Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akitkaa

ale mnie trafiło, jestem w szoku

Polecane posty

fajnie mieć Anioła stróża ;) Dobrej nocki :). Rozumiem że będziesz mnie niewidzialną ręką prowadzić w dalszym kierunku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emocję są bardzo silne i jak już nie raz się przekonałam reaguje na nie ucieczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akitko
wiem jak to jest - nigdy dotąd nie patrzyłaś tak uważnie na świat, te fascynujące momenty umykały, szczegóły, niezauważalne,banalne dzień jak co dzień, a świat składa się ze szczegółów, wreszcie odbieraszgo każdym zmysłem :) Anioły czuwają, żeby zainterweniować, musiałabym mieć zgodę Przełożonego ;) oohh czas na złożenie skrzydeł do snu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są przyjemne kied w tym oszłominie zapominam się, że jestem w związku. wiesz ja bardzo poważnie traktuje lojalność, także przez 3 lata nawet na piwo nie poszłam z żadnym kumplem, już chyba troche przesadzałam z tym... jakiś fanatyzm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki akitko, dużą mądrość życiową masz w sobie. tak widzę dużo więcej, niż jeszcze niedawno... śpj spokojnie, dobrze rozmontuj skrzydła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przed chwilą skończyłam rozmawiać na tlenie z moim chłopakiem, jest tak daleko... ale powiem Wam, że sama do siebie się uśmiechnełam, zobaczyłam okienko, że jest dostepny. tak spontanicznie zaczełam mu opowiadać, o pracy, o tym co u mnie, ale o naszym związku nie wspominałam... zresztą nie rozmawiamy przez net o związku, bardzo jest mi bliski, tyle nas łączy, wspomnienia, cudowne chwile, może bez motylków, ale tyle szczerości, troski jest w tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was madre kobietki :) czytam sobie wlasnie wasze wczorajsze rozmowki, ach... swieta prawda akitko - aniole strozu :) swiat nagle zaczyna miec inny smak, zapach, kolor. Kiedy ja przechodzilam przez \"ten moment\" to nagle zauwazylam, jak pachnie wiosna, duzo chodzilam na spacery, nie po to, by poskladac wlasne mysli (bo to walka z wiatrakami), ale po to by jeszcze raz przyjrzec sie swiatu. Nie wierzylam, ze tyle rzeczy mi wczesniej umykalo. Polubilam zime, snieg nagle wydal mi sie piekny. Wiecie ile koloro miala wtedy jesien??? piekny stan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akitko..
jakbys chciala troszke dorobic, to moglabys zostac moim aniolkiem strozem na pol etatu, albo chociaz na cwierc??? dobrze miec kogos takiego nad soba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pisalam ja, juffie :) tylko mialo byc do akitko :) aaaaa to wszystko dlatego ze nie pilam jeszcze kawy :P biegne do czajnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w poprzednim tygodniu byłam w takim stanie ducha, że miałam wrażenie że wystarczyło słowo tego drugiego i byłam w stanie ucieć z nim na koniec świata....w tym tygodniu jestem bardziej racjonalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) zebranie mialam, juz jestem :) ciesze sie akitkaa, ze w tym tygodniu bardziej sluchasz swojego rozumku ;) wydaje mi sie, ze z niego dobry doradca jest, to znaczy nie wiem czy dobry, ale na pewno madry :) oby tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, wiesz że tak powiem, tak sobie mogę myśleć, bo żadnego z nich nie widzę od jakiegoś czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak sobie mysle, ze moze potrzeba wam byla ta rozlaka zeby spojrzec na siebie w innym swietle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akitko
dziewczyny :) skrzydła anielskie pojemne, zmieścicie się :) mam dziś sporo pracy, zajrzę wieczorkiem, jestem o Was spokojna, rozsądne dziewczynki z Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jupi :) bardzo sie ciesze akitko, ze i mnie pod nie przyjelas, nigdy nie mialam zadnego aniolka, a teraz mam swojego prywatnego :) to jest cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsądne do czasu ;). no a mój chłopak chyba zostanie dłużej w Chinach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powaznie? ile dluzej? no to moze jednak zdazysz zatesknic troszke mocniej.. niz teskni sie za przyjacielem :) a jak wroci i sie do niego przytulisz to juz bedzisz wiedzic wszystko ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kilka dni dłużej...tak tęsknota się wzmaga, hmm może i będę wiedzieć, jak się do niego przytulę po powrocie, tylko jestem nadal w zawieszeniu z tym drugim, chodzi mi o rozmowę, która nastąpi najwcześniej 13 kwietnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zycze ci zle akitkaa, wrecz przeciwnie, dlatego mam nadzieje, ze on okaze sie jakims... nie wiem, delikatnie sie wyrazajac malo interesujacym typem. Nie wiem czy warto kiedykolwiek ryzykowac udane zwiazki, gdzie jeszcze jest uczucie. Gdybym kochala mojego bylego, jeszcze chociaz resztami uczucia, to chyba bym sie nie odwazyla. Ale we mnie byla tylko przyjazn... Gdy poczujesz, ze do swojego chlopaka juz nic nie czujesz to naprawde nie warto tego ciagnac ani dnia dluzej... Ale jesli jeszcze cos w tobie jest to walcz, WALCZ akitkaa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam dzis male urwanie glowy.. :( a jak u ciebie? naczelny ci odpuscil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś jeszcze dziś gadał, ale już go zlewam ;). a co dziś robisz, że tak dużo pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczucie w moim związku na pewno jest, jak mówią niektórzy są różne rodzaje miłości, w moim związku ona zdecydowanie jest przyjacielska i tak stabilna, spokojna. a to co poczułam do tego drugiego, to coś tak fascynującego, oczywiście w dużej mierze to jest wynikiem tego, że prawie go nie znam, takie wyobrażenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie.. to jest takie troszke nierealne, wiesz? bo nie wiesz jakim on jest czlowiekiem, nie wiesz jakie ksiazki lubi, czy wzrusza sie na filmach, czy lubi chinskie czy meksykanskie jedzenie, czy woli garnitury czy jeansy, czy latem chodzi po gorach czy jezdzi nad morze... wiesz o co mi chodzi, o taka podstawowa wiedze.. na ktorej mozesz bazowac.. nie chce cie zniechecac, bron boze. Tylko chcialam zebys nie sugerowala sie tymi motylkami na razie jeszcze... Poczekaj dopoki z nim nie porozmawiasz. Moze sie okazac, ze nie jest wart tego chaosu twoich mysli. A moze jest super facetem, moze z nim przezyjesz najpiekniejsze chwile swojego zycia, moze przy nim sie zestarzejesz :) moze.. ale poki co postaraj sie myslec o swoim chlopaku, bo on jest... taki namacalny.. realny. (latwo sie mowi, postaraj sie, nie?) Dzis mam taki dzien, ze na wszystko patrze jakos tak racjonalnie... :) Mam nadzieje akitkaa ze przez ten moj nastroj dzisiejszy sie do mnie nie zrazisz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem racjonalna dziś :). a to że uwielbia wspinaczki górskie to wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×