Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Chyba wreszcie się ubiorę. siedzę w szlafroku jak ta ciućma. Najmilszy urlopowicz jeszcze śpi. Jakoż też nie mogę tego zdzierżyć, więc pójdę zrobić mu pobudkę. ;) Dziś wywożą śmieci z ulicy, a miał napełnić pojemnik i posprzątać w kotłowni. Potem chcę go na chwilę wyciągnąć do miasta. Troszkę przytyłam od niepalenia i potrzebuję nowej bielizny. ;) Mala dzięki za przepis. Skopiowałam sobie. Zagonię chłopa do roboty. On lubi się paprać w takich rzeczach. Oczywiście jeżeli da się zagnać. Muszę go ładnie obudzić. :D:D

Kania jak chcesz go ładnie obudzić to się nie ubieraj!

Właśnie się dowiedziałam , że moja koleżanka urodziła bliżniaki! Ma już troje dzieci ,mieszkanie w bloku 3 małe pokoje i jeszcze dwójka! dobrze że urodziła córeczki bo miała 3 synów, 18, 16, 7 lat. Coś mój rocznik otatnio często bocian nawiedza, kilka chodzi z brzuszkami, kilka już urodziło. Oj trzeba się pilnować i brać antystresy (czyt. antykoncepcyjne)Już bym nie chciała , choć uwielbiam maluszki. Wole pobawić się cudzymi.

witam również z zasypanego zachodu :( mam dość zimy ! zaraz M mnie zawozi do pracy (boi sie chyba o auto hehe), bo mówi że ślizgawica straszna :P jade dziś do neurlogoga po odbiór wyników z rezonansu, oj troche mam stracha, trzymajcie kciuki. Mała witaj w klubie nerwicowców :) ja sie lecze nadal niestety :( dobra zmykam się szykować bo jeszcze mi lekarz ucieknie ;)

Też trzymam kciuki I zmykam śniadanko robić. M obudzony i...... poszedł śmietnik napełniać.

Witaj Sylwi to współczuje , ja nadal się boje nawrotu. U mnie było to spowodowane pracą , nadmiarem obowiązków ,a wybuchło po śmierci najlepszej przyjacióki. Pomogły leki , ale przede wszystkim prywatne wizyty u psychiatry. Ten na kase chorych poświęcał 5 min. i leki przepisywał takie, że nie mogłam po nich funcjonować . Dopiero prywatnie mi pomógł. Trafiłam na dobrego.

Czesc Gaduły :) U mnie tez zimowo i jest nawet fajnie, ale to odbija się na komunikacji i dzis o zgrozo do pracy jechałam ponad 2 godziny :O. Mrówka Oli faceta widziałam na portalu , do ktorego Ola mnie zaprosila :D Jak juz pisałam , przyjęłam zaproszenie po logowaniu , ale ja zielona jestem bo tam wszyscy po norwesku gadaja i dla mnie to \"czeski film \" :P Kania to ile przytylas po rzuceniu fajek ? Mała wspólczuje Twojej znajomej , nie dosc ze roboty full przy takiej ilosci dzieci to jeszcze ciasnota okropna :(. Sylvik trzymam kciuki :) Bling ja tez chcialabym juz wiosne i tez mnie troche wkurza obecna aura. No ale jeszcze troche ......... :)

i jeszcze prośba , wklejcie mi Babeczki namiary na Mrówki bloga :) Jestem w robocie , narazie jest spokoj , wiec pogldałabym sobie robótki nie tylko Mróweczki :)

Jak wam coś opowiem to padniecie. Koło 6 rano mój dorosły syn jechał do wrocka za pracą. Byłam zdziwiona ,że wstał sam, ale ok. pojechał, coś tam rzucił jak wychodził ,że porozmawiamy jak wróci , ale mam być spokojna czy coś w tym stylu. Odprowadziłam małego do szkoły, wróciłam , brak wody, sąsiedzi przerabiają ogrzewanie . Poszłam do syna do pokoju otworzyć okno i podlać kwiaty. A tam śpi dziewczyna. tłukł się chyba do 3 w nocy , wchodził , wychodził, gdzieś dzwonił. Ale dziewczyna w jego łóżku?! Kumple tak , bo na to pozwoliłam. Z tą dziewczyną był jakiś czas temu , rozstali się , ale się kumplowali. W sumie podobała mi się , fajna szczera, wesoła. Opowiadała o problemach z konkubentem matki , jest młodszy o 10 lat od matki .Ale co robi u niego w pokoju ? Po cichutku wyszłam i czekam aż wstanie. Takiego numeru mi jeszcze nie odwalił, dlaczego nie wyszła razem z nim? Siedze i czekam i nie wiem co mam myśleć . Dam wam znać co i jak . Ale może macie jakieś rady? nie wiem jak się zachować, syn nie odbiera komórki.

http://anpar40.blogspot.com/2009/01/powitanie.html#comments

Juleczko dziekuje za szybki odzew ;) Mała no to Ci powiem , ze masz orzech do zgryzienia i to nie mały. Przede wszystkim to powinnas pogadac z synem, zeby Ci takich niespodzianek nie robil i raczyl uprzedzic Cie o tym , kto będzie nocowal u niego w pokoju a przede wszystkim w Twiom domu. Dziewczyna niech wstaje , doprowadzi sie do porzadku i chyba powinna opuscic Was ?!! :) Chciaz skoro piszesz, ze fajna jest i mialas z nią dobry kontakt to ewentualnie kawa na mily poczatek dnia jej się nalezy :P

Mala Rzeczywiście mógł cię uprzedzić. Ale to jemu należy się opieprz za sytuację. Ale dziewczyna .... też za bardzo w porządku się nie zachowała. Nie jestem staroświecka, ale.....

Daj znac Mala jak rozwoj sprawy ;-) Pogoda raczej wczesno wiosenna, jest slonce, ptaki spiewaja za oknem, ale jeszcze troche za zimno jak dla mnie. Ale ogolnie to przyjemnie. Lubie snieg , zimno i ten caly zimowy krajobraz, ale nie znosze szarosci, braku slonca. W walentynki byly kwiaty, prezent ....a ja przygotowalam smacznosci na kolacje przy swiecach...Tort tez zrobilam, w ksztalcie serca :-) Widze Landrii, ze z naszej klasy przerzucilas sie na facebook :-) Ja tam tyle czasu przebywalam, ze ostatnio sie wykasowalam :-)

witajcie laseczki , zdaje relacje . Dziewczyna wstała, grzecznie przeprosiła , zrobiłam kawke i opowiedziała. Matka od stycznia jest w niemczech , ona mieszka z tym konkubentem . Konkubent złamał noge i siedzi na zwolnieniu i już cały tydzień koledzy i chlanie. Wczoraj wróciła z jakiegoś zjazdu integracyjnego , była cały dzień u kumpeli we wrocku . Wróciła do domu ten śpi , a kumple balują , głupie docinki , przywalanie się do niej , w końcu jeden wlazł do niej z wódką do pokoju żeby się napiła to się rozluźni i nie będzie taka nerwowa. ona wskoczyła w kurtke i wyszła z domu. Łaziła po mieście , spotkała mojego syna jak wracał do domu i tak zjawiła się u mnie. Gadali całą noc i nawet nie wie kiedy zasnęła . Później poszła do rodziców konkubenta i ponoć ojciec postawił go do pionu . Syn potwierdził wersje. Pracy nie załatwił.

Mala ,alez historia. No ale z drugiej strony to dobrze ze spotkala twojego syna. Ja to nie rozumiem takich ludzi. Jak mozna kumpli na picie zaprosic nie do swojego domu. A nawet do swojego jak sie zaprasza to sie ich pilnuje. Ja dopiero co wrocilam z pracy .

Mała niezła sytuacja :) mojemu synowi też się zdażało na noc koleżankę \"przenocować\" ale uprzedzał nas o tym :) prosiłam żeby dziewczyna buty zostawiała w widocznym miejscu jak za późno wracali i nie chciał już nas budzić aby uprzedzić że sam nie jest hehe powiem szczrze że najpierw byłam przeciwna temu i podświadomie bałam się niechcianej ciązy i konsekwencji, ale to chyba była metoda bo do tej pory wnuków nie mam a i kontakty z synem chyba nie najgorsze ;) zaufanie to podstawa. Wole aby był w domu z dziewczyną niż w knajpie lub gdzieś w krzakach hehe dziękuje za trzymanie kciuków :) pomogło :) wizyta u lekarza oczywiście wykazała, że wynik badania jest super. Jestem zdrowa jak ryba i nic nie mam w glowie. Pytalam lekarza dlaczego w takim razie tomografia wykazała zmiany w mózgu, a on na to: że tak jest jak dwóch lekarzy ogląda jeden wynik i go opisuje tragedia. A ja dwa miesiące się martwię i [prawie już pisałam testament :( i jak nie mieć nerwicy?

Sylwik bardzo się ciesze. Co sprawy syna ja jestem zdania, że pilnowanie nic nie da( ja musiałam wracać do 21 rzadko 22 a już mam dorosłego syna ) No ale wolałabym nie mieć więcej takich niespodzianek. Teraz właśnie przyszła do niego siedzą w pokoju i grają w eurobiznes z małym . Może znowu zaczną się spotykać . Lubie dziewczyne , byłabym za tym . Pracuje i uczy się jeszcze.

witajcie, u mnie w walentynki prezencik, a potem noc byla przepieknie walentynkowa :-) Iwocha ----> szybko sie wdazasz, a to co najwazniejsze chcesz, bo z tego co piszesz to widac, ze sie starasz. Nie poddawaj sie, a zobaczysz ze wiele sie nauczysz, my Ci tu pomozemy na tyle ile mozemy :-) Sylvik ----> Twoje zdrowko i wyniki badania dobre, to czy ten krzyz to nie byla wymowka? ;-) Landri---> jak tam Twoja mama? Przystojny powiadasz, dzieki :-D ..tez tak uwazam :-D Na tym facebook nie trzeba znac norweskiego. Ja mam ustawione obsluge programu na polski, wiele rzeczy jest tam w angielskim, a norweski to tylko gadki z norwegami, ale my przeciez bedziemy po polsku :-) mrowka -----> jak tam grypa? kominek sliczny:-) Bling----> ja nie moge sobie obrzydzac zimy i sniegu, bo jeszcze dlugo musze z zima wytrzymac - z doswiadczenia wiem, ze Wielkanoc bedzie ze sniegiem :-) Mala -----> Ty czesto jak widze masz ciekawie z synem :-) dostarcza Ci emocji Julii, kania, pozdrawiam Was rowniez :-D

mrowko, co teraz robisz? nadal niedzwiedzie lapy? ja teraz drutkuje spodenki dla Antosia z tego przepisu http://www.garnstudio.com/lang/no/visoppskrift.php?d_nr=b18&d_id=19&lang=no juz nie moge sie doczekac jak mi wyjda Dziecko spi wiec ide drutkowac, ale czuje, ze dzisiaj dlugo nie wysiedze dobranocki

Ja tylko krotko z zapytaniem . Mozecie mi tak po czesci pomoc w poruszaniu sie po tym całym facebook ?:P Jakos za bardzo nie wiem narazie z czym sie co je :P Moze jutro w prcay znajde chwilke to bede tam urzedowac ;) Juz teraz Ola wiem, bo i do Kani dołaczylam do znajomych . A myślałam, ze to typowy portal norweski ;) Mała czy Ty masz na imię Ewa ? ;) Reszte napisze jutro bo padam na twarz, nie dosc ze poźno wrocilam do domu to zachcialo mi się obiad na jutro im zrobic i zeszlo mi do teraz :(.Ale mają pomidorówkę , caly gar kopytek i jak kto woli , mogą byc podane ze sosem lub na słodko ze smietana i cynamonem ;) To teraz zmykam i melduje się jutro na kawie ;) Pa.

Olajda, Sylwik,Landrynka, Mrówka , Kania kawa podana Olajda tak synek mi dostarcza emocji. Może jakby miał stałą dziewczyne to byłoby inaczej , a tak siedzi z kumplami , piszą teksty i nagrywają swoje kawałki. Teraz szuka pracy bo zakończył staż. Landrynka Jestem Ewa . Po facebook też nie umiem się jeszcze poruszać. Mrówka , mój synek jak był mały rysował gdzie i czym się dało to był koszmar.Wyrósł z tego i teraz nie lubi jak ma coś narysować do szkoły. Ciekawe jak tam kiełbasa zrobiona , mężuś dał się zagonić? Wszystkim miłego dnia .

witam z kawusią :)

ja też właśnie zaparzyłam :)

czesc, ja tez pije kawke

Czesc, ja tez :-D

Czesc Kawoszki ;) To i ja się dolączam do grona pijacych kawę :) Ola z mamą jest jakby lepiej . Ale bol w nodze dokucza jej na tyle, ze nie moze chodzic o własnych silach .Na RTG nic nie wykazało, ze z nogą moze byc cos nie tak, nawet sińca nie ma .Chirurdzy rozkładają rece bo nie wiedza co jest powodem takiego bólu. Ja zreszta tym bardziej nic nie wiem :O Chyba poprosty nalezy odczekac , aż ból sam ustapi . Mała tzn, ze ta Ewa , ktora mnie zaprosila do grona na Fecebooku to jest Ty ? Musze zapytac , zeby miec pewnosc z kim mam do czynienia . Sylvik a nie mówiłam , ze zdrowa jestes ?!!!! ;) Słuchaj sie mnie :P Iwocha czyźby się skonczyla rehabilitacja sąsiadki, że Cie nie widac ? ;) Julka, Kania , Bling , Mrówcia , Taktak .

koleżanki Jutro może wcześniej kliknę. Dziś nie mogłam Popiszcie o tym faceboku bo strasznie zielona jestem. Nawet n ie wiedziałam, że tAKIE COŚ JEST. Wiem, że już mam Landrynkę (jako znajomą) i kogo jeszcze? Proszę o objawienie .... ;) Olajdę też? Małżonek od wczoraj gra w Herosów na laptopie. Cholera swobodę tracę komputerową. Mala kiełbasy nie ma. Jakoś nie było okazji o niej pogadać. ;)

Zapraszam na wieczorną kawkę. i siadam do drutów.

no mnie masz mnie :-) ja teraz bede herbatke pila z jakimis norweskimi specyfikami na czestsze bieganie do toalety - zobaczymy jak zadziala ;-)

kania, a co drutkujesz?