Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

a ja tez uciekam wracam do nauki jutro mam ostatniego kolosa z hms i jak napisze na 5 to bede zwolniona z egzaminu wiec zegnam papa :)

moj tez krzyczy zeby bylo ciszej,ja to rozumiem bo to nie dom ze moze wyjsc do 2 pokoju i spokojnie pogadac,tylko wieczorem jest oki,bo wtedy wszyscy gadaja przez tel:)

pa ja tez lece na uczelnie,milego wieczorku

no tak to zmienia postac rzeczy:) have fun

Dziekuje Kochane za życzenia< :) Mój Dziubek teraz śpi po służbie, biedactwo:)

2 godzinki mnie nie było i tak sie rozpisałyscie:) Anetko wszystkiego naj naj najlepszego z okazji urodzin, przede wszystkim duzo miłosci i szczescia i zeby Ci sie zawsze układało z Twoim Tomciem:) A.. no i zeby czas do 28 sierpnia zleciał w błyskawicznym tępie!!!:)

dziekuje Bebe za fotki,są przesliczne,co tu dużo mówic,super kobietka z ciebie,a jesli ten przystojniak kolo Ciebie to twój wojak to pogratulowac,super,tak trzymac,pasujecie do siebie. :)

a Tobie Andzela tez wyslalam dwie fotki,mam nadzieje ze niedlugo dojdą,dobrze wiedziec ze Twój wojak też w Ostródzie,jakbys wiedziala jakies newsy to pisz szybciutko,bo ja tu z niecierpliwosci chyba ducha wyzione,i jeszcze mam nadzieje ze ta przysiega na pewno jest 1 czerwca,bo bardzo zalezy mi na dokladnym dniu,wiec jak sie potwierdzi to napisz,pozatym mój chlopak też ma na imie Artur,pa :)

mam jeszcze pytanie,jakby któras z was wiedziala,moj chlopak ma byc 3 miesiące w Ostródzie i robić tam prawko,potem przenoszą go do Kazunia,czy w związku z tym puszczą go 28 lipca na wesele?to wesele mojej siostry wiec bardzo mi na tym zalezy,ale nie wiem czy nie bedzie problemow bo bedzie robil prawko wiec mogą go nie puscic,nie wiem co w takich sytuacjach robią,czy ma szanse na przyjazd?moze ktoras z Was cos o tym wie lub byla w takiej sytuacji?pozdrawiam :)

oj,chyba nie ma nikogo wiec ide sobie cos porobic,to pa wszystkim stęsknionym jak ja..... :)

i miłego wieczorku wszystkim życze.... Pa :) :)

monias wyslalam ci fotke,masz piekna coreczke i fajnego faceta,a tak w ogole to jest tam ktos?????????????????????

a co do wesela to chyba byly takie przypadki u dziewczyn i jak faceci pokazali zaproszenia to puscili ich

oj znalazlam chwilke zeby napisac bo Misio poszedl sie wykapac wiec okupuje jego kompa:P Nie poznal mnie na stacji heh fakt mam nowa fryzurke i zrobilam pasemka ale zeby moj Misio mnie nie poznal:P No i dzisiaj znowu mam zarabisty dzionek bo Marcinek powiedzial ze normalny urlop tez dostanie. Jednak sprawdza sie przyslowie ze glupi ma zawsze szczescie:P

super wikuch ze twoj dostanie urlp.ciesz sie nie!!!!!!!!!!!!!!a ze cie nie poznal......musialas zrobic na nim piorunujace wrazenie!!!!!!!!!!!!!!

a aj lece sie kompac jak nie ma nas teraz za duzo!!!!do pozniej kobitki!

Necia a ty kiedy mi wyslesz swoje foty. monias twoje tez bym chciala. To moj adres wiki344@buziaczek.pl

monias ja tez poprosze twoja fotke!:)

Hej :) Ja też mam faceta w wojsku ale w lipcu już wychodzi więc nie jest źle. Widujemy się prawie codziennie bo jest w miejscowości w której mieszkamy :). Dacierade dziewczynki, napewno!!. Ja wogóle w troszke innej sprawie do Was pisze.Czy któraś z Was robi lub robiła przwko? Otóż ja poszłam na prawko i Jestem troszke podłamana bo miałam dziś 7 i 8 godzine i instruktor stwierdził że ciężko się ze mną pracuje bo nie ogarniam wszystkiego naraz(tzn. kierunek, światła, manewry, biegi itp). Jak to było z wami czy też miałyście kryzys czy od razu jeździłyście genialnie. Oczywiśce wcześniej tzn. przed kursem nigdy nie jeździłam. Mam wrażenie że jestem do niczego i powinnam dać sobie spokój.Czy po 8 godzinach powinnam już jeździć perfekcyjnie. Prosze pomóżcie.

ja niestety nie ma prawa jazdy bo sie do tego nie nadaje,ehhehe,ale nie martw sie bo na bank dasz rade!!!!a powiedz mi o moj idzie na maciez do mojej miejscowosci,i mam pytanko jak tam jest,czesto sie widujecie??pozdrawiam

Widujemy sie praktycznie codziennie bo ma stałki:) Chyba że wypadnie mu służba.

dzieki za informacje...super ciesze sie,a o prawko sie nie martw na bank zdasz

dziękuje za pocieszenie ale i tak jestem zdołowana. Szkoda że nie mam właśnie porównania z innymi w jakim czase się inni nauczyli itp.

wiesz tu sa dziewczyny z prawkiem,ktore robia albo zrobily,wiec musisz poczekac a na bank ci cos na ten temat napisza

Ty też się nie martw bo jeżeli będziecie w tej samej miejscowości to napewno będziecie się widzieli bardzo często, chyba żę będzie mu ciężko się załapać na stałke. Bo to jest tak że oni się wpisują kto chce wyjść i później ten tam "ważniejszy" podpisuje im pozwolenie lub nie w zależności ilu jest chętnych. U mojego wojaka nie ma problemu bo zazwyczaj tylko kilku się wpisuje a reszta zostaje tzn Ci którzy mają daleko do domku.

mam taka nadzieje ze tak bedzie,ale narazie odliczam dni do przysiegi

witam ponownie:) Czesc Julka:) Ja zdalam prawko za trzecim razem. Kurs skonczylam w zeszlym roku w kwietniu i nie pojechalam na egzamin bo sie balam... Ale w grudniu moj zolnierz mnie zawiozl na egzamin i nie mialam wyjscia- musialam podejsc:) Zdalam w lutym tego roku i jestem wdzieczna Łukaszowi, bo gdyby nie on, to bym wcale nie podeszla do egzaminu... Teraz jezdze juz jak stary kierowca:) Ty jestes dopiero po 8 godzinie, a ja wyjezdzilam cale 30 i tez sie nie czulam na silach zeby podejsc do egzaminu... Ale na jedno po roku niejezdzenia zdac za 3 razem to dobry wynik, prawda?:)

Ja z moim do przysięgi widziałam się raz. Zaraz w pierwszy weekend jak poszedł. Akurat tak się udało że można było ich odwiedzić. Ale przysięge wspominam bardzo dobrze :) tylko troszke zmarzłam a droga z powrotem była cudowna i już wcale nie było tak zimno. Normalnie zakochałam się od nowa :)

Hej bebe:)Rzeczywiśći po takiej przerwie zdać za 3 razem to super:) JA przed każdą jazdą się stresuje :( Zastanawiałam się żeby zrezygnować , ale jak to zrobie to już więcej sie nie odważe zapisać na kurs:(

hej bebe,oj dziewcznki ucze sie i kurwica mnie juz strzela,mam nadzieje ze niedlugo pogadam z moim wojaczkiem przez tel i mnie pocieszy.......zazdroszcze tym ktore maja swoich facetow teraz przy sobie