cesarka na zamowienie!

ja mialam cci jestem bardzo zadowolona. Jak bym byla drugi raz w ciazy, to jestem pewna, ze nie chcialabym rodzic naturalnie. Wybralabym cc. Przykre jest tylko to, ze sie lezy prawie bez ruchu przez 12 godzin, ale ten czas spedzony z dzieckiem szybko mija. Ja pocc bardzo szybko doszlam do siebie. Mialam znieczulenie zo. Moj maz byl ze mna przy mnie, samo ciecie trwalo chwile.

Zapewniam Was, że ból gojącego się krocza boli znacznie bardziej niż ta mała ranka na brzuchu. Nie chcę nikogo przekonywać, bo w końcu Polska poszłaby z torbami gdyby wszystkie chciały mieć CC, ale z drugiej strony ja mam porównanie i wiem co było lepsze. Jedyna wada CC, to to, że musiałam leżeć plackiem przez kilka godzin, ale jak wstałam, to było ok, nikt nie musiał nie asekurować, sama się podniosłam, umyłam i zajęłam dzieckiem.

ja akurat jak juz pisałam na tym topicu znacznie lepiej wspominam poród naturalny, gdzyż miałam mieć to szczescie mieć dośc lekki poród, co nie znaczy, że jestem przeciwniczka cc. Znam przypadki gdzie kobiety mialo po 40 szwów po porodzie naturalnym, oczy czerwone jak królik i itp. Moja znajoma rodziłą 25 godzin z tego parłą 4 godziny i na slutek ciezkiego porodu dziecko miała tylko 4 pkt w skali apgar. Było owiniete podwójnie pępowina, przyduszone, miałao zmiany w plucach i na dnie oka. I nie rozumiem dlaczego nikt nie podjał decyzji o cc w takiej sytuacji. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze. Szpitale oszczedzaja na cesarkach, niejednokrotnie narazajac zdrowie kobiet i dzieci.

a jak sie zalatwia cc ze wskazan medycznych?moze ktoras z Was mi poradzi

okulista z kliniki gdzie chodze nie chce mi dac takiego zaswiadczenia. czy od lekarza przyjmujacego prywatnie jest takie zaswiadczenie honorowane?

idz prywatnie i przyszykuj sobie troszke kasy

pewnie że honorowane

do agula -kruszyna - BUJAJ SIĘ :-) To co myślę napisałam jeśli ty INDYWIDUALISTKO i MONOPOLOWCU masz z tym problem to ....... nie jest mi cię szkoda :-) MAM PRAWO NAPISAĆ CO MYSLĘ O TYM BO PO TEN TOPIK JEST ! Śmieszna jesteś lampucaro bo skoro walisz textami na kogoś kto wyraża swoje zdanie nie po twojej myśli to trudno :-) BUJAJ SIĘ i cesaruj się aż ci brzuch rozpierdzieli :-) Powodzenia :-) To że podaję telewizję jako argument nie sądzę żeby było złe bo ktoś to ogląda skoro leci i byle Bolek nie wypowiada tam się . Gdybyś czytała uważnie to wiedziałabyś również że pisałam o tym żebyś zapytała się lekarza bucu! Pozdrawiam serdecznie :-)

Oj dziewczyny... Moja mama rodzila 3-krotnie naturalnie i raz przez cesarskie ciecie (cc). I powiedziala, ze nie ma niczego gorszego niz cesarka. Niewiele pamietam, to bylo w 1996r, ale wielkie bandaze elastyczne, ktorymi musiala owijac sie miesiacami, do dzis po domu sie walaja. Dodatkowo na oddziale sie przeziebila i przechodzila meki Tantala, gdy rozciete miesnie brzucha musiala napinac podczas smarkania i kichania. Ogolnie jej opowiesci byly skuteczna antyreklama przed cc na zadanie. Poza tym czytalam, ze porod drogami natury ma pozytywne konsekwencje dla dziecka. Ze wydzielajace sie wowczas hormony podnosza odpornosc dziecka, ze podczas przechodzenia przez kanal rodny pluca zostaja oproznione z plynow, ze dzieci sa w wieku doroslym bardziej smiale, przebojowe, itp itd. Co nie zmienia faktu, ze czasem koniecznosc rodzenia przez cc jest i tyle, bez gadania.

do +++++++ no i pokazalas klas na maxa..nawet wyzywac nie umiesz..ja bym napisala cipo do laski a nie bucu...no coz..szkoda mi ciebie..mi moga brzuch rozpierdzielic-zawsze moge sobie zrobic chirurgicznie nowy..a tobie(uzyje twojego sformuowania)rozpierdzieli cipe i bedziesz do niczego..teraz juz rozummiesz co napisalam,bo znizylam sie do twojego poziomu(dno)..uwielbiam cie jak sie pieklisz i wyobrazam sobie jak jestes zesliniona tam przed swoim monitorem,zwlaszcza ,ze juz nie jedna osoba na tym forum podziekowala ci za rady...musze skopiowac twoja wypowiedz bo dawno juz mnie tak nikt nie rozbawil,swoja bezsilnoscia i bezsensownym belkotem dajesz obraz swojej osoby..szkoda mi ludzi przebywajacych w twoim otoczeniu..skoro nawet nie umiesz rozroznic laski od faceta..\"bucu\":)dobre..gdybym wyrwala ze snu mojego 12 letniego syna bylby bardziej elokwentny niz ty teraz...zalosna \"istotka\"z ciebie..pozdrawiam i zycze udanego wieczoru-moj zaczal sie glosnym smiechem z ciebie...kultura kobieto to podstawa wymiany opini..naucz sie tego...bye..bye

BUC BUC BUC z ciebie :-) :-) :-) :-) bo dla mnie kobietą nie jesteś. kto wiem może ty jakaś przerobiona jesteś? hahahahahhaha i wiesz co ci jeszcze powiem ? BLA BLA BLA BLA BLA BLA . widzę że cieszy cię jak możesz się z kimś pospierać może brak znajomych?forum jedyna możliwość na kontakt z ludźmi?może cię nikt nie lubi? BUCU Widzę że już już już nie mogłaś się doczekać aż coś odpiszę . Pozdrawiam i przesyłam buziaczki . Miłego dnia.

++++++++++++++++++ Ty jestes normalna???z jakiej wiochy pochodzisz?Normalnie szok ze zgonem...wyhmuj troche kobito...

Inaczej cesarkę wykonywano 20-30 lat temu, a inaczej teraz. Moja mama CC wspomina jako koszmar, rozcięto jej brzuch, rana była duża i miało ją co boleć. Lepszych środków przeciwbólowych dostawać nie mogła, bo karmiła piersią i to mogłoby zaszkodzić dziecku. Mnie po CC nic nie bolało, ale miałam ją wykonaną niedawno.

Każdy przechodzi to inaczej . Jedni wolą tylko naturalny poród inni cesaarkę Zdania są podzielone. JUa uważam że naturalny jest najlepszy ale ja rodziłam tylko naturalnie więc o cesarce mam tylko tyle wiedzy le usłyszałam. Tak samo jeśli chodzi o naturalny poród.Jedni mówilimi że tylko naturalny, inni że tylko cc. Trudno powiedzieć. A i jeszcze jedno. Po co się dziewczyny sprzeczacie. Czy to ma sens ? Każda z was ma do tego inne podejscie i koniec. Po co starać się coś komuś uświadonić czy wpływać na jego zdanie jak go nie zmieni. Szkoda czasu a i nerwów. Pozdrawiam :-)

sa tacy, ktorzy uwazaja ze porod sn jest lepszy od cc. ale nikt juz nie pamieta, ze jak nie bylo cc-kobiety czesto umieraly przy porodzie-prawda-naturalna selekcja slabych jednostek-kobiet i dzieci( a to pewnym kregom bardzo sie podoba). Skoro cc czesto ratuje zycie badz zdrowie matki badz dziecka, to dlaczego tak bardzo niektorzy ja krytykuja i demonizuja. Uwazam, ze jesli mialoby sie cos zlego stac, to lepiej temu zapobiec-chociazby cesarka na zyczenie. Uwazam tez, ze takie postepowanie jest bardziej odpowiedzialne niz narazanie siebie i dziecka tylko po to, zeby byc "pelnowartosciowa" kobieta i matka rodzac sn, badz zeby uniknac blizny po cc-choc przyznam, ze taka blizna to nic fajnego, ale przeciez mozna z nia zyc.

Hej dziewczyny, ja rodziłam cesarką na życzenie... Jeśli chodzi o blinę, to jest prawie nie widoczna bo jest bardzo nisko także np nie widac jej nawet jak mam niskę bielznę--tzw biodrówki. Jest długa na 12 cm i wygląda jakby ktoś narysował mi kreskę grubszym ołówkiem. Ja miałam robione cięcie jakąś nową metodą i nie przecinali mi mięśni tylko odsuwali. Rekonwalescencja po cc trwała ok 2 tyg. Po 3 dniach już wstawałam z łużka. Wiem, że następne dziecko też będę chciała rodzić przez cc...Nie wyobrażam sobie sn... pozdrawiam

chciałam napisać łóżka:) sorrry

ile kosztowała Cie ta cc na zyczenie????