Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

"niektóre są nawet do zrealizowania " - myślałam, ze moze chodza Ci po głwoie mysli o wieszaniu :D :P Nie napisalam tego, zeby Cie obrazic.Zreszta nie dotyczylo się to Twojej bezposrednio osoby, tylko do podejscia do zycia. Jak Ci tak dobrze z tym lezeniem to lez. Ja nic nie zdzialam , moze jakbys byla blizej to wtedy podjelabym jakies radykalne srodki, aby Cię odciazyc od tego nagminnego leniuchowania . No ale za daleko mieszkasz, nad czym ubolewam. To tyle ode mnie w tej sprawie , bo nakręcam się tylko niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynko - całe szczęście że Cię tu mamy ;) a ja chwalenie też lubię i nie dlatego ze mnie chwalą tylko daje to satysfakcję że coś co sama zrobiłaś może się komuś podobać no i daje mobilizację to fakt :) a ogólnie to was podziwiam za takie duperelki bo mnie się naprawdę nie chce zmobilizować i idę na łatwiznę czyli do sklepu zakupić, bomki choinki i inne tam takie drobiazgi cholera nie puszcza mi to ustrojstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz mnie szlag trafi, nic nie robić cały dzień właśnie wróciłam z masażu, trochę lepiej, może teraz popuści, ale i tak nic robić niie mogę tylko tęksnie patrze na robótki :( a wy gdzie zabiegane baby ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos jest z kafeenie tak, bo nie widac postów . Wiec ograniczę sie tylko do Dzien dobry 🌻. Moze poxnej bedzie lepiej działać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie działa ale jakoś nie mam weny dzis lepiej wiec sie złapałam za porządki w poniedziałek mam gości zaproszonych a dziś mi drzwi od łazienki sie popsuły cholerka no, co prawda jest łazienka na górze ale ganiac tak wszystkich na góre a niech to a miałam w planach zakupić sobie mikrofale a tu figa z makiem bo trza będzie w te drzwi zainwestować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) mi tez sie nic nie chce, a siedze w książkach.... bylam w kinie na tym filmi CHrzest.. mam nerwa bo K usiluje wzbudzic we mnie jakieś wyrzuty sumienia, ze u niego dzieja sie ważne rzeczy a on jest sam. a co to moja wina? sam sobie na to zapracowal.... zreszta takie zmienay mi obiecuje, a rozmowe ze mna skonczył pieknym słowem na s.... juz nawet nie chce mi sie o nim myslec... tylko ze czasem udaje mu sie sprawić żebym miała wyrzuty sumienia macie przepis na jakis sernik lub szarlotke taka na blaszce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ;) Katarzynku podaję przepis na sernik, bardziej prostego przepisu nie ma , wierz mi :) Masa serowa : 1 kg bialego, mielonego sera( ja kupuje takie w wiaderku ) 15 dkg cukru 1 cukier waniliowy 2 łyżeczki oleju ( ja daję 2 łyżki) 3 zółtka 400ml-500 ml mleka ( wg uznania ) 1 budyń smeitankowy . Masa wyjdzie lejąca . Ciasto kruche na spod . 20 dkg cukru 7 dkg maki 7 dkg margaryny 1 cale jajko 1 łyzeczka proszku do pieczenia. Skladniki razem ugniesc w jednolitą mase. Wykleic nim spod blachy. Wylac na to masę serowa i piec okolo 45-50 minut . Po tym czasie wyjac ciasto i nalozyc ubitą pianę z 3 pozostalych bailek wymieszanych z wiórkami kokosowymi . Wlozyc ponownie do piekarnika i piec jeszcze okolo 20 minut. Czy ciasto jest gotowe sprawdzic patyczkiem. Patyczek musi byc suchy :) Nie daj się sobie manipulowac a juz tym bardziej nie wzbudzaj w sobie zadnych wyrzutow sumienia . Dla wszystkich slonca i usmiechu na caly dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialm napisac, ze te wszystkie skladniki na masę serowa wymieszac razem mikserem .Mozna wszystko naraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepiękna pogoda :) dużo spacerów po lesie i oby tak dalej z tą pogodą a ten link to moja sprawa - powiedzmy ze pomagam komus ;) :) lecę dalej bo szkoda pogody :))) bawcie się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejciu znowu cos pieczecie. Ja wczoraj bylam na przejazdzce z A jego nowym wozem,no i zalapalam sie na kawalek ciasta marchewkowego polskiego wydania,pychotka byla Nam pogoda na spacerki niestety nie sprzyja. Chlapa sie zrobila,chociaz dzis w nocy ma padac znowu snieg Kupilam sobie nawet buty na wycieczki piesze,lesne. Przydadza sie do sklepu, bo od trampek bardzo plecy mnie bola,chyba sa za plaskie. Niedzielne lenistwo na sofce. Milego tygodnia Wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry 🌻 Jak tam humorki po weekendzie ... :) Mrówka dobre to :P Chcociaz tak dziwnie sie to oglada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie deszczowo, szaro i nieciekawie. Pospalam za wszystkie czasy :P :D Teraz kawa . Mam ochote na jakas zupe....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pięknie i słonecznie, pomyłam trochę okien i biegam w krótkim rękawku, oby tak dalej z tą pogodą :) Landrynka - ja bardziej obserwowałam reakcje publiczności ;) :) chyba się zmuszę i upiekę jakiegoś placka a co mi tam ;) spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mialam super weekend. W piatek bylismy jak juz zapowiadalam w Berlinie. Najpierw troche pobuszowalismy po sklepach, potem bylismy w kinie a potem pobuszowalismy po restauracjach i barach. W domu bylismy o 2 w nocy. W sobote dalej dekorowalam a w niedziele leniuchowalam i spacerkowalam. Dzis od rana mam nerwa bo nie doszedl do mnie wazny przelew i nie wiem co mam robic. Czy czekac do jutra czy wydzwaniac juz. To stale zlecenie i jest zawsze 15tego a dzis zero :/ W takiej sytuacji jestem zawsze wsciekla az mi skacze cisnienie :( Do tego moj komp ma jakas szajbe. Probowalam go od 2 godzin wlaczyc. Chyba sie nie obejdzie bez nowej instalacji :/ To tyle ode mnie. Calusy dla wszystkich Babsztyli. Spadam robic komode i moze wreszcie choinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie piekne słoneczko dzis było, wczoraj bylismy za miastem na wycieczce :) a upiekłam jednak kruche ciacho z jabłkami i beza... a dziś cału dzień latam po dziekanatach i mnie trafia, jajnik daje mi popalić wszystko naraz. jeszcze K nie odpuszcza.. jade chyba w czwartek do przyjaciółki do Wrocławia to odpoczne od wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienka to nie mozesz mu powiedziec zeby dal sobie spokoj, ze nie jestescie juz razem i niech zacznie zyc swoim zyciem?Nie rozumiem tego. No i jak zapowiedzieli tak bylo przez noc napadalo sniegu. Dostalam @ no i ze nienajlepiej sie czulam urwalam sie z praktyk, ogarnelam tylko magazyn i juz przed 11 mnie tam nie bylo. W sumie to bardzo chcialam odwiedzic kolezanke ktora we wrzesniu stracila dziecko. No i tak zrobilam, zabralam kolezanki 3 latke i pojechalam do B,ona tez ma 3latke wiec fajnie sie bawily, na koniec nawet jedna nie chciala jechac do domu a druga nei chciala jej poscic. Teraz juz siedze wykapana ,po kolacji i lodach przed tv. Mam nadzieje ze poloze sie troszke wczesniej bo przez weekend nie pospalam za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Blinguś dobrej nocy , spokojnych snów ;-) Zresztą dla Wszystkich......, ja tez ide sie położyc , nie nalezal ten dzien do udanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak widze ze musze znow zniknac na rok albo cos ;) Gadac tu zaraz co robicie. Jakie nowe projekty. Landrii kuchnie pokazywac. Sylvii wychodz z ukrycia! Julii dzieki tobie mam zapas makaronu na dwa lata :D Mrowka polamanie minelo? Bling sniegu tez bym chciala juz pomalu. pewnie na taki konkretny bedzie trzeba jednak czekac do grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie ostatnio zazartowalam, ze tyle makaronu w domu to w zyciu nie mialam, a dzis juz jade po nowe zapasy :D Wczoraj mialam taki sen, ze przechodzilam sobie obok jakichs domkow , a tam w kazdym ogrodku full lawendy.... I tak ten sen jakos z Toba skojarzylam tak Taku :) Tutaj pada, jest wstretnie, a ja musze jechac na poczte i na zakupy. Teraz kanapeczki i zielona z miodkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miksuje 4białka na sztywno, dodaje cukier, szklanke, znów miksuje na sztywno, dodaje budyn śmietankowy ale nie zrobiony tylko ten proszek i znow miksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo prosze troche was postraszyc i zaraz ruch ;) Julii ;) laaaadny mialas sen :D Wracam do mojej komody, jak skoncze to wysle Wam foto bo wyglada na to ze wyjdzie bardzo ladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
N amnie trzeb apokrzyczec , bo ostatnio miewam trudne chwile :P A ze ze mna jak z dzieckiem , wiec mozna sie drzec na mnie ile wlezie ;) Pokaze kuchnię , chociaz nie wiem co :P Ale ok, narobie fotek i powysylam . Tylko sie boje , ze znowu usłysze ze jakies szczotki strasza na wieszaku :D:D:D Z wieksza przyjemnoscia zobacze Takataczkową komodę , tym bardziej ze ma byc ładna :D U mnie pogoda pd zdechłym azorem . Bylam do poludnia na miescie. Mialam kupic wlaoczkę z kupilam zupelnie cos innego :P Wiecej nie napisze bo wiem ze czyta czasami moje wpisy córa, ale wspomne tylko ze zaliczylam sexshop :P Ot taki kaprys mailam ;) Teraz szybka kawa i jade na zebranie do mojej przyszlej maturzystki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba rusze tyłek i zacznę regularnie na fitness chodzić, mam karnet open za 99zł i tuz za blokiem. P znalazł basen niedaleko mnie i teraz tez tu chodzi zamiast kolo siebie.. wiec moze bedziemy razem z domu wychodzic na wieczory sportowe....:)) chociaż ja wole inne formy ruchu ;) jego basenowe rzeczy juz u mnie zostaly, smialam sie czy ma sie zamiar wprowadzić jak ten basen znalazl... a mi cialko zaczyna zwisac... widzialyscie na zdjeciach on to raczej taki drobny a mi sie wydaje ze wszystko mam wieksze od niego... glowa mnie boli 3 dzien tak nad nosem, to zatoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×