KOSMETYKI NATURALNE

Do twojej cery mozesz sprobowac olej slonecznikoy oraz z krokosza oczywiscie zimnotloczone. Obydwa nadaja sie do cery tlustej i tradzikowej, jako jedyne nie zatykaja porow. Polecam tez dla Twojej cery tonik z kwasami AHA, mysle ze 10%. Oczysci, rozjasni, nawilzy i zmniejszy pory. Wedlug mnie powinnas byc zadowolona. Mozna dostac na rynku substancje aktywne naturane z potwierdzonymi dzialaniami wlasnie zmniejszaja lojotok i tradzik, do nich mozna zaliczyc np. trikenol, oczywiscie aloes i rumianek tez sa dobre, ale tutaj sa mniej skuteczne.

Dziękuję Ci Modniusia za radę. Zaciekawił mnie tonik z kwasami AHA, a właściwie jego działanie. Skuszę się na taki produkt. A co do mydełka glicerynowego, używałyście może ?

Niestey nie używam mydełek do twarzy, preferuje płyny miceralne lub olejki myjące. Mydełka poprostu bardzo wysuszaja i zawsze podrażniają mnie, niestey czego to ja nie mam z ta moja buzia, do tego jeszcze naczynka co powoduje ze jest bardzo wrazliwa.

Mydełko glicerynowe do mycia twarzy? Teraz chcę spróbować metody OCM zobaczymy czy mi poprawi cerę. A jeśli chodzi o nowości wśród naturalnych kosmetyków to zerknijcie na roślinne kosmetyki Botani, ze skwalenem oliwnym i innymi olejkami.

Niekoniecznie do twarzy, wiem, że może zapychać? Pytałam z ciekawości czy ktoś może stosował, ponieważ zdarzyło mi się takiego używać wprawdzie do ciała i powiem wam, że skórke miałam po nim calkiem przyjemną, gładką i odniosłam wrażenie że nieźle nawilżoną. A co do płynów micelarnych, jaki z niższej półki możecie polecić?

Swego czasu kupowałam bioderme, jest fajny ale bardzo drogi i jak prześledzisz skład to nie warty swojej ceny. Teraz kupuje w sklepie internetowym słladniki i robię sama, wychodzi bardzo tanio a nie podrażnia i świetnie zmywa nawet trudny makijaż, mam na bieżąco to co potrzebuje, ja akurat ostatnio zaopatruje się na www.e-naturalne.pl to znajdziesz i gotowy płyn i przepis, maja fajne ceny i produkty, ale nie potraktuj tego jak reklamy :), próbowalam ze zrób sobie krem, ale ten od nich mnie szczypał, co nie oznacza ze jest zły, poprostu nie dla mnie. Ale uważam ze płyny są świetnymi rozwiązaniami, bez porównania ze starymi mleczkami zapychającymi pory. Pomyśl tez o olejku, kupujesz w sklepie olej zimnotłoczony, mozesz użyc nawet domowej oliwy z oliwek do tego kupujesz ciekly emulgator, mieszasz w proporcji 90% oleju i 10% emulgatora (najbardziej popularny peg-y glyceryl cocoate) i masz olejek myjący, naprawdę świetnie zmywa nie podrażnia, dla cery trądzikowej najlepszy jest olej słonecznikowy zimnotłoczony, jako jedyny nie zapycha porów, całość naturalnego pochodzenia, emulgator tez. Ja dodaje jeszcze wit e jako antyutleniacza ale nie musisz.

Ja wlasnie mam ojej kokosowy na wloskach , super nawilza zadna odzywka nie robila czegos takiego z moimi wlosami sa super lsniace i mieciutkie:)

tez uwielbiam olejowanie wlosow, ale jeszcze nie uzywalam do tego kokosowego, czy stasujesz caprilic jako olej frakcjonowany czy kokosowy w postaci stalej? Jak robie mieszanke kilku olejow cieklych i wmasowuje we wlosy a po umyciu spryskuje odzywka z keratyna i jedwabiem i czasami daje kolegen. Rewelka

ja do włosów polecam olejek arganowy, tak jak na zniszczone paznokcie równiez, ponad to fajnie działa na zmarszczki :) wiem, że można kupić 100% naturalny olejek w mydlarni u franciszka

marcinkowy rogalik - ja tez miałam problem z tłustą cerą. Często mi się świeciła, pojawiały się jakieś niedoskonałości od czasu do czasu, koleżanka poleciła mi czarne mydo savon noir, które znalazłam właśnie w mydlarni u Franciszka. Od 2 miesięcy myję nim codziennie twarz i 2 razy w tygodniu nakładam jako maseczkę. Efekty przeszły moje oczekiwania! skóra wygląda zdrowo, nie świeci się, pory nie są widoczne i nic mi nie wyskakuje.

Zgadzam się z Wami, olejek arganowy jest świetnym uniwersalnym kosmetykiem. Ja używam go na końcówki włosów, jako krem pod oczy oraz czasem wmasowuję w paznokcie. Działa cudnie na wszystko! Też kupiłam go w Mydlarni :)

z tym olejkiem to prawda ale po co przeplacac, ja kupuje 100% olej arganowy na www.e-naturalne.pl i za 50g place jakies 21 zl a u franciszka ta sama ilosc kosztuje 49zl, i co do jakosci to nie ma sie czego czepiac to 100% olej bez dodatkow.

ja wolę kupować w sklepie stacjonarnym, dlatego regularnie chodzę do mydlarni i nawet sobie juz wydreptałam rabat. lubię obsługę tego sklepu - używanie kosmetyków naturalnych stało się moja pasją, zawsze mogę sobie o tym pogadać z ekspedientką, która doradzi, zdradzi fajne przepisy na domowe maseczki. to jest cały rytuał. a olejek arganowy to numer 1 u mnie na polce w łazience :)

a ja nie wierzę w kosmetyki naturalne, tyle razy się nacięłam na jakieś oszustwa, na ich naturalność w składzie, która widniała tylko na etykecie bo w rzeczywistości był to jakis szajs. a skórę mam mega wrażliwa i naprawdę mogę wyczuć jakies badziewie które zaowocuje wysypką, zaczerwienieniem itp co do tej mydlarni to maja sklepy stacjonarne? ciekawa jestem czy faktycznie maja w 100% naturalne kosmetyki

sceptycznie podchodziłam do kosmetyków naturalnych, ale się przekonałam. zrażona, u mnie zaczelo się od buteleczki olejku arganowego i to najmniejszej, bo stwierdziłam że szkoda mi kasy a kupiłam bo kumpela tak zachwalała, że już dla świętego spokoju kupiłam. i nie żałuyję - naprawdę cudownie odżywia, możesz mi wierzyć. jeśli masz gdzieś mydlarnię u franciszka to przejdź się tam, pogadaj ze sprzedawczynia. nie będziesz żalować :)

hej! tak jak mówiłam tak zrobiłam! Odwiedziłam Mydlarnię i zakupiłam olejek. Używam już ok miesiąca na końcówki włosów i paznokcie, czasem smaruję skórę ale to bardzo rzadko! generalnie jestem oczarowana działaniem tego kosmetyku! paznokcie są super, nie mam już problemu ze skórkami, a jak je przeciągnę od czasu do czasu polerką to wyglądają, jakby się je pomalowało lakierem! Polecam dziewczyny, świetna sprawa z tym olejkiem!

ja powiem Wam, że moja przygoda z kosmetykami naturalnymi zaczęła się całkiem niedawno, wcześniej słyszałam o nich ale było mi po prostu szkoda kasy - drogeryjne są jednak trochę tańsze. Tak myślałam do czasu aż dostałam jakiejś koszmarnej alergii na balsam, miałam swędzące krostki na całym ciele, dodatkowo jak je zaczęłam drapać to ropiały, no maskara! lekarz przepisał mi jakieś maści i nakazał uzywać tylko naturalnych kosmetyków. byłam sceptycznie nastawiona, ale szybko przekonałam się do ich działania i teraz się z nimi nie rozstaję :) PS. dziś otworzyli u mnie Legionowie Mydlarnię :) jupi!!!

dziewczyny, chciałam kupić coś do masażu i widziałam że w Mydlarni mają takie rękawice kessa. ma któraś? jesli tak to proszę o recenzję? :)

dziewczyny a ja słyszałam, ze rewelacyjnym kosmetykiem naturalnym jest savon noir. Znacie to mydło? co o nim powiecie?

ja mam tę rekawicę, dostałam od przyjaciółki na imieniny :) używam podczas kąpieli z żelem antycellulitowym i jest boska. wygładza skórę, cellulit jest mniej widoczny, a same dobrze wiecie, że może on atakować, za równo szczupłe, jak i grubsze dziewczyny. jestem zadowolona z jego działania, a w dodatku wiem, że rękawica nie kosztuje jakiegoś majątku http://www.mydlarnia.info/rekawica-do-masazu-i-peelingu--kessa-cat-149-id-508.aspx z reszta zobaczcie same :)

hej, używam savon noir... jestem alergikiem i muszę uważać z kosmetykami, żeby sobie krzywdy nie zrobić... stosuję do codziennego mycia trwarzy, zamiast żelu do mycia. świetnie detoksykuje skórę i odzywia. można z niego robić maseczki, nie zatyka porów i nie można go przedawkować,no i jest idealny dla alergików. uważajcie tylko jaki kosmetyk kupujecie, bo często oszukują nie sprzedając 100% naturalnego savon noir, tylko czegos z domieszką tego :/

Ustka - Mydlarnia jest także w moim mieście, tylko spory kawałek mam do niego, ale przejadę się i zerknę na to mydełko :). Tak kusicie :)

dzięki za odpowiedź na temat kesyy! niedługo wybieram się na zakupy więc się w nią zaopatrzę. Planuję kupić prezent dla mamy i przyjaciółki, Co byście poleciły dziewczyny na prezent?

Wiesz ustka, to wszystko zależy od tego, jaką one mają cerę i potrzeby, skąd my to możemy wiedzieć... generalnie domyślam się, że mamie przyda się coś na zmarszczki, a koleżanka to nie wiem

no tak, już wyjaśniam :) mama raczej coś przeciwzmarszczkowego lub wygładzającego. a koleżanka ma cerę normalną, z tendencją do przetłuszczania w strefie T, ale tak niedużo, więc myślę, że możemy uznać że cera normalna.

hm, ja bym dla mamy poleciła olejek arganowy - działa nawilżająco i powstrzymuje starzenie się skóry, dodatkowo jest uniwersalny, można go stosować na skórę, paznokcie, włosy. Dla mnie cudo i jakby ktoś pytał to tez mogę taki dostać :)

ja dla koleżanki polecam savon noir. fajny kosmetyk, uniwersalny. oczyszcza więc w sam raz jak ktos ma problemy z tłustą cerą, mi fajnie zwężył pory i buzi się już mniej błyszczy. a dodatkowo jak się używa do ciała to zwalcza też cellulit i ujędrnia. jak koleżanka ma cellulit to możesz dodatkowo dokupić rękawicę do masażu, w mydlarni mają kessę

ja dla mamy polecam zestaw mydeł - np z aleppo i szare mydło marsylskie. dla mnie obydwa sa mega, choc i dla koleżanki moga byc odpowiednie. po prostu trzeba się nimi umyć, żeby zrozumiec :) no i jakisd olejek - arganowy albo z makadamii :) obydwa sa hitami :) w każdym razie moja ostatni wizyta w mydlarni u franciszka zakończyła się pomniejszeniem kwoty pieniędzy na koncie, ale większość prezentów kosmetycznych, jakie sobie zaplanowałam kupić, to kupiłam... i jeszcze mały drobiazg dla siebie wzięłam. no nie mogłam stamtąd wyjść tak bez niczego dla siebie :D

hm, zaciekawiły mnie te mydła, zawsze myślałam, że mydło to mydło... jakie one mają działanie?

znacie jakieś tanie internetowe sklepy z naturalnymi kosmetykami? wszędzie gdzie wchodzę ceny zaczynają się od 40-50 zł, a znacie coś tańszego, bo budżet no cóż, ograniczony:)