Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dawidd

olewalem ja 11 miesiecy, mam szanse ja odzyskac?

Polecane posty

Gość Może sam autor
coś napisze, a nie tylko podnosi temat. Chciałabym wiedzieć, co u Ciebie słychać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażasz mnie...
Ja czekałam pół roku na swojego byłego, miałam nadzieję, że wróci. On niestety olewał wszelkie moje próby kontaktu z nim. Teraz mija już chyba 8 miesiąc i jeśli chciał by wrócić to już bym go nie chciała... chyba się wypaliłam przez to czekanie. Jednak tego cierpienia przez tyle czasu, kiedy to się czekało naiwnie aż ukochana osoba się odezwie, nie da się zapomnieć.... tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooopppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honeysugar*etc
ja zapomnialam...zostawil mnie nie bylo go 5 miesiecy w moim zyciu ale wrocil...wybaczylam i mysle ze zapomnialam to co bylo....moze teraz bardziej dbam o SIEBIE i wiem ze dam sobie rade sama i nie umre z bolu jesli znow by sie to samo zdarzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsfffs
honeysugar*etc ........>>>a jak to bylo?mozesz cos wiecej napisac walczylas o niego i czemu sie zostawil o co zerwal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achhhh Ty
:P:P:P:P:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym słyszała mojego już byłego. Moja historia jest bardzo podobna.Facet mnie kompletnie olewał a ja walczyłam o NAS ponad 5 miesięcy.Nie wytrzymałam i w Sylwestra zerwałam z nim,bo po raz kolejny olał mnie. Te 5 miesięcy było okropne...ja walczyłam,starałam się, a On - nic,zdarzało się że zapominał że istnieję,nawet w moje urodziny zrobił mi awanturę.Nigdy nie usłyszałam od Niego słowa przepraszam. Kilka razy z nim zrywałam,ale kochałam go i wracałam do niego i dalej walczyłam. Dzisiaj wiem,że to był błąd...To jest taki typ i już się nie zmieni.Mimo tego nadal Go kocham...nie chcę z Nim rozmawiać nie chcę Go widzieć...ale mimo wszystko nadal Go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Achhh Ty
Czy to Ty przysłałes mi życzenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RTRRTYRY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle...............
ten topik to dowod na to ze faceci to DEBILE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Daj sobie spokoj i nie marnuj zycia tej dziewczynie..i co rozku znowu ja olejesz tym razem na 24 miechy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GFRGFGFG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz porozmawiać
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatatatatatata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek wu wua
mmialem ten sam problem bylem z laską i ją olewalem bo widzialem ze jej na mnie zalezy .. dopiero po 5 miesiacach jak juz ona dala sobie spokoj bo juz dluzej nie bylo sensu tego ciagnac to ja zaczolem o niej myslec powaznie ;/ a teraz to juz chyba sie nie da nic zrobic ale niewiem proboj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek wu wua
a jeszcze dodam jedno ze jak by do ciebie wrocila to bys znowu ją olewal :D :D :D :D tak juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×