Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sosolenchen

szukam kogos z bulimia w niemczech

Polecane posty

Gość sosolenchen

tia...i szukam dalej ;)nie ma takich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remscheid sie klania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosolenchen
witam, kolonia winke winke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosolenchen
i jak dlugo juz na obczyznie?ja ponad 3 lata...ciekawe jak dlugo jeszcze . Szukam kogos zeby moc pogadac o tej durnowatej chorobie. Bylabys/bylbs zainteresowana/y?bo mam juz serdecznie dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo jestem z niemczech:D bulimi nie mam:D bo diete trzymam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
munster osnabruck i okolice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bulimiczka
z totalnego polskiego zadupia nie może być? :( powodzenia...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosolenchen
podnosze....:( smutno mi kurka, bylam na leczeniu przez dlugie miesiace i nic...mam psychologa i rzygam... czy jest ktos na swiecie kto z tego wylazl??? czy jest ktos kto sie czuje tak cholernie beznadziejnie jak ja??? teoretycznie zdrowa, teoretycznie silna i teoretycznie nie majaca prawa narzekac?? yyy... BLAGAM; NIECH SIE KTOS ODEZWIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosolenchen
halo? jest tam ktokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleza
ja mialam jakies 4 lata bulimie... wyszlam z tego chyba cudem, bo bez pomocy psychologa ale do dzis mam zalamania, kilka razy rzygalam w przeciagu 5 lat. teraz sie zle mi uklada i czasem ciezko mi sie powstrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce zaczac
i nie moge,jestem gruba jak swinia,mam napady obzarstwa,tyje w oczach,moim dramatem jest to ze mimo prob nie potrafie wyrzygac prawie nic,i wszystko mi sie odklada w zwaly tluszczu.z ladnej,zgrabnej dziewczynu zamienilam sie w tlusty czlapiacy kloc.nie moge na siebie patrzec.mam totalnego dola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosolenchen
no u mnie jak tak dalej pojdzie to tez sie zmiemie w slonia....samotnego smutnego slonia ....otocczonego czekolada i ciastem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eulenspiegelken
Najpierw psychika pozniej cialo. Nie uda Ci sie zmienic ciala jesli nie popracujesz nad psychika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj w centrum Optifast, tam troszcza sie tak samo o cialo, jak i dusze :-) znaczy chudniecie w towarzystwie nie tylko dietetyczki, lecz i psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×