Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Hej Dziewczyny !!! Ana nie krzycz..jestem, jestem..:) Nie mam czasu na nic...Ala rozpoczęła szkołę od września i jakoś tak mało czasu na wszystko.... Muszę Wam napisać,że chętnie Ala chodzi do szkoły, tylko pisać jej się nie chce...mają po 4, 5 godzin dziennie, najgorzej to jest rano ze wstawaniem, bo budzę je już o 6.30....po drodze zostawiam Zuzię w przedszkolu i biegiem do szkoły na 8.00 ...Zuzai też mimo deklaracji wakacyjnych, że ona to nie będzie chodziła do przedszkola tylko będzie chodziła ze mną do pracy, to o dziwo sama chętnie biega do sali i nie ma z nią takiego problemu rano jak jest z Alą....:) poza tym moja Ala od 22 września nosi aparat na zębach..zakłada go na noc i jak wróci ze szkoły...ma nosić około 16 godzin dziennie, a pani ortodonta stwierdziła, że lepiej będzie jak do szkoły będzie chodziła bez aparatu...na razie bardzo chętnie go nosi i nie trzeba jej przypominać, ani ją zmuszać do założenia aparatu...:) Poza tym mój Jarek miał wystawę w Piotrkowie....w witrynach sklepowych wisiały zdjęcia 16 fotografów, moja Ala była na zdjęciu..jutro Wam wyślę to zdjęcie :) Kończę i idę do domku..jutro rano napiszę więcej... Obiecuję :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia-fajnie że i Ty zajrzałaś,teraz czekam tylko na Betii.Mogłaby jeszcze Aga,Mona i kreska zajrzeć:) już nie wspomnie o reszcie dziewczyn. Z Ali jest dzielna dziewczynka ze tak chętnie chodzi w aparacie,a tym porannym wstawaniem sie nie przejmuj bo dziewczyna prędzej czy później się przyzwyczai:) I gratulacje dla męża🌻 na pewno świetnie Ala wyszła na zdjęciach:) Ja jeszcze posiedze na posterunku i tak nie mam co robić.Po 22 jade z mężem po krzesła do tesco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) podczytuję Was czasami i nieraz już miałam zamiar coś skrobnąć i na tym zamiarze się skończyło :o tym razem jednak nie mogłam pozostać obojętna wobec apelu any24, brawo Aniu :) co u mnie? żyję powoli życiem mamuśki na wychowawczym, no może powoli to niewłaściwe określenie, bo same wiecie jak dzieciaki potrafią nas nieraz zapędzić do galopu ;) w weekendy chodzę do szkoły - postanowiłam wykorzystać ten czas na wychowawczym, by trochę odświeżyć umysł i nieco podnieść kwalifikacje. mój kierunek to technik prac biurowych, jestem już na drugim semestrze i podoba mi się :) robię też prawko i muszę się pochwalić, że całkiem nieźle mi idzie. zobaczymy jak to będzie na egzaminie, ale do tego mam jeszcze trochę czasu:) moje dziewczynki rosną i łobuzują jakby były nie dwie, a co najmniej dwa tuziny. był problem z Łusi przedszkolem - brak miejsc, ale prawdopodobnie od przyszłego tyg. już pójdzie. Melka mówi coraz ładniej i buduje proste zdania. byliśmy w połowie września tydzień nad morzem, kilka zdjęć wstawiłam na n-k, jeśli chcecie, to coś Wam podeślę na maila. tak w skrócie to tyle :) i wiecie co? fajnie tak gadać do Was :) buziolki dla wszystkich mamuś i dzieci 😘 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana-super wieści od Ciebie:) do szkoły chodzisz i na prawko do tego dwoje dzieciaczków w domu :) no no gratuluję🌻 My zaraz zbieramy się do tesco tak mi się nie che ale muszę jakieś krzesła kupić .Jak dziś nie kupię to jutro pojadę do innych sklepów.Potrzebuję jakieś wygodne krzesło dla klientki i dla mnie takie jak do biurka ale zwykłe beż oparć na ręce bo będą mi przeszkadzać.W sumie mam dla siebie już upatrzone krzesełko w auchanie ale nie mam dla klientki a chciałam żeby chociaz były w podobnych kolorach.Wzięłabym 2 takie same krzesła ale dla klientki to raczej wygodne musze kupić w końcu pare godzin będzie musiała siedzieć? Dobra ja się zbieram,dziś już raczej tu nie zaglądnę ,więc sie już zegnam:) Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry !! Poczytam sobie co u Was i potem skrobnę parę słów...:) Postaram się też wysłać Wam zdjęcia :) Pa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestemz znowu... Aga moja Ala też ma często w-f w szkole, aż cztery razy w tygodniu...szko!!! Betii zastanawiasz się nadal nad zmianą pracy...ja pracowałam w salonie jubilerskim ..jak chcesz to Ci mogę coś podpowiedzieć na temat pracy w takim salonie...a jakiej firmy to jest salon? Shenen ...moje dziewczyny na razie (pukam w niemalowane) trzymają się..poza jednodniową nieobecnością Zuzy w przedszkolu wszystko ok.... Mona odnośnie ospy to jak pamiętasz ja przechodziłam ospę w lutym tego roku razem z moimi dziewczynami..nie było źle...ja miałam najgorzej...:( muszę kończyć na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Ty cudotwórczynią jesteś:)jaki tu ruch niespotykany ostatnio:)brawo:) ja teraz musze odgruzować dom jak to codzien rano ale postaram sie potem z kawka posadzic tylek w fotelu przed kompem na dłużej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry🖐️ Nie zbyt dobry bo dziś akurat kiedy te mebelki będziemy przewozić to pada deszcz:( wczoraj też w tesco nie kupiłam krzeseł:( jakoś nic się nie układa:( Julka dziś poszła po tygodniowej przerwie do przedszkola ale mówiła że nie chce iść bo się wstydzi:) ale jutro już na pewno pójdzie z chęcią:) Ciesze się bardzo że jednak niektóre z Was tu zaglądały jest chociaż co poczytac i nowa stronka się zaczęła:) jak jeszcze dziś będę na posterunku ale od jutro do pracki na 9 do której to jeszcze nie wiem ,maja tam bardzo dużo klientek i niekiedy trzeba siedzieć 12 godz ale ja tyle przecież n ie będę siedzieć bo chciałabym też trochę czasu z Julą spędzać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!! kilkakrotnie sprawdzalam czy aby na dobrym topiku jestem, taki ruch u nas!!! NARESZCIE!!!!!!! Dzis mnie wzielo na prasowanie i caly dzien sie uparlam i wyprasowalam wszystko co bylo. Stalam nad ta deska 4 godziny!!! Ale dobrnelam wkoncu do konca tylko nie wiem czego koniec. Pomimo wypralam kilka pralek i stanie od nowa moge zaczynac! zaslonilam tylko zaluzje zeby nie widziec tych wiszacych ciuchow na zewnatrz. Kurcze przeciez to robota glupiego jest!!! U nas nareszcie cieplutko przez ostatnie pare dni. Jakos nie moze sie rozgrzac w tym roku. No i musze sie pochwalic ze Gabrysiatku pieknie pisze swoje imie bez zadnej pomocy, tylko taki jest podniecony ze pisze je gdzie popadnie!! Lece przywiazac malego do luzka, powinnien spac ale wedruje wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Ale mnie dzisiaj zamurowało jak zobaczyłam następną stronke zapisaną.Super dziewczyny!!!!!poczułam sie jak za dawnych czasów;) Ana bardzo sie ciesze że udało Ci sie tyle dziewczyn sciągnąć.Mam nadzieje że pomimo Twojej nowej pracy znajdziesz czas na kafe:) Super że wreszcie znalazłas cos dla siebie.....i to nowe zajęcie tak Ci się podoba....Powodzenia życzę!!!! U Was w przedszkolu jest chyba nieco inny program.....jak kupowałam Oliwii ksiązki nie było w nich nauki cyferek ani literek......a tak na marginesie,jesli Julka juz teraz będzie sie uczyła czytać i liczyć.....to dajesz ja wczesniej do szkoły.Bo ponoć we wrzesniu 2009 roku 6 letnie dzieciaki będa mogły iśc wczesniej do szkoły. Monika dzięki za zdięcia....Natalka bardzo wyrosła....noi chyba trochę włoski jej skróciłaś??Ty nic sie nie zmieniłaś....poza tym jak dziewczyny zauważyły że włoski Ci urosły:) Dymek ja tez uważam że przedszkole duzo dziecku daje.....moja Oliwia bez przerwy cos spiewa,mówi wierszyki,noi opowiada co tam się wydarzyło.Chociaz musze powiedziec że w domu zrobiła sie bardziej niegrzeczna.....więc nie wiem jak to tłumaczyć:O A Twój Kubus to chyba zywe sreberko skoro porzychodzi z przedszkola taki poobijany:D Anka ja to jest u Ciebie bo już sie pogubiłam.....jak to Gabi idzie do gimnazjum??Jest w 4 klasie tak jak mój Kamil. U nas gimnazjum zaczyna się po 6 klasie.....czyzby u was po 4?? Czasami oglądam sobie Wasze zdięcia na NK i macie fajne fotki z urlopu.....noi widziałam że spotkanka w babskim gronie nadal obowiązuja;) Kasia mój Kamil tez od niedawna chodzi w aparacie....tak samo mamy go zakładac na całą noc.....ale w dzień 5 godzin....nie pomyliłas sie czasami pisząc że 16 godzin w dzień??....wyglądało by na to że Ala ma w nim chodzic cały czas?? Ja tez nie zakładam Kamilowi aparatu do szkoły.....z jednej strony sepleni w nim:D więc pani by go nie zrozumiała....a z drugiej strony zaraz by go napewno wyjmował z buzi i pokazywał kolegom( a wtedy mógłby sie popsuć) Tak samo jak Ty myślę że ten wf w kazdy dzień to lekka przesada.Chociaz ostatnio nie mieli go w czwartek i piatek....oby tak zostało. Ana76 ciesze się że nas odwiedziłaś.Jak przywioze dzieci ze szkoły to sobie pooglądam na NK Twoje fotki:) Kreska co tak mało!!!! Dotka i jak uporałas sie z tym tematem o historii Warszawy. Nic nie pisz o prasowniu bo na mnie tez czeka spora sterta:O Widzę że wróciły Gabrysia niesamowite pomysły;) Dobra musze już jechać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,tak-gabi w tym roku konczy szkołe.tutaj 4 klasy podstawówki:) aga ciesz sie,ze czeka cie to dopiero za 2 lata! co do aparatów,to gabi po niecałym roku leczenia ,,wyprostowala,, zgryz.sama ortodontka była zaskoczona,ze tak szybko.:)fakt,ze nosila go do szkoly równiez,razem z pasta i szczoteczka do zebów:) fajnie was poczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka to napisz mi w takim razie jak u was wygląda edukacja dzieci?? 4 lata podstawówki,później gimnazjum....jak długo....noi co dalej?? Mam nadzieję że u Kamila ząbki też szybko sie wyprostują:) Acha noi czy u Was też są egzaminy do gimnazjum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga,odpowiadam:) 4 lata podstawowej potem 8 lat gimnazjum.tyle mnie interesuje na razie.do gimnazjum nie ma egzaminow,ale liczy sie ocena ze swiadectwa z końca czwartej.do wglądu równiez z semestru i końca trzeciej.generalnie z jedynkai i dwójkami sie dostaje,chyba ze jest akurat duzo jedynkowych dzieci-wtedy trzeba byc naprawdę najlepszym. po podstawówce mozesz oczywiscie iść do hauptschule,trudno mi wybrac polski odnosnik-bo to jak zawodówka,ale w sumie bez zawodu.4 lata.po nich typowa zawodowa. buziole.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilę ciszy i spokoju w domu więc zajrzałam a tu jakie miłe zaskoczenie tyle wpisów że nie czytałam jeszcze a musiałam najpierw napisać ;-) U nas nic nowego się nie dzieje w poniedziałek jeździliśmy z Bartkiem do Centrum Zdrowia Dziecka bo ma zatkany kanalik łzowy ale lekarz na razie odradziła nam przepychanie dała leki pokazała jak masować oko i zobaczymy czy samo się odetka. Jutro zaczynamy szykowanie kolejnego wesela i aż marzy mi się jakaś wolna sobota kiedy mogłabym wieczorem wygrzać się w wannie zrobić sobie herbatkę i poleniuchować w łóżku Aga co do samochodu to jesteśmy zadowoleni na początku bałam się tym kolosem parkować ale teraz jak wsiadłam do mniejszego samochodu to czułam się jakbym na podłodze siedziała i jechała :-) Ana widzę że wzięłaś się ostro za te paznokcie ja już spory czas mam króciutkie ale niestety muszę często przemywać Bartkowi te oczka i masować a z tipsami byłoby to trochę utrudnione Pizzerii jeszcze nie uruchomiliśmy po niedzieli składamy projekt do sanepidu i będziemy czekać na odbiór chociaz pewnie tak łatwo i sprawnie to nie pójdzie znając tą instytucję widzę że podjęłyście temat aparatów ortodontycznych ja umówiłam się na 6.X na wizytę i zamierzam sobie założyć aparat na stałe i trochę naprostować zęby ale tak mi chodzi po głowie co za głupota na stare lata mi na myśli przychodzi no ale zobaczymy jak to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka to w takim razie macie 12 lat nauki!!!.....a po gimnazjum jest jeszcze jakas szkoła średnia....czy odrazu studia.U nas jest 9 lat nauki....łącznie ze szkołą średnia.Strasznie inaczej to u was inaczej wygląda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie dziewczyny:) Ja juz mam sprzecik przewieziony a jutro zaczynam od 12-20 ,trochę boje się wracać sama jak jest tak ciemno:O nie mam daleko na przystanek ale to tak między bolkami i wiadomo jak to gówniarze ludzi zaczepiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo! Jak miło :) Bardzo się cieszę ,że popisałyście trochę , padam ze zmęczenia , walczę ostatnio w ogrodzie, rozsadzam, przesadzam, rozsiewając po okolicy aromat krowiego nawozu (skombinowałam ze wsi i cieszę się obłędnie) , miotam się z konewką, łopatami i siekierą ..... rąk nie czuję, kręgosłup mi trzeszczy. Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza-między blokami miało być:D sami dresiarze i blokowcy o to mi chodziło:) Dobra spadam spać, rano muszę wcześniej wstać umyć włosy i w ogóle jakoś się odpicować i wyglądać;) Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy porannej kawce. Wstalam przed 6, kurcze chyba sie starzeje wedlug mojej mamy, ona twierdzi ze na starosc spac sie chce a nie mozna! U nas ma byc dzis ponad 30 stopni ale za oknem szarzyzna i chlodno wiec jak to prz wiosnie przystalo okarze sie pewnie pozniej. Aga jeszcze sie za projekt o Warszawie nie wzielam, mamy tylko pare stron internetowych ktore musimy najpierw przeczytac no i musze Pawlowi wytlumaczyc co kto gdzie i kiedy. Narazie konczymy Egipt potem ma potezny z plastyki. Czuje sie jakbym szkole ponownie konczyla! U nas tez jest 12 lat nauki i potem uniwersytet albo colege. Anka, faktycznie Gabi sie zabki szybko wyprostowaly, ja z Oliwia mam jakies 9 lat leczenia jak dobrze pojdzie! w srode ma zakladany staly aparat na gorne zeby, za dwa lata na dolne a potem za nastepne dwa na obie. Ale ona to ma wszystkie problemy swiata z uzebieniem. Iza na aparat chyba nigy nie za pozno, moja tesciowa ostatnio sciagnela swoj a napewno jest kupe lat starsz od ciebie. U nas ostatnio moda na aparaty, dentysci napewno rece zacieraja!! Mona u mnie tez prace ogrodowe pelna para. Po zimie ciezko to wszystko do pozadku dziennego doprowadzic tym bardziej ze u mnie za plotem buduje nowe domu i kurzu jest pelno nie wspominajac nic o chalasie. Ana, zawzieta jestes ale najwazniejsze to lubic co sie robi, tylko te godziny pracy troche dopijajace ale moze z czasem pozmieniasz. Lece sniadanie robic, moj maly artysta juz sie obodzil i glodny jak wilk. Powiedzcie mi tylko jak mam go odluczyc butelke kaszy na noc pic, probowalam wszystkie metody swiata i dalej mieszam kaszke co wieczor. Milej nocki i oby tak dalej🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem nie wywiązałam sie z danego słowa:(ale Marcin miał dzis wolne i poł dnia spedzilismy na zakupach w celu poszukiwania komody i farby na szczescie ukonczone powodzeniem:Da potem byłam u przyjaciółki na plotkach i właśnie wróciłam dopiero,moi panowie juz dawno spia smacznie;-) nie mam juz siły na pisanie dzis wybaczcie ale obiecuje ze jutro nadrobie kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohhhh.. Pierwszy dzień za mną....nogi i plecy koszmarnie bolą, bo z kasy przesiadłam się na stoisko stojące...ale przynajmniej jest urozmaicenie i coś się dzieje...czas szybciel leci:D W pracy same agregatki(czytaj babki powalające tekstami) było miło...zobaczymy jak dalej będzie:D Oczywiście mężuś z teściową przeprowadzili kontrolę w sklepie :D....i czekali z kolacyjką na mnie w domku..aż miło...choć raz ktoś z ciepłym posiłkiem czekał na mnie:D Teraz piję drina i jest mi tak błogo i wesoło..oczywiscie polewam wszystkim po sam czubek szklanki :D:D:D:D an24- dzięki, za ponowne zwerbowanie i kopa w mój jakże szlachecki zadek:D ciesze się, że mogłam coś do Was skrobnąć:D ana76- na tipsy możesz kochana liczyć :D zrobienie trwa ok. 4h ale da się zrobić:D Buziakolki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Was tez dzisiaj tak przyjemnie i ciepło??u mnie gdyby nie wiatr było by bardzo cieplutko.....ale i tak jest fajnie:) IzaF nasz samochód jak narazie sprawuje sie dobrze.....jeszcze za mało jeździmy(tzn mąz jeździ.....ja dopiero raz jechałam.....nie mogę sie dopchać,ale tak to jest z facetami ....musza sie nacieszyc nowa zabawka:D Mondeo jak narazie nie sprzedajemy.......z czego bardzo sie ciesze bo mam go do swojej dyspozycji:) Ana24 daj koniecznie znac jak Ci poszło pierwszego dnia w pracy:) Mona no własnie ja tez chyba dzisiaj musze sie zebrać i poprzycinać moje drzewka.....grabić liści niestety się nie da bo za mocno wieje:( Dotka nie przejmuj sie ja też mam takie same odczucia jak Ty....ucze się jeszcze raz wszystkiego razem z Kamilem:D Kreska najważniejsze że zakupy udane:) Dymek oby w tej nowej pracy lepsze były warunki.A czy taka stojąca praca odpowiednia jest dla Ciebie.....pamiętam że miałas problemy z nogą.....no własnie jak to wszystko się zakończyło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny !!! Mam nadzieję, że macie opróżnione skrzynki, bo ślę do Was massssssssssęęęęęęęęę zdjęć z wakacji :) A to dopiero pierwsza część..:) Ja wczoraj byłam u fryzjera obcięłam swoje długie włosy i teraz mam za ucho i czuję się bardzo dobrze z taką długością...od razu jest mi lżej...:) Ana76 wychowawczy to jest dobry czas na naukę..przynajmniej oderwiesz się na trochę od domu i dzieci....ja też w trakcie urlopu wychowawczego poszłam na studia i je w terminie ukończyłam :)..trzymam kciuki za Ciebie :) podeślij mi fotki wasze z nad morza na moją pocztę ...plissss.:) Ana24 fajnie,że masz gdzie ropzpocząć swoją działalność...i jak krzesła kupione???? a jak będzie z piekarnią? zatrudniliście kogoś? Dotka u mnie też prasowanie zawsze jest i czeka...skąd tyle się tego bierze i w kółko to samo..pranie, prasowanie i tak dookoła...moja Zuzia też sama pisze swoje imię tylko na szczęście na kartce..:) Aga10 nie pomyliłam się moja Ala ma chodzić w aparacie 16 godzin..teraz aparat pracuje nad rozszerzeniem jej szczęki, bo wychodzą jej zęby stałe, a za wąska jest szczęka....więc nasz aparat na razie służy poszerzeniu szczęki wszerz...u mojej Ali jest tak,że na gorze ona ma jedynki stałe, dwójki mleczne jej wypadły i zaraz obok jedynek stałych ma trójkę mleczną.....ale to jest podobno wada genetyczna po mniem, bo ja podobno też mam wąską szczękę...tak stwierdziła pani ortodonta :) A do szkoły nie nosi ze względu na mowę i na to,że w szkole to dzieci, by chciały oglądać, przymierzać i może się aparat zdeformować...Na 100% czeka nas ruchomy aparat przez trzy lata..a potem zobaczymy jak będą szybko postępowały zmiany ... My rozkręcamy aparat co dwa tygodnie...ale już zaczęł jej spadać po tygodniu, więc podkręciliśmy jej o połowę, ale w poniedziałek o kolejne pół..:) Shenen moje dziewczyny jak na razie (odpukać) nie chorują...chyba pomógł im pobyt nad morzem, gdzie ja siedziałam opatulona w swetrze i w spodniach, a one biegały w swetrach i w majtkach po lodowatym morzu...aż dziw,że się nie pochorowały wtedy :) Współczuję baniek...ja , tzn. Mój teśc stawiał Ali raz bańki, miała zapalenie oskrzeli..ale wyła, ale pomogły jej bardzo szybko...:)..śladyna plecach ma uwiecznione na zdjęciach..:) Izaf ale Wy macie głowę do interesów.....trzymam kciuki...u mnie by się przydał taki lokal z domowymi obiadami...byłabym Twoją stałą klientką..może otworzysz filię w moim mieście? :) Monika ja też zastanawiam się nad wyjazdem do sanatorium z dziewczynami, ale zastanawiam się jak to rozwiązać w pracy..to są aż trzy tygodnie...szkoda mi urlopu, bo co ja potem zrobię w wakacje? zmykam trochę popracować...:) Pozdrawiam Was gorąco... pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem i ja:P postaram sie choc troszke poczytac mam jakies ponad 2 stronki do nadrobienia,ale kawka stoi obok,maż w pracy dziecko u babci to mam troszke czasu;-) wiecie jesli dobrze pamietam to 9 wrzesnia byłam na takim ogromnym festynie było fajnie bo był kabaret \"Neonówka\",Stachurski,Sumptuastic i naprawde było swietnie ale okropnie zimno i tak wtedy przemarzłam ze do tej pory jakos nie moge do siebie dojsc co kilka dni podłamuje mnie w kosciach ,czasem pobolewa gardło i tak jakos nijako:P sie czuje:O u mnie nic w sumie nowego no pozatym ze od dnia wczorajszego jestem bezrobotna musze podjechac po swiadectwo pracy i pieniadze za urlop i mam nadzieje ze choc raz bez kłotni dostane je bo wkoncu naleza mi sie..... ostatnio zmieniałam sie jak kameleon:Ptzn na głowie,mam strasznie wysłuszone włosy od pasemek,juz ładnych kilka lat jednak je robie,no ale dobrze czuje sie w jasnych wiec postanowiłam zafarbowac je na całosci jasna farba,no i tak zrobiłam tyle ze wygladałam jak kurczak:Ppowaznie cos okropnego,druga farba tez nie pomogła wiec nie miałam wyjscia na drugi dzien w czapecce na głowie jechałam do sklepu i zrobiłam sie na szatynke tak wytrzymałam dwa dni i na szczescie juz mam znow pasemka i czuje sie dobrze:)no ale sama sie dziwie ze po takich eksperymentach jeszcze łysa nie jestem:D Oskar na całe szczescie mowi coraz wiecej,w sumie wszystko a juz sie zaczynałam martwic,no i nie choruje odpukac..... troszke mi dzis przykro bo pies mojej siostry czlonek rodziny a przyjaciel oskara:)okazało sie wczoraj ze ma raka a przeciez młodziutki jest no i jak leki nie pomoga to albo amputacja łapy albo do uspienia.....:( w sobote musze przyszykowac imprezke urodzinowa a powiem Wam ze pomysłów mi juz brak na jedzonko jakos wszystko mi sie przejadło:O koniec marudzenia o sobie poczytam co tam u Was:) Iza f gratuluje:)naprawde jestem pełna podziwu tak jakos szybko wszystko rozkrecacie:Dsuper naprawde Beti ze zdrowiem to nie za wesoło u ciebie:(pilnuj sie kochana no to sie napisałam mama własnie dzwoniła musze Oskarowi podrzucic sucha bluzke bo hymmmm myl rece wiec narazie macham postaram sie dokonczyc potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny🖐️ Ale mnie plecy bolą...masakra, ale musze się przyzwyczaić:D Jeśli chodzi o moją nogę to w 2 tyg. po zdjęciu gipsu już pracowałąm...za wcześnie, bo o kulach do domu wracałam...strasznie mnie bolało, ale dałam rade :D Teraz jest ok. choć czasami mi puchnie i rwie na zmianę pogody :D Chodzenie na obcasach musze od nowa trenować :D ale daję rade :D Kicham wciąż i kicham...nos jakkluska i zatkany....ja zawsze mam takie szczęście...że też nie mogłam się przeziębić jak miałam urlop :O Uciekam kochane do wyrka...ściskam maluszki 😘 a...dziękuję za zdjęcia :D też musiałabym troszkę Wam powysyłać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na chwilke przy porannej kawce. U nas doslownie ukrop od wczoraj, dzis ma byc 40 stopni a od jutro ochlodzenie do 20! Wiec raz sie rozbieramy a raz ubieramy. Nie wiadomo jak sobie weekend zaplanowac a tym razem mamy dlugi, w poniedzialek jest dzien robotnika i wolne! mam nadzieje ze bedzie cieplo i wyplyniemy gdzies ludka. Gabrysiek koniecznie chce sie na nartach wodnych nauczyc a mojemu mezowi dwa razy mowic nie trzeba i juz szuka odpowiednich nart. Ja sie tylko boje ze Gabrysiek z jego \'ciezka\' waga za latawca raczej bedzie robic. No ale nie bede sie wcinac miedzy syna a ojca bo wiem ze nie wygram! Kaasia dostalam od ciebie maila ale pustego bez zdjec. Lece zrobic jakies sniadanie i wpadne wieczorkiem Milej nocki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam No i po pogodzie....wczoraj mieliśmy piekny słoneczny dzień a dzisiaj od rana mokro i pochmurno:( Własnie wróciłam z miasta....wyciągnęłam męża na zakupy.Chciałam żeby sobie kupił jakies bluzy bo wszystkie ma juz strasznie znoszone...noi udało sie....wybrał sobie dwie,a przy okazji i jak kupiłam sobie szaliczek:P Musze jeszcze jechać z Kamilem do biblioteki wymienic książki bo ostatnio byłam sama i wypożyczyłam mu te co juz czytał:O.....był bardzo niezadowolony....noi dzisiaj jedziemy razem:) Kasia to praktycznie wychodzi na to że Ala musi chodzić w aparacie cały czas?? Kamilowi tez się troszczeczke szczęka rozciągneła bo już nie mówi że go zęby bolą po dlugim noszeniu aparatu.....a tak było na początku.Poczekamy do niedzieli i wtedy mu przestawię o jedno oczko. Acha i dzięki za zdięcia....naprawde super:) szczególnie te w zbliżeniu...noi rozpryskujące sie fale są świetnie ujęte:) Kreska gdybyś była bliżej podarowałabym Ci syrop z sosny(własnej roboty) na to bolące gardło....pomaga rewelacyjnie.....ja juz całą butelkę wypiłam:D Nie szkoda Ci tak eksperymentowac na włosach??? musisz sobie jakąś porządną odzywke zakupić żeby troszke te włoski wzmocnic. Dymek to w dalszym ciągu nie wiesz co jest z ta twoja nogą??może taka stojąca praca jest niedopowiednia dla twoich nóg.....i stąd ta opuchlizna?? Dotka zabierz mnie ze sobą!!!!!!PLISSSSSSS U mnie tak dzisiaj szaro-buro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Widzę nowa stronkę:D cieszę się bardzo . Ja niedawno wróciła z pracy jak troche odpocznę to poczytam i popisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×