Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pszczoła5

Łożysko przodujące-17 tydz. ciąży. Poradzcie!

Polecane posty

Moja bliska kolezanka jest w ok. 17. tygodniu ciąży. Znają juz płec, nadali maluszkowi imię Mateusz.Dziecko rozwija sie prawidłowo, ciąża do tej pory przebiegała bez zakłóceń. W piątek zaczęla ostro krwawic, karetka zawiozła ją na pogotowie, usg, badania i diagnoza-łożysko przodujące. Lekarze zapowiedzieli jej, ze moze poronic, ona mimo iz lezy non stop i jest pod opieką lekarską, wciąż krwawi. Szperałam w necie i dowiedzialam się, że przodujące łożysko jest jednym z bardziej niebezpiecznych powikłań w czasie ciąży.Przestraszyłam się, bo to juz naprawdę moim zdaniem wysoka ciąża, strata dziecka w tym czasie musi byc okropna, a mnie sie zawsze przodujące łożycko kojarzyło po prostu z leżeniem i cc, ale żeby az tak?? Czy któraś z was to przechodziła? Czy naprawde jest tak niebezpiecznie jak mówia lekarze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest bardzo niebezpieczne
niestety.Jest jak mówią lekarze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelellele
ostre krwawienie moze wystapic własciwie w każdej chwili i bez powodu. U mnie tak było. Nawet leżenie nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, że krwawienie moze się pojawic zawsze, moze nie do konca bez powodu, ale mniejsza o to. U niej przyczyna została wykryta, i to niebagatelna. Trelele, co to znaczy, ze leżenie nie pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelellele
wypisano mnie ze szpitala z nakazem leżenia a po kilkunastu dniach dostałam b. silnego krwawienia i stało się to w nocy w czasie snu. Straszne przezycie. Na szczęście było niedaleko do szpitala i juz po ok. 40 minutach urodził osie dziecko. Przez cesarskie ciecie oczywiscie. Byłam juz w 7 miesiacu ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, ze dziecko przezyło, skoro to był 7 miesiąc? Czy wczesniej wiedzialas, ze masz przodujące łożysko? Bo w 17. tygodniu nie ma szans dla tego malucha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelellele
pierwsze krwawienie miałam na poczatku 7 miesiąca i wtedy sie dowiedziałam. Wczesniej wszystko było super. 17 tydzień to b. wczesnie. Nie wiem czy koleżanka bedzie miała tyle szczęscia co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę, no to nie zapowiada sie faktycznie pomyślnie. Nie pozostaje pewnie nic innego jak czekac i miec nadzieję. Czy ktoś jeszcze zechce się podzielic doswiadczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek, wybacz, ale troche mnie wkurzylas. jesli chcesz robic reklame, ja nie mam nic przeciwko, ale rób to z głową. Jesli wchodzisz na topik poświęcony problemowi zagrazającemu zyciu malutkiego dziecka i mi wklejasz jakies pierdoły o rodzinnej atmosferze i konkursach, to logicznie rzecz biorąc nie wejde tam z czystej złośliwosci czy jak to zwał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczoła❤️ nic ci nie poradzę:( tylko trzymać kciuki lub się modlić, za tego maluszka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NataliaM
Pszczółko, wiadomo nam wszystkim że przodujące łozysko to bardzo niebezpieczna komplikacja okresu ciązy, naprawdę ogromne zagrożenie dla życia płodu...Wszystko jednak zalezy czy łozysko przoduje calkowicie czy nie ,naprawdę niebezpieczne byłoby nie stosowanie się do zaleceń lekarzy teraz,albo do myślenia o tej sytuacji jak o rozdmuchanej przez lekarzy. Szanse na urodzenie dzieciątka pre cc i przezycie są oczywiście,inaczej lekarze nie podtrzymywaliby dluzej tej ciąży,ale pamiętaj że Twoja kolezanka musi przygotwac się także na najgorsze ,gdyby okazalo sie że nic nie da sie zrobic..Przykro mi ,ale taka jest prawda.NAjlepiej zgloście sie do dużej Kliniki, gdzie Twoja koleżanka bedzie miala zespoł fachowcow tuz pod nosem(z psychologiem włącznie).Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia, to prawda, że lekceważenie problemu jest głupotą- na szczęście koleżanka leży w szpitalu, u nas nie ma jakiejś specjalistycznej kliniki, co też nas troche irytuje, bo od piątku nikt jej drugi raz nie zbadał, nikt jej wlasnie nie powiedzial, jak mocno szyjka jest zasłonięta tym łożyskiem:O Realia torunskiego szpitala. Póki co nie mogą zrobić nic więcej, jak czekac, ale ona jest w strasznym stanie, ciągle płacze. Mialam cicha nadzieję, ze znajdzie sie ktoś, kto napisze \"ja też mialam lozysko przodujace, na podobnym etapie ciąży krwawienie, ale udalo mi sie donosic\". Bo po zagłebieniu się w temat resztki nadziei ze mnie uleciały:( Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×