Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panna dzeszczowa

kurs przedmałżenski

Polecane posty

Gość a co was to obchodzi dlaczego
nie jeżdziłam- to już była właśnie przesada..... zapisałam się na nauki i załatwiliśmy ślub i chrzciny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie mozesz jechac do gina w terminie, a w aptece pamietaja, ze stale przychodzisz po tabletki, to tez jedno opakowanie wydadza bez recepty, ktora zreszta mozesz pozniej doniesc po fakcie. w tym akurat nie widze nic dziwnego, w sytuacji awaryjnej tak bym wlasnie zrobila. poza tym, jak czesto zdarza sie, ze akurat cos wypada niespodziewanie i nie mozna w terminie jechac do gina? na pewno nie tak czesto, zeby nazywac to standardem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co wy sie kłócicie o tabletki anty każdy robi by mu było wygodnie a nie ma na siłe jezdzic doi gina...... anyżówka* jak jestes wierząca to jakim prwaem bierzesz anty to grzech!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co was to obchodzi dlaczego
słuchaj to mała miejscowość.... ale i tak mieszka tu kilka tysięcy ludzi.... więc przypadków jest wiele.... moja mama na przykład do gina jeździ raz na rok, bo uważa, że to jej wystarczy, ale gin wypisuje leki tylko na pół roku, bo uważa, że wizyta co rok to za długi odstęp..... więc mama na dlasze pół roku idzie po recepty do ogólnego.... wiele babek tak robi... anyżówka.... gdzieś ty sie taka służbistka uchowała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem tu sa pseudokatoliczki bo kto normalnie podchodzi do życia wie że wiara to nie wszystko gdyby tak było to czemu tyle par nie może miec dzieci skoro chcą albo kiedy sa w ciąży to je stracą tak nas Bóg kocha że nas krzywdzi..... niestety samemu trzeba radzic w życiu i sama modlitwa nie pomoże trzeba ciężko pracowac żeby cos miec w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co was to obchodzi dlaczego
no dobra czas kończyc tą dyskusje.... nie można całego dnia przy kompie spędzić :) idę się przejechać rowerkiem nad nasze malownicze jeziorko.... myszko to nie takie proste.... Pan Bóg to nie wróżka spełniająca zyczenia ale ja i tak w niego wierze .... ale kościół po prostu ponaginał sobie wiele zasad, tak aby jak najwięcej na nich zarabiać i mieć jak największą kontrole nad wiernymi.... uważam że Bóg jest jeden dla wszystkich ludzi- katolicy wcale nie mają na niego monopolu.... że religie są drogami pomagającą dotrzeć do Boga, ale nie jedynymi- niestety na takiej filozofii ciężko jest zarobić ;) ....mogłbym wiele pisać na ten temat, ale nie tego dotyczy topik.... autorko powodzenia w załtwiniu kursu i resztu formalności.... reszcie życzę głębszych przemyśleń na temat ich religii i stosunku do innych ludzi... na prawdę warto... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Myszki
Do autorki topiku, ja Cię rozumiem, ze chcesz kupić kursy, sama chętnie to bym zrobiła, żałuję każdej minuty którą spędziłąm na tym kursie. Ksiądz 80 -letni prowadzi kursy nie majac pojecia o życiu w małżeństwe. negatywne nastawienie do kobiet, zero nauk o partnerstwie, raczej podejście pana i władcy, z włączeniem bicia żony poparte "autentycznymi" przykładami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"moja mama na przykład do gina jeździ raz na rok, bo uważa, że to jej wystarczy, ale gin wypisuje leki tylko na pół roku, bo uważa, że wizyta co rok to za długi odstęp..... więc mama na dlasze pół roku idzie po recepty do ogólnego.... wiele babek tak robi...\" jesli kochasz swoja mame, to powinnas namawiac ja, aby jezdzila do gina co pol roku. zachowuje sie bardzo lekkomyslnie, w dojrzalym wieku problemy ginekologiczne wcale nie sa rzadkoscia, a to, jak wczesnie zostana wykryte czesto ma decydujace znaczenie. dziwie sie, ze dorosle osoby tak sobie bimbaja na wlasne zdrowie. wlasciwie powinna jej to powiedziec ta lekarka ogolna, no ale o niej juz wiemy, ze jest niezbyt godna zaufania... :P myszka24 --> nie, nie jestem wierzaca, jak juz napisala MagdaPon 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie - jesli chodzicie na kursy tylko po to zeby je \"odbębnić\" nie szukacie nie pytacie gdzie są prowadzone ciekawie to ja sie nie dziwie ze trafiacie na 80 letnich księży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To też fakt, jak się poszuka i popyta znajomych to można naprawdę wartościowe kursy znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Myszki
Akurat poszłam na kurs organizowany na Miasteczku Studenckim, więc liczyłam, ze dla studentów będzie prowadzony z głową, bo Duszpasterstwo Akademickie ma bardzo dobra opinię. Cóż myliłam sie mój błąd... Nie bede jeździć po kraju, zeby szukać kursu. Nie mam zwyczajnie czasu, a w weekendy robie studia podyplomowe tak samo jak moj Narzeczony, do czerwca mamy dwa wolne weekendy (czyli takie, w które nie idziemy na studia, ale musimy załatwiać inne rzeczy). W tygodniu pracuje, mieliśmy tylko wolne poniedziałki to poszliśmy na kurs. Zazdroszcze wolnego czasu i szukania wartościowych kursów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jest kwestią
wcześniejszego zaplanowania..tzreba było wcześniej zacząć rozglądanie się za kursem...i już. Wtedy i z pracy można by było wziąć urlop na żądanie na jeden-dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Myszki
Moja droga ślub mam w sierpniu, więc uważam, ze robienie kursu w styczniu jest wystarczające. Pracę rozpoczęłam niedawno, więc urlopu mam niewiele, a spotkań jest 4. Mamy pieczątki i jest ok, ale niesmak pozostał. Uważam, ze kurs powinien być prowadzony przez osoby kompetentne, psychologów, seksuologów, lekarzy, nastawiony na pielęgnowanie miłości, przyjaźni i partnerstwa. Nawet nie łamiąc żadnych zasad religijnych jest to do zrobienia. A to powinno być odgórnie zarządzone a nie tylko jeden czy dwa kursy na 100, na które trzeba się zapisywać z półrocznym wyprzedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co was to obchodzi dlaczego
oj anyżówka :D sorry nie obraź się.... ale kontrola skarbowa jest bardziej elastyczna od ciebie.... jak ty się z ludźmi dogadujesz...... zgadkowe.... dla mnie życie nie jest takie czarno białe :P widzisz moja mama, jak łatwo się domyslić, w swoim wieku oprócz gina ma wizyty u jeszcze wielu lekarzy.... a każdy, jak to człowiek ma swoje priorytery i swoje zalecenia.... nie uważam aby ogólnemu samopoczuciu i zdrowiu psychicznemu człowieka służyło zaliczanie wedle harmonogramu, kolejnych gabinetów..... i wysłuchiwanieie często sprzecznych zaleceń.....trzeba wypracować po prostu jakiś tam KOMPROMIS.... bez szkody dla stanu zdrowia ale i psychiki.....dla mojej mamy wedle takowego wizyta u gina wypada raz w roku (chyba, że coś by ją zaniepokoiło) :P sorry, ze tak nie na temat, już ostatni raz, obiecuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co was to obchodzi dlaczego \"oj anyżówka sorry nie obraź się.... ale kontrola skarbowa jest bardziej elastyczna od ciebie....\" brzmi to jak komplement w poscie osoby, ktora niczym guma dopasowuje sie do otoczenia, nie posiada wlasnego kregoslupa i zwraca sie w kierunku, w ktorym akurat wiatr powieje :P \"nie uważam aby ogólnemu samopoczuciu i zdrowiu psychicznemu człowieka służyło zaliczanie wedle harmonogramu, kolejnych gabinetów....\" nie chodzilo mi akurat o zdrowie psychiczne. ale rozumiem, ze Twoja mama odebrala gruntowne wyksztalcenie medyczne i sama lepiej wie, jak czesto powinna odwiedzac lekarzy, niz sami lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×