Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Taktaku to ja skladam najlepsze życzenia urodzinowe, sto lat! u mnie tez slonecznie a zapowiadali duzo chmur i opady, dobrze że sie pomylili :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buu tyle sie napisalam i znow wszystko wcielo. w skrocie: Landrii sss te Twoje Eiery, Sylvik dzieki za zyczenia. ;( Kurde tak ladnie wam napisalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak taczko, zdrowka przede wszystkim i spelnienia wszelkich marzen :) Wieczorkiem cos tam wypije za Twoje zdrowie ;) W koncu przestalo padac, zimno, bo +9C, ale slonecznie :) Mrowko, ja mialam calkiem podobny sen do Twojego, tyle ze bez tego zakonczenia. ja swoj dom podziwialam bez konca i powiem,ze byl to jeden z najpiekniejszych snow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do snów to ja też mam pytanie: codziennie i to kilka razy w ciągu jednej nocy (od chyba dwóch miesięcy) mam dziwne sny, czasem jakieś straszne (czasem śni mi się duża woda, dzieci małe- albo moje albo że ktoś jest w ciązy) zastanawiam się dlaczego :( nie wiem czym jest to czymś spowodowane? nadmieniam że w dzień i wieczorem staram się oglądać tylko luźne filmy i programy, rzadko jest tak aby coś mnie poruszyło czy zdenerwowało. Już pytałam męża ale jemu najczęsciej nic sie nie śni, więc to nie wina łóżka czy złego powietrza w pokoju. Troche mnie to już wkurza bo się nie wysypiam budząc sie w nocy kilka razy po każdym śnie :( chyba troche napisałam maslo maślane hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji sprawdzilam" Lawenda-widzieć i wąchać: czas sprzyja pomyślności i sukcesom." Hmm..kiedy sie o tym przekonam? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu mam ciepełko, obiad się gotuje, siedze sama z Pawłem, w domu ciszaaaaaaaaa :) na głowę nałożyłam odżywkę bo mnie strasznie wysuszyło włosy a jak tak patrzę to pasuje znowu isć farbę położyć pomału sobie dziergam bluzeczkę i popijam kawusie Sylvik - ja tez często miewałam takie sny jak Twoje teraz rzadziej, tv oglądam jednak sporadycznie i to tylko wtedy jak jest fajna komedia, inne rzeczy wyłączam, czasami polsat kafe jak baby gadają o pierdołach ;) miłego dnia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny !!! ;) Ja wróciłam z zakupów dopiero. Mialam wczesniej wyjsc ,ale sobie pospalam :P Bylam na cmantarzu u mamy , bo mi się sniła , zawsze jak kilka dni mnie u Niej nie ma to potem mi się sni. Chyba mnie woła :D Trfailam na pogrzeb 33latka, koszmar. Musialam stamtad odejsc , bo nie dawałam rady:O. I wracajac do snow. Niestety nie moge Wam przetłumaczyć ich, bo nie mogę znlażć sennika mojego :( Wsikala jak kamfora . Przeszukalam chyab wszystko co mozliwe i niestety nie moge go znaleźć. Moze jak bede robic dokładniejsze porzadki na sweta , to go znajdę. Jedno co moge napisac odnosnie snu Sylvika. Z tego co pamietam to głeboka woda nie wrózy nic dobrego. Jeszcze pytanie jaka byla, czy metna, brudna czy spokojna i czysta. Male dzieci ponoc tez nic dobrego nie wrózą. Chociaz np u mnie sen , ktory czesto miewam z małym chlopczykiem blondynkiem w tle zawsze u mnie wrózy coś przyjemnego . byc w ciazy to radosc , ale kobieta w ciazy to kłopoty :O Tyle w sprawie snów. Teraz szybka kawa . obiad i szykuje sie na imprezę imieninową do znajomych :) Buzki dla Wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spóźnione życzenia dla Taktaka 🌼 Sto lat sto lat... Wysłałam przed chwilą swój adres email na gg, który podałaś ostatnio na kafe. Oglądałam fotki komody. Fajnie ją zrobiłaś. Mnie brakuje raczej twórczych inwencji. Udało mi się kupić takie duże makaronowe muszelki. Młoda stwierdziła, że będzie robić z tego łabędzie. :) Sama jestem ciekawa jak wyjdą. Ja dopiero teraz mogłam sobie usiąść. Od 12tej siedziałam w kuchni. Ciasto też upiekłam. Miałam fazę na szarlotkę z budyniem. Niestety nie wyszło. Okazało się, że nie kupiłam budyniu. Jabłka posypałam startą gorzką czekoladą i przykryłam ciastem. Właśnie studzi się. Degustacja za pół godziny. Zapraszam. :) Na snach to ja się nie znam. Czasem też mi się śni mój dom ale jakiś inny. Bywa że jeszcze nie wykończony. Zwykle też mi się podoba. Wewnątrz inaczej urządzony jak w realu. I bardziej przestronny, choć na własny nie mogę narzekać. Dwa pokoje mamy praktycznie nie używane. Ale jakoś nie mam do niego serca. Pewnie przez to niepewne sąsiedztwo. Zawsze jakieś cholerne problemy. Jak nie Czeczeni to tor gokartowy. Ciekawe jak będzie na wiosnę. Teraz spokój z obu stron. Należę do osób raczej niezbyt upierdliwych i mam w sobie sporo tolerancji ale czasami nerwy mi puszczają i się nakręcam. Ale bez mrugnięcia zmieniłabym adres. Jak Młoda wyda się za mąż to wyprowadzę się, może kupimy sobie mieszkanie. Na podwórku i tak rzadko przesiaduję bo nie ma kiedy. Może wezmę się za obrazek. Wyszywam tło nadal. Nawet nie doszłam do połowy. Na chleb to na pewno tym bym nie zarobiła. ;) Pisałam wam że obejrzałam piękny film pt: My name is Khan? Ryczałam jak jakaś głupia. O autystycznym chłopaku, który przez Stany jeździł za prezydentem. Film stworzony po ataku terrorystycznym 11 września. Kto nie oglądał - polecam, warto. Dorwałam z polskim lektorem. Trochę długawy ale ogląda się jednym ciurkiem.:) Miłego wieczoru 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to??????????????? Nikt się już nie pokazał? :( Witam się niedzielnie i zapraszam na kawę poranną :) za oknem pochmurno ale jeszcze nie pada. Jak macie namiar na taką książkę o diecie i sposobie łączenia składników jedzenia żeby schudnąć to poproszę linka. Biorę się ostro za siebie. 🌼 Dieta Dukana to nie jest na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja :) chyba wszyscy na wyborach ;) ja gotuje obiad, młodziez już do domu ściągneła, ale wczoraj był pełen luzik cisza i spokój, zrelaksowałam się :)) po obiedzie pewnie pójde na spacer - sie zobaczy jeszcze Kania -sąsiedztwo jest bardzo ważne ja nie narzekam póki co :) a co do tych imienin i urodziń to Landrynka zawsze o takimś czymś pamięta i dzięki jej za to a u Taktaka to co było imieniny? urodziny no bo nie do końca wiem czego życzyć ale jakbym tak chciala uniwersalnie to chyba sprawdzonych przyjaciół i maleńkich trosk, spełnienia niektórych marzeń ale tylko tych dobrych dla Ciebie - Tak taku :D oczywiście dobrych nie z Twojego punktu widzenia ;) tylko władzy niebieskiej :D no i ide kończyć obiad bajjjjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja popołudniowo :) dziś byłam w mieście połazić po centrum, nie ma to jak mile spędzony czas :P chciałam kupić sobie ekspres do kawy taki prawdziwy do espresso ale też do kaffe latte i capuccino które uwielbiam. Niestety ceny mnie powaliły z nóg, najtańszy kosztował ponad 2000 zł :( oglądaliśmy te małe ekspresy Dolce Gusto, mam pytanie może któraś z Was ma taki ekspres lub Wasi znajomi, nie jest takie drogi więc bym się skusiła, ale znowu nie wiem czy to nie wywalone pieniądze bo nie wiem jak kawa smakuje z tego czegoś ;) tu link który znalazłam na allegro: http://allegro.pl/ekspres-krups-kp-2100-dolce-gusto-gratis-i1322602251.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to, ja dziś [pierwsza? kawa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na deszczowy dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Babsztyle. Po kolei co pamietam: Sylvik ja nie mam takiej extra maszyny tylko taka mala do esspresso t dysza do spieniania mleka i powiem ci ze to w zupelnosci wystarczy zeby zrobic zarabiste latte czy capuccino w domowych warunkach. Do tych maszyn na kapsle czy pady jakos nie moge sie przekonac a takie extra duze ktore same miela kawe itd sa mi poprostu za duze i za drogie. Aaa ta Dolce Gusto kosztuje w niemczech cos kolo 80 euro jak dobrze pamietam. Mrowka to byly urodziny 33 i tym bardiej poruszyla mnie wzmianka Landrii o pogrzebie 33latka. tak mi sie jakos nieswojo zrobilo. Czuje sie cholera jakas taka nie wiem nie w swoim ciele jakos. Kania fajnie ze ci sie podobala komoda. Adresu jeszczce nie dostalam bo zmienialam wczoraj kompa i musze najpierw gg zainstalowac od nowa. Jesli nie bede miala w archiwum wiadomosci od ciebie to dam znac. I jeszczce o sasiedztwie. Ja jestem na to mocno wrazliwa, najchetniej to bym mieszkala tak po 10km od kazdego sasiada. Nie lubie ludzi w moim otoczeniu. Na przeciwko mnie po drugiej stronie ulicy maja psa ktory calymi dniami ujada bo jest nonstop sam. Niby nie jego wina bo co moze zrobic ze jest samotny ale ile razy juz przed furtka u mnie stalam i wrzeszczalam na niego ze ma morde zamknac to jego ;) Po drugiej stronie ogrodu mam znow bezrobotnego ktory sadzi sie jakby byl niewiadomo jaka szych. Tego juz poprostu z gruntu i zasady nie znosze. Po jeszczce innej stronie jakis polak wyremontowal kamienice i tez ma tam takie asocjalne toarzystwo. Ci mi tez przeszkadzaja. Niby nie wdaje sie w jakies konflikty bo ma tez milych sasiadow ale te nerwy jak sobie pomysle jak ci ktorych nie lubie mnie wkurzaja zzeraja mi watrobe :P No to chyba wszystko co chcialam napisac napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! Wow wow Taktaczku, jest mi niezmiernie głupio . Wiedzialam , ze masz urodziny, ale które nie mialam pojecia, obstawialam na 29-30 :O Tak się jakos złozyło, ze wspomnialam o tym pogrzebie , w ogóle nie myslac ze pisze to przy okazji zyczen urodzinowych dla Ciebie A gdybym jeszcze miała pewnosc ile masz lat , to już w ogóle nie pisalabym nic . Wybacz Madzia, ale kompletnie nie pomysłalam o tym :O:O Sylvik, pytałam znajomego barmana . Stwierdził z cała odpowiedzialnoscią , ze taki ekspress wystarczy do zrobienia pysznej kawy i, ze te wszystkie bajery które są tam przy nim opisane wskazuja na dobrą jakosc . Poza tym firma i cena - ponoc okazja , bo tanio :) Przez ten mój nietakt, straciłam wenę do pisania na obecna chwile. Zajrzę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej Landrii durna jestes. Przeciez nic sie nie stalo. Taki glupi nic nie znaczacy zbieg okolicznosci tylko. Bardzo mi milo ze mnie tak odmlodzilas. :* Ale za to opowiem ci jaka ja jestem durna, az sie wstyd przyznac :D :/ Jakies pol roku temu pozarlam sie z moim F bo przy pewnym nieporozumieniu miedzy mna a pewna baba stanal nie do konca po mojej stronie. Jako wyjatkowo impulsywna osoba i w tamtej sytuacji czujaca sie totalnie bezradnie, ale i showmanka wzielam z szuflady noz i powiedzialam ze teraz ide do lasu poderznac sobie zyly bo mnie nikt nie kocha i nie rozumie :/ Jak powiedzialam tak zrobilam. Wypadlam z chaty ale po 100m opadla mnie ochota na latanie po lesie po nocy wiec zrobilam sobie tylko dluzszy spacerek po miescie z nozem w kieszeni dla bezpieczenstwa. Zanim jednak calkiem ochlonelam dogonil mnie autem F i probowal ulagodzic. Pomyslama sobie: o nie stary taka zniewaga, chyba cie pogielo jak wroce do domu, wyrwalam mu sie i poszlam dalej zostawiajac go w przekonaniu ze faktycznie ide sie szlachtowac. Moj spacerek trwal jakies 1,5 godziny i kiedy mi sie zrobilo zimno postanowilam wrocic do domu i isc spac dajac mu przedtem do zrozumienia ze nie mamy sobie juz nic do powiedzenia. Jakie bylo moje zdziwienie kiedy nie zastalam nikogo w domu a w kieszeni procz nozyka do warzyw ani sladu po kluczu. Usiadlam sobie na lawce w ogrodzie, naladowana nowa fala wscieklosci. Po kolejnej godzinie przed dom podjechalo nasze auto za nim radiowoz a na dokladke karetka. Najpierw powiedzialam F jak bardzo nie chce go znac i zeby mnie natychmiast wpuscil do domu. Zanim jednak moglam przytulic glowe do poduszki musialam wyjasnic policjantce dlaczego chcialam sie na siebie targnac i psychiatrze ze wcale tego nie chcialam. Mialam mimo porzadnego wqrwa na tyle przytomnosci zeby w trakcie rozmowy z psychiatra zwrocic uwage policjantki ze ma rozpiety rozporek na co lekarz stwierdzil ze nie jestem juz zagrozona popelnienie samobojstwa i moge isc spac. Do tego idioty nie odzywalam sie przez tydzien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie to Ty madra nie jesteś :P echh...co tez te baby mają za głupie pomysły :D facet chyba nigdy nie wpadłby na takie coś :) I tak w ogóle mam nadzieje ,ze wiecej takich pomysłow juz miec nie będziesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Taktak jesteś bezbłędna :) biedny ten Twój men :P Co do ekspresu to szukałam takiego w rozsądnej cenie który robił by kawe latte ale nie było :( a mąż stwierdził że jak pije jedną kawę dziennie to mleko będzie się psuło w tym dużym ekspresie :P dzięki opinii Landrii chyba skusze się na ten ekspres z kapsułkami, cena faktycznie dobra bo w sklepie kosztuje 550 zł bez kapsułek. Kurcze zawsze mam trudności z podjęciem decyzji :( :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ekspresach do kawy nie znam się ani trochę. Zwykle piję normalną sypaną. :) Tak taku ubawiłaś mnie swoim opowiadaniem. :D Ale przyznam się, że jest duże prawdopodobieństwo, że mój MM tak samo by zareagował jak i twój. Kiedyś już latał po mieście i mnie szukał po nocy, bo jak poszłam z dzieckiem po południu do koleżanki i tak jakoś mi się zeszło, że razem z nią odwiedziłyśmy jeszcze kilka domostw. No więc cały czas mi potem gadał, że miałyśmy szczęście, że on nie spotkał się z mężem tej mojej koleżanki, bo to my byśmy ich dwóch szukały. A było już dobrze koło drugiej w nocy jak się rozeszłyśmy do domów. A małym wcale spać się nie chciało. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doooobryyyyy !!!!! Kawa !!!!!! 7 Mam na dzis ambitne plany i dlatego wcześniej wstałam. Ciekawe co mi z nich wyjdzie :) Choinka z szyszek jest gotowa. Za chwilkę wyslę Wam fotkę. NIestety nie wiem co robię żle, ale moja choinka jest złota i cudnie się błyszczy,a nie wyglada na zdjeciu jak Julki z makaranu i Taktaka :O :( Pewnie to wina aparatu :( No nic jak wyglada tak wyglada , ale wysyłam ;) Miłego dnia Babeczki !!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrii choineczki sliczne nie wiem co ty masz za problem z nimi? Co tam czerwonego wcisnelas w te szyszki? Wyglada jak wisienki koktailowe ;) Mi sie super podobaja. No i teraz tez sie przylaczam do kawy. Mam dzis hydraulika na chacie tylko nie wiem kiedy dokladnie przyjdzie. Zamawial sie do poludnia ale nie chcialam go w pidzamie przyjmowac i mimo ze mialam dzis super nute do spania do wstalam i jestem dzis jakas taka nijaka. Wczoraj lalo u nas strasznie, dzis sie troche uspokoilo ale nadal wstretnie. Ponoc od czwartku ma sie zaczac robic zima. Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki!!! :) Tak tak - przesyłam spóźnione życzenia urodzinowe, wszystkiego naj :)))) wpadam czasem, ale mam teraz tyyyylllle nauki że szok. wszystko mi sie jakos tak nachodzi w tych szkołach. wysłałam dwa cv do jakiś poradni.... miałam dziś mega dziwny sen, że ktoś mi groził że mnie zabije i jak biegałam po parku, na brzegu wody widziałam ciało dziewczyny podobnej do mnie takie rozczłonkowane ręcę, nogi wszystko gdzieś inniej . dopijam kawke i lece do szkoły. buuziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Taktak chodzilo mi o zdjecie, ze nie wyglada na nim tak błyszczaco jak Twoja i Julki choinki ;) A te czerwone coś to koraliki. Kupilam taki łancuszek z tych koralikow za 3,50 i mam czym ozdabiac choinki i dzwoneczki ;) Wysłalam zdjecie też do mojej kolezanki do pracy i gdybym miala tych choinek troche zrobionych to juz by ich nie było ;) Ciekawe za ile moglabym taka choinkę opchnac ;) Pomijam stozek styropianowy, bo od złotego sprayu zaczał się "topic" :O Wiec stozek z kartonu, pare koralikow, szyszki za darmo i lakier złoty..... ile / moze zrobilabym przez weekend pare i sprzedala /;) Katarzynek ło matko co za sen :O:O. Przypomnial mi się moj sen ( ale juz dawno to bylo) ze moj tato umarł , a ja jego czlonki - bo go pokroilam , sciagalam w czarnych worach po schodach z 4 pietra do piwnicy :P Normalnie jazda na maksa, jak cos takiego moze się snic / !!!!! Biore się juz za swoją robote bo czas leci a ja dalej nic nie zaczelam :O ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O fuck z tymi snami. Ja miewam taki dyzurny sen ze moja babcia lezy martwa w tapczanie a ja na mim musze spac. Albo ze lezy martwa w otwartej trumnie w piwnicy bez swiatla a ja tam musze wejsc po cos. Kurde ja sie tak strasznie boje nieboszczykow :( landrii ja policzylam ze na to moja duza wydalam na materialy 8 euro takze stwierdzilam ze gdby ktos bardzo mocno chcial zebym mu taka sama zrobila musialby z 30 zaplacic ;) W kazdym razie bylam w niedziele w lesie, szyszko nazbierlam ale musze je wymyc i wysuszyc bo sa dosc zasyfiale od tej cholernej pogody. Chyba na suszenie wsadze je do piekarnika albo moze do mikroweli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×