Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

widze że mimo fatalnej pogody nadal nikogo nie maOskar mi sie tak wyszalał do tego ta pogoda że własnie zasną,ciekawe tylko o ktorej w takim razie pojdzie spac na noc fotki wysłałam:)

Witajcie Kreska ja jestem ,właśnie obejrzałam fotki,wszystkie cudne a Ty wyglądasz prześlicznie:) U nas nic nowego,ja nadal szukam lokalu do wynajęcia żebym mogła w końcu otworzyć swój biznes paznokciowy;) ale wszystko za drogie albo już nie aktualne(oferty z ogłoszeń). Na razie mam kącik w pokoju i tam robie paznokcie mamie,teściowej...i mam nawet nowa klientkę u której była w domu zrobić jej paznokcie.O klientki sie ie martwię bo mam najlepszej firmy produkty i miała naprawdę porządne szkolenia za 1500zł.Sprzęt mam już cały wszystko mam kupione tylko miejsca brak jak na razie.

Jestem znowu ,musze pilnować mężusia bo jest chory i ma zawroty głowy i chyba angine:(Wczoraj wieczorem nie poszedł do piekarni bo bardzo źle się czuł i musiałam dzwonić po mojego tate też piekarza żeby do nas przyszedł na nockę ,tata się zgodził bo akurat ma urlop.Jakby nie miał urlopu to nie wiem jakbyśmy sobie dali rade sami. U nas nic nowego kompa i naszego Tv dalej nie mamy naprawionego,teraz pisze na laptopie Moniki ale sie dziwnie pisze:Oakurat wyszła na randke i jest wolny:D Jutro nadrobie zaległe czytanko choć widzę ze ego malutko coś i napisze więcej:) Pozdrawiam i kolorowych nów życzę wszystkim

dzień dobry:) pogoda sie poprawiła ale tylko nieco bo nadal jest zimno tylko ze narazie nie pada a nawet czasem słonko błyśnie.Gotuje własnie obiad w miedzyczasie oglądam olimpiade własnie mamy kolejne złoto i srebro z czego sie bardzo ciesze:D,po obiadku pojedziemy do znajomych którym sie urodził synek bo mielismy jechac juz dawno ale wtedy wypadł ten nagły wyjazd nad morze i nie wyszło ale dzis juz potwierdziłam telefonicznie ze bedziemy;-) Ana dziekuje za miłe słówka:),fajnie że sie pojawiłaś może zwabisz dziewczyny:P wiesz ja myśle ze może po sezonie bedzie nieco łatwiej znależ jakies lokum a to juz niedługo ,trzymam kciuki:) dużo zdrówka dla mężawidze że u Was cała rodzina po jednym fachu i mozecie na siebie liczyc:) ja chyba Wam nie pisałam że jakos 2 tygodnie temu dopadła mnie grypa jelitowa trzymała mnie tylko 2 dni ale myślałam że sie wykoncze,Marcin załatwiał sobie wolne w pracy bo nie byłam w stanie nawet wstac z łóżka a co dopiero zajać sie Oskarem

Witajcie !!! Ja już po urlopie...:(...wypoczęliśmy bardzo...teraz mam remont w domku, w pracy próbuję się odnaleźć..... Za dużo naraz... Zaraz idę do domku, ale jutro znajdę chwilkę, żeby napisać więcej.....obiecuję..:) Cieszę się, że wróciłyście na kafe...już się bałam,że jak wrócę z urlopu to nikogu tutaj nie będzie Miłego popołudnia..:)

Witajcie Ja tylko na chwilke przywitać się z Wami:) My od dziś mamy mały remont w piekarni a jutro malowanie.Do tego dziś robiłam paznokcie Anecie(dziewczyna brata) wszły super,kiedyś wyśle Wam fotki moich dzieł:P Kasiu-fajnie że jesteś:) czekamy na fotki z wakacji:) Wszystkim dziewczyną DZIĘKUJĘ za fotki wakacyjne:) ale macie tz.miałyście fajnie ja z 20 lat nie byłam na wakacjach(nad morzem) i nie mam pojęci kiedy sie wybiore:O Dobra lece Julce kolacje dac i kąpać ją:) Papa

cześć dziewczyny znowu przewra w pisaniu ale naprawdę nie mam na nic czasu z dwójką dzieci do tego te latanie za interesami no ale coś za coś mam nadzieję że chociaż na zimę jakoś się ogarniemy i zaczniemy normalnie systematycznie pisać u nas ciągle coś nowego więc nie mogę pisać że po staremu ;-) Bartuś ma już na dole dwa ząbki próbuje sam siadać gaworzy jak najęty Dominik za tydzień rusza do przedszkola (on się cieszy ale teściowa mi nawija że zabieram dziecku dzieciństwo) a ja może wtedy trochę odetchnę dzisiaj byliśmy w Łodzi widziałam się z Betii zgadałyśmy się o naszym pisaniu na topiku ale może jakoś powoli odżyje i nabierze tempa kiedyś poruszałam temat z siusiakami i tymi nieszczęsnymi skórkami. Otóż jak wam wspominałam dostałam skierowanie do chirurga poszłam na jedną wizytę chcieli go wziąć na zabieg ale się nie stawiłam. stwierdziłam że spróbujemy sami a jak się nie da to pójdę prywatnie. Adam wytłumaczył Dominikowi że pani doktor kazała ściągać skórkę przy myciu i myć no i po paru miesiącach wszystko schodzi jak należy bez ich całego obrzezania nie wiem czy jest jakaś nagonka czy teraz taka moda na obrzezanych chłopców. także jeśli któraś z was mających córeczki a w przyszłości trafi wam się chłopiec to nie dajcie się skalpelom ;-) dobra lecę spać bo wykończona jestem jazdą jutro może zajzrę na skrzynkę bo pewnie załadowana po brzegi ale z góry dziękuję za zdjęcia jakiekolwiek dostałam postaram się zajrzeć jutro a tymczasem dobranoc

Witajcie dziewczyny Bardzo przepraszam że nie pisałam ale popsuł nam sie komputer....trzy razy byl u naprawy:O myslałam że juz nic z niego nie będzie. Widze że piszących dziewczyn jest coraz mniej:( szkoda bo tak fajnie było....niewiem jak Wy ale ja nie mam zamiaru rezygnować;) U mnie nic ciekawego sie nie dzieje.Dzień za dniem leci....koniec wakacji zbliża sie wielkimi krokami.Szkoda.....ale cóz zrobić. Kamil juz ma wszystko do szkoły....łącznie z przyborami.Oliwi do przedszkola narazie wyprawki niekupuje....zrobie to jak zacznie chodzic do przedszkola.Byłam dzisiaj zobaczyc liste i jestem troche zawiedziona bo jest w innej grupie niż jej kuzyneczka....bardzo sie obie lubia i chciały być razem w przedszkolu.Jutro mam tam rano iść bo ponoć ma byc dyrektorka...pogadam z nią.....może da rade ja przeniesć.

Kreska dzięki za zdięcia....fajne widoki:) a najładniesze sa dwa zdięcia o zachodzie słońca. Ciesze się że trafiłaś na pogode.....napewno jesteś nieźle opalona;) Moje dzieci podzieliły się z wchodzeniem do wody....Oliwie raz fala przewróciła i poźniej była ostrożna......ale za to Kamil to zywioł....ciągle musiałam miec na niego oko:D Mam nadzieje że buzia Oskarkowi juz sie wygoiła....jak nie to ucałuj go od cioci;) Ana koniecznie podeslij fotki paznokci....ciesze się że będziesz robic to co lubisz:)Noi najważniejsze że klientom sie podoba:) Kasia jak po urlopie to fotki,fotki:P IzaF ja tez jestem przeciwna zabiegom związanym z napletkiem u chłopców.Ciesze się że sama miałam( i mam) fajna panią doktor,która zawsze mi powtarzała żeby dziecku przy kapieli sciągać skórke z siusiaka.....tym sposobem moje dziecko unikneło takiego zabiegu:O Wszystkim moim kuzynkom co maja małych chłopców tak radzę;) A co do własnego interesu......to niestety tak jest.....może jest troche więcej pieniędzy....ale ile trzeba sie uganiac żeby to jakos się kreciło:O Acha wysłałam fotki z wakacji....mama nadzieje że każda dostała.A jak nie to krzyczeć;) Ana a Ty chyba podwójnie:O

a już myślałam że podpiszę się pod swoją wypowiedzią ale chociaż Aga zajrzała mam chwilkę dla siebie bo Bartuś najedzony poszedł spać a Dominik od rana u swojej kochanej prababci więc chyba powysyłam wam trochę zdjęć z wakacji

Cześć:) Wysłałam Wam kilka fotek paznokci które sama robiłam:) nie jest tego dużo bo na początku nie robiłam fotek bo zapomniałam:O a teraz robie wszystkim fotki paznokci:) Dziękuję za fotki od Was jeszcze nie oglądałam ale na pewno obejrze w wolnej chwili bo teraz sprzątam po malowaniu piekarni.W poniedziałek będziemy malować jeszcze magazyn i szatnie i znowu będzie robota. Miłego popołudnia

Witajcie !!!! Wreszcie jestem..:) Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za zdjęcia....Kreska i Aga ...świtne fotki z wakacji....IzaF świetni wyglądasz, a Dominika to nie poznałam na zdjęciach tak wyrósł....za to Bartuś jest słodziutkim bobaskiem..:)..jeszcze eaz bardzo Wam dziękuję..:) Ana ale paznokcie...jestem pod wrażeniem....:)..gratuluję talentu, wyobraźni i cierpliwości..:) My w końcu pojechaliśmy na wakacje do Darłówka...piękne miasteczko, świetna plaża i czysta woda z piaszczystym dnem..dziewcyzny były zachwycone, Ala biegała po lodowatej wodzie i była bardzo szczęśliwa, nie istotne było nawet to,że woda była baaardzo zimna, ale zdziwiona byłam, bo nawet nie miała kataru....:)...mieliśmy kwaterę 50 metrów od plaży...moja Ala to cały czas biegała na bosaka....nawet jak szliśmy na spacer....mieliśmy mnóstwo atrakcji, podróż statkiem, zwiedzanie zamku w Darłowie, podróż kolejką do Darłowa, wypożyczyliśmy sobie rowery i pojechaliśmy w nieznae....piękne widoki....po lewej stronie plaża a po prawej lasek...super, cisza, spokój....prawdziwa sielanka :)...poszliśmy nawet na pokaz kaskaderów niemieckich...pokaz trwał godzinkę, ale dziewczyny czekały na niego cały dzień..:), bardzo mi się podobało jak przeżywały skoki przez ścianę ognia..:) Mieliśmy okazję zobaczyć sztorm....super widoki...Jarek zrobił około tysiąca zdjęć morzu, a drugi tysiąc to ja i dziewczyny :)...jak skończę remont w domu to siądę i posegreguję fotki to Wam wyślę..:) Oczywiście spotkaliśmy się z IząU...to już się staje naszą tradycją, że co roku się widzimy w wakacje.:) Kreska ja bardzo wypoczęłam..mimo,że byliśmy tylko 10 dni to bardzo mi się dłużył czas...miałam wrażenie,że czas stanął w miejscu....jak byliśmy nad morzem to było bardzo dużo os....podobno w tym roku tak jest, ale ja pamiętam dwa lata temu było tak samo, osy pływały nawet w morzu...ja muszę Wam powiedzieć,że na razie aż tak dużo nie wydałam na wyprawkę dla Ali...za książki zapłaciłam 150 zł, zeszyty, bloki...farby..około 50 zł, najdroższy był piórnik bo kosztował aż 42 zł., ale był wart swojej ceny..:) Jeszcze wczoraj zamówiliśmy meble do pokoju dziewczyn....musimy czekać cały tydzień na dostawę....ale najważniejsze,że będą przed rozpoczęciem roku szkolnego..:) Ana moja koleżanka też robi paznokcie, ale nie wynajmowała żadnego lokalu, tylko przyjmuje w domu, albo jeździ do klientek...oszczędza w ten sposób sporo pieniędzy...może wygospodaruj sobie taki kącik w domu, albo spróbuj w jakimś gabinecie kosmetycznym, gdzie nie ma stylizacji paznokci.... Aga ja mam taką cichą nadzieję,że jak zrobi się chłodniej, to znowu będzie nas więcej na kafe..:) Pozdrawiam Was serdecznie i zaraz zmykam do domku.... Czeka mnie pracowity weekend....jeszcze idę dziś z ALą na konie...(na szczęście kupiłam jej dziś czapsy na allegro)....jutro malowanie , a w niedzielę muszę pojechać do Ikei do Janek na zakupy...:) Ufff...kiedy ja odpoczną???????????? Buziaki...pa..:)

Ana ja nie dostałam od ciebie maila upominam się dobranoc jutro jak dam radę to wpadnę wieczorkiem bo szykujemy imprezę na sali

Hej Laski Właśnie miałam chwilkę i wysłałam Wam moje fotki z wakacji. Mam nadzieję że dotrą. Po remoncie pokój już nieźle wygląda, ale jeszcze czekam na jeden element mebli, muszę uszyc firane i takie tam jeszcze szczegóły. Widzę że IzaF już sie pochwaliła że się widzialyśmy.:-) Tak jak Kasi i Izy będzie tradycja widywać sie na morzem w wakacje tak nasza z Izą chyba u mnie w pracy :-) Ale grunt ze zawsze jest miła okazja. Ostatnio jak się widziałyśmy Iza jeszcze była w ciąży. Czas tak szybko leci. Mnie wyprawka jeszcze ominie, bo Kacper do zerówki ale od przyszłego roku sie zacznie. A co do imprez to już tak często nie wychodzę, jakoś już towarzystwo się powoli rozchodzi, kazda kolezanka z dziecmi i chlopami w domach. Ale na pewno nie omieszkamy chociaz raz na 3 miesiące zrobić wypad, chocby dla relaksu ;) Dobranoc Kochane Ps; Aga niezłe fotki, i fajnie wyglądasz w tych ciemniejszych włosach, dzieciaki jakie już duże.? A Ana no marnowałaś się Kochana, szkoda ze blizej nie mieszkasz bo zapusciłam paznokcie wszyscy sie dziwia jakie mam ładne że az dziwne po ponad 20 latach obgryzania :) I teraz przydało by się je pieknie ozdobic, mi za bardzo sie nie chce dlubac:) Oki już teraz naprawde DOBRANOC

Czesc dziewczyny, jak milo ze troche sie tu ruszylo. Prawde mowiac to teskno mi za wami U mnie wszystko ok, wiosna zbliza sie wielkimi krokami. I cale szczescie bo zima nam dala niezle popalic w tym roku. Juz sie nie moge doczekac kiedy legne na cieplym piasku gdzies na plazy. Dziekuje serdecznie za wszystkie zdjecia.

Hej U mnie dzisiaj szaro buro.Wyniosłam pościel i nastawiłam pranie....ale nie wiem co z tego będzie bo chmury coraz większe. Prasowanie też czeka.....ale narazie sie wstrzymam bo mąz ma mi dzisiaj kupić taką fajową deskę do prasowania i zamówiłam sobie też wieszak na pranie z viledy:) Pozatym byłam dzisiaj w przedszkolu i chciałam Oliwie przepisac do innej grupy....pani powiedziała że będzie miała ją na uwadze.Mojej kuzynki córka jest w tym samym wieku i chodzi do tego samego przedszkola.......i dziewczynki bardzo chciały być razem.Mam nadzieje że nam sie uda załatwić ta sprawę. Byliśmy też wczoraj na basenie....dzieciaki sie wyszalały na zjeżdżalni....szczególnie Kamil bo Oliwia tylko kilka razy zjechała z Grześkiem i miała dość. Beti dzięki za fotki.....pochwal się....gdzie byliscie na wakacjach....bo napewno nie w Polsce:) Ana super te fotki paznokci.....taki talent sie marnował;) IzaF Tobie też dziękuje za zdięcia.....chłopcy rosna jak na drożdżach:) Kasia szkoda że wakacje już się kończą i nowe obowiązki przybywają.Jesli chodzi o książki to przez pierwsze trzy lata ksiązki nie sa az tak drogie.....ale taki skok żeby w 4 klasie zapłacic drugie tyle....no ale co zrobić:O A co to za piórnik kupiłaś Ali....pewnie jakis firmowy z kucyków albo Barbi:) Dotka u Ciebie zaraz wiosna.....a u nas jesień....i będzie deszczowo i pochmurnie:O

dziewczyny ja nie z tej beczki ale też jestem na urlopie więc piszę do Was. POstanowaiłam jakiś czas temu wrócić do pracy po urlopie, szefowie się zgodzili i za tydzioeń wracam, niestety , stety okazało się ze jestem w ciąży 8 tydz, 1 lekarz nie potwierdził w ogóle ciąży, stwierdził ze to coś innego, dopiero na usg prywatnie stwierdzono ciąże. Czy mam powiedzieć szefowi od razu, czy cicho siedzieć aż zacznie widać, chociaż po tamtej ciąży mam brzuszek więc tak na pradę zawsze wyglądam jak w 3-4 mieś. Jak powiem to raczej wycofają się ze swojej decyzji ale jak nie powiem to mnie zatrudnią ale będę się żle czuła i pewnie będę na językach. Co byście zrobiły? Jak powiedzieć?

Cześć Dziewczyny !!! Ja dziś od rana w pracy mam urwanie głowy...nie wierzę,że jest już przed 13....ale co zrobić..wolę jak jest urwanie głowy niż jak mam siedzieć i się nudzić..:) My wczoraj wybraliśmy się do Janek...zwiedziliśmy Ikeę i kupiliśmy sobie stolik do kuchni i ja kupiłam do pracy komodę...ogólnie bardzo udany wypad..niestety moje dziewczyny były bardzo zmęczone i zawsze sobie obiecujemy,że następnym razem zostawimy je z rodzicami a i tak jak decydujemy się na wypad, to one jadą z nami :) Betii chciałam Ci serdecznie pogratulować, widać,że jesteście bardzo szczęścliwi..a Ty wyglądasz kwitnąco...zresztą Twój synek też :)piękne zdjęcia i super widoki :) Aga masz rację piórnik był z Barbi..:)..ale mając do wyboru inne to ten był najładniejszy...:) Ja jeszcze walczę z remontem..modlę się,zeby jak najszybciej skończył ten facet...już mam dość siedzenia u teściowej i słuchania jej narzekania....ech....szkoda gadać... Dotka u Ciebie zbliża się lato, a u nas idzie wielkimi krokami jesień....już dziś u mnie jest pochmurno, szaro i tylko 12 stopni.... a gdzie wybieracie się na wakacjie? Zmykam do pracy....

Witam wieczorowa pora, wlasnie skonczylam prasowanie ale co z tego jak mam sporo wywieszone i jeszcze wiecej do prania i tak w kulko leci dzien za dniem. Musze sie wam pochwalic ze wkoncu zcielam wlosy. Ostatnio czulam sie jak taka stara Helga splatajac wielki warkocz do snu!! Zaroslam az za tylek, fryzjer obrabal mi ledwie za ramiona. Czuje sie prawie ze nowo narodzona gdyby nie te zmarszczki oczywiscie!! Aga my w tym roku starsznie wymarzlismy. Byly nawet i przymrozki co w moich dzielnicach sie raczej nie zdazaly. Dzis jest pierwszy wieczor co nietrzeba grzac ale rano wstaje dopiero jak sie ogrzewanie wlaczy. Kasia ja tez mam zamiary pobuszowac po Ikea, lubie tam rozne dodatki do domu. Co do wakacji to jeszcze nie wiemy, napewno beda namioty bo to obowiazkowo a reszta to wielka niewiadoma bo musimy sporo $$ spedzic na Oli zeby. No nic uciekam spac. Dziendobry i dobranoc

witam kochane:)ja również nie mam zamiaru opuścić tego topiku i szkoda że częsć dziewczyn całkowicie sie wykruszyła:(u mnie jakos tak w biegu ostatnio ,w zeszłym tygodniu bylismy w zoo w sobote u Marcina siostrzenicy na 18stce fajniusia imprezka była;-)wczoraj była tak fatalna pogoda ze wybralismy sie na pizze i poszwedalismy sie po sklepach,a dzis miałam jechac na plotki do kolezanki ale chyba przełoze to na jutro bo mam jakos totalnego lenia a w domu sie zabic mozna i nie ma komu sie wziasc za robote:P Ana to postanów sobie już teraz ze w przyszłym roku chocby nie wiadomo co sie działo odpocznie4sz choc kilka dni nad morzem:)Julcia pewnie byłaby zachwycona.Ja chyba głosno musze krzyknac bo zdjecia pazurków do mnie nie dotarły:( Iza f dzieciaczki Ci rosną w oczach ,śliczne zdjecia dziekuje:) Aga oby udało sie załatwic to przeniesienie fajnie byłoby gdyby dziewczynki były w jednej grupie Faktycznie opaliłam sie fajnie ;-)ale jak zawsze bardzo szybko mi ta opalenizna schodzi zdjecia wszystkie fantastyczne,widac ze rodzinka zadowolona z wakacji :) Kasia czyli oprocz leniuchowania na plazy spedzaliscie aktywnie czas nad morzem;-)na zdjecia czekam z niecierpliwoscia.Słyszałam własnie ze w darłówku jest tez bardzo fajnie moze i my kiedys sie wybierzemy czyli wypad do sklepu udany jak najbardziej:)my tez chyba w przyszłym tygodniu bierzemy sie za remont narazie sypialni trzeba ja odmalowac ale najgorsze bo marcin dostał weny twórczej:P i wymyslił ze bedzie rozwalał jedna sciane zeby powiekszyc nieco pokoj i chce zrobic szafe bo jest tam taka wneka i faktycznie szafa tam byłaby idealna Betii Ty jak zawsze bardzo promienna:)Kacper juz taki duzy przystojniak,zdjecia super ale wtajemnicz nas gdzie byliscie?:) Dotka no własnie teraz my Ci pozazdroscimy lata bo u nas jesien coraz blizej a ja tak nie lubie tej pory roku dziewczyny nie wiem czy pamietacie ale wysyłałam Wam zaproszenia do konkursu kosmetyków Maybelline i kilka z Was się zarejstrowało za co dziekuje bo w piątek przysłali mi tusz do rzęs i sporo próbek podkładu którysz jeszcze nie miałam okazji spróbować ale tusz jest naprawde świetny.A dzis sie zarejstrowałam w nastepnej stronce konkursowej:Pi jakbyscie miały chec to podaje link http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=pyzunia ,dzieki rejstraci tez zbieram punkty:),jak coś to mój loging pyzunia:) nic pora poskładac pranie bo sie zasiedziałam na tym komputerze

witam w ostatnim tygodniu wakacji u was też dzisiaj się ochłodziło? bo u nas niby ciepło ale jak zawieje wiaterek to najlepiej od razu bluzę nakładać Ana super paznokcie widać że kursu na darmo nie robiłaś Aga ale odmieniłaś się fryzurą ledwo cię poznałam ale dla mnie chyba ładniej ci w tych ciemniejszych włosach a jak udało ci się załatwić przeniesienie? Betii widać że wakacje we Włoszech udane super fotki Kreska tobie to dobrze imprezki pizza a tu człowiek musi w weekendy pracować :-( Kasiu jak piszesz to wakacje mieliście udane ;-) czekamy na fotki no i oczywiście te z remontu Dotka tobie dobrze czekasz na lato a my już się z nim powoli żegnamy ;-( jejku jak ja bym jeszcze raz pojechała sobie nad morze w tym roku mieliśmy taką super pogodę jak mało kiedy piach na plaży aż parzył w stopy szkoda tylko że ta opalenizna tak szybko później znika ;-( Ale nie mówiłam wam jeszcze że w tym roku na wczasach zmieniliśmy sobie samochód sprzedaliśmy naszego poczciwego lanosa a sprawiliśmy sobie seata alhabra http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6070557 coś takiego

Mam trochę luzu....kawke sobie zrobiłam,dzieciakom kisiel,mężowi zakupy napisałam:D więc chwilę moge posiedzieć. U mnie w dalszym ciągu jesienna pogoda,niby słoneczko świeci ale jest chłodno.Musze jeszcze nowe drzewko wsadzic bo nam jedno uschło i w ramach reklamacji wybralismy sobie nowe. Kasia widze że pomału uzalezniasz sie od Ikei:D w sumie nie dziwie się bo jak bym miała bliżej tez bym tam była częstym gościem:D Co do piórnika to nie dziwie sie że Ali żaden inny sie nie podobał skoro miała Barbi do wyboru;) Dotka no to radykalne zmiany nastapiły w Twoim wyglądzie.....koniecznie zrób fotki i przyslij siebie w nowej fryzurze:) Kreska skoro Marcion dostał weny twórczej to korzystaj szybko....bo facetom to szybko mija:D IzaF przeniesienia jeszcze nie załatwiłam....mam się pytać w pierwszym tygodniu przedszkola.Narazie nie ma pani dyrektor bo miała jakąś operację i jest na zwolnieniu....mam nadzieje że nie będzie z tym problemu bo znam sie z nią,pamieta Kamila jak chodził tam do przedszkola,więc myślę ża da się to załatwić:) Powiem Ci szczerze że juz miałam dośc blond pasemek..... a po drugie zawsze był problem z odrostami i trzeba było gonić do fryzjera.Teraz jak trzeba pofarbowac to kupuje sobie farbę i ide do siostry:) Dziewczyny uciekam bo cos sie chmurzy....a drzewko jeszcze w doniczce:O

jestem jeszcze wieczorową pora,siedzieliśmy na dworze ale Oskar już mnie zaciągną do domu więc teraz ogląda bajki a jak zaśnie to sobie jeszcze wyjde spokojnie wypije piwk0o ze szwagrem i siostra bo cos mnie ochota naszła a Marcin na drugiej zmianie wiec i tak sie nudze samej,a mam tyle dobrze ze jak juz Wam pisałam mama mieszka po przeciwnej stronie drogi z siostra i siedzimy u nich przed domem a ja mam sypialnie od strony ulicy wiec uchylam okno i jesli nawet Oskar sie przebudzi to słysze;-) zapomniałam Wam sie pochwalić że mój mąż w zeszłym tygodniu dostał awans:Dz lidera zmiany na brygadziste a my dzis własnie z siostra,szwagrem ,mama i Oskarem bylismy nad woda zrobilismy sobie mały piknik,na kapiel za zimno ale miło było posiedziec tylko ze z mojego sprzatania nic nie wyszło:O Iza f gratuluje nowego zakupu:) własnie ja też ubolewam nad tą szybko schodzaca opalenizna u nas tez chłodno ale chociaz dziś nie padało bo wczoraj cały dzień lało:O Aga a mnie się bardziej podobałaś w jasnych włoskach,choć w tych Ci też do twarzy,moze mam takie odczucia ze wzgledu na swoj kolor ale faktycznie z tymi odrostami to jest nieciekawie a do tego ja mam juz po tych rozjasniaczach tak suche włosy ze musze sie w jakas dobra maseczke zaopatrzyc mam jednak nadzieje ze ta wena mu nie minie:Dbo tym razem to ja jakos do tego remontu leniwie podchodze:Pno ale nie ma wyjscia Oskar nadal zapatrzony w misia uszatka wiec zerkne na Nk jeszcze

życzę wszystkim miłej i spokojnej nocki Wiecie że MJM już zaczynają?

dzień dobry:) miało być słonecznie i 28 stopni a jest mokro i dosć chłodno bo wróciłam właśnie ze sklepu miłego dniaide dziecku śniadanie podac

Cześć Kreska dostałaś fotki? coś wczoraj wszystko wolno chodziło i nie mogłam wysłać . U mnie ładna pogoda i świeci słonko:) już poprałam i pranie się suszy:) Wczoraj byłam w mieście kupić kilka rzeczy dla Julki do przedszkola,mam już kapcie i jeszcze muszę kupić jakieś spadnie,wczoraj nic fajnego nie widziałam i chyba w niedziele pojedziemy na giełdę tam na pewno już coś kupię:) A dziś chyba pojadę do hurtowni kosmetycznej ,muszę dokupić kilka drobiazgów do paznokci. Kasia chyba pisała ze jej koleżanka robi u siebie w domu,u mnie nie ma za bardzo gdzie:( ...w sumie było bym gdzie ale nie chce żeby mi teściowa powiedziała że obcych ludzi do jej domu sprowadzam, po domach też bym mogła jeżdzić ale...nie mam swojego auta:( no i kicha:( Wolałabym mieć swój gabinet gdzie to wszystko bym miała i bym robiła bo tak jeździć po domach to też muszę wszystko zapakować do walizki potem u klientki rozpakować/spakować a tak to siedziałabym sobie przy biurku i przyjmowała klientki:D Kończe idę obiad robić a potem do hurtowni:) Miłego dnia wam życzę

Czesć Piszecie że u Was już słoneczko swieci.....a u mnie nadal chłodno i pochmurnie.Ja jakos dziwinie się czuję,wszystko mnie boli i nie mam siły.....mam nadzieję że nie jest to zapowiedź przeziebienia.....bo to chyba jeszcze nie pora:O Wczoraj deske wytestowałam i jestem wreszcie zadowolona....mąz troche nosem kręcił że musiał wydać prawie 200zł za deskę.....ale co tam ....on może tylko miec drogie sprzęty.No własnie.....co do sprzętów....zamówił sobie karchera do mycia samochodu za 500 zł Kreska no to fajnie macie że tak blisko do siebie.....w sumie ja tez nie narzekam bo siostrę mam za ścianą......i jak nie mam z kim piwka wypić to zawsze znajdzie się towarzystwo:D Co do pasemek to nadal mi sie podobają.....tylko jest poźniej kłopot z odrostami.A co do mnie to juz miałam takie jasne włosy od tego ciągłego nakładania blond pasemek że wkońcu stwierdziłam że trzeba je całe ufarbować na ciemny kolor. Ana24 masz rację nie ma to jak swój gabinet.....nie będziesz nikomu przeszkadzać....nikt Ci nic nie będzie wypomionał.....a szczególnioe teściowa:D Mam nadzieje że znajdziesz cos odpowiedniego:) Zajżę jeszcze na NK i zmykam samochód posprzatać bo jest w nim strrrrasznie brudno:O Własnie przyszedł karcher męża:D ale wieczorem będzie miał zajęcie....założę sie że odrazu będzie samochody mył:D

Ja siedze przy kompie i przeglądam ogłoszenia ,mam 2 które były by dobre ale musze przedzwonić. Miałam jechać do hurtowni ale coś zaczyna się chmurzyc i jest duszno jak przed burza wiec na razie czekam ,może potem mąz mnie podwiezie:)

ufff a ja wkońcu odgruzowałam mieszkanie,wykapałam sie umyłam głowe i zasiadłam z kawka:Dkolezanka juz wydzwania ze dzis mi nie odpusci i jak wroci z pracy to mamy przyjechac z Oskarem wiec chyba sie wybiore na kawke i ploteczki:) u mnie sie nieco przejasniło wiec zmieniłam posciel i własnie sie pierze;-) Ana właśnie sprawdziłam poczte ,dostałam dziekuje:)bardzo ładne w sumie mi sie najbardziej podobaja te z chyba żółtą końcówką i zielonymi cykoriami a to dlatego ze ja lubie takie w miare delikatne ale jesli chodzi o sam kształt to rewelacja naprawde slicznie Ci to wychodzi:) daj znać czy dzwoniłaś w sprawie tego lokalu i co wyszło? Aga moj tato ma karchera i czesto go uzywamy np do mycia puzli na podwórku czy schodów do domu bo mam z takich kafli nierownych chropowatych ktorych inaczej domyc nie idzie,drogi sprzet ale warty alez sie ciesze że wkońcu cos sie ruszyło na topiku:D

Hej Dzisiaj oo rana jestem w lepszym humorze.... na dworze świeci słoneczko i robi sie coraz cieplej.Dla mnie osobiście to mogłoby wogule zimy nie być.Ja tam wolę jak jest ciepło:D Zaraz pranie nastawiam i chyba musze przeprosić deske do prasowania bo nazbierało mi sie tego sporo. Ana dzwoniłas w sprawie ogłoszeń....masz juz cos ciekawego?? Kreska i jak ploteczki były;) Karcher do kostki napewno sie przyda....i pewnie jeszcze do wielu innych rzeczy:) Zmykam dziewczyny....nastawie pranie póki jeszcze słonko świeci