Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Sylvik, ale krzyczysz ze nawet u mnie słychac :P Wlasnie wstałam i spijam kawkę . Dzien dobry !!!!! :D

:P

ale jestescie rozmowne :O:O :P

ja również nie będe sie przecież wyłamywać :P

czy dziś też tylko machamy? ;)

mozemy i dziś pomachac :P Czy słyszałyscie prognozę pogody na najblizszy weekend ?? Ma byc do 24 stopni, a w srode ( za tydzien ) nawet do 26 w cieniu Dzien doberek

kawusia dla wszystkich gaduł :P niewiem Landri gzie ta pogodę słyszałaś, ale nmie się ona podoba i przy tej wersji moge obstawać ;)

Pora pomachac-witojcie!Pozdro dla wszystkich Was , babeczki, na cały dzionek! Oby sie z tym prognozowaniem sprawdziło, bo na swieta w 3-ce trafili z tym jak kulą w płot-miało byc do 22 stopni-a wiało i słonca jak na lekarstwo....

Landrynuś pogoda faktycznie ma taka być, u Nas zapowiadają już od jutra piękne słoneczko i temperaturkę. Całe szczęscie zdązyłam ze zrzucaniem kilogramów zimowych i znów jestem fit ;) Ah no i nie wiem co tu jeszcze napisać ;)

Witam poswiatecznie Moze nie uwierzycie ale u mnie Wielkanoc mialam sniezna, przez cala niedziele i poniedzialek padal snieg, lub snieg z deszczem. Wczoraj jeszcze bylo dosyc zimno ale dzisiaj juz jest lepiej. W sobote bylam z siostra na polskiej mszy poswiecic to i owo i od tamtego czasu nie wynurzalam nosa z domu. A ze internet tylko w biurze to i tu mnie nie bylo. Mam dla was wiadomosc od Tai, zdarzyla sie wpisac tylko na jeden topic i prosila zebym wam to przekazala. Wiadomosc troche stara bo z 7 , ale widze ze do tej pory Tai sie nie pojawila wiec wklejam.... Halo kochane! Melduje sie, ze zyje i to w gorach austriackich! jest cudownie, mam wreszcie po raz pierwszy w zyciu wlasny DOM !!! 120 m2 i jakies 1200 m2 ogrodu, a wlasciwie gruntu. Jestem strasznie szczesliwa! Tylko na razie nie mam internetu, pisze z Nokii, ale tez nie wszedzie mam odbior, stad ta cisza z mojej strony. Stesknilam sie bardzo za Wami babeczki. Odezwe sie niebawem znowu, caluje Was i sciskam mocno!!! Pozdrawiam was wszystkie serdeczni i ide nadrabiac zaleglosci na inne fora. Buziaki.

Tak taczko..podziel sie z nami,ile zrzucilas kg i jak Ci sie to udalo? Sama chcialabym wreszcie moc zalozyc ulubione spodnie i bluzeczki niekoniecznie zakrywajace cztery litery i obfite uda :-(( Pozdrawiam Was wszystkie

Sylvi, gdzie te fotki????!!!! Julii a co ty chcesz gubic, udzielcu jeden :P ja to co innego ;)

Chudzielcu..kiedy to bylo???? :-)

Oczywiscie ta wiadomosc ktora wkleilam jest ,od Kasiaczki, kurcze przeciez ona tamtego nicka uzywa na tamtym forum. Sorki za pomylke No na diete ostatni dzwonek, ale mi cos nie idzie. Ja mam znowu problem z brzuchem i sadlem ktore sie tam zagniezdzilo.

Zaliczyłam dziś podłamkę :( Poszłam na miasto pobuszowac troche po sklepach z myślą o kupnie spodenek i jakiejs letniej bluzeczki w zwiazku z zapowiadanymi \"upałami\" . Przymierzyłam sporo spodni i stwierdziłam, ze w takie , ktore się mnie podobają nie wchodze , nie mieszczę się . Przymierzałam rozmiar 40 , a rozmiaru 42 juz nie mierzyłam bo to co ujrzałam w sklepowym lustrze tak mnie załamało, ze się normalnie poryczałam . Chciałam nawet kupic mniejszy romziar, miałabym motywację , zeby schudnąc , ale uznałam ze bez sensu wydawac pieniądze bo gwarancji nikt mi nie da ze w nie potem wejde :(. Wracałam jak ze skazania, na poprawe humoru kupiłam sobie jedynie kolorek na włosy i dziś sobie odswiezę włoski. Choc to marne pocieszenie, niestety :( Rozgladałam się rowniez za taką bluzeczką kopertową , o ktorym wczesniej rozmawiałysmy, do tego upatrzonego przeze mnie staniczka, ale nic mi się w oczy nie rzuciło :( No i jak się tu nie załamac Bling Bling jesli masz kontakt z Tai , to pozdrow ją rowniez i pogon z tym netem :P

Julii ja jestem wierna mojemu stepperowi i diecie która sama dla siebie stworzyłam ... hmmm stworzyłam to za dużo powiedziane, poprostu wykluczyłam te rzeczy o których wiem że mi szkodzą, od których wiem że tyję i które powodują u mnie wzdęcia. To wszystko do kupy wzięte dało taki efekt że po miesiącu chyba bo dokladnie nie pamiętam kiedy zaczełam mam po 4 cm mniej w udzie czyli jakieś 8 mniej w obwodzie i już po woli zapominam co to jest celullit na pupie i spodnie które mam dziś na sobie (dzinsy roz 38 polskie nie niemieckie :P) zjeżdzają mi z tyłka. Miesiąc temu mogłam ubrać tylko jedną nogawkę :P :P Nie wiem jak to się przekłada na kilogramy bo ja jestem grubokoścista i u mnie lepiej sprawdza sie centymetr. Nie wiem czy jest sens pisać o tym co jem, bo zdaje mi się że to każdy musi pod siebie ułozyć. Napewno jestem mniej restrykcyjna niż przy mojej zeszłorocznej akcji która całkowicie wykluczała alkohol i słodycze. Teraz stosuje się do zasady mojej specjalistki od żywienia która twierdzi że jakis deser musi być jako znak zamknięcia posiłku. Do tego dopuszczam kieliszek wina wieczorem albo szklaneczke czegoś mocniejszego przed snem. Do tego codziennie rano po wstaniu tylko filiżanka herbaty poptem około 20 minutowy szybki spacer z psem. Druga herbata, banan i jogurtowy drink który ponoć pomaga mniej jeść (chyba faktycznie to robi albo to tylko autosugestia, mi bardzo smakuje więc pije ;)) Po tym jakieś 10 minut relaksuje się przy książce a nastepnie wskakuje na stepper i wyciskam swoje 2600 stepów w ciągu 30 minut na średnim obciążeniu podczas których spalam około 360 kalorii co przy dziennym spożyciu okolo 1000 daje niezły winik na starcie. Potem wypijam jakieś pół litra wody ide pod prysznic i przygotowuje sobie śniadanie z 4 kromek chrupkiego pieczywa (jedzenie go ma sens tylko wtedy kiedy się duzo pije) z chudym białaym serkiem, drobiowa wędliną, pomidorem i odrobina morskiej soli. I to tyle :D Landrynuś a ty się nie martw bo teraz tak szyją a do tego rozmiary nadają że zgłupieć można. Niedawno gdzies oglądałam spodnie gdzie na mnie pasowal rozmiar 46 :O to było w PL. Zaraz zrobi się cieplutko z checia zaczniesz latać po dworze. Działka, jezioro, morze te sprawy i nawet się nie obejrzysz jak 36 bedzie za duże ;) A wogóle powiem Wam na pocieszenie jeszcze że jakiś czas przed tym kiedy powstał nasz topik (pierwotna wersja) przez pewien czas nosilam roziar 42-44 :O :O To były dla mnie bardzo cięzkie czasy :( Alllle się rozpisalam :)

ale dietetycznie się zrobiło :) ja dodam że odstawiłam prawie zupełnie slodycze i ciasta, wiecej spaceruje na dworze i przez półtora tygodnie spadła waga o 3 kg ale najwazniejsze że brzuch znikł prawie zupełnie, moge znowu nosić biodrówki w rozmiarze 38 ;) Landrii nie martw się, dzisiejszy dzień bedzie pewnie mobilizacja do zadbania o zdrowie i przy okazji spaleniu kalorii :) , ja się wziełam za siebie właśnie po zakupach ubraniowych :P Bling na brzuch najlepiej odstawic zupełnie slodycze i ograniczyc spozywanie cukrów. Dziękuje za życzenia od Kasiaczka :) Mróweczko zdjęć nie mam jeszcze niestety, jak tylko coś dostane to oczywiście pośle dalej :) lece na serial, do jutra papatki

Witajcie babuszki porannie-zapraszam na kawke. Ale mi sie zrobiło po tym, jak Was poczytałam!Posiedze chwilke na kompie, póki dzieci w szkole(najmłodszy teraz pisze test po 6 klasie), wywiesze posciel na balkon, szybko jakis obiad sklece i heja do parku uskutecznic jakiś marszobieg,zeby zrzucic choc 1 celulit i deko tłuszczyku....Póki co-pozdrawiam Was i sciskam, pa!

hihi Net to ja chyba pomałpuje po Tobie i też szybko na dwór ale ja mam troche pracy na ogrodzie :) miłego dnia

Cześć Dziewuszki! Nie było mnie, bo coś pieprzona neostrada nie chodzi jak trzeba. Dziewczyny, Taktak powiedziała o chrupkim pieczywie. I zgadzam się z nią w 100 %. Ja też wcinam chrupkie żytnie pełnoziarniste. Ale ostatnio za bardzo mi się przychudło i chciałam troszkę przytyć, więc zaczęłam jeść ciemny chleb i w ciągu 2 tyg. przytyłam 2 kg. A teraz znów jem chrupki. On tak nie rozpycha żołądka, nie mówiąc już o kaloriach. A tak wogóle to się nie przejmujcie, latem i tak każda z Was będzie wyglądać ślicznie, opalona, dotleniona i radosna. Nie ważne ile będzie miała kg. A co powiecie na rozciągnietą skórę brzucha po bliźniakach, której już żadna dieta nie pomoże? I co z tego, że brzuch jest płaski, jak wyglada jak pognieciony papier?! Ale nie mam zamiaru katować się tą myślą. Poprostu nie wkładam koszulek nad pempek, a biodrówki mogę nosić. U nas przepięknie wiosennie. Zaraz wychodzę z bąkami na dwór. Coś posadzę i posieję... Pozdrawiam Was serdecznie ! Papatki!

czesc dziewczyny od razu czuc wiosne w powietrzu :) całe szczescie szczuplak ze dodałas nam otuchy ;) ale faktycznie zgadzam sie ze mimo wysiłków brzuszków i innych dupereli, rozciągniety brzuch ciezko bedzie schowac ale przeciez mały brzuszek musi byc!! ;) ja tam tez mam to gdzies, wczoraj oglądałam amerykański program \" łabędziem być, tam to są okropne te dziewczyny, powiedziałabym paskudne, wiec kilogramem czy dwoma nie mam zamiaru sie przejmowac, bo sie robi ciepło i wiecej bedzie ruchu człowiek sie opali i będzie radośniejszy :) ale ten stepper to chyba wyciągnę z kąta, po przeczytaniu tak taka ;) problem mam innego typu, otóż kiecka okazała się - niewypałem, niepodobam sie w niej i juz, więc na wesele nie mam w czym isc!!!!

kto mi zrobił te gwiazdki

Witam i ja :D Mróweczko Słonce > jak to niewypałem ? Co Ci się w niej niepodoba? żle uszyta, czy fason źle dobrany ? Moze coś kupisz gotowego ? Najwazniejsze , aby sie nie wkurzac. Z tym brzuchem Szczuplaczku to masz rację :O. Ja po moich tez mam brzuch rozciągnięty, tylko operacja by mi pomogla pozbyc sie tego nadmniaru skóry, no ale ...;) Po co mi? Na co ? Tez przykrywam brzuszek i jest ok:) Tak Was czytam i gęba mi sie smieje. Macie rację z tym odchudzaniem w sumie. Najwazniejsze to byc radosną i usmiechniętą :) Komu się mamy podobac to i tak będziemy :P Jest jeszcze trochę czasu , wiec zapewne tez zrzucę pare kilo . Dziś czuję się super, bo zrobiłam sobie wczoraj kolor na wloski , fryzurka jest , oko zrobione, paznokietki pięknie się błyszczą , skora przybrązowiona, słonce za oknem , mzyczka w tle ...czegoz chciec wiec wiecej ? ;) Buziołki dla Was Wszystkich bez wyjątku.

a Wy kuda ? :O Dziewczyny blagam o pomoc czachę mi za chwilę rozp******i To chyba bole migrenowe , od poludnia tak niesamowity bol lewej czesci głowy i oczodołu, ze az mnie na wymioty zbiera :(. Byłam w aptece to jedyne co mi pani poradziła bez recepty , to jakies ziołowe tabletki, ktore kosztują w ilosci sztuk 2 - 80 zł !!!!!!!! Jestem nie do zycia :(.

witam :) Landrii mam nadzieje ze dziś lepiej się czujesz migrena to podobno męcząca choroba :(

Sylvik jakos wegetuję, ale bol głowy mi nie minąl i juz się bje co bedzie poźniej :(

Landri, biedaku..-Współczuje bardzo , bo jak wiesz sama cierpie na takie bolesci i wiem, jak to jest okropnie sie tak czuc...Dzis juz niestety raczej żaden medykament nie pomoze(zastrzegam,ze raczej, ale nie na pewno), bo to, co ma zadziałac, musi byc zazyte jak najwczesniej , wtedy jest szansa, póki ból jest dopiero wzrastajacy.Teraz trzeba po prostu czekac, az samo przejdzie, zasłon okna, zniweluj zapachy, odgłosy , kompres na czoło i weź sobie moze cos silnego.Mnie pomagaja tylko zastrzyki dozylne-Tramal 50 i Diclofenac 100 -czopki. nic przyjemnego, ale jak ma mi mto pomóc, to w to wchodze. Z tym,ze to wszystko jest na recepte. Naboje mam zawsze w lodówce, a jak sie kończy zapas-lece po nowe.Przytulam leciutko, zycze szybkiego uwolnienia sie od choroby.Wszystkim miłego dzionka, bo taki sie zapowiada, mimo,ze 13 i piątek.A mój synio najmłodszy dzis ma własnie 13-te urodzinki;)

Cześć :) Landrynuś biedactwo tak mi ciebie żal :( Zdaje się że są wyodrębnione 72 rodzaje bólów migrenowych. Netowi pomaga jej zestaw a ja np. mogę wziąść obojętnie jaki środek przeciwbólowy w tabletce ale dopiero wtedy kiedy już zdrowo napie....dala, jeśli wezme tabletkę za wcześnie nic nie zadziała. Napewno zaciemnić trzeba pokój, wykluczyć zapachy i dzwięki, przytulic głowke do podusi i przespać - to chyba najlepsze i najważniejsze. Ja na szczęscie odpukać od kilku miesięcy nie mialam już tego cholernego bólu. Trzymaj sie Cukiereczku Staraj się nie brać do ust niczego co podnosi ciśnienie!!