Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

a co do wieku to moja siostra ma mlodszego o 2 lata meza:) i sa szczesliwym malzenstwem! Takze wiek w milosci nie ma znaczenia:)

oj, wyslalo mi sie 2 razy:) a moje kochanie ma co 24h warty... Nie dosypia, ostatnio jakies dolki lapie... Moj skarbek kochany... Dzis dzwonil i mowil ze on i tak ma lepiej od innych bo byl w domu 4 tygodnie temu a niektorzy ostatni raz byli na pj 8 tygodni temu... I tak, jak on nie dostana przepustki do samego cywila:( Biedni ci zolnierze... My tez bo tesknimy za nimi jak cholera... Chociaz zauwazylam ze tylko mnie czeka tyle dlugich, samotnych dni bez niego..:(:(:(

tak czytam sobie wasz topik i dochodze do wniosku ze w tym wojsku to facetom chyba pranie mozgu jakies robia. mnie moj chlopak tez zostawil bo powiedzial ze tam wsztstko przemyslal i bedzie lepiej jak sie rozstaniemy bo to zbyt dluga rozlaka i on narazie woli byc sam. a wczesniej wszystko bylo w porzadku. mowil ze koch i nie moze sie doczekac kiedy sie zobaczymy. eh czasami nie rozumiem facetow. stram sie o nim zapomniec ale mi to nie wychodzi :/

och ta pogoda...brzydko, szaro, pada i w dodatku smutno. I nie ma sie do kogo przytulic jeb... wojsko!!

oj kaplica wspolczuje Ci. Mam nadzieje ze moj Misiek nawet o tym nie mysli. A tak wogole to z nim o tym rozmawialas?

i to nie jeden raz on uparl sie jak osiol. na dodatek powiedzil mi ze jedzie do iraku na pol roku bo jezeli chce zostac na zawodowego to nie ma innego wyjscia. poczekam na niego. tak go mocno kocham. a moze za jakis czasu mu przejdzie, zadzwoni i powie ze zaluje ze mnie zostawil i chce wrocic. nie wiem czy jestem naiwna czy nie? ale ciagle mam jakas nadzieje.

Kaplica a ile razem przeszliscie? chodzi mi o czas wojska...

jejku co sie ostatnio tu dzieje :( wiecie co ja tak mysle ze chlopcy kaplicy i jusinki musieli miec bardzo slaba psychike... albo po prostu uczucia ktore je laczyly z chlopakami byly zbyt slabe bo nie da sie tego inaczej wytlumaczyc... ja wiem na przykladzie swoim ze Bartek teskni za mna jak nigdy wczesniej i jest naprawde dobrze choc jestesmy osobno i jego kumple tez maja dziewczyny i czesto sobie o nich opowiadaja i sa szczesliwi ze maja do kogo wracac i z tego co wiem to dla wiekszosci par mimo wszystko wojsko bardzo sprzyja! oczywiscie nie chcialam nikogo urazic ale inne mozliwosci sa po prostu niemozliwe... a ja strzelilam focha na mojego marynarza bo sie jeszcze dzis nie odezwal, moze mu znow dali sluzbe i nie moze pisac ale mogl mi napisac choc jednego esa co sie dzieje. Niech mnie troche poprzeprasza :)

4 miesiace.

czesc:) dawno nie trafiłam na taki tłok jak dzis:)

hej Madzia :) no tlok ale smutno tu...

kurcze tak czytam i czytam i szczerze Wam powiem,ze nie rozumiem tych facetów;/jak mozna zostawic dziewczyne,bo poszedł do wojska:>;/i z dnia na dzien przestac kochac????????!przeciez to niemozliwe;/no a załuzmy by byli juz małzenstwem i jemu trzeba by bylo wyjechac gdzies za \'\'chlebem\'\' i co w takiej sytuacji tez lepiej skonczyc zwiazek?!bo z tesknota nie moze dac sobie rady;/nie rozumiem tego....Ale prawdziwe sa słowa,ze WOJSKO TO NAJWIĘKSZA PROBA SPRAWDZENIA SIŁY MIŁOSCI...

to sie stalo tak nagle. wszystko bylo oki. multum smsow rozmowy. az tu nagle on przestal dzwonic przyslyac wiadomosci. i powiedzial ze to narazie nie ma sensu bo pardzo rzadko dostaje przepustki, widzimy sie kilka godzin w miesiacu. Prosilam , blagalam, a on powiedzial ze narazie nie. moze jak wroci z wojska. i to jest najgorsze. to powiedzial by mi ze to juz calkowicie koniec a ja glupia pewnie bede czekac na niegio i nie spojze na innego chlopaka. nawet nie mam ochoty pojsc na dyskoteke a tu wakacje sie zblizaja i maturka za kilka tygodni sie konczy;/

zgadzam sie z Toba Madziu ale powiem Ci ze jak facet wyjezdza gdzies pracowac jak napisalas \"za chlebem\" to o wiele latwiej przychodzi czekanie dla obu stron wiem z doswiadczenia choc tak naprawde to nie wiem czemu tak jest

no smutno smutno....ja sobie nie wyobrazam,zeby moj facet mnie zostawił i to nie dlatego,ze jestesmy małzenstwem nawet gdybysmy tylko chodzili ze soba....

czesc kobietki:) dawno mnie tu nie bylo bo nie mialam neta:(ale juz prawie wszystko nadrobilam:) dostalam dzisiaj wspanialy list od Miska:) 2 czerwca idziemy na wesele:):):) od 1 misiem ma urlop ,ja sobie biore urlopik w pracy i jestesmy ze soba 24h :):):) w koncu:):):):) to juz niedlugo:) i caly czas sie pocieszamy ze juz niedlugo cywli:):)teraz mi jakos leci szybko:):) na szczescie niedlugo urlop, a pozniej juz tylko miesiac i juz, pewnie potem bedzie mi sie dluzylo ale przezyje jakos:):);)

no mozliwe....ale kurcze no i tak nie moge tego pojac

kaplica sory ze pytam ale ile twoj chlopak ma lat??? hej Mariola gratuluje urlopu :D w koncu sie troche nacieszysz swoim Michałkiem :)

21

moj byly chlopak

hej Mariolka:)fajnie Ci:):):)ciesze sie:)

kurczem no a ja zyje dalej w niepewnosci;/bo nie wiem czy moj Misiak przyjedzie na ten weekend czy nie;/

to zachowuje sie bardzo niedojrzale jak na swoj wiek! jak by Ci powiedzial ze Cie nie kocha i odchodzi to jeszcze bym to zrozumiala ale jak chlopak mowi ze teraz nie bedziecie razem ale moze po wojsku tak to juz tego pojac nie potrafie... sama nie wiem ale napewno nie bedzie cudownej odmiany ze wyjdzie z woja i po prostu przyjdzie do Ciebie i bedziecie zyc dlugo i szczesliwie! jej wspolczuje po prostu

no tak byly :) Madzie ja tak samo zyje w niepewnosci a on jeszcze sie dzis nie odzywa! a nie widzielismy sie juz miesiac :(

takiej sytuacji to i ja wspolczuje....bo zostaje tylko głupie czekanie i nadzieja;/a pozniej jak on jednak stwierdzi,ze nic z tego to juz całkiem deprecha;/naprawde współczuje....

ja z moim juz tez prawie miesiac;/

jak powiedzialby ze mnie nie kocha to nawet latwiej mi byloby a on tego nie powiedzial... tylko ze narazie to nie ma sensu tym bardziej ze ja ide na studia w tym roku i wyjezdzam. chyba jednak go wcale dobrze nie znalam jak mi sie wydawalo. tylko ze ja nie potrafie o nim zapomniec. ciagle patrze na ten moj glupi telefon. ale on nie dzwoni. jak ja dzwonie to o n nie odbiera a jak wysle wiadomosc to odpisuje jakby z wielka laska.

kaplica zaczniesz nowe studenckie zycie to latwiej ci bedzie :)

nie chciałabym byc w takiej sytuacji jak Ty;/on sam nie wie co chce ;/z tego to tak wyglada;/ja nie wiem on sobie mysli,ze on bedzie w wojsku uchodzil za singla bedzie robil co chce bo przeciez,nie bedzie mial zadnych zobowiazan a potem jak nadejdzie cywil to on tak poprostu wroci sobie do Ciebie???????????ja to w tym momencie tak rozumiem

mam nadzieje. a takie wspaniale plany na wakacje mielismy... no ale coz ... niewypala. mial dostac urop w lipcu...