Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naprawde brzydka dziewczyna

Inne brzydkie dziewczyny-jak sobie radzicie w zyciu?

Polecane posty

Gość naprawde brzydka dziewczyna

Mi jest ciezko. Nie mam chlopaka, mam 24 lata, a wygladam na 28. Pogodzilam sie z moim wygladem, ale najbradziej dobija mnie to ze przez wyglad nie mam pewnosci siebie i nie moge znalezc pracy, ktora pomoglaby mi ten wyglad zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
Nie ma brzydkich kobiet,sa tylko takie które jeszcze nie wiedza ze są ładne:) Tak na serio to zalezy jaką masz figure ,jaką twarz,fryzure,wagę napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
Ja ponoc również,ale autorka pewno też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
tzn ponoc nie mam problemu z wygladem,napewno nie mam kompleksów,ale kiedyś miałam :) Nie jestem specjalistką od wizażu ale spróbuję coś doradzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka z venus
wrzuć swoje zdjecie i ocenimy,może poczujesz sie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde brzydka dziewczyna
dzieki, w taki sposob nie chce sie dowartosciowywac. Mam 178cm, piersi w rozmiarze 80B, rozmiar 38, dzinsow np 29/34. Twarz raczej kwadratowa, brazowe oczy, ale mam okropne rysy twarzy. Pewnie przez przeplakane dziecinstwo. I nie piszcie zaniedbana...ja o siebie dbam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a farbujesz wlosy
malujesz sie, starasz sie modnie ubierac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka porad
Przede wysztkim zacznij akceptowac siebie to Ci napewno duzo pomoże. upewnij sie czy nie stosujesz zbyt cięzkiego makijażu strsznie potrafi to oszczpecić i dodać lat, spróbuj może zastoswać jakąś ekstrawagancje np pasemka w włosach, może zmień sposób uczesania to ma duzy wpływ,jesli masz jakies zbędne kg spróbuj je zrzucic (ale mowa tu z umiarem nikt nie chce anorektyczek, a i te chude zatracaja swoje kobiece kształty, facet nie pies na kosci nie poleci) pewnych rzeczy się nie zmieni ale napewno mozesz uczynić wiele by byc piękniesza. ( a piękno to też rzecz subiektywna wiec narazie to od Ciebie słyszymy ze nie jestes piekna :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gakak
No to co z toba jest nie tak? Gruba nie jesteś, to juz coś. Cała reszta daje się "zrobić". Ale co do ciebie, to problem jak sądzę jest w twojej psychice, zafiksowałaś się na takim stwierdzeniu i wszystko co cię spotyka w życiu tym tłumaczyć. Tymczasem rozgladnij się dookoła, ile przeciętnych pannic, zeby nie powiedzieć pasztetów kręci pupą w ocisłych spodniach w przekonaniu, że są bardzo seksi. No i sa, bo zawsze się tacy znajdą, co widzą tę zachęcająco kiwającą się pupę głównie. Nikt nie jest po prostu brzydki ani po prostu ładny, to głównie kwestia tego, jak siebie odbieramy i w zwiazku z tym jak "sprzedajemy" siebie innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radowniczka
masz super wzrost, domyslam sie ze dlugie nozki:D to juz duzy atut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde brzydka dziewczyna
place za fryzjera 120 zl co 3 miesiace!!!!! Ale moje wlosy sa tak cienkie ze moge je jedynie zapuscic do konca pobrodka, zrobic headlines, jakas grzywke i je ufarbowac. Tyle! A makijaz? Bardzo delikatny, czasami mocnijeszy. Ciuchy? Kocham spodniczki, balerinki i do tego sweterki na guziki:-) wygladam kobieco. Problem ze jestem brzydka, wiecie ze do mnie nie podszedl nigdy zaden facet? JEstm na imprezie srednio co dwa tygodnie od 17 roku zycia. Nikt nigdy nie poprosil mnie do tanca. Nikt!!!!!! Nikt nie zagadal!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze, ze nie masz czegos, co sie podoba facetom. Moze po prostu ich oniesmielasz i boja sie podejsc, zebys ich nie odrzucila????? Powinnas uwierzyc w siebie i swoja kobiecosc i atrakcyjnosc. Powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super wzrost :) Twarz wyszczuplisz i wydłużysz optycznie długimi,prostymi kolczykami,np.typu łańcuszek.Nie uzywaj zbyt wiele fluidu,ponieważ często właśnie fluid zeszpeca twarz,uwidacznia pierwsze zmarszczki mimiczne.Włosy raczej powinnas mieć proste,dłuższe, najlepiej otulona twarz \"pazurkami\".Biust według mnie masz zbyt mały,aby go optycznie powiekszyć,bluzki tuniki(teraz modn,odcinane pod biustem) ,bluzki z jakimiś marszczeniami na wysokości piersi.Ja z kolei mam twarz dziecka,mam 26 lata wyglądam na 18,co niby jest fajne,tyle że przez to jestem niekiedy niepoważnie traktowana.Tak było jak wylądowałam w szpitalu,chcieli zgody mojej mamy na operację:) Każdy tęskni za tym czego nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do naprawde brzydka
wiesz sa dziewczyny naprawde ladne i jakos nie maja wziecia , moze juz o tym slyszalas a tez sa dziewczyny przecietne ale maja to cos i pelno facetow kreci sie wokol nich :) powinnas uwierzyc w siebie i zaczniesz emanowac na zewnatrz pewnosc siebie , zadowolenie i mysle ze tu jest u ciebie pies pogrzebany , bo w siebie nie wierzysz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdsa
W Polsce jest duzo niskich mezczyzn , ona ma 178 cm plus szpilki to wychodzi jakies 185 , wiec facet musi miec 190 , dlatego nie podchodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde brzydka dziewczyna
chyba nie sadzisz, ze w ciagu 10 lat nie trafilam na ani jednego wysokiego faceta? Trafilam, ale zaden nie podszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę, że problem nie tkwi w Twojej urodzie, bo to, jak ona jest oceniana, to opinia zupełnie subiektywna. Inni tak nas postrzegają jak my same siebie, a to oznacza, że kiedy same siebie lubimy, lubią nas inni, kiedy same się sobie podobamy, podobamy się także innym. A więc musisz, przede wszystkim, nabrać więcej , dużo więcej pewności siebie i w siebie uwierzyć, polubić sama siebie. Wiem, łatwo powiedzieć, ale koniecznie musisz nad tym popracować, a wszystko się powoli zmieni. I absolutnie nie jest wyznacznikiem Twojej atrakcyjności to, czy posiadasz chłopaka, czy nie. I nigdy więcej nie mów o sobie, że jesteś brzydka, bo sama siebie o tym przekonujesz i w to wierzysz i wpędzasz w kompeksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaisak
spójrz na niektóre żony znanych gości,czasem się zastanawiam co oni w nich widzą,na przykład ten gość z wilkow :szaleje za swoją żoną choć ona do piękności nie należy,albo taka mlynarska wielu ludzi ja lubi może nawet podziwia urodę,chociaż obiektywnie mówiąc urody w niej za grosz nie znajdziesz,a jaki dystans do siebie i kolejnego męża ma u.dudziak,pelno jest brzydkich i kochanych kobiet,trzeba tylko odpowiednio podejśc do siebie i może zmienić otoczenie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podam czarnulca
Normalnie sobie radzę. Nie mam faceta, nie lubię wychodzić z domu, nie lubię patrzeć w lustro. Jakiś zyję, o ile można to nazwać życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freesia-xyz
ja bardzo długo miałam ogromne kompleksy, głównie przez solidny trądzik. myślałam na okrągło tylko o tym, że mam na twarzy te okropne zmiany i doszło do tego, że nie widziałam w sobie nic innego, myślałam, że jestem totalnie brzydka. po latach bezskutecznych działań trafiłam na cudowną panią dermatolog, która wyprowadziła mnie z tego problemu, dzięki niej wyleczyłam trądzik, mało tego!, nie mam nawet najmniejszego przebarwienia, żadnej pozostałości... ale do rzeczy: kiedy odzyskałam ładną cerę, zauważyłam, że mam całkiem fajne oczy, że mam niezłe wcięcie w talii, że mam ładny kształt brwi... zauważyłam mnóstwo rzeczy! nie byłam, nie jestem i nie będę pięknością, ale myślę, że nie mam powodów, żeby zamykać się w domu na całe życie-jestem zdrowa, zadbana, myślę, że mam sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia. odkąd pokochałam siebie, niczego i nikogo się nie boję; stałam się taką dziewczyną, jaką zawsze chciałam być: etatową śmieszką, duszą towarzystwa, zaradną kumpelą... kocham życie-mimo tego, że nie jestem ósmym cudem świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem pewna
czy grzywka przy kwadratowej twarzy jest wskazana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jest tak , ze zeby nie wiadomo jak dorabiac ideologie to sa brzydkie dziewczyny i juz. jeszcze te szczuple nawet jak maja twarz jak kafel czy zeza to i tak gazeta sie nakryje i jazda.. ale juz te grubasy tluste to nijak nie nadaja sie do niczego. pierdza , smierdza tylko . a penis w kit nie stoi. brzydki facet to jak ma kase to rucha a brzydka kobieta nawet jak bogata bizmeslumen to i tak problem bo komu nawet za kase do niej stanie. taka jest prawda i nie ma innej . resdzta to tylko nieudolne oszukiwanie dla nadzieii i dla tych pasztetow. dlatego w zlotych tarasach taki tlok. bo rywalizacja trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze zamiast \"upiekszac\" sie na sile, powinnas zaczac od swojego wnetrza, przede wszystkim przestac sie skupiac na swoim wygladzie i polubic siebie, to pierwszy krok do tego, zeby inni Cie tez polubili, tak naprawde usmiech potrafi zdzialac wiecej w relacjach interpersonalnych niz piekna twarz. I uswiadom sobie tez, ze Twoje osobiste szczescie nie zalezy od urody, nawet bedac Angelina Jolie i majac mezczyzn u swych stop mozesz byc nieszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×