uklad pokarmowy, a nie plciowy! to nie sa dokladnie te same szczepy bakterii co w pochwie, dlatego wlasnie powinno sie przyjmowac dodatkowow probiotyki ginekologicznie, ktore zawieraja dokladnie te szczepy, co sa w pochwie! ja tez juz od wielu lat biore lactovaginal, jest dopochwowy, a wiec dziala szybko i tam gdzie tego trzeba!

hej wszystkim,leczyłam się na grzybicę kilka ładnych lat, aż do momentu kiedy jakiś mądry lekarz pobrał wymaz na posiew.No i okazało sie że mam gronkowca.Załamana jestem bo zakładałam dopochwowo antybiotyk 3 tygodnie no i teraz czuję się o wiele gorzej.Teraz biorę probiotyki już piąte opakowanie ale ulgi nie mam.Czy ktoś miał to świństwo,da się z tego wyleczyć? Napiszcie proszę

salsa22 według moich obserwacji grzybicę można zaleczyć, ale tendencje mieć będziesz. Sprawdź swojego chłopa, bo to on może Cię zarażać, a wtedy to możesz się leczyć i leczyć i nic z tego nie będzie. I zmieć ginekologa, ja tam jestem za tym, że warto znać kilka opinii i poglądów na dany temat. Coś co jednemu pomaga, niekoniecznie zadziała na inna osobę.

No, ja również słyszałam, ze ten Iladian jest dobry. Co prawda nie miałam jeszcze grzybicy ale moja koleżanka mi polecała jakbym kiedyś złapała