Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Landrii a może zdradzisz tajemnice gdzie kupiłaś gotowe stożki?

Sylvik...biedactwo Ty nasze, wzielas sie wreszcie za robote i znowu zonk :) Ja robilam z formatu A4 , i jeszcze takie mniejsze z A5...

Dzien dobry :) Taktak dzieki, poprzegladam stronke na spokojnie moze jutro, dziś za duzo czasu na siedzenie to ja nie mam ;) O wtedy poproszę o Twoją propozycje ;) Sylvik czesc choinek kupowałam przez neta, ale czesc choinek i tez inne formy u siebie . Mam tu tka hurtownie i jak tam jestem to zawsze cos sobie z tych dupereli dokupie;) Jkabys chciala moge Ci kupic i wyslac co bedziesz chciala, albo podam Ci adres strony, poogladasz sobie co Ci interesuje i zamowisz. Sprawdzony adres, wysylaja niemal natychmisat po zaksiegowaniu kasy na koncie .No ceny są fajne;)

Julli ja chciałam włąsnie z A4 zrobić ale taka malutka wychodzi choinka bo to z połowy kartki koło wycięte ? Landrii podaj stronke może gotowca zamówie :)

Mrówka wysłałam Ci zdjęcia i adres email Taktaka, dostałaś?

http://www.bazardekoracji.pl/ proszę uprzejmie. Chociaz teraz jak zajrzałam tam, to nie ma na chwilkę obecna zadnych choinek, ani bombek. Pewnie jest popyt i musialabys zagladac czesciej , bo oni co chwilkę uzupełniaja asortyment. A jak nie to jeszcze raz powtarzam , nie ma dla mnie zadnego problemu zeby kupic to u mnie i wyslac do Ciebie ;)

aaaaaa, nie nie , wszystko jest tylko musisz wejsc po lewej stronie w menu "Swieta" ---> przedmioty do zdobienia ---> styropianowe ;)

dziękuję Landrynko, wszystko tam jest :) dla mojego lenistwa do dobra alternatywa :P

Ufff ja zaliczylam dzis 4godzinne grabienie lisci i inne prace porzadkowe w ogrodzie. nareszcie sie z tym uporalam. Jutro Kaska musi tylko pozbierac ziemie z krecich kopcow i zakopcowac nia roze i hortensje. Wtedy jestem juz gotowa na zime. Teraz spadam pod prysznic i wylegiwac sie bo sie niezle zmachalam. Za moje choinki zabieram sie jutro bo w piatek mam wypad do Berlina :D

a ja właśnie wróciłam, chęci do cwiczeń nie było to się wybrałam na zakupy ;) nie ma to jak pomierzyć trochę ciuchów i wrócić wkurzonym na maksa :P oczywiscie były 40 w które weszłam ale w jednej cyc mi na wierzch wyłaził a w drugiej to nawet ok ale obie tuniki więc tyłek jakoś tak za bardzo wypukły :D no i dupa nic nie kupiłam bo chciałam kobieca delikatną bluzeczke a takie były w rozmiarze xs stanowczo nie mój to rozmiar ;) a nie workowate tuniki z dzianiny :( jak tylko cos chapnę to idę na steper :D a foty dostałam i mi się bardzo te na stole makatki sposdobały czy jak to się zwie

Landri u nas w sklepie tez jest sporo takich rzeczy i te choinki styropianowe takze

http://tnij.org/iwq9 polecam..

No i co tu znow taka cisza?? Mrowka to na stole to niestety nie moje prace ale tez mi sie podobaja :D U mnie dzis znow pogoda do dupy i sama nie wiem co robic :/ Jakos tak bez energii dzis jestem.

Kawa! :) Cos dlugo ostatnio spie... Sylvik... ja nie wycinam zadnych kol, po prostu roluje prostokat i jedynie wyrownuje podstawe :D Jasa..milego pobytu w Polsce Ja mam jutro gosci, wiec musze ogarnac mieszkanie i pomyslec co by im zaserwowac ;) Milego dnia!

Żadne maile do mnie nie doszły. :( Załapię się czy nie? MM w drodze do Lublina. Mam wolne popołudnie i wieczór. Spożytkuję na krzyżyki. Zaczęłam wreszcie wyszywać tło. :)

Julli no i jak zwykle się wygłupiłam haha ale jakoś nie chcialo mi się zrolować i szukałam w necie jak zrobic stożek to tylko wycięcie koła było w poradach :P Mrówka to wspólczuje zakupów, ja wczoraj kupiłam sobie sweterek, taki długi właśnie, coś w rodzaju sukienki niestety w rozmiarze większym niż normalnie :( ;) no cóż wychodzą słodycze hehe Taktak dobrze że pisałaś o kopcach na hortensje, bo moje chyba nie zakopcowane jeszcze bo pierwszy rok mam je posadzone i zapomniałam :)

Sylviku jak nic przy nich nie robilas to zostaw tez obeschniete kwiaty. One znakomicie chronia powstajace juz teraz paki kwiatowe na przyszly rok. Jesli nie obcinalas to super obetnij dopiero na wiosne jak bedziesz pewna ze juz nie bedzie mrozow. Hortensje lubia kwasna ziemie wiec najlepiej nawozi sie je nawozem do rododendronow. Oczywiscie nie teraz tylko na wiosne. Jako ciekawostke powiem, chociaz moze juz wiesz, ze niebieskie hortensje uzyskasz podsypujac im troche zardzewialych gwozdzi do ziemi ;) Buuuuu byle do wiosny i znow bedzie tak pieknie kolorowo.

No nie wsciekne sie gdzie jest moja wypowiedz?????????????????????????????

Taktak coś na oczka się rzuciło / :P Jest Twoja wypowiedź i dziś nie jedna ;) Julka co dobrego pichcisz na przyjęcie / :) Sylvik wybralas jzu cos z tego sklepu / bedziesz cos tworzyc /;) Dziś przyjechal od rana do nas brat meza, potem szybko obiad a po obiedzie no cóz...grypa zoladkowa zaatakowla mojego meza i lezy biedula i stęka mi tu.Przyniosl to cholerstwo syn, potem jedna córa, wczoraj druga , dziś maz ..ciekawe czy jutro mnie wezmie ;) Miala byc dziś kuchnai skonzcona , i niestey nic z tego. Musi czekac do jutra. A mialam w planach jutro jutro od rana wziac sie za gruntowne porzadki tego miejsca :P Boschheee jak ja dawno sobie nic na dupe nie kupilam :( i nie łazilam po sklepach :O Tesnie za tym , chociaz generalnie to nie przepadam za takim czestym lazeniem po tych wszystkich galeriach . Ale od zcasu do zcasu mozna sobie pozwolic na takie wyskoki :)

hej :) wysyłam dwa zdjęcia... wyglądam nieciekawie ale co tam... chyba musze przestac sie garbić... i zrzucic z kg ;)

Lndrii teraz sa ale przez dobra godzine wczoraj nie bylo. Zaraz zmiatam do Berlina wiec do poniedzialku albo cos. Pa.

niewiem jak u was ale u mnie dupa, zimno i deszczowo wkkurza mnie to bo gnaty mnie bolą jak cholerka dopadła mnie rwa barkowa i unieruchomiona jestem a miałam skoczyć do miasta, no nic może mi lekko się odblokuje, wziełam prochy i czekam :( nic innego mi nie zostało robić i tak nic nie mogę więc piszcie co u was słychac to chociaz poczytam :)

witam Mrówka u mnie wietrznie ale naszczęście bez deszczu. Trzymaj się, mam nadzieje że rwa zaraz przejdzie Taktaku no troche za późno, bo właśnie w tym tygodniu robiłam porządki na ogrodzie i obcięłam kwiaty hortensji :( no cóż, dziś je musze zabezpieczyć zanim mrozy je dopadną. O zmianie kolorów nie słyszałam, spróbuje tych gwoździ podłożyć ale jak kupie drugą hortensję bo ta piekne ma kwiaty (kupiłam kwiat w niemczech w sklepie ogrodniczym, u nas takich kwiatów nie widzialam). Dzięki za porady :) Landrii nic nie zakupiłam bo wczoraj stwierdziłam że jestem beztalencie i chyba kupie gotowe ozdoby bo szkoda czasu i kasy, pewnie i tak wszystko wylądowało by w koszu na śmieci :P miłego weekendowania :)

Katarzynek dzięki za fotki, odpisałam na emaila :)

Dzien dobry :) bU mnie piekne słonce, chociaz troche wieje. Ja mam zamiar dziś zrobic porzadki w moim ogródku :P Musze wywalic pelargonie i zabezpieczyc przed zima winobluszcza :P :) Mrowka a musisz się odblokowac / Wez się polozi korzystaj z tego ze nic nie musisz robic :D Sylvik no bardzo podoba mi się Twoje podejscie do zycia, nie ma co :O:O Najlepiej sobie wmowic takie cos i nie robic nic,a by przelamac w sobie niechec do czegokolowiek. Wez Ty się najlepiej już poloz i nie wstawaj, Czekaj az Cie zakopią i bedziesz miec wszystko w dupie. Najlepeij olac wszystko, nie robic nic, poddac sie bog wie czemu, miec zanizona samoocene i w ogóle to ja bym się na Twoim miejscu powiesila :O Alez mnie wkurzylas . Pewnie ze najlepiej kupic, ale nie wiesz nawet ile jest potem satysfakcji, ze to jest Twoja robota . J aprzynajmniej lubie tak cos zrobic, a potem na to patrzec i mowic ale fajnie mi wyszlo :) ( bez wzgledu na to jak, chociaz cwiczenie czyni mistrza i kiedys musi wyjsc dobrze ) Katarzynku ode mnei tez masz kilka słow odnosnie zdjec . Dla Wszystkich buziaki .

Nie no kurde dobrze ze jeszcze raz weszlam. landrii ty jestes zajebista. Pojechalas Sylvikowi lepiej niz ja bym to mogla zrobic. Kurde dziewczyna sie zebrala, posprzatala w ogrodzie i jeszcze opierdol zgarnela :P Ale i tak najbardziej mi sie podoba ta wizja: Siedzaca Landrii i zachwycajaca sie swoimi wianuszkami :D :P :) jaki wypas, o kurde jaki wypas ;)

:D:D:D Landryna - dobre ;) :P też nie załapałam z początku dlaczego opierniczasz Sylvika - to ja już nic nie piszę o robocie bo i mnie się zbierze ;) :D ide się uwalić a odblokować sie musi kochana bo boli jak cholera :P

Landrii dzięki za porade :P w sumie to masz identyczne rady jak mój mąż ;) niektóre są nawet do zrealizowania

Tak tak to nie jest tak, ze siadam przed wiencem i wykrzykuje ochy i achy.Bo masz racje , to zaden wypas. Ale obojetnie co zrobie , czy nawet ugotuje a wiem ze innym to się podoba lub smakuje , to mam taka wewnętrzną satysfakcje z tego ze nie robilam tego nadaremno. Ze zostalam w jakis sposob pochwalona i to mnie mobilizuje . Rownie dobrze , moglas mi napisac ze wieniec jest do dupy ,byle jak zrobiony.Ale majac juz materialy usiadlabym i zrobila na nowo, bardziej bym się przylozyla i moze wtedy przeczytalabym slowa pochwaly. Ale jak widac niektórym odpowiada takie umartiowanie się na sile i nie robienie nic w tym kierunku. Sylvik jak Cie kiedys pacne za takie głupawe mysli, to nie wstaniesz :P

hehe za jakie myśli? przecież leżenie na kanapie i nic nie robienie jest super sprawą na jesienne dni :P ostatnio mi to całkiem dobrze wychodzi ;) a tak na powaznie to coś jest w tym co napisałaś, bo skoro Ciebie chwalą to masz motywacje aby cokolwiek robić, u mnie jest inaczej, cokolwiek nie zrobie to nie slysze pochwał a raczej uśmieszki co to za badziewie wyszło. Poza tym u mnie w domu nie ma bibelotów, figurek, serwetek, mąż uwielbia styl bardzo nowoczesny, minimalistyczny (chyba jakoś tak to sie nazywa ) "im mniej tym lepiej" , więc jak sama widzisz lepiej kupić gotowe i niech się wszystkim podoba :) Masz szczęscie że nie jestem obrażalska haha i mnie rozbawiłaś swoim postem ;)