ratunku!jestem macocha!!nie umiem tego zaakceptowac

Gdy po raz drugi wychodzilam za maz bylam pelna wiary na lepsze jutro. Po pol roku nieoczekiwanie, z dnie na dzien trafil do nas, syn meza z poprzedniego zwiazku z alkoholiczka. Dziecko ma ADHD. Rozwialy sie nasze plany "wspolnego"dziecka i przyszlosci chyba tez Teraz jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie.. Czuje sie wykorzystana !! Powiem szczerze, gdybym miala swiadomosc ze zostane macocha tego dziecka...w zyciu nie wyszlabym za maz!! kto ma podobne problemy prosze o info!!!!!!

ze on ma dziecko? nie poznalas go wczesniej? no coz wspolczuje sytuacji :(

czyli tak naprawde drugiego męza nie kochasz skoro dziecko sie pojawiło i już nie masz ochoty na dziecko... a gdyby Wasz dziecko miało adhd tez bys miała dośc? poza tym adhd mozna leczyc tylko trzeba cierpliwosci w wychowywaniu takiego malucha.moze to dziecko moze ci pokazac ze wychowywanie dzieci to wyzwanie a Ty lubisz myslec tylko o swojej osobie...

Oczywiscie, ze wiedzialam ze ma dziecko.. Nie w tym problem, "maluszek" ma 10 lat..i mnie totalnie gdzies.. Moj maz regularnie wozi go do matki i wlasciwie tylko sam nim kieruje. Z dzieckiem mam utrudniony kontakt bo mowimy dwoma innymi jezykami!!(mieszkam za granica)Ja sluze do zawozenia chlopczyka do szkoly , do sprzatania , prania.. No i najgorsze jest to ze maz nie przyjmuje do wiadomoscie, ze moge z tego byc niezadowolona...mam to zaakceptowac i juz. "Nie bedziemy mieli dziecka..trudno przeciez mamy" Prosze o wlaczenie sie w dyskusje osob ktore maja podobne problemy. Tych, ktorzy ich nie maja..ostrzegam przed takimi zwiazkami!!!

Postaraj sie jak najwiecej z nim rozmawiac,jeżeli nie znasz jezyka to po prostu zacznij sie uczyc.Moja siostra ma syna z ADHD,teraz ma 19 lat i jest super fajnym i bardzo inteligentnym facetem,te dzieci wymagają dużo cierpliwosci.Nie rozumiem tylko jak można nie kochac dziecka swojego mężczyzny.

wyglada na duza dawke egoizmu i samolubstwa... wydaje mi sie, ze powinnas popracowac nad soba, a nie szukac wad u syna i jego ojca. nie wierze, ze grasz gosposie, cos tu nie pasuje.