dziewczyny, czy 80 zl za zwykle USG to duzo?

jestem z kielc.

zwykłe? Pewnie usg w ciaży? Nie znam się na tym , ale za wizyte u urologa z usg nerek i pęcherza płaciłam 50 zł.

w Trójmieście za zwykłe usg płacisz 50-60 zł

Bardzo dużo. Pomijam fakt, że jeżeli lekarz nie chce Ci zrobić za darmo wystarczy telefon do NFZ i sprowadzą go na ziemię;) (oczywiście jeśli chodzisz państwowo) - nie musisz płacić za żadne podstawowe badania. Jeżeli prywatnie to u nas kosztuje 50-60 zł

ja za wizyte płace 80 zł a za usg 30 zł, jesli robi tylko usg to tylko 30 zl..jestem z lubuskiego

no wlasnie, mozna pojsc z torbami, szkoda tych pieniazkow, byloby juz cos na wyprawke dla malucha. a z drugiej strony, to nie mam szans na inne USG, bo panstwowo jakos pani lekarka nabrala wody w usta.

Jak chodzisz państwowo to przysługuje Ci 3 razy bezpłatne usg, ewentualnie częściej jak zachodzi potrzeba

marokanka - lekarka nabrała wody w usta czy Ty? http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=3&dzialnr=2 Znajdź namiary na swój oddział, zadzwoń i podaj namiar na panią doktor, też tak zrobiłam i nikt ze mnie nie zdzierał kasy. Nie po to płacimy składki, żeby jeszcze nas państwowo naciągali

zapisalam sie na dzis, ale dopadly mnie watpliwosci, tym bardziej, ze groszem nie smierdze.

u mnie wizyta prywatna kosztuje 70zl i w cenie jest wliczone usg wiec mysle ze 80zl za samo popatrzenie przez lekarza w monitor to duzo. czy teraz to jest jakies usg polowkowe albo cos cie niepokoi czy idziesz bo masz ochote podpatrzec malucha???

Rzecznik Praw Pacjenta tel. (041) 36-46-106, tel. kom. 609-678-635, mail: rzecznik.praw.pacjenta@nfz-kielce.pl Tu masz konkretne namiary na Kielce - nie bój się, tam nie gryzą;)

zapisalam sie na dzis, ale dopadly mnie watpliwosci, tym bardziej, ze groszem nie smierdze.

makaronka to rzeczywiscie duzo za samo usg usg z badnaiem i cos jeszcze no to rozumiem ja jestem z kieleckiego i za wizyte i badanie wziela od emnie tez prywatnie 70 zło

no wlasnie, przepraszam, odeszlam na chwile do pracy, pociesz mnie wlasnie to, ze moze bedzie to akurat polowkowe USG, bo jestem w 23 tyg. , wiec mam nadzieje, ze lekarz podejdzie do niego poważnie, a nie rach ciach i spadaj, dziecko zdrowe. bo jak bylam na poczatku ciazy, to wlasnie tak robil, po 10 min, w tym przeciez moje rozbieraniei i ubieranie, kurcze. ta nasz sluzba zdrowia!

W Łodzi płaciłam za usg właśnie 80zł a było to ponad 2lata temu więc mnie się wydaje ze to normalna cena bo moje koleżanki tez tyle płaciły .

A ja płace 70 zł za wizyte z usg czy bez...jestem z Bydgoszczy. :-)