Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Hallo! Ja tez czekam na lepsza pogode, u nas po tych upalach nastaly burze, a temperatura obnizyla sie o prawie 10 stopni. Teraz jest slonko i 21 stopni, ale dla mnie ciut za zimno.....Co prawda jest wczesnie, wiec mam nadzieje, ze temp. sie podniesie. Teraz jak juz nie mam nauki na glowie, mozglabym posiedzic w parku na slonku, albo polezec na balkonie z ksiazka, ale w swetreku nie bardzo. Wczoraj bylam troche zdenerwowana, bo dostalam telefon, ze babcie zabrali do szpitala. Na sczescie pobyla tam tylko kilka godzin i wypuscili ja do domu. Pisze- na szczescie, choc wcale nie jestem tego pewna- myslalm, ze przytrzymaja ja choc jednen dzien na obserwacji, a jak widac dadza czlowiekowi kroplowke, zastrzyk i po chwili do domu. Mam mieszane uczucia. Landrynka...jak cos organizuje w domu to najchetniej robie stol z wszelakiego rodzaju przekaskami...Robie np. takie male okragle pizzetki (koleczko wycinam szklanka) z sosem, mozarella, czarna oliwka lub kaparami (3 szt), oregano. To ma zawsze powodzenie. Albo gotowe ciasto francuskie,a na nie to co masz.....jakies warzywa (papryka, cukinia), moze byc jakas szynka w kosteczke, zalac to roztrzepanymi jajkami z dodatkiem sera i ew.smietany, upiec..Potem tylko pokroj w zgrabne kwadraty i tez szybko zginie. Tradycyjne koreczki..... Mozesz przygotowac sliwki suszone owiniete cieniutkim plasterkiem boczku wedzonego (spinasz wykalaczka) a potem na chwileczke na grilla i tez pycha... :-) Ostatnio robilam tez malutkie kawalki kurczaka (piersi) panierowane, do tego dalam puszke bialej duzej fasoli, troche drobniutko posiekanej pietruszki i lekko polalam sosikiem z oliwy, soli i soku z cytryny. Jest naprawde dobre i fajnie wyglada. Itd...itd...itd.... Troche by sie tego nazbieralo Landrii :-) kawka wypita, teraz ide myc wlosy, a potem tutaj zajrze :-) Milego dnia!

Dzien dobry U mnie dalszy ciag tragicznej pogody . Nad ranem byla burza, teraz leje ( !!!! ) i jest ciemno jakby wieczor nadchodzil :( Mam tylko nadzieje , ze do soboty pogoda się poprawi . Juleczko dziekuje pieknie za pomysły. Tez myslałam o ciescie francuskim . Ja na to ciasto kłade kawaleczki parowki , zaklejam w takie koperty, smaruje jajkiem i zapiekam ;) Bardzo spodobal mnie się pomysł na te sliwki . Chyba się na nie skusze , bo myśle ze duzo roboty z tym nie ma . Własnie chodzi mi o takie przekaski, ktore sa na zabek i nie wymagaja duzego nakładu pracy ;) Tym bardziej, ze tam dokad jedziemy nie ma zbytnio duzo mozliwosci ze tak sie wyrazę \"kuchennych \" i musialabym zbyt duzo ze sobą zabierac , jakies garnki, sztućće i cuda na kiju. Moze koreczki tez zrobie , tylko ze to czasochłonne jest , ale i nad tym pomyslę ;) A co z babcią ? Coś powaznego ? Zaslabła ? Moze byl to tylko spadek jakichs minerałow , wiec dlatego kropłowka wystarczy . Tak maila iedys moja mama. Podali kroplowke i wszystko wrocilo do normy . Mała jak tam bób ? Bo pogoda na zbieranie to nie z bardzo ciekawa :O

no kur.mać skasowało no to będzie w skrócie bo padam na psyk, przywiozłam studentkę a ulewa była taka że przy prędkości 40 na godz jechałam z nosem na szybie żeby widzieć drogę :( idę odsapnąć póxniej moze skrobne

http://www.allegro.pl/item658859831_tajin_tagine_ceramika_arabska_kuchnia_garnek_marok.html

hej Landryko , Juli juz widze podała kilka pomysłów, śliwki jak najbardziej, coś z ciasta francuskiego również polecam bo znika. Ja często robie też pomidory w sosie czosnkowym, takie małe kotleciki z mięsa mielonego, rybe smażoną w cieście w sosie japońskim, sałatka makaronowa. Nie wiem czy tam masz jakiś piekarnik czy mikrofale, jeśli tak to może jakaś zapiekanka, albo leczo, żeby było coś na ciepło. Co do bobu , to jak na razie mam szczęście, rwiemy z samego rana, pada dopiero jak już łuskamy pod dachem. Wczoraj lało straszie i przecodziła burza za burzą. Już od niedzieli ma być pogoda ,nareszcie zrobie porządek z praniem bo teraz jestem zmuszona przepalać w piecu żeby wyschło. No nic, ide się szykować Miłego dnia

Czesc ;) Ciagle padaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :( Dzieki Laski za pomysly :) Juz mam mniej wiecej teraz obraz tego , co mam naszykowac ;) Dzis jade po pracy na zakupy . Jka sie pogoda nie polepszy to do piatku tu umre z nudów :O Wzielam dzis hafty i szydełko do pracy , moze to jakos zapelni mi czas . Teraz robie kawe 7. Ktoraś chetna ? ;)

PObudka ! Kawa na stole. Zalało wam komputery czy co? Jeden wpis przez cały dzień u mnie lało od 14 cały czas. W nocy też padało. Córka miała jechać w góry , ale nie chciała. Właśnie dziś byłaby 4 dzień. Koleżanki pisały ,że na żade wycieczki nie chodzą, jedynie do sklepu lub na pizze bo cały czas leje. Siedzą w pokojach. Jeszcze zostało im 3 dni. Ja zaraz się szykuje , ale nie wiem czy dzisiaj będziemy coś robić , właśnie zaczyna padać. Ja chce słońce!!!

Wpadam na moment, bo mam kupę roboty. Landrynka z tą umową to możliwe. Najpierw miałam dwie umowy po dwa lata, bo był przepis na dowolność umów. W końcu weszła UE i wszystko trzeba było liczyć od nowa. ;) Za oknem cudne słonko, ale jak będę wracać do domu, to pewnie go już nie będzie. Nawet w Zetce gadali, żebyśmy się za bardzo nie przyzwyczajali do słońca, bo i tak będzie lało. :D Mrówka przesyłka dotarła. Dzięki U mnie nic ciekawego. Przedwczoraj zrobili mi szafę w przedpokoju. Taka z wnęki z suwanymi drzwiami lustrzanymi. Jest super. Dziś przychodzi chłopak i będziemy gadać o zabudowie kuchni, bo te nasze szafki kuchenne to niedługo się rozlecą. Ze cztery przeprowadzki przeżyły. ;) Całuski dla wszystkich Znikam ;)

Widze, ze lato do Polski jakos nie moze dojsc :-( A tutaj znowu upalnie. ja zaliczylam kawke na balkonie, bo o tej porze da sie jeszcze oddychac. Slonce bedzie dopiero ok.17. Moja babcia ma prawdopodobnie kamienie woreczku zolciowym i tamtej nocy dostala jakiegos ataku, doszly wymioty, skoczylo gwaltownie cisnienie i tak to wyladowala na chwile w szpitalu. U mnie raczej sie nic nie dziej, spokoj i nudy..... Wczoraj znowu kupilam sobie ksiazke, bo co tu innego robic? Kurcze..brakuje mi nauki, czy co? Jeszcze troche i zaczna sie letnie wyprzedaze, to wtedy moze bede miala jakies zajecie :-D A co tam u Was kobietki? Milego dnia!

Julia Ja tonę w papierach. Jak dzwonią telefony to wszystkie na raz, nawet moja komórka :D Z tą nauka to taka rzecz, że ja przez rok nie mogłam sobie miejsca znaleźć. Tak mi brakowało nauki. ;) A ile czasu miałam.... Mój tato w poniedziałek idzie do szpitala na wszczepienie stymulatora zastawki. A dziś będziemy mieć nowego kota, małą syjamkę. Uwielbiam syjamy :D Moja persica jest też fajna, ale nie lubi być dotykana. Jak leży to nie rusz bo pójdzie sobie. A z poprzednia syjamką moja córcia spała razem w łóżku i ciągle ja targała.

A co tutaj tak pusto? Kania... zdrowka dla Twojego Taty!

Czesc Babulce :D Ale sie obijacie , gdzie Wszystkie jestescie ? ;) Julka takie ataki kamyczków są bardzo bolące, wiem bo ja mialam , ale zostały usuniete juz dawno razem z woreczkiem :P Babcia musi byc na diecie , nic wzdymajacego i smazonego . No chyba, ze usunie laparaskopowo kamienie. Inaczej jest narazona na takie ataki niestety :( Nareszcie przestało lac :D Ale za to jest parówka na dworze. Duszno i parno :O Ale najwazniejsze, ze nie leje. Wspólczuje tylko tym, ludziom , ktorzy ponownie staneli w obliczu powodzi :O Widzialam na włąsne oczy ogrom zniszczen jekie moze wyrzadzic woda . Ehhh szkoda gadac . Ja odliczam minuty do 18 :D i robies tad wypad a jutroooooooooooo heja i w góry:) Juz nie moge sie doczekac . Wszystko przygotowane , tylko sie spakowac i jazda. Okropnie się ciesze :D Buzki Dziewczyny !!!

no to miłego wypoczynku Landrynka :) dla pozostałych też, ja wczoraj buszowałam po stolicy głównie w złotych tarasach ;) a dziś informatycy podłaczali cały dzień drugiego kompa, teraz mam nadzieję ze kolejka do kompa się zmniejszy bo młodziez będę wyganiała na górę do swojego kompa ;) idę teraz, bo mam małe podrzucone przez siostrę do niedzieli ( jedzie na wesele ) odezwę się pewnie w niedzieleę albo i po baj baj

a ja też tylko sobie dziś Landrii miłego wyjazdu :)

lało jak z cebra od rana teraz przestało, a jak u was po południu mam Piotra impreze i malucha do pilnowania bo siostra jedzie na wesele, dobrze że są dziewczyny to sobie poradzimy :)

witam niedzielnie i słonecznie u mnie dziś wkońcu wyszło śłońce, jest ciepło i odrazu lepiej na sercu :) aż strach jak pokazują w tv te powodzie, Landrii a jak u Ciebie? ponoć strasznie lało u Was w nocy? :( jakieś pustki na topiku się zrobiły, gdzie wszyscy się podziewacie????

hej a was gdzie wymiotło? Neta wam zalało czy co? Pisać mi tu i to szybko , jak wróce chce mieć coś do poczytania. Pogoda się poprawia więc czas się obudzić . Stawiam kawe i torcik malinowy

na kawusie się załapuje, za resztę dziękuję ;) muszę się w końcu zmobilizować a niech to pusto jak to w wakacje, pewnie większość w rozjazdach u mnie dziś słonecznie i gorąco, przez dwa tygodnie deszczu mam masę roboty do nadrobienia w ogrodzie, moje ogrodzenie pomału się kończy - dziś dziewczyny będą malowały sztachety a syn je będzie czyścił - kolejność odwrotna ;) jest szansa że w sobotę może je razem z M zainstalują już na ogrodzeniu a torcik to tak bez okazji Mala?

zapomniałam - Sylvik mamy teraz bardzo podobne fryzurki, ;) :) poproszę może dziś dziewczyny żeby mi pstrykneły fotkę to wyślę

Hej Jestem , wróciłam, ledwo zywa , ale wróciłam :D Słuchajcie imprezkę mialam odlotową !!! Bylo super, kupa smiechu, spiewy, tance , hulanki do bialego rana. Nikogo nie zraziła deszczowa pogoda, humory wszystkim dopisywały. Dostalam piekne prezenty .Torebke, kuferek ala kosmetyczka, piękne kolczyki z kamieniami w odcieniach koloru czerwonego, zestaw kosmetyków Vichy i pięknie pachnacy płyn do kapilei w pięknej butelce w zestawie z bransoletkami w kolorze fioletu. Sylvik nie wiem jak bylo we Wrocławiu w ta noc , ale słyszalam ze faktycznie lalo. Tam gdzie bylam tez lało , jeszcze troche abysmy nie wyjechali , bo grunt byl tak grzaski, ze mialam wrazenie iz chodze po bagnie ;O Muselismy pchac samochod wyjezadzajac , bo kola sie slizgały i zakopywały sie w błoto :O Poza tym bylo super ;) Przesle Wam troche zdjec, ale musze je zgrac. Moze po powrocie do domu to zrobie . Teraz wracam do rzeczywistosci , ale najpierw kawa ;)

Czesc! Sylvik, dzieki za zdjecie :-) Ladnie Ci w nowej fryzurce, a i pewnie wygodniej i lzej Ci bedzie w upalne letnie dni ;-) Landrii......tyle prezentow! a to z jakiej okazji? urodziny?????? No i super, ze za Toba tak fajnie spedzony czas, oby takich dni bylo jak najwiecej. Mrowka..u Ciebie zawsze sie cos dzieje :-) Mala Kania Olajda, Bling U mnie tak goraco, ze nie wiadomo co robic.

Juleczko to imprezka imieninowa , ale dwa tygodnie po terminie :P Tym razem byla tylko dla młodych :D i grona najblizyszych przyjaciól ;) Ale zazdrosze tego słonca :D:D Sylvik mam nadzieję ze tez dostalam zdjecie Twojej fryzurki . Moge to sparawdzic tylko po powrcie, wiec jak nie wysłałas to masz czas aby ten bład naprawic :P

Landrii myśle że wysłalam :P Juleczko i Mróweczko dziękuje za miłe słowa, dziś znowu farbowałam kolorek (bo dużo siwych już było widać :( ) na jeszcze troche ciemniejszy orzech :) ale fotki juz nie robie narazie :P fakt, wygodnie w tych włosach, ale prostować muszę niestety, bo inaczej jak pudel wyglądam ;) u mnie dziś słonecznie dość i coepło, ciekawe jak jutro będzie bo zapowiadają 30 stopni ;) oby :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb568407b7406b4d.html

hej :) pamietacie mnie jeszcze? ja mam tu urwanie glowy, nóg nie czuje lata tak bo mieszkam na 2 pietrze. chyba bede musiala usunąć ta Pania o której Wam pisałam.... no ale co tam. mam tu mase smiesznych przpadków.... i razem z moim Karolem rozwiązujemy mase problemów bo wychowawcy nie dają rady. wysyłam Wam dwa zdjęcia i przedstawiam mojego Ka.... ubrany jakos tak nie bardzo ale to on :)) pogode mamy fajna tylko jeden dzień lało :)) przesyłam buuziaki. czytam Was:))

heja :) witam przy kawusi, dziś znowu kolejny słoneczny dzień pełen pracy, niestety fotek od Kasi nie dostałam musze przygotować pokój do malowania, syn mi poszpachluje trochę nierówności - troche mi się niechce tego bałaganu robić, ale mus to mus ;) wakacje planuję na sierpień może się uda teraz muszę remontowo troszkę podgonić w domu i naokoło o robótkach gadać nie będę od tego mam inną stronę proszę zaglądać i zostawiać miłe komentarze :P ide na ławeczkę póki nie jest za gorąco :)

Czesc Laski ;) Przesłałam Wam fotki Katarzynki z pobytu nad morzem . Jak ja Jej zazdroszcze tego morza . Niestety nie bedzie mi dane w tym roku moczyc nog w nim :(. Katarzynek fajnego masz tego swojego faceta ;) Pozdrów go ode mnie :P Sylvik bardzo fajnie wygladasz w tej nowej fryzurce. Lepiej jest Ci w ciemniejszych włosach . Swietnie sie komponują z tymi wielkimi , brazowymi oczami ;) Mrówka tez mysle o remoncie w domu. Tylko nie wiem czy zrobic go teraz czy dopiero w sierpniu . Jedno jest pewne, ze bedzie :) Robie kawę i zabieram sie za robote ;) Buziaki na dzien dobry dla Wszystkich ;)

Hallo! Upalu ciag dalszy. Bylam na malych zakupach w supermarkecie, tam mozna pochodzic bo jest klimatyzacja... Na dworzu nie ma co za wiele chodzic, bo od razu z czlowieka leci :-D , wiec albo wczesnie rano, albo pod wieczor. Ale ja nie narzekam :-D Jak tam u Ciebie z urlopem Landrii? Ja podobnie jak Mrowka wybieram sie a wakacje w sierpniu :-) , oby pogoda dopisala. A Sylvik? i reszta dziewczyn? czyzby wszystkie juz pod palmami? ;-)

Julka dzis Ci nie zazdroszczę ciepełka , bo mam to samo ;) Nareszcie !! Uwilebiam taką pogode :D Urlop mam w lipcu w 3 dekadzie. Na tydzien gdzies skocze , ale tylko na tydzien :O Musze byc w domu bo córa leci do Szwecji i muszą ja wyszykowac :P Potem chce wziac urlop na przelomie sierpnia i wrzesnia i walsnie myślę, ze w tym czasie co nieco się poremontuje ;)