STYCZEŃ 2006

Niko z tatusiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d9f865103bf8bba7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/412b20f5389b52ee.html A kuku http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be1c04ebb1ed03fd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5ee5bab4c2673b2.html

fajnie ja tu pryzsylam pobajeryzcx a tu nie ma do kogo sie odeywac.

ide tey lulu pa :(

szczęściara Niko jak zwykle zabójczy:) z tym kijem to wygląda bardzo groźnie hi hi hi:) ja spadam spać, po wrażeniach dnia dzisiejszego już padam:O

śliczne zdjęcia

dyiekuje kochane Za reakcje pa buziaczki

moja melka ostatnio uwielbia całowac małych chłopcow , wczoraj w piaskownicy to wszystkich chciała przytulać , muszę powklejac zdjęcia co będzie jeszcze więcej do oglądania

NO FIGLARNA TO NA CIO CZEKASZ

juz wklejam

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e24f3791c735206.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7825451c6ea48f4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01693ab69997f241.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f6edc3431a52837.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/30bbe09870eabf02.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c42a80ecfd102dac.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d55a41d827646db5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6db46cbe9d6e6d9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d80e470969a05dc7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d80e470969a05dc7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13d3d409e4ca9efd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b511466d09af6c93.html

Hej Cos nam kafe sie pierdzieli.....ale juz wiem ze musze sobie pospisywac wasze gg (tych co podały) bo jeszcze kiedys nie naprawią :O A nam dzien minął całkiem sympatycznie oby tak dalej..... Na jutro umówiłam sie z poznanskimi mamami na spotkanie mam nadzieje ze bedzie milo. Wpadne wieczorkiem do was....Pa,Pa

gg 6279239 skype dorsze 3 email dorsz_21@wp.pl moje namiary

hej a u nas przez chorobe mała odrzuciła smoczka bo widocznie drażnił ją i dzis mija tydzien bez smoczka:):) i wcale nie szuka go, pewnie temu że nigdy nie przywiązała sie do niego za mocno:D

no hej!! pewnie już wszystkie śpicie, więc kolorowych snów :-) ja tylko na chwilkę, bo jestem po imprezie, bo moi rodzice mieli dzisiaj a raczej wczoraj rocznicę ślubu - 40!!! zdjęcia maluszków super :-) Lulka - fajnie, ze się odezwałaś, dużo zdrówka dla małego \"gucia\" , Majeczki i ciebie oczywiście!! :-) Dodi - pozdrowionka :-) mam nadzieję, że poprawią się oczka Dawidkowi - bardzo mu tego życzę :-) a jak przygotowania do kumuni? robisz w domu czy w knajpce? a i wklej nam jeszcze raz tą sukienkę, bo ostanio nie chciało się otworzyć :-) Suzinko!!! co u ciebie?? jak ja jestem, to ciebie nie ma, daj znać co u was! :-) Szczęściara - bukiet śliczny :-) ollka - jak spotkanie? pewnie super, nie ma to jak pogaduszki mamuś :-) Perełka - ale masz fajnie z tym smoczkiem, moja to jest uzależniona na całego, aż się boję pomyśleć jaki będzie odwyk Sz. mamo - jak egzaminy? bo ty chyba teraz (egz. gimnazjalnym) szefowałaś? dobra zmykam, bo miałam być na chwilkę pozdrowionka dla wszystkich mamuś, a szczególnie dla tych co już dawno nic nie pisały!! m.in Pola, Ziomka, Liduś, Syjka, i cała reszta!!! napiszcie do nas :-D Bożena

hej hej dziewczyny! pewnie pustki dziś będą bo piekna pogoda idzie , i dzisiaj wybyja wszytkie mamusie ze SKARBAMI na dworek , my rownież o 10 z naszymi osiedlowymi mamami zasuwamy do piaskownicy i na spacerek . Dziś krocej , bo mamy wizytę u okulisty , jedziemy na kontrolę . Więc wszystkim życzą miłego dzionka i do wieczorka . pozdrowionka dla naszych dzielnych smoczkowych i bezsmoczkowych maluchow!

witam na porannej kawce! zdawać szybko relacje z wczorajszego dnia, bo nam coś forum przycieli, dzisiaj nadrabiamy! u mnie przygotowania do komunii pełną parą, przyjęcie bedzie w restauracji, bo po chrzcinach już miałam dość imprez w domu, tylko goście zaczynają się sypać, szwagier wyjechał do Francji, rodzice nie przyjadą bo tata po operacji, siostra z Włoch też nie dostanie urlopu-miało być 30 osób a będzie może 20, no ale cóż, takie jest życie... a to sukieneczka Kai, oczywiście na przebranie po komunii, http://www.allegro.pl/item185481153__b_c_suknia_z_torebka_s_a_n_i_t_t_a_134_ecrui.html

Dodi to wydatki gwarantowane , ale sukienka piekna , to coreczka bedzie jak ksiezniczka . No my wczoraj cały dzień na dworzu , Melka chiała wczoraj przytulać wszystkie małe dzieci , a facetow szczegolnie . Spodobało jej się krecenie na karuzeli więc razem, i tak dzięki mojej małej kruszynce wracam do lat dzieciństwa.

dzin dobry. Powiem tylko ze nie nadążam za wami, ale wszystkie fotki obejrzane. szczesciaro - cóż ty masz za pięknego antyterroryste w domu. I bezimienny ma fajną skorupkę. zoo też igla.... ojoj lece bo kamillo sie budzi

jest tu ktos

ale mnie serducho boli i wyc mi sei chce, siostra odebrala dzis wyniki, miala bialka w moczu okolo 1000, i kazalismy jej zadzwonic do gina, a on kazal ajej przjechac na wizyt a potem odeslal do szpitaala, maja ja ciac, nie moga znalezc cisnienia, czy cos takiego, z jej mezem nie da sie rozmawiac

wybaczcie bledy

hej hej jestem melduje się

na takie rzeczy trzba uwazac ja dziś jestem zaobsorbowana przypadkiem moich znajomych , nie moge o niczym innym mysleć . w sobote urodził im się syn po terminie i po 2 dniach zmarł niby był zatruty wodami , jestem przerazona naszą słuzba zdrowia bo żadko zdarza się lekarz z prawdziwego zdarzenia , więc dzis siedze w internecie i czytam na temat cukrzycy u ciężarnych bo przyjaciołka ma a jej ginekolog twierdzi ,że nie ma sie martwić to pzrjdzie a ja twierdze ,żetrzeba leczyć czy możecie mi pomoc . Czy ktoraś miała / znała taki przypadek cukrzycy ciężarnej?

ja nie, ae martwie sie siostra, bo nie mam pojecia co jest... musze poczytac o tym bialku w moczu

figlarna ja spotkałam się z tym leżąc na patologii. miałam koleżankę z cukrzycą, która musiała sobie wstrzykiwać insulinę, przed porodem cukry wróciły jej do normy, po porodzie też wszystko było ok. moja siostra tez miała cukrzycę i po porodzie lekarz powiedział, że do 6 tyg chyba jest czas na uregulowanie się cukrów, jednak u mojej siostry nie minęło bo okazało się, że ona była cukrzykiem już przed ciążą ale tego nie wiedziała:O ale z tego co wiem, to po porodzie cukrzyca ciężarnych mija i wszystko wraca do normy.

zapka poczytaj internet to skarbnica wiedzy ja nauczyłam ,że nie należy do końca ufac lekarzom tylko sobie i własnemu ciału zapko będzie dobrze musi

martwie się o moja przyjaciołke bo od poczatku tak ma a to leki na podtrzymanie , potem anemia a teraz cukrzyca , jest skołowana bo z pierwszym dzieckiem wszystko bezproblemu jej poszło.

witam na nowej stronce

http://www.poronienie.pl/print/historia_oli.html giglarna tu jest o ciezarnej chorej na cukrzyce - ja sie poryczalam

jezu straszne ja tez przezywam smierc moich znajomych , gdyby mojej Melci coś sie stało wzięłabym garść tabletek i pop rostu zasnęła , a niektorzy się ze mnie śmieją,że ja chodzę po okulistach , lekarzach i szczepie na wszystko choc to koszty ale w co inwestować jak nie w cząstkę siebie.