najlepszy szpital do urodzenia dziecka w Olsztynie

Najlepszy szpital w Olsztynie do urodzenia..no właśnie jaki? prosze o opinie, porady, może znacie jakąś dobrą położną. Bardzo prosze o porady, pozdrawiam

jeśli chodzi o olsztyn w warmińsko-mazurskim, to ja rodziłam w wojewódzkim i bardzo miło wspominam poród, moje koleżanka rodziła w miejskim i też sobie chwaliła, a druga koleżanka rodziła w tym nowym byłym kolejowym chyba i też bardzo zadowolona:) następne dziecko też bym chciała rodzić w wojewódzkim:)

moja kolezanka miała rodzić własnie w tym byłym kolejowym. oglądała sale, podobno są super. jesli tylko jest jakis pokoj wolny, to dostajesz go z marszu i nie placisz za to dodatkowo. nie placisz tez za znieczulenie i za obecność kogoś bliskiego przy porodzie. jej sie niestety nie udało tam urodzić bo wylądowała na patologii ciąży w wojewódzkim i miała cesarke :(. w wojewódzkim sie jej nie podobało.

Witaj! Ja dwójkę dzieci rodziłam w Wojewódzkim.A jechałam specjalnie z Łodzi:) Moja mama przez wieeele lat była tam położną.Dziś jest już na emeryturze. Wspomnienia mam naprawdę bardzo pozytywne. Warunki sanitarne są b dobre. Położne fachowe. Znam kilka ,ale więcej niestety z bloku położniczego.Na porodówce jest świetna pani Irenka z którą ja rodziłam. jest duza wanna-można korzystać. Wiem,ze szpital Kolejowy jest \"przybajerzony\" i warunki są podobno świetne.Tylko nie daj Boże jak dzieje się coś z dzieckiem...to i tak odwożą do Wojewódzkiego.Tam są podobno najlepsi fachowcy i sprzęt. Co do Miejskiego-opinie są raczej podzielone. Jakbyś chciała więcej info-pisz.POzdrawiam

ja we wrześniu 2006 rodziłam w miejskim. wcześniej chciałam w wojewódzkim, ale życie za mnie samo zdecydowało. nie mogę powiedzieć złego słowa. myślę, że zależy na jakiego się trafi lekarza lub położną. plusem jest darmowe znieczulenie.

Dzięki kochane jesteście...wiecie co to moje piersze dziecko. Na temat szpitala miejskiego słyszałam bardzo dużo negatywnych opini, że się tam zmieniło, kiedyś było lepiej. O wojewódzkim myślałam...ale nie znam oprócz Waszych opinii..wiem, ze podobno super jest w byłym kolejowym. Ja sie strasznie boję porodu, wogóle ze mnie to taka panikara, że bólu nie umiem znieść, nawet przy pobieraniu krwi mdleję..dlatego chciałabym trafić pod dobrą opiekę:) Interesuje mnie poród z mężem, nie wiecie czy trezba np. w byłym kolejowym chodzić do szkoły rodzenia aby mógł być mąz obecy-bo tak słyszałam. I wogóle jakie macie doświadczenia może Wy, albo znajomi z porodów, czy lepiej rodzić naturalnie, prosić o znieczulenie, czy cesarka? Prosze o rady...wiem,że strasznie dużo pytań zadaję..ale to chyba dobrze:)