Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggrr

WSZĘDZIE TEN MÓJ BYŁY.

Polecane posty

Gość ggrr

Rozstaliśmy się pare miesiecy temu, ja to dosc mocno przezylam, wiec na spory okres czasu zamknelam sie w 4 scianach, tak mi bylo dobrze. A teraz gdy zaczelam wychodzi z domu, zyc swoim zyciem wciaz gdzies go spotykam ! Dodam ze nie chodze celowo w miejsca w ktorych wiem ze Go na pewno spotkam. Mieliscie tez tak ? Mieszkajac w sporym miescie spotykam osobe ktora wolalabym juz nie widziec, a wciaz sie to dzieje. Czy ja Go myslalami przyciegam ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa mała
nie, chyba jestescie z tej samej elity i sie widujecie w tych samych miejscach:) :) cudem jets byc dalekooooooooo i się spotykac to tu to tam:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
Elity ? To jest przypadek, ja nie chodzę tam gdzie wiem , że on bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problem no
to przeznaczenie hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
A tu na kafe sie pisze tylko gdy ma sie problem rangi panstwowej, chyba nie ;) Kto tam wie, moze i przeznaczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa mała
No ale status społeczny wpływa na to gdzie i jak spedzasz czas:) zatem ooto chodzi, zmniejsza sie pole manewru i sie natykacie:) większym przeznaczeniem jets natykanie sie na siebie w przesworzach:);) a nie miescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problem no
ja na kosmos sie pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
Ale tu nie chodzi o to, ze my sie spotykamy np. w jakies knajpie, pubie. Wychodze z domu ide na zakupy, spotykam Jego, jade do pracy po drodze widze Jego, dzisiaj nawet jechalam za Nim autem, bo akurat tez przejezdzal . A mieszkam w duzym miescie i mamy wiecej niz jedna ulice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problem no
a moze masz omamy???????;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa mała
elita- to i praca podobna;) zatem bedziecie sie stykać:) normalka bardziej by to było na cud jakbyscie sie np w drodze wawa-gdansk czy londyn spotykali, jak jedno nie wie, ze drugie jedzie i sie natykaja na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
Nie to nie omamy, na pewno :) Ale co tu ma praca do tego bo nie rozumiem ? Ja dzisiaj jechalam w ogole w innym kierunku, drugi koniec miasta, on ma swoja firme w centrum, a tu nagle patrze w lusterko jedzie za mna ;) Nawet mi do glowy nie przyszlo, ze on sie tam moze znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problem no
jak On za Toba pisałas ze To Ty za nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
Hehe, mała nieścisłość. On za mna potem mnie wyprzedzil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrr
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×