Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Ja mysle ze Aga za kare powinna jakies dobre ciasto postawic do tej kawki na ktora prosila ale uciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga a ja juz myslalma ze tak sie z tym nowym odkurzaczem rozpedzilas ze i do wpadniesz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska na nasza klase też oczywiście fotki dodałam ;) Ide ubrać Oliwię i poscielic łóżka:) ale zaraz wracam....chociaz pasowało by w domku sprzatnać:O Dotka ja swojej piranii ostatnio daję wędlinę do jedzenia bo też ciągle zapominam o jedzeniu dla niej:O Kasia Ty zdolna dziewczyna jestes i napewno z wszystkim się uporasz;) Kawkę jeszcze mam więc pijemy nadal:) Kurcze Oliwia mleczko woła....więc znikam na chwilkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze wszystkie mamy ten problem,ja mam tylko 1 welonke w okragłym słoju ale biedna raz przez dwa tygodnie miała scisła diete bo tez zapominałam o kupnie jedzenia dla niej,ale jakos przezyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby nie było-jestem w locie-biegam za Julką,a ta wymysla juz naprawdę wszystkie kąty i miejsca gdzie jej nie wolno! pierwszą kawę dopijałam zimną,może jak ten Zefirek mój zaśnie usiąde tu spokojnie. aga10 jak ci sie na naszej klasie podoba?;) a ciasta bym zjadła takiego domowego...przepis kreski wykorzystam dopiero w polsce,bo tam jest pare takich ,,polskich,, produktów a poza tym sama jestem na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat rybek.mielismy w polsce duze akwarium z drapieznymi rybami,oddalismy przy wyjezdzie do Wiednia.teraz słysze coraz częsciej od męża,że mu sie marzy...sama nie wiem,bo czesto w sumie wyjezdżamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny niestety ciasta nie mam ale jak któraś chce to mogę ciastkami poczęstować:) \\____/ My mamy piranię wielkości dłoni....kiedyś były trzy ale się nawzajem pozjadały....i jedna najsilniejsza została

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka narazie na ,,naszej klasie,, nie mam z kim pogdać...jeszcze nikt się nie zgłosił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska rybek mojego meza tak jak i jego nieda sie przeglodzic, skubane jak tylko rano pojawie sie w kuchni to mi w szybe pukaja. A sa dosc spore wiec moj malzonek by sie chyba zaplakal jak bym mu zaglodzila:p Anka, akwarium to mezowi z glowy wybij. Moj tez byl zachwycony a teraz na mojej glowie jest to znaczy ja do czyszczenia sie nie zabieram bo bym musiala chyba w nim nurkowac bo dosc spore jest. Aga dzieki za ciastka ale powiem szczerze ze jakos na dobre domowe liczylam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrr😠myłam Oskarowi zeby,zadzwonił dzwonek do drzwi(przyszła ciotka do babci)a jak juz wróciłam od tych drzwi to sie okazało ze Oskar wycisna cała paste na wypoczynek,na szczescie bez problemu dało sie zebrac i wyczyscic Aga juz pisałam o tym koledze z brzegu Dolnego ale sie przypomne,to jakas rodzinka czy znajomy,ja mieszkam blisko tej miejscowosci i Marcina siostra tam mieszka Ania nie narzekaj Juleczka to aniołek po zdjeciach widac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga10 my mielismy sumy,pielęgnice,palety i węże wodne(trzciniaki)żal bylo zostawić:o a szukałas sama kogoś?tam jest wyszukiwarka po imieniu,nazwisku,miejscowości,albo przez nazwę szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie chyba rusze tyłek na dwór,niech sie Oskar dotleni zreszta mi sie tez przyda,tylko ze zal mi sie ruszac bo pewnie pozniej nikogo nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dottka U nas inna sytuacja,bo ja dostałam akwarium z mężem:Dto jego pasja byla i nie dawal mi nic robić,tylko patrzeć;) kreska nie narzekaj,Oskarek taki grzeczniutki,na fotkach widać:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka ja też mam z akwarium zawsze przeprawę....mężowi nigdy sie nie chce sprzatac a ja nie mam zamiaru się za to zabierać. Szkoda że nie masz ochoty na ciasteczka.....bo są naprawdę dobre...\\____/ może jednak;) Anka szukałam przez wyszukiwarkę ale jakoś narazie na nikogo nie trafiłam:) Kreska tak mamy rodzinę w Brzegu Dolnym....nawet dośc bilska bo to męża cioteczne rodzeństwo:) A o kogo Ci dokładnie chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie podpisuje pod te grzeczne dzieci:p bylam dzis z Gabrysiem w sklepie tylko ze nie zauwazylam ze on w koszyk pod wozkiem ladowal. Zaplacilam za rzeczy ktore ja mialm a sie okazalo na parkingu ze mam pelno za ktore nie placilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprytny ten Twój Gabryś:D Oliwia puściłam mi psa do domu i właśnie nasikał:O i miałam robotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga no nie wiem czy taki sprytny, a co najlepsze napakowal zabawek wlasnie dla psa:p bo to jego najlepszy kumpel w sumie to razem sie chowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dottka no proszę,coraz to lepiej i pomyslowiej.:) Julka ostatnio wyjechała ze sklepu z bryloczkiem do komórki-nawet nie wiem,kiedy i jak go z półki zwinęła.tylko,że drętwy jak nie wiem. juz teraz sprawdzam wózek dokładnie.podejrzewam,ze są ludzie,którzy w taki sposób wynoszą rzeczy ze sklepów-a wrazie wpadki udają,że nie widzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kreska podałam maie ten przepis na cytryniaka i pyta mnie w czym robisz to ciasto-czy w okrągłej,czy takiej jak na sernik formie-bo to bedzie chyba wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem z Wami ponownie..;)...ale Was poniosło...;) Kreska tak chodzi o prawo jazdy...;) Shenen teraz mi się przypomniało o tej zjeżdżalni..ona jest mniejsza od tej, jaką ma Kreska, a raczej Oskar :D...ma tylko trzy stopnie..;)..kiesyś wysyłałam zdjęcia moich dziewczyn na tej zjeżdżalni.... Dotka czyli Twpje rybki mają dietkę..;) Dziewczyny jak bardzo checie to ja wyskoczę do sklepu po świeżutki pączuszki..;) Aga a nie boisz się trzymać taką wielką piranię w domku?...co ona zjada? U mnie też dziewczyny i Jarek bardzo chą akwarium w domku i chyba w tym tygodniu je będziemy mieli...ale ja się do niego dotykać nie będę...rybki to Jarka działka..;) Dotka to pomysłowego masz synka...pomyślał o najlepszym przyjacielu..; 0...dobrze,że Ci bramka nie piszczała....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia rybka jest tak zabezpieczona że dzieciaki nie włożą tam ręki....a pozatym jak jest najedzona to nic nie zrobi mozna rękę włożyć....zresztą mój Grzesiek jak sprzata w akwarium to wkłada rece i nigdy go nie ugryzła. Dziewczyny ide testować nowy odkurzacz....jak mnie nie wciągnie to wrócę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ja jestem:) właśnie się uporałam ze zdięciami. W domku tez posprzatałam,obiadek zjedzony odkurzacz wytestowany...druga kawka zrobiona,wiec jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny nie czytałam co u Was, przyznaję bez bicia, wpadam przelotem mam jakieś problemy, bóle podbrzusza, czasem jajników, a termin oczekiwania u mojego gina to 3 tyg. chwilami zwijam się z bólu i tych chwil jest niemało :( a moje dziewczynki znów chore :( tym razem jakiś wirus, Mela ma brzydką kupkę i zaognioną pupę od tego, na szczęście nie wymiotuje, tej atrakcji dostarcza mi za to Łusia. Mela ma dodatkowo katarek, z noska leci jej jak z niedokręconego kranu :( byliśmy u lekarza, maluszki dostają lekarstwa i mam nadzieję, że szybko się wykurują i tyle więcej nie piszę, dziewczynki skwapliwie korzystają z przywilejów chorego i marudzą na potęgę tak, że zmykam, nie wiem kiedy znów zajrzę trzymajcie się i buziaki dla dzieciaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry. po wczorajszej mega serii postów do południa,aż bałam sie czy popołudnie nadrobie z czytaniem...a tu echo... wstawać!grecka sałatka na stole,do tego chlebek dyniowy.zapraszam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×