Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaagaa

nie mam chlopaka i jest mi z tym zle

Polecane posty

smutnaagaa eee... ja mysle ze naprawde martwic bys sie mogla kolo 28 lat a nie teraz jeszcze :) Dziewcinka: no niby tak, tylko wiesz mamy wolnosc, rownouprawnienie ..itp itd, tylo ze jesli chodzi o pewne \"schematy\" to na sile nie chcemy z nich wyjsc...takie jak ze pierwszy facet. czesto jest tak ze jak ten facet co sobie zarwal dziewczyne to pozniej nia pomiata i zdradza, a nieraz jak dziewczyna delikatnie zainicjowala znajomosc to pozniej facet w zwiazku jest super partnerem. nie trzymajmy sie schematow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
Wiesz nie daleko mi do 28 lat...Narazie nie mam żadnych perspektyw na to, żeby ten stan się zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
Nie byłam oczywiście całe życie sama, miałam kiedyś kogoś i to dosyć długo ale to było dawnooo.Już nawet zapomniałam czym jest miłość i jakie to uczucie:(Od tamtego czasu w moim życiu nie pojawił się nikt więcej.Może dostałam już wszystko co przeznaczył dla mnie los:(Może straciłam swoją szanse i drugiej już nie będzie.Coraz częśćiej zaczynam tak myśleć:(Jestem sama od 4 lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poll - hmmm to duzo zalezy od kobiety. u mnie bylo tak, ze on zrobil taki alutki kroczek pierwszy, ale gdybym ja dalej tego nie popchnela to nic by z tego nie wyszlo... :) i pomoglam mu :) ale i tak nadal uwazam ze facet powinien pierwszy chociazby zaczac!! pokazac... nie wiem, usmiech, rozmowa, zeby kobieta nabrala smialosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosiaa
nom, ty 4 lata sama a widzisz ze wcale niezbyt ladniejsze od ciebie znajome maja facetow... weekendy majowe raze spedzaja, popoludnia tez a ty sama , ciagle sama niestety, to boli-wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie tez nie chce tej wiosny:/ ani lata:/ ani nic jak o tym mysle albo co gorsze i co zdarza sie non stop jak widze zakochane pary:/ masakra...:( w zime to przynajmniej z czystym sumieniem siedze w domku i spie:P a tak szkoda pogody i sie trzeba ruszyc... a jak myslicie..? warto jest sie spotykac z kims tylko tako zeby sie rozerwac troszke jak sie ta osobe owszem lubi ale nic wiecej??? ja jakos tak nie umiem ale sie zastanawiam czy by nie poprobowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewcinka ...no wypracowalismy delikatny kompromis :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bambusek ja uwazam ze jak najbardziej powinnas, moze przez takie wyjscia kogos zapoznasz :) trzeba dac zyciu szanse :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdser
a mnie czesto podrywaja kobiety..Wiec nie dziwne ,ze jestes sama..To chyba przez niesmialosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
Ale ja mam taki charakter, że nie umiem sama wyjść z inicjatywą lub dać do zrozumienia, że ktoś wpadł mi w oko.Czekam aż ktoś sam to zrobi...i nigdy nie robi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna czasami wystarczy usmiech, spojrzenie i dajesz juz do zrozumienia ze ten akurat facet wpadl ci w oko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
Ale mi się wydaje, że jak zaczne się uśmiechac i pokazywać, że ktoś mi się podoba to zrobie z siebie idiotke.Jak okaże się, że ten ktoś nie jest mną zainteresowany to chyba bym się spaliła ze wstydu.Tak to prawda jestem nieśmiała, zawsze czekam na ten pierwszy ruch:(nie wiem jak to zmienić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna postaraj najpierw rozeznac sie w sytuacji, a pozniej dyskretnie sie np usmiechnac... ale bez przesady... tak tylko, jakby to mial byc nic nie znaczacy usmiech. potem niestety trzeba poczekac na jego ruch... nie wiem co ci tu jeszcze doradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
co to znaczy rozeznać się w sytuacji?ja nie umiem poznac, czy komus się podobam.nawet jak ktos na mnie patrzy to mi się wydaje, że to jest raczej nic nie znaczące spojzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdser
to dlatego masz trudniej..MOze jestes atrakcyjna ,ale niesmialosc powoduje ,ze jest ciezko..Zawsze mozesz odwzajemnic usmiech czy cos takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafie Ci tego opisac, bo sie nie da... To sie czuje, ale widze, ze Ty z bardzo pesymistycznym nastawieniem do tego podchodzisz... i moze dlatego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
Ehhh, ja nie czuje zeby komus na mnie zalezalo i zeby ktos zwracal na mnie szczegolna uwage:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdser
to musi dzialac w dwie strony..JEsli facet sie do ciebie usmiecha ,a ty nie zwracasz na niego uwagi to cie oleje i nigdy nie podejdzie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
ale sie do mnie nie usmiecha...jak juz to najwyzej spojrzy a to przeciez o niczym nie swiadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdser
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezki przypadek z Ciebie... ;) no przecież nie każdy facet który Tobie się spodobał będzie się do Ciebie uśmiechał... a jeśli Ty będziesz miała taką kwaśną i pesymistyczną minkę jak teraz to raz popatrzy i zrezygnuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
masz racje chyba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
lepsze to niż sztuczny usmiech, nie mam niestety powodów do radości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz naprawde ? ta Ci się tylko wydaje ;) doceń życie, zdrowie rodzinę... wystarczające powody do radości... inni tego szczęścia nie mają... mieszkają w domach dziecka, czasem na ulicy... brudni głodni cierpiący... ciesz się życiem tym co masz :) to naprawde wiele nie kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaagaa
a czy można się cieszyć życiem nie zaznając miłości?czy ja tak naprawde wiele od życia oczekuje?chciałabym tylko kochać i być kochaną.chciałabym czuć się komus potrzebna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×