Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

jakoś dziwnie u was z tym prądem lepiej czy gorzej? znaczy kupujesz ile chcesz a jak sie kończy znowu kupujesz? ja bym chyba nie umiała nigdy wyliczyć kiedy sie będzie kończył ;) a ogólnie to przyszłam z dworu i padam na pysk, utachałam (jest takie słowo?) się gałęzi i naciełam - no i teraz nie mam siły piję kawę i biorę się za obiad ale jakis szybki, hmhm dla siebie chyba ugotuje brokuły i git a dla reszty?....... wrzuciłam skrzydełka do gotowania i myślę co dalej ;) może podrzucę warzyw ryżu i zaprawię koncetratem - czyli wychodzi pomidorowa :)

Mrowka juz to kiedys tlumaczylam z tym pradem. jak mialam normalny licznik to mialam obliczone ze powinnam placic 75 euro w miesiacu i na koniec roku przy rozliczeniu musialam jeszcze doplacac a teraz starcza mi 50 na ponad miesiac. Nie zmienilam wcale przyzwyczajen a mimo to oszczedzam. Chcieli mi wepchnac znow normalny licznik ale ja sobie wole miec juz ten.

Ja jak jade do chaty górskiej podczas wakacji, to tam tez się kupuje prad . I powiem Wam szczerze, ze za 50 zł to jakos tego pradu jest i jest. No ale nie ma tv , nie ma komputerów , czyzby to tak żarło ? Przynajmniej wie za co sie płaci i ile zuzywa. A te liczniki to o kant dupy rozbic. Wszedzie gnoje oszukują , nie wiem jakbysmy spisywali ilosc , obliczali, to zawsze kużwa i tak musimy co jakis zcas dopłacac. Rżną tych ludzi, ze skzoda gadac :O A tak w ogóle to mam zjebany humor :O Od rana bombardują mnie takimi informacjami , ze tylko siasc i płakac . No i ja wałsnie sobie posiedzialam, troche złych emocji wylałam ze łzami i moze teraz bedzie dobrze.

Landrynka a co się za zgryzoty tak dopadają? nie daj sie kobieto złym nastrojom no wiem Tak taku sorki -ale stara baba jestem i mam skleroze i to niezłą mówiłam wam jak robiłam pączki? ..chyba tak ja byłam jeszcze na dworzu ale juz siły bardzo nie miałam na te cięcie gałązek więc wróciłam do domu, napaliłam w piecu i siadam do robótek :)

Landrii powiedz mi jak to jest ze nasze emocje i nastroje sie zawsze sprzezaja ze soba??

TakTak sama nie wiem jak to jest ?! Ale cos jest na rzeczy kobietko :) Moze to wszystko gdzies tam u góry jest nam przeznaczone ? Zapisane jak to mowia w gwiazdach .....Moze jest powód dla którego się tu spotkałysmy jakis czas temu ? Mrówcia ja się nie poddaję ,a le jak się nasłuchasz rożnosci i to jeszcze czegos co nie jest mile dla Ciebie, i w dodatku wiesz, ze jestes bezsilna wobec calej zaistnialej sytuacji, to jak inaczej zareagowac ? Jestem zła , chce mi się wyc, krzyczec ,a w efekcie wylewam to ze łzami. Ehhh ....ale już mi trochę lepiej :) Moze do wieczora calkiem przejhdzie a do jutra już o tym zapomnę ;) Oby....Taktak Tobie tez tego w takim ukladzie życzę ;)

Landrynko może jednak dobrym lekarstwem było by wyłączenie na pewien czas telewizora.Pozdrawiam

hej hej , ja zaraz znowu ide do kolezanki,przypilnowac tym razem dwojki ,bo ona do lekarza jedzie. Siostra idzie ze mna a potem zabiermy mame i na skocznie sie wybieramy. Takie codzienne spacery po 5 godzin daja wycisk. Ciekawe czy na wadze beda jakies efekty. Papa. No i wiecej pozytywow a mniej tych zlych emocji

Hej Babeczki, Landrii ja wczoraj wieczor mialam calkiem mily ale co przyniesie dzisiejszy dzien nie mam pojecia. Na wszelki wypadek tobie rowniez zycze na dzis wszystkiego najlepszego ;) Bling udanego spacerkowania. Co do wagi pospacerkowej to zdaje mi sie ze bedzie stala w miejscu ale za to miesnie bedziesz miala ladne ;)

która przysłała do mnie deszcz - przyznawać sie babska jedne :P w nocy popadało i mokro, czyli prace w ogrodzie dziś stanowczo odpadają :) no i w takim układzie to ja chyba będe już dziś musiała skończyć jedno z moich dziergadeł no i tam takich samych dobrych emocji :P mnie się po nocach głupoty śnią, na wszelki wypadek nie patrzę do sennika bo wiadomo co za licho wyjdzie? ;) :) spadam ubierać Pabla i zawijać rękawy w końcu w domu zawsze jest co robić :) luknę potem

U mnie tez mokro. Wczoraj rozwiesilam pranie kolo poludnia bo sie rozjasnilo i tylko do domu wrocilam to zaczelo kropic. Dyndaja teraz te ciuchy tak smetnie na sznurze ale do domu targac mi sie tego nie chce. Niech sobie czeka na lepsze czasy ;)

Hejka A u mnie sucho i już tez zdecydowanie lepiej z humorem ;) Bling , Taktak, dzieki za pozytywne wibracje :) I jak ktos pomaranczowy sugeruje, ja TV praktycznie nie oglądam, wiec wyłączac nic nie musze :P Dopijam kawę i smigam do UP ;) Moze załapię się na ten kurs, o ktorym Wam napisałam. Wakacje mi nie wyszły - już wiem , wiec 3 kwartał mogę sobie spokojnie zając ;) Bling a moze poszukałabyś pracy jako opiekunka do dzieci ?:) Zdobywasz doswiadczenie i chyba niezle Ci idzie, skro nie narzekasz :D :P Buzki Laski

Landri ja te doswiadczenie to juz dawno nabyte mam. Od malego opiekowalam sie rodzenstwem,kuzynostwem ,obcymi dziecmi. W Szwecji tez bylam opiekunka no i tu w Norwegii mieszkaam 2,5 roku z rodzinka i zajmowalam sie szkrabem. Kariere opiekunki zakonczylam w listopadzie 2005 jak sciagnelam tu owczesnego faceta i zamieszkalismy razem. Ale kontakt z dziecmi nadal jest jakis , wlasnie u kolezanek. Jedna ciagle mi mowi ze sie dziwi ze nie chce dzieci skoro mam takie podejscie. No ale o tym to juz chyba kiedys pisalam. Przegladam oferty do przedszoli ale teraz tylko pedagogow z wyksztalcenei szukaja. Od maja przez 2 miesiace mam sie zajmowac domem i dziecmi babeczki ktora urodzi niedlugo drugie dziecko.

Wczoraj bylo bezdeszczowo, a dzisiaj znowu pada....Lubie deszcz od czasu do czasu, zaszyc sie w domku z ksiazka i kocykiem, ale jak kilka dni z rzedu jest tak brzydko, to na humor to tez pada :( i jesc mi sie ciagle chce. Ale @ tez dostalam, wiec to mi tez zwieksza apetyt. Tak jak napisala Sylvik- ciezko bedzie zrzucic plaszcz... Podeslijcie troche pozytywnych wibracji, bo marudam i marudam :) a przeciez czuje sie znacznie lepiej ;) Buziaki!

Juli tez mam @ .... dostatecznie pozytywne?? :D

no bardzo ! ;)

a ja bym tylko coś jadła chyba się zaraziłam od Ciebie ;) :P

przynajmniej nie grzesze sama :P

A ja schudlam i moja spodniczka nowa nie pasuje wiecej na mnie. Ani razu jej na sobie nie mialam :/

Tez mam @ i tez mam ochotę jeść :P Schudnąć nijak :O Wrócilam z UP, NIC !!!!! nie załatwiłam , posiedzialam sobie ponad 2 godziny na ławeczce , tylko po to, zeby usłyszeć, ze mam braki w dokumentach i muszę przyjśc ponownie i rozpocząć całą procedurę od początku :O Ale prawdę mowiac jest sporo w tym mojej winy, wiec jezeli chcę się wsciekac to tylko na siebie :O :O :P

Noo i ja tam tez musze jutro albo pojutrze isc. Potrzebuje od nich papiery ktore mi zginely a sa mi teraz koniecznie pilnie na wczoraj potrzebne. I mam sraczke ze nie dadza mi ich bo juz jakby nie jestem ich klientka a tez nie chce im mowic po co mi one sa potrzebne. Musze najpierw obmyslic stratwgie co gadac ;)

a ja przez dziesieć minut się próbowałam tu wbić i już mam takiego nerwa na neta że mi się gadać niechce :P do Up nie chadzam po prostu nie mam po co, wiec mnie wyrejestrowali ;) jeżeli sa jakieś normalne szkolenia które by nie zainteresowały to tylko dla kobiet po 45 roku życia, a mnie jeszcze brakuje, wie sobie jeszcze chwilkę poczekam i jak przeskocze ten cudowny wiek to pójde się zarejestrować :) dobrej nocki, bajjjjjjjjjj

Czesc Laski Moze by tak juz wstać ? Co ? Kawa na stole .....;)

ja juz swoją zdążyłam wypić zanim mi się toto załadowało no nie mam zdrowia do neta, jeszcze dzis zapusz czę program antywirusowy a jak to nie pomoze to będzie długa rozmowa z dostawcą neta :) za oknem wietrznie i mżyście ale chyba i tak wybiore się do miasta, no musze odwiedzić naszego dobrego znajomego czyt skarbowy ;) M - chciał zeby mu spodnie kupić, takie do pracy na podwórku hmmm, jak mi się niechce isć na ten targ no pogoda nie tego... ale oczywiście przy okazji wstąpię do koleżanki na kawusie :) ino niewiem czy to dobrze bo ona nastrojona jest mało pozytywnie a mnie by się taka akurat dziś bardziej przydała no ale trzeba podskoczyć i pogadac bo ma dziewczyna swoje problemy :P

A ja wlasnie stwierdzilam ze placenie rachunkow z samego rana jest lepsze niz sport ... czlowiek czuje sie momentalnie znacznie lzejszy :P Chyba musze sobie isc na to konto cos kupic ;)

a ja zaliczyłam herbatkę u dwóch znajomych, sklepy ominełam szerokim łukiem :D i wróciłam do domu ;) a i jeszcze po drodze wstąpiłam do biblioteki teraz szybko prasowanie i siadam do nowej robótki, mam w planach zrobić sobie sweterek na wiosnę mam dwa typy i nie moge się zdecydowac może uda mi się wkleić coś podobnego to podpowiecie

cos w tym stylu - ja mam popiel no i niewiem czy w takim czymś bym dobrze wygladała bo ta dziewczyna nosi 36 :( http://odrecznie.blogspot.com/2011/02/little-wings.html a drugi to coś takiego tez mi się podoba http://knitting-club.blogspot.com/2011/02/blog-post.html z małymi zmianami bo całość byłaby gładka tylko rękawy i moze golf ażur co wy na to, noi za długi jak dla mnie ja musze mieć długość na pół tyłka idę prasowac a wy podpowiadajacie

Mroweczko ten pierwszy jest super, zrob taki. Ten drugi nie pasuje do ciebie. Masz do tego pierwszego "forme" ? tez bym sobie taki zrobila.

Mi sie raczej drugi bardziej podoba :)

Nie no brzydki nie jest ale dla Mrowki ktora nie lubi podkreslac swoich walorow jednak ten pierwszy lepszy. W drugim bedzie miala to co najlepsze w niej :P jeszcze bardziej "wybufetowane" I jeszcze jakos tak watpie ze ta dziewczyna nosi 36 :P - moze u gory ale czy na dole tez?? Wlasnie sie tak zastanawiam czy nie farbowac dzisiaj wlosow. Moja Kaska chce sobie zrobic czerwone :O bo ostatnio sobie zrobila taka jednodniowa farba i cale towarzystwo bylo full zachwycone z nia na czele. Tylko ze ja normalnie nie wiem czy bachor 13/14 letni musi juz kudly farbowac??