Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja nie zdalam

Rekord zdawanego prawka. Znacie rekordzistów, którzy zdawali więcej niż 5 x??

Polecane posty

Gość ja nie zdalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baaaaaaaaaaaardzo daleki znajomy 9 razy a ja zdawalam z dziewczyną ktora podchodzila 8 raz, oblala :O i ani razu nie wyjechala na miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmmmmmesw
Mnie s.u.k.i.n.s.y.n oblal za to, ze kiedy juz skonczylam robic rekaw, to zatrzymalam sie 20cm przed linia, a nie 10cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek85
moja najstrasza siostra zdawała 7 razy ( za 8 zdała ) a druha zdała za pierwszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem weterenką
w tej dziedzinie. Oblałam 6 razy. Za 3 dni zdaję kolejny egzamin. Jeździłam na egzaminy z dziewczynami, które też wielokrotnie zdawały, jedna zdała za 7 a druga za 10. Słyszałam od znajomych o przypadkach, że za 8, 11, 14, 20. Ciekawe ile podejść będzie normą jak wejdą nowe zasady egzaminów teoretycznych po 1 stycznia 2008?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak zdał za 7 razem. Wujek też :) Może siódemka jest szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama zdawała 5 razy a najlepsze jest to , że nigdy potem nie jeździła samochodem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem weterenką
liczę na to, że za 7 razem szczęście mi dopisze. Jeździć już kurna potrafię to i zdać bym w końcu mogła to prawko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13 raz jest za darmo
przynajmniej był :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10. Wolę nie liczyć ile pieniędzy straciłam.:(( Każdy kolejny egzamin to 120 zł+dodatkowe godziny i za 6 razem trzeba zdawać od nowa+1500 zł. Chyba z 5 tys. wydałam.:( Gdybym wiedziała, że tyle razy będę zdawać w życiu nie przystąpiłabym do egzaminu. Na 15 egzaminatorów ja 5 x trafiłam na stanowisko nr.5- jedyna, wredna baba. Gdybym tyle razy na nią nie trafiła już dawno bym zdała. Najlepsze, że z tej baby jest taka siekiera, że nie znam żadnej żyjącej osoby, która by u niej zdała. Teraz kiedy jadę samochodem widzę te $ przed oczyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra zdala za 6 razem i ciagle ta jazde oblewala ja zdalam jazde za 2 a testy za 1 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślałam, że to ja zdawałam dużo razy... ale jak czytam to moje 4 egzaminy to nic w porównaniu z tym :P Oczywiście zdałam i od 4 miesięcy sobie jeżdżę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaak to
Lena 20 10. Wolę nie liczyć ile pieniędzy straciłam. Każdy kolejny egzamin to 120 zł+dodatkowe godziny i za 6 razem trzeba zdawać od nowa+1500 zł. Chyba z 5 tys. wydałam. to teorii tez nie zdawałas, ze 120 zł za każdym razem? nie wiem ile teraz kosztuje ale 10 to chyba komplet= teoria i praktyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teorię zdałam za 1 razem. 120 zł musiałam płacić za każde kolejne przystąpienie do jazdy. Na samym początku zapłaciłam 120 zł za teorię i jazdę, zdałam teorię, ale za jazdę musiałam płacić tyle samo.:( Wiem, że logiki nie ma w tym żadnej. Najwięcej razy oblałam na łuku i nawet dodatkowe godziny mi nie pomogły. Wybrałam sobie złą porę na zdawanie (zima) oblałam bo pod śniegiem nie widziałam pasów, śnieg zasypał znak i wjechałam w drogę jednokierunkową itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×