zdradzilam czemu jestem taka glupia

aa no i podstawowe pytanie co nazywasz zdrada?przespalas sie z tym gosciem?czy co?

wcale nie bylo tak dobrze z moim jest lepiej. Sama sie sobie dziwie moze to przez alkohol

a raczej napewno przez alkohol! ku***

prawie przespalam

katioszka - znaczy, że co? Wyrachowaną trzeba być i mieć w dupie ideały? nie mów kurwa tego - w sumie tekst do katioszki oddaje, co mam do powiedzenia. Sorry dziewczyny, dzis mam zdupiony nastrój, wpierdzielam drugą paczkę krakersów i chyba powinnam już iść spać, bo nachodzi mnie ochota na jakieś procenty, a nic nie mam. :(

eee jak sie prawie przespalas to nie jest zle :) hehe dasz rade ,zapomnij o tym i nawet mu nie mow a teraz idz spac i sie wyspij kazdy z nas chyba cos prawie zrobil... jakbys sie przespala to bylby problem.... a tak to zyj dalej i zapomnij o tym...

Ale mu ssała a to jest największa zdrada Większa niż by on ją walił w cipę Jak dała mu rowek oooo to juz gorzej

Dzieki wielkie! naprawde!

widzisz to ja ci zazdroszcze bo ja nawet sobie procentow nie moge lyknac... bo niedawno dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i jak tu zyc bez piwka czy winka... :) ale wracaja do tematu, to ja zauwazylam ze naprawde trzeba byc zimna i wyrachowana babka bo jesli olewasz faceta to on zacznie biegac a jak dajesz mu wszystko to on cie w koncu zostawi i poszuka takiej o ktora bedzie musial walczyc

Dziwni jesteście... A zawodowi psychologowie to sami sa nienormalni:O Tak się dzieje, jak człowiek w życiu nie ma żadnych zasad i sie zachowuje jak roslina. Może i przegrałam życie, ale przynajmniej niczego w nim nie muszę sie wstydzić i nie muszę nikogo oszukiwać. A osoby, które mnie znają, szanują mnie. I nie znam nikogo, kto by mnie nie szanował. Nawet jak mnie nie lubi. A co ja mam z tym rakiem szyjki macicy? To, że zapada na niego co 5 kobieta. A skąd się on bierze? Ano od chłopów... I jeżeli az tyle z nas na niego choruje, to chyba coś jest nie tak... WIęc może jednak lepiej myśleć zanim się coś zrobi.

katioszka - nooo, moje gratulacje :D Będzie dzidziek, kwas foliowy łykaj! :) wracając do tematu, to ja mam ewidentnie jakies problemy w relacjach damsko-meskich. Nie mam nikogo i szczerze mówiąc pierdolca dostaje. Ale to inna bajka. Tu jest topik o zradzie.

hehe zdrada nasza juz poszla spac bo odetchnela bo to nie zdrada;) heheh ja tez bylam sama dlugo bardzo dlugo zranil mnie facet i stwierdzialam ,ze bede taka ja on ,tez zaczne sie bawic i olewac ich i uwierz mi jak pszczoly do miodu!! trzeba byc zimna :) a teraz mam kochanego faceta ktory ma swoje zdanie i czasem walczymy kto ma racje i to jest potrzebne bo jakby bylo nudno i cukierkowo to chyba by nie bylo tak kolorowo... a do tej co przegrala zycie ;] jaaaaaa tez niczego nie zaluje i tez mnie szanuja i mam swoje zasady i trzeba zyc wobec nich. a czemu przegralas zycie?co sie stalo?

A jak długo byłas sama? I jeszcze, jeśli możesz, to prosze, napisz mi jak to zrobić, żeby poznac faceta. Najlepiej normalnego, z cała gamą zalet i wad, takiego z krwi i kości. Bo ja chyba tak nie umiem.

hehe mialam faceta dwa lata ktory przespal sie z moja przyjaciolka...niezla trauma co?:) wiec ja postanowilam sie zemscic... niestety taka to jestem sobie msciwa:) no i przed dobre 2 lata bawilam sie facetami i przpadkowo w pracy mojej matki spotkalam faceta, bardzo mi sie spodobal wiec zaczelam o niego zabiegac:) ale tak jakby olewajaco ;) i tak zeby wyszlo zeby to on sie zaczal starac o mnie;) wcale nie jestem piekna i idealna:) nie nie :) ludzie cenia mnie za charakter i tak zyskuje sobie przyjaciol ;) aaaaaaa ty trafisz na swojego tylko nie szukaj go po baletach bo taki to tylko o jednym.... a znajdziesz go w najmniej oczekiwanym miejscu..a moze juz jest gedzies obok i ty o tym nie wiesz?:)

Dzięki za nutke optymizmu ;) Jeżeli on już gdzieś jest, to ja bym chciała, żeby się już z łaski swojej ujawnił. Bo czasem łapię takie dołki, że jestem o krok od zrobienia jakiejś głupiej rzeczy (a kreatywna przy tym jestem zadziwiająco, czasami aż nie poznaje samej siebie). Jeeezuuuu, ale fajnie, że bedziesz miała bobaska. :) A kiedy masz termin?

dowiedzialam sie 2 tygodnie temu ze jestem w ciazy :) czyli termin... hmm pazdziernik koniec:) troche mnie to wszystko przeraza :) bo chlopaka to i mam ,ale slubu nie ma i trzeba wziac zeby ladnie wygladalo i zebym ja sie lepiej czula.... :) on tez chce wiec dobrze bedzie :) chociaz teraz wiem zebym poczekala z tym wszystkim.jestesmy mlode trzeba sie wybawic a ja tak potrzebowalam stabilizacji ze az zaciazylam :)

Nie przegrałam zycia. Taki mam nick tylko. Po prostu. Bo niektórzy twierdzą, ze kobieta zaczyna się dopiero od biustu D, więc siłą rzeczy ja juz przegrałam życie- co jest najpopularniejszym tekstem na Kafe. Ja jednak uważam, ze jeżeli ktos jest w związku, to nie powinien zdardzać. A jeżlei już sie zdarzy, to trzeba się przyznać, żeby druga osoba mogła zadecydować, co z tym zrobić. Inaczej nie szanuje się jej zdania, jej godności. Tak myślę. I na pewno bym powiedziała, gdyby kiedykolwiek zdarzyła mi sie taka sytuacja. Chociaż sobie tego nie wyobrażam... I wolałabym, żeby mi ktos też powiedział. Bo w sumie mogę znieść bardzo dużo, tylko nie to, ze ktos mnie oszukuje. A jeżeli ktoś chce się bawic, to niech nie udaje, że jest w związku. Po co takie gierki? Jeżeli ktos jest wolny, niech robi, co mu sie podoba. Jemu i innym osobom, z którymi się bawi.

z jednej strony podzielam twoje zdanie...ale najpierw zaczniemy od tego biustu ;) hehe ja mam akurat D i wcale mi to nie ulatwia zycie no moze czasem ja chce wejsc za darmo na impreze czy nie iwem co.... ogolnie to nie jest wcale tak kolorowo miec takie cycki uwierz mi :) a jak masz a b czy c to masz fajnie bo baaaardzo duzo facetow lubi male piersi i nie jest wcale powiedziane ze maja byc takie jak moje;/ co do tej zdrady..zgadzam sie z toba chociaz ja uwazam ze jesli sie kogos kocha i zrobilo to raz (Chociaz jak mozna zdradzic jak sie kogos kocha) owszem mozna... niestety.. ale ja uwazam,ze jak zrobilo sie to raz i wie ze sie nie powtorzy to ja bym chciala nie wiedziec ze moj facet mial skok w bok, bo zyc pozniej w niepewnosci ze znowu to zrobi co robil i woogle umialabys zyc z kims takim??zaufac mu znowu?a zniszczyc zycie wasze po jednym glupim wybryku/???

Oj, to wczesna ciąża. Pewnie masz na razie taką malusią fasolkę, która dopiero bedzie sobie rosła. ;) Pomyśl o tym w ten sposób, przez pierwsze lata bedziesz na pewno dziecku potrzebna, bedzie praktycznie zdane na Ciebie. Ale po paru latach, jak juz podrośnie, to hulaj dusza, znowu masz czas dla sibie. A Twoje koleżanki pewnie dopiero wpadną w pieluchy, kupki i bobofruity. Ty się bedziesz cieszyć odzyskaną wolnością, a one wyklinać wrzeszczące dzieci. ;) Ach, macierzyństwo, podobno piękna sprawa. :D

acha, oczywiście mówię o częśćiowej "wolności", bo przeciez dziecku cały czas będziesz już potrzebna. :D Tylko, że z czasem będzie się stawać coraz bardziej samodzielne.

kusana :) nie wiem czy piekna bo to pierwsza dzidzia sie szykuje ;) mam 22 lata wiec ani to mloda ani to stara:) wiek odpowiedni bo akurat koncze studia ;) wiec jakos to bedzie...a zaraz ide spac bo te cholerne poczatki toooooooo tylko spac sie chce i niedobrze;)

Oki, to dobranoc. Śpijcie dobrze. :D Też powinnam isc spac, bo rano do pracy. Ale nie zasne chyba. :/ A procentów nie ma!!

dobra ale laska mu nie pwoie, wszytsko bedzie git i co?! Zrobi to znowu bo pomysli oo poprzednio sie udalo to i teraz nic sie nie stanie!!

ja mam whisky :) hehe bedzie stala chyba do narodzin... ja jutro robie sobie wolne bo przeziebilam sie i nie mam sily isc na uczelnie ... poleze se w lozeczku ;) i spac ;) a jakbys chciala kiedys pogadac i szalone mysli destrukcyjne z braku faceta to wal na gg 2980925 :) dobranoc

Dzięki, Słonko, na razie :)

No trudno stalo sie,jesli naprawde zalujesz i go kochasz i chcesz z nim byc to mu tego nie mow - co sie stalo to sie nie odstanie a tylko go zranisz i po co - po porstu wiecej tego nei rob i tyle:)zycze powodzeniai pozdrawiam:)

moim zdaniem tez mu tego nie mow... chyba,ze jestes egoistka...

no i masz babo placek

jesli zdradza po pol roku to ja nie widze dla nich przyszlosci, jak ona go nie zdradzi przez nastepne kilka lat ponownie , to bedzie cud zdradzila go czy nie? raz pisze, ze ten gosciu byl slabszy w lozku od jej faceta a potem ze sie prawie przespala

pijana była........wiec dokałdnie nie wie jak to było :)