OD JUTRA DIETA DIAMONDÓW !!!!

posilki sa tylko 3? czy mozna przekaski?

witam czy moge dostac opis diety?

znalazłam taki - dobry? Dieta Diamondów Dieta Diamondów 4 kg w ciągu miesiąca Ta dieta to dzieło dwojga amerykańskich specjalistów z zakresu medycyny naturalnej. Twórcy diety twierdzą, że nie tylko pozwala schudnąć, lecz także dodaje urody i pozwala odzyskać siły i energię. Zasady diety: Główne posiłki należy jeść między godziną 12.00 a 20.00. Jada się 3 posiłki dziennie, pierwszy w południe. Wcześniej, jeśli dokucza głód, można zjeść owoc lub wypić świeżo wyciśnięty sok. Z całodziennego menu należy całkowicie wykluczyć spożycie mięsa i nabiału, zastępując je roślinami strączkowymi i orzechami. Zaleca się również niełączenie węglowodanów z białkami. W trakcie stosowania tej diety nie trzeba liczyć kalorii, należy jednak trzymać się zasady, że 60 proc. energii dostarczanej przez pokarm ma pochodzić z węglowodanów, 30 proc. - z białka i tylko 10 proc. z tłuszczu. Należy przestrzegać odpowiednich pór spożywania określonych produktów, tzn. węglowodany jeść na śniadanie i obiad, białko zaś na kolację. Poprawia to trawienie i przyspiesza metabolizm. Codziennie powinno się zjeść co najmniej 2 porcje owoców, przy czym melony i arbuzy należy jeść przed innymi owocami i raczej unikać bananów. Pomiędzy posiłkami można pogryzać orzechy, jabłka, marchew, ananasy. Pić można tylko między posiłkami. PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS ŚNIADANIE (do wyboru): - świeżo przygotowany sok pomarańczowy, owoce - 2 jaja gotowane na parze, 1 pomidor - sok ananasowy, winogrona i figi - 1 tost z brokułami, sałatą i ziołami OBIAD (do wyboru): - naleśniki faszerowane sałatką z 2 filiżanek porwanej sałaty, 1 pomidora, 1/2 filiżanki kukurydzy z puszki, 1/4 filiżanki ugotowanego kalafiora, 1 łyżki majonezu i soku z cytryny - 1 tost z brokułami, sałatą i ziołami - 1/4 ugotowanego kalafiora wymieszaj z 1 łyżeczką soku z cytryny, solą i oregano, połóż na pełnoziarnisty chleb razowy. Dodaj do tego pomidor i kiełki sojowe. - 1 gotowana pierś kurczaka, 1 gotowana brukselka KOLACJA (do wyboru): - ryba pieczona na grillu, gotowana fasola lub bób - makaron z sosem grzybowym - kurczak z koperkiem. Posiekany koperek i 1/2 cebuli podduś na 1 łyżeczce masła. Dodaj odrobinę soku z cytryny i 10 dag piersi z kurczaka. Duś 20 minut. - ryba z sałatką warzywną

DIETA DIAMONDÓW Mnóstwo świeżych owoców i soków, gotowane oraz świeże warzywa to produkty, które są podstawą diety opracowanej przez Harveya Diamonda z Instytutu Zdrowia w Santa Monica w Kalifornii oraz jego żonę Marylin. Dzięki tej diecie nie tylko chudniesz, ale też odzyskujesz siły, energię i zdrowie. Kto może ją stosować? Wszyscy, którzy nie liczą kalorii. Ile można schudnąć? W pierwszym tygodniu stosowania kuracji można stracić nawet po 1/2 kg dziennie. W następnych tygodniach kuracji tempo chudnięcia jest wolniejsze - do 2 kg tygodniowo. Jakie są zasady diety? Dieta nie zaleca ograniczenia ilości spożywanych kalorii na konkretnie wyznaczonej granicy. Podstawową zasadą jest takie skonstruowanie jadłospisu, by jedzenie dostarczało nam energii, która w 60 proc. Pochodzi z węglowodanów, w 30 proc. Z białka i tylko w 10 proc. tłuszczu. Absolutnie zabronione jest spożywanie cukru. Dań i produktów bogatych w skrobię oraz tych wysokobiałkowych nie należy łączyć w jednym posiłku. Węglowodany jemy na śniadanie i obiad, potrawy białkowe na kolację. Dzięki temu tempo procesu trawienia jest szybsze. Zalety: Zalecane produkty dostarczają organizmowi wystarczających ilości witamin i składników mineralnych. Już po 2-3 tygodniach stosowania diety poprawia się stan skóry, paznokci i włosów. Wady: Osoby mające wrażliwy żołądek mogą cierpieć na wzdęcia i biegunki. Przeciwwskazania medyczne: Diety Diamondów nie powinny stosować osoby z bardzo dużą nadwagą i wysokim ciśnieniem. Czas stosowania: Organizm dobrze znosi dietę 3-, 4 tygodniową. Można ją stosować dowolnie często. O tym trzeba pamiętać: 1. Rano wypić porcję świeżego soku owocowego. 2. Gdy czujesz się głodna, sięgnij po świeże owoce. Jedz ich jednak tylko tyle, żeby zaspokoić głód. Nie przejadaj się! 3. Codziennie zjedz co najmniej 2 porcje owoców (co 2-3 godziny). 4. Melony i arbuzy powinny być jedzone przed innymi owocami. 5. Banany można jeść, gdy czujemy się szczególnie głodne i brak nam pożywniejszego posiłku. Między posiłkami: Orzechy, jabłka, marchewka, ananas. Napoje: soki, ze świeżych owoców lub warzyw, woda mineralna, herbatki ziołowe. Uwaga, nigdy nie pijemy ich do posiłku. Dzień pierwszy Śniadanie: sok z mandarynek, brzoskwinia. Obiad: siekany kotlet wołowy, chleb pełnoziarnisty z łyżką majonezu i pomidorem. Kolacja: makaron z warzywami. 10 dkg makaronu ugotować. Wymieszać z łyżeczką oleju Podgrzanego z łyżeczką miodu, 50 ml wody, łyżeczką bulionu w proszku, posiekanym ząbkiem czosnku i sosem sojowym. Połączyć z pokrojoną cukinią, marchewką i kapustą pekińską. Gotować 5 minut Dzień drugi Śniadanie: sok truskawkowo -jabłkowy. Obiad: kanapka z kalafiorem. Ćwierć ugotowanego kalafiora wymieszać z łyżeczką soku Z cytryny, solą i oregano. Położyć na pełnoziarnisty chleb tostowy. Do tego pomidor i kiełki sojowe. Kolacja: chińska zupa. Posiekaną cebulę podsmażyć na łyżeczce oleju. Dodać 250 ml wody, filiżankę Kukurydzy, 2 łyżeczki bulionu w proszku, pół łyżeczki sosu sojowego, 1/4 pęczka botwiny. Doprawić Imbirem i przyprawą pięć smaków. Zagotować. Dzień trzeci Śniadanie: sok pomarańczowy, owoce. Obiad: 2-3 naleśniki z mąki kukurydzianej z pokrojonym w plastry awokado. Kolacja: ryba w sosie cytrynowo-koperkowym. Dzień czwarty Śniadanie: sok jabłkowy, jabłko z cynamonem. Obiad: pokrojony w plastry i upieczony na grillu ziemniak, główka sałaty. Kolacja: zielona zupa. Na łyżeczce masła udusić po pół posiekanej cebuli, selera naciowego, marchwi, cukini i kapusty chińskiej. Dodać 10 dkg szpinaku, 15 dkg fasolki, 100ml wody i przyprawy. Gotować 10 minut. Do tego pełnoziarnisty tost. Dzień piąty Śniadanie: sok ananasowy, banan, truskawki. Obiad: naleśniki faszerowane sałatką z 2 filiżanek sałaty, pomidora, 1/2 filiżanki kukurydzy, 1/4 filiżanki brokułów, łyżki majonezu i soku z cytryny. Kolacja: natarta ziołami ryba upieczona na grillu, gotowane szparagi oraz fasola. Dzień szósty Śniadanie: melon, winogrona i figi. Obiad: sałatka z awokado, majonezu, musztardy, soku z cytryny doprawioną solą i pieprzem. Kolacja: kurczak z koperkiem. Posiekany koperek i pół cebuli poddusić na łyżeczce masła. Dodać odrobinę soku z cytryny i 10 dkg piersi z kurczaka. Dusić 20 minut. Dzień siódmy Śniadanie: sok pomarańczowy, melon. Obiad: tost z brokułami, sałatą i ziołami. Kolacja: makaron w sosie grzybowym.

Hej dziewczyny :) jak wam minął weekend i oczywiście jak sposób żywieniowy ? oparłyście się pokusom? :) U mnie niestety złe wieści zważyłam się dzisiaj rano i dostałam depresji :( ale nie poddaje się i walczę dalej . Wczoraj sobie trochę poluzowałam zjadłam rosół na obiad i takie tam jeszcze rzeczy których nie powinnam. Dzisiaj od początku... ale z większym postanowieniem bo wiem że się da i przynosi to efekt. Powodzenia na dziś i cały tydzień. Pozdrawiam :)

Kasiarte nic się nie martw. Ja też sobię trochę pofolgowałam przez weekend. Zaletą tej diety jest to, że drobne odstępstwo nie niweczy całości wysiłków, które w każdej chwili można na nowo podjąć. Najlepiej się trzyma Olus19, jak Twoje efekty, ważyłaś się już? Nowym osobom proponuję zajrzeć do książki Błaszczyszyn, wszystko opisała. Moje menu na dziś: rano: kawałek arbuza i ananasa, jabłko, po 12: makaron razowy ze szpinakiem zgodnie z przepisem Kasiarte ;) wieczór: serek wiejski z łyżeczką dżemu :) Do boju, powodzenia kochane na ten tydzień!

jaki tytul jest tej ksaizki?

Cześć @Justa@ :) ja dzisiaj zjadłam tylko kiwi ale zaraz jabłko i potem banan, a na obiad makaron świderki razowy z pesto i pestkami dyni a na kolację nie mam pomysłu może jakaś sugestia ? :) i oczywiście woda,woda,woda nie pijam soków owocowych wg zaleceń bo mój żołądek tego nie wytrzyma

zaczelam dzisiaj ale nie wiem do 12 moge jesc owoce nawet ze 3 razy? zjadłam teraz 3 kiwi , i mam jesczsze banana i pomarancze moge to zjesc jeszcze tak co godzine 1 owoc ?

@santenga ja tak jem i efekt był zauważalny(mniejszy brzuszek :) ) , pomimo że z bananami trzeba uważać ze względu na kaloryczność to jednak staram się zjeść codziennie do 12.00 oczywiście. Na tej diecie nie powinno czuć się głodu , niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę, nie czytałam książki tylko wyrywkowe artykuły w necie. Jeszcze jedno zauważyłam też że poprawiła mi się cera na twarzy a to też dla mnie bardzo ważne no i tym bardziej mnie motywuje :)

dziekuiję to do 12 owoce a potem reszta :)

hej dziewczyny :) jak minął dzień w postanowieniach na nowy tydzień ? u mnie raczej wzorcowo tzn do 12.00 owoce ,obiad makaron z pesto , na kolacje 2 razowe bułki z pomidorem i teraz zostałam już na wodzie , od jutra zaczynam ćwiczyć w domu abs zobaczymy czy wytrwam 6 tygodni ,ale to tylko 8 min to myślę że dam radę, pozdrawiam :)

Hej :) No wreszcie mogę się pochwalić, że u mnie dziś też wzorcowo :D makaron ze szpinakiem pychotka Kasiarte! Będę śledzić Twój jadłospis, za abs trzymam kciuki. Ja byłam dziś na fitnesie, więc to też zawsze krok do przodu ;) Witam Santienga :) Błaszczyn napisała kilka książek, na początek polecam "Dieta życia" - ogólne zasady przystępnie napisane plus jadłospisy, poza tym wydała jeszcze same przepisy na każda porę roku i "styl życia, czyli diety życia ciąg dalszy". Co do owoców, co godzinę - nie wiem, jak będzie w Twoim przypadku, u mnie spowodowało to, że nie widziałam rezultatów w postacie utraty wagi tak szybko i tak bardzo ;) teoretycznie wg. zasad (w "dieta życia") w zależności od posiłku jaki się zje, powinno się odpowiednio odczekać, tzn. po samych warzywach 2h, po prawidłowo skomponowanym posiłku z węglowodanami 3 h , a po prawidłowo skomponowanym posiłku z mięsem 4h. Jest to wytłumaczone tym, że tyle potrzebuje organizm, żeby prawidłowo to strawić. Kasiarte, kiedy Ty pierwszy raz odnotowałaś miły spadek wagi? Po ilu prawidłowo skomponowanych dniach mogę wejść na wagę i wszechstronnie poczuć się lekko :P ? Buziaczki i do jutra :)

Cześć dziewczyny :) dzisiaj śniadanie to banan i jabłko teraz odczekam 2 godzinki i zjem jakiś owoc , dziękuję @Justa@ za cenne wskazówki zaczerpnięte z książki, popełniałam jednak wiele błędów ale i tak widzę efekty. Na wagę nie wchodzę bo przesadziłam w niedzielę i waga mi wróciła do stanu pierwotnego :( zważę się w niedzielę to się pochwalę :). Niestety brak mi pomysłu na dzisiejszy obiad ale chyba skuszę się na leczo a kolacja to może pomidorki z ziołami i oliwą :) pozdrawiam i życzę miłego dnia

Informację o przerwach między posiłkami zauważyłam dopiero za drugim razem, jak czytałam. Wcześniej po prostu jadłam dozwolone rzeczy w ciągłości ;) tzn. np. chwilkę po obiadku wcinałam winogrona... No i tak jak pisałam rezultaty były u mnie spowolnione. A co do samych owoców, Błaszczyn pisze, że po 1owocach można szybko wcinać coś innego, wystarczy odczekać 20 - 30 min, no po bananie 45 min, tylko w druga stronę po posiłku, żeby wrócić do owoców potrzeba więcej czasu jak pisałam wyżej. Owoce ponoć wręcz "przelatują" przez układ pokarmowy ;) Dziś mam w planach: jabłko, może dwa, banan, po 12: buła grahamka wypełniona sałatą, pomidorkami, rzodkiewką i co mi się jeszcze nawinie. A potem chyba nie do końca ok, ale dostałam w podarku ;) pierogi! A jak się uda, to skoczę na siłownię. Kasiarte, leczo dobry pomysł :) obserwuj, co daje abs i informuj. Pozdrowienia i powodzenia na dziś!

Jestem po serii abs, maaaassaaaaaakkrrrrra, jedzenie dzisiejsze wg wszystkich norm ,jestem z siebie zadowolona, teraz już tylko woda :) a jak u was?

Hejka! Ciekawa jestem Kasiarte, kiedy będziesz widziała jakieś efekty. Zjadłam trochę więcej niż planowałam, ale za do dałam sobie wycisk na siłowni, więc ogólnie też jestem zadowolona. A co zresztą? Dziewczyny piszcie :)

Hej dziewczyny ,jestem małym tłuścioszkiem mam nadzieję ,że będziecie mnie dopingować zaczynam dietę Diamondów. Byłam latem na dukanie zjechałam z 75 na 67 w ciągu trzech miesięcy , ale nie udało mi się wytrwać z powodu braku OWOCÓW, KTÓRE UWIELBIAM. PONOWNIE WAŻĘ TYLE SAMO I CHCĘ ZACZĄĆ Z WAMI . Pozdrawiam

moż ei ja spróbuje od jutra, a ten makaron z pesto moze byc bia ly czu raczej pełnoziarnisty?

mam problemy z netem i zjada mi literki wiec przepraszam za te literowki

Pączuś123, to i tak dobrze że wrócilo Ci tylko to co zrzuciłaś. Ja byłam na dukanie i przybrałam raz tyle (ale uczciwie mówię, że to nie dlatego, że dieta badziewna, tylko dlatego, że po zaprzestaniu diety nie miałam zahamowań..) Jaki masz wzrost? Oczywiście, że będziemy dopingować! Do roboty! :P Lilka208 zapraszamy. W zasadzie to może być biały makaron (i to węglowodany i to ;) ) tyle, że wiadomo że pełnoziarnisty / razowy czy orkiszowy są zdrowsze. Zalecane pieczywo to też to ciemne :) Pozdrawiam!

Dziekuje za zaproszenie bede jutro

zapomniałam zjesc owoce najpierw , to juz 1 dzien zaprzepasciłam , tak?

Lilka208 mam nadzieję nie poddałaś się, dlatego że nie zjadłaś na początek owoców, co ;P? Ja dziś zgrzeszyłam całą paczką paluszków ptysiowych... No coż, nie zawsze idzie idealnie, ale zaraz potem trzeba znów powracać do diety, jak syn marnotrawny... Byle do przodu! Pozdrawiam :) A gdzie się podziała reszta ;)?

hej dziewczyny :)) nie odzywam się bo brak czasu :( idzie mi super.. ani jednego przewinienia :)a czy schudłam.. nie wiem.. boję się ważyć ;p buzki ;*

Witam drogie Panie :) Dziś mój dzień ważenia: 168 cm 19.05.2012 75 kg 26.09.2012 74 kg Efekt nie jest piorunujący, ale od dłuższego czasu mam problem z szybkim gubieniem kg. Podsumuwując swój tydzień, mogę powiedzieć, że dwa razy zjadłam coś czego nie powinnam ;) (w różnych dniach), ale też byłam 4 razy na siłowni. Poza tym myślę, że jadłam za mało owoców, ale za to bardzo dużo piję, głównie wody mineralnej, ale też herbat (czerwona). No cóż w tym tygodniu mam nadzieję, też być 4 razy na siłowni i może uda mi się już tylko raz zgrzeszyć (a w następnym może zero ;P). Tak, czy siak jestem optymistycznie nastawiona :) Olus19 wskakuj na wagę, chce wiedzieć, jakie można mieć efekty, jak się ma tak silną wolę, jak Twoja :) POZDRAWIAM!

Witam drogie Panie :) Dziś mój dzień ważenia: 168 cm 19.05.2012 75 kg 26.09.2012 74 kg Efekt nie jest piorunujący, ale od dłuższego czasu mam problem z szybkim gubieniem kg. Podsumuwując swój tydzień, mogę powiedzieć, że dwa razy zjadłam coś czego nie powinnam ;) (w różnych dniach), ale też byłam 4 razy na siłowni. Poza tym myślę, że jadłam za mało owoców, ale za to bardzo dużo piję, głównie wody mineralnej, ale też herbat (czerwona). No cóż w tym tygodniu mam nadzieję, też być 4 razy na siłowni i może uda mi się już tylko raz zgrzeszyć (a w następnym może zero ;P). Tak, czy siak jestem optymistycznie nastawiona :) Olus19 wskakuj na wagę, chce wiedzieć, jakie można mieć efekty, jak się ma tak silną wolę, jak Twoja :) POZDRAWIAM!

Witam! A ja znowu wracam jak ta córka marnotrawna. Jednak mam coś dla Was kochane. Zdobyłam ponownie książkę Mai Błaszczyszyn z biblioteki miejskiej i zrobiłam dla Was jej skany. Aktualnie pakuje ją właśnie na mojego chomika także za parę minutek podam wam link to tejże książki. Jestem zachwycona tym, że temat ożył :) Czekam na Wasze wpisy. Ze sportem u mnie nie ma problemu, jeśli już wyjeżdżam to robię ponad 10 kilosów, tak więc ruch mam zapewniony - a przynajmniej jego namiastkę. :P

Trwało to trochę dłużej niż sie spodziewałam. Nie mniej jednak proszę o uwagę podaje link :P : http://chomikuj.pl/Bacha17/Dokumenty Serdecznie zapraszam. Nie jest to żadna reklama chomika, bo na nim jest tylko dieta. Pozdro :*

Bacha19 witamy :) Miło, że chciało Ci się udostępnić książkę Błaszczyszyn. Ja takową posiadam, więc zachęcam do czytania, może sporo wnieść ;) Niestety przez weekend trochę poszalałam :( ale obiecałam sobie, że do piątku (mojego ważenia) nie będę już miała przewinień :P i że pójdę przynajmniej 3 razy na siłkę. Mój jadłospis na dziś: - przed 12: arbuz - po 12: makaron z sosem cebulowo - koperkowym - ok. 16: jabłko - przed 20: kanapka z pieczywa razowego z pomodorkiem, sałatą, ogórkiem, rzodkiewką. Zaczęłam też łykać thermline II, zobaczę, czy będą lepsze efekty ;)