Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewcze spod gor

jaka nauczka?poradzcie

Polecane posty

Gość dziewcze spod gor

WItam was, ja do was z taka sprawą... jak zwykle chodzi o faceta... chcialabym dac mu nauczke i to porzadna tylko nie wiem jak mam to zrobic ?? ja ta nauczka ma wygladac.. chodzi o to ze ostatnio moj facet raz mnie oklamal i to porzadnie mowil ze jest w pracy i bylam swiecie przekonana ze jest co sie potem okazalo chlal ze znajomymi ....... (znajomi jego i moi) , choc ja nie bylam o tym powiadomiona ... :/ jak wiadomo gdy o tym sie dowiedzialam zle sie poczulam :( i bylo mi b.smutno... ostatnio ze mna sie umowil, wczesniej mowil ze wypije 2 piwa i sie najebal ze ze spotkania nici to zdarza sie srednio 3 razy na miesiac , mam juz tego dosyc, kocham go on mnie ale to co robi lekko mnie doluje zle sie z tym czuje ze piwo rzadzil bardziej jak ja rozumiem ze mozna sie napic ale czy trzeba odrazu oklamywac?? cos nie tak i chcialam dac mu taka nauczke by przekonal sie ze to ja powinnam byc wazniejsza a oklamywanie nie jest sposobem ani nie jest dobre bo rani 2 osobe... co radzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do d6778
porozmawiaj z nim wazne by nie robił tego znowu i stał za tobą murem nie bał sie byc sobą mowic co mysli jak niegdys;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i widzisz
daj sobie z nim spokój bo to doskonały materiał na alkoholika. Pomyśl jak będzie wyglądało twoje życie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
rozmowa daje tyle ze przez tydzien jest Ok a potem znow to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
powiedzial mi raz ze oklamal mnie poniewaz wiedzial ze bede krzyczala jak sie napije i nie chcial mnie denerwowac ! zanim z nim zerwe chce dac jakas nauczke i zobaczyc czy ona pomoze... zreszta moja kumpela tez byla z takim co pil srednio 1-2 byl napity w tyg i to porzadnie i dalo sobie z nim jakos rade.. i jest teraz wporzadku i nic nie pije, raz na ruski rok ... ale nie mam jak z nia pogadac , dlatego pytam sie o rady was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest dorosły
juz go nie wychowasz, powiedz co o tym mysliszoczywioscie, ale w ogole daj sobie z nim spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
łatwo wam mówic :"daj sobie spokoj" z checia gdyby nie to ze sie kochamy... ! :/ moze sprobuje nie odzywac sie przez dluzszy czas i zobacze czy bedzie sie do mnie odzywal i czy bedzie sie staral, czy sobie oleje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do d6778
powiedzial mi raz ze oklamal mnie poniewaz wiedzial ze bede krzyczala jak sie napije i nie chcial mnie denerwowac ! == wiedział, ze nie sposodoba ci sie to- a zatem wiedział, ze robi cos na przekro tobie, ze robi zle wobec ciebie, a jednak to zrobił za twymi plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i widzisz
a mało jest tu tematów o alkoholikach? Poczytaj sobie jak kobiety latami cierpiały w imie miłosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
ale ja nie zamierzam cierpiec latami, to niedawno zaczelo sie tak dziac i chcialam wiedziec czy mozna cos poradzic, no nic poczekam troche jeszcze i zobacze ale nie bede tego ciagnac jak zobacze ze nie ma juz zadnych szans, narazie wszystkie chce wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wam sie 4 zxnudzi
chlal ze znajomymi ....... (znajomi jego i moi) , choc ja nie bylam o tym powiadomiona ... a co ty k... jestes? Starzniczka? wolny czlowiek, robi co uwaza, a ty od razu smycz bgys mu narzucila. rany co za babsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
do;"a jak wam sie 4 zxnudzi" nie o to chodzi ze mu cos zabraniam, ale chodzi mi o to ze mnie OKLAMAŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a klamstwo nie jest dobre w zwiazku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
jeszcze raz do :" a jak wam sie 4 zxnudzi" a ciekawe jakby ciebie twoja kobita oszukala ze jest w pracy a tak naprawde poszla na jakas impreze ze znajomymi !! klamstwo ma krotkie nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wam sie 4 zxnudzi
ale mial jakis powod zeby cie oklamac, widocznie nie pozwalasz mu robic na co ma ochote :P zastanow sie nad tym! i nie rob z niego alkoholika. mlody chlopak jest, kiwedy ma sie bawic jak nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co sie chcial wiazac
jak ciagle chcial robic za singla?? ma kobiete wiec niech zachowuje sie jak mezczyzna a nie jak glupi smarkacz. Tylko tchorze sie tak zachowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wam sie 4 zxnudzi
a kto napisal ze on chce sie wiazac? w 98& przypadkow faceci nie chca sie wiazac, tylko wy ich do tego ciagniecie. a potem wieczne pretensje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
"ale mial jakis powod zeby cie oklamac, widocznie nie pozwalasz mu robic na co ma ochote zastanow sie nad tym! i nie rob z niego alkoholika. mlody chlopak jest, kiwedy ma sie bawic jak nie teraz" robie z niego alkoholika bo na na niego zadatki, po piwa dziennie, upijanie sie 2 razy w tyg tak nie robia normlani ludzie, i jeszcze oklamywanie bo bym sie wkurzyla a jak sie nie wkurzyc kiedy nie ma dla mnie czasu bo ciagle tylko % sa u niego w glowie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
mialo byc po 3-4 piwa dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wam sie 4 zxnudzi
to daj sobie spokoj, a nie na sile chcesz go uszczesliwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
zreszta na samym poczatku robil sobie co chcial i tez mnie raz oklamal choc nic mu nie zabranialam ! wiec nie dlatego oklamuje a dlatego ze o mnie zapomina w tym momencie kiedy chce chlac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
i wlasnie od tej chwili daje mu wolna reke , niech sie upije i niech robi sobie co chce... sam mi mowil ze dzieki temu ze mnie ma czasem sie powstrzymuje od picia.. heh powstrzymuje ciekawe jak jego zycie bedzie wygladac jak mnie zabraknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z alkoholem
mój zachowywał się podobnie kiedyś. liczne libacje z kumplami, gdy ja byłam przekonana, ze np siedzi w domu. nikt oprócz specjalisty nie postawi diagnozy, czy twój chłopak ma problem z alkoholem, czy nie. jesli ma problem to jego zachowanie to potwierdza. dużo czytałam na temat alkoholizmu i nie chcę Cię martwić, ale nawet jeśli on nadal nie ma problemu z alkoholem, to duże prawdopodobieństwo jest, że moze go mieć w przyszłości. przestańmy się oszukiwać, nikt świadomie nie staje się alkoholikiem. nikt kto idzie do baru i zamawia puiwo, nie mysli sobie: wypiję to piwo i będe miec problem z alkoholem. to choroba! sam fakt, że zaczęłas zastanawiać się nad jego sposobem picia powinien dać Ci do zrozumienia , że może ma problem . bo to jest zazwyczaj tak, że najbliźsi najpierw zauważają problem. alkoholik ma tendencję do zaprzeczania że ma problem. poobserwuj go, w jakich sytuacjach pije, czy łatwo go namówić na picie, czy alkohol jest dla niego sposobem na poradzenie sobie np. w sytuacjach problemowych. ale najpierw polecalabym lekturę wydawnictw o alkoholiźmie. nawet nie dla niego, ale dla siebie mogłabyś coś przeczytać, chociażby z powodu istnienia penych zachowań u osób związanych z alkoholikiem, zwanych potocznie osobami współuzależnionymi. szczególnie zalecam Ci lekturę, jeśli w twojej rodzinie ktoś pije/pił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle że ...
mu na tobie nie zalezy i się nie dziwie bo masz jezyk rynsztokowy i to mowi za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora5551-85
Skąd ja to znam?:/ miesiąc temu rozpadł się przez to mój 5-letni związek. Miałam identyczne sytuacje z moim byłym. Ciągłe okłamywanie...picie za plecami ze znajomymi. Rozmowy nie pomagały. W końcu nie wytrzymałam. Powiedziałam: albo ja, albo picie. I wybrał. Na drugi dzień zadzwonił pijany. Zakończyłam to. Najśmieszniejsze jest to, że wcześniej zapewniał, że tak mocno kocha, że nie potrafi beze mnie żyć. A wybrał sam. Na dodatek po jakichś 2 tygodniach znalazł sobie nową dziewczynę. Faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietaj ze kazdy jest inny i ze to co udalo sie kolezance wcale nie musi sie udac Tobie, poza tym moze Ona jakos potrafi postepowac a Ty np. nie potrafisz. Juz teraz widzisz jak bedzie wygladal Twoj zwiazek, co niby takeigo ma sie stac ze facet nagle sie zmieni, raczej beda wzloty i upadki, czasowe porawy itp. Z drugiej strony nic nigdy nie jest przesadzone. Dlatego nie ma odpowiedzi na to jak bedzie, co bedzie w przyszlosci bo nie ma tutaj jasnowidztwa. Jedynie co mozna poradzic w takiej sytuacji to to zebys miala szacune kdo siebie, wymagala Go od innych, nie wyzalala sie ze ktos Cie nie zaprosil gdzies (i tak sie dowiedzialas) ale zachowala swoj honor ale mowila co czujesz, ze jest Ci przykro. I dalej sa dwie drogi \"nawrocenia\", mozesz probowac tak postapic zeby dac odczuc facetowi to o czym pisalas, podobno gorale tak maja i nie ma nic zlego w sieganiu po takie srodki w szczytnym celu, dac nauczke, kwestia tylko zeby to zrobic madrze, albo mozesz mowic czego oczekujesz ale nie wymuszac i obserwowac, albo mozesz tez jeszcze inaczej wytresowac dobie faceta. Kwestia wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze spod gor
dora5551-85 przykro mi :( Nie wyobrazam sobie by byc z kims przez tyle lat, z kims kto zapewnia cie ze cie kocha a wybiera picie i po 2 tyg ma kogos innego.. :( smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora5551-85
niestety tak bywa :/ ale staram się jakoś żyć dalej. Jestem singlem i chcę żeby tak długo było. Bo chyba tak łatwo teraz nie zaufam innemu. Ale "dziewcze spod gor" zastanów się naprawdę czy tego nie zakończyć. Bo jeśli teraz ma takie ciągotki do alkoholu to naprawdę nie jest dobrze...lepiej to wcześniej zakończyć niż potem być jeszcze bardziej ranioną. Ja się zastanowiłam czy chcę tak dalej żyć...zapłakana, martwiąca się i świadoma tego, że tej drugiej osobie nie zależy na mnie. Po tym zastanowieniu się wybrałam. I teraz odetchnęłam. Trzymaj się słońce mocno i przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej podaj nr gg :) to moze CI bede potrafila poradzic. Doczytalam do konca tylko twoj pierwszy post, reszte nie..wiec jak zadam jakies pytania a odpowiedz byla ujawniona ponizej to daj znac ;p, poprostu nie mam czasu. Mysle ze powinnas miec do siebie wiekszy szacunek i troche nakreslic zasady swojemu facetowi bo wydaje mi sie ze, uwaza ze na wszystko sobie moze pozwolic. Jak bedziesz chciala pogadac to nie ma sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×