Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dla mnie nie

Czy pieniądze są dla was najważniejsze?

Polecane posty

Gość dla mnie nie

Dostałem ostatnio kilka ofert pracy z renomowanych firm, gdzie mógłbym pewnie sporo zarabiać, ale wolę pójść na staż za 460 zł miesięcznie, bo pieniądze nie są dla mnie najważniejsze. Co z tego, że zarabiałbym sporo kasy a jednocześnie zatraciłbym całą swoją osobowość: musiałbym przeprowadzić się do innego miasta, elegancko się ubierać, mieć nienormowany czas pracy itp. Zdecydowanie wolę zarabiać mniej, ale we własnym mieście i pracować w określonych godzinach. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? (jestem ciekaw czy znajdzie się chociaż jedna osoba, który myśli podobnie do mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Not UUU
nie są takze zrezygnuje z wawy.. to obce miasto dla mnie po co tam bede ma to sens gdy wie sie ze ktos tam nas kocha, chce byc z nami, czeka:) spotka sie a ja napisze a on i tak nie odpisze jak to ma w zwyczaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to niekoniecznie zatracenie swojej tożsamości . to moze byc po prostu nowy rozdzial w zyciu , a to obfituje w zmiany . Trzeba wyzwania przyhjmowac ja mysle . Nawet nie tylko na pieniadze patrzac... hmm ale wyżyć za 460 zl , nie ma sily bez pomocy ... napewno jestes od kogoś zalezny. a nie lepiej sie usamodzielnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolała zarabiac dużo, na tyle, zeby móc kupić mieszkanie, mieć oszczędności itd. Niewiele mi potrzeba, bez szaleństw. Bez drogich ciuchów i jakichś gównien. Ale uważam, ze tylko wtedy, kiedy mamy pieniądze, możemy robic to, na co naprawdę mamy ochotę i byc sobą. Jeżeli popracujesz 10 lat i zarobisz tyle, z enie musisz się dalej martwić, to mozesz podróżowac po świecie, żyć jak chcesz, pracowac gdzie chcesz. Jeżeli masz pracę za 900pln, to jesteś jej niewolnikiem, bo jak tylko ją stracisz lub rzucisz- nie masz pieniędzy, nie masz jak żyć, nie stac cię na nic. Więc paradoksalnie jesteś jej niewolnikiem. W sumie w naszym kraju jest tak, ze ludzie z naprawdę dobrym wykształceniem, doświadczeniem i gotowi poświecić się pracy są rozchwytywani, średnio raz w miesiącu dzwonią do nich agencje, łowcy głów, proponują posady za minimum kilkanaście tysiecy złotych. Wiele firm wchodzi na giełdę, potrzebują finansistów i ludzi wdrażających nowe systemy. Po prostu raj dla ludzi pracowitych i wiedzących, czego chcą... A ja?:) Hahahahahahhaha:) Dlatego wiem, ze łatwo tak mówić:) No ale głowy do ekonomii nie mam, no nie mam i już. Pewnie tez znajde posadkę za grosze. I to nawet nie wiem, jaką:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie nie
No, ja akurat mam głowę do ekonomii :-) , ale nie wyjadę do innego miasta i nie zamierzam robić z siebie idioty ubierając się codziennie w garnitur :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie nie
Ale jako stażysta nie mam zbyt dużej odpowiedzialności, poza tym mam pracę w określonych godzinach i do tego w moim mieście. Czego chcieć więcej? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To byłbym na minus 40 zł z samym czynszem :) Pieniądze są istotne, choć nie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hehe,popieram podejscie.rzadko ktos takie sie zdarza.ale moze to 460 zl to przegiecie.Nie mozesz znalesc pracy gdzies blizej ale gdzie wiecej placa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olśinka
molzna wyzyc i za 500 zl:) ale czesto mozna wiecej np duze miasto Ale co mi po wawie.. wlasnie tyle razy był w moim miescie i ani razu nie napisał na gg czesc bede wiesz jak skoncze to sobie potem pomowimy jak tam mi sie podobało:) nic itylko z plakatów idziałam ze jest... i tak mnie serce bolało jak mozna sie tak pastwic nad ukochana osobą nic nie mowic a potem tylko myslec oo pewnie juz wie plakaty wiziała teraz jade dowawy tak fajnie mogło by byc moglibysmy pojsc do zoo, czułabym sie pweniej w tym molochu tramwajem bysmy pojedzili 9az taki celebre nie jest) jak ludzie miło spedzili czas ile los dał nam okazji do bycia razem:) miasta, skrocił juz odległosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Olsinka,bralas cos?:Obo ja nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalka 25
Deseczko TY moja z sękami - czy Ty na forum masz etat? Lubię Cię, ale jesteść jak kleszcz - wbijasz si ę w kazdy topik - poluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×