Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justaaaaaaaaa

ile chrzestna powinna dac na wesele? ile wy dostaliscie??

Polecane posty

Gość justaaaaaaaaa

wiadomo ze tyle na ile ją stac, ale jaka jest srednia?? moja mama mysli zeby dac 500 euro , ale czy to nie za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna mgła
dają 1000 zł bądz jakiś wartościowy prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_P
Moja mama na wesele swojej chrześnicy dała 2 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zryte forum
a jak zarabia 700 zł to jak ma dac 2 tys?:D chyba zalezy kto zarabia ile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dałam
Ja dałam 600zł i co? Moja chrześnica nie jest 100% Polką ,mieszka poza Polską i mimo,ze niedawno skonczyła studia zarabia 10 razy tyle co ja,wiec nawet 10.000 zł nie miałoby dla niej znaczenia. Pamietam,ze jest moją chrzesnica i zawsze moze liczyc na moja pomoc,poza finansową ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaa
tato siedzi w irlandii, 500 euro odklada na czysto za 5 dni pracy, a moze w takim razie powinni wiecej dac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaa
chodzi o prezent slubny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zmienia postać rzeczy bo zabrzmiało to jak dołożenie się do organizacji aczkolwiek uważam,że każdy daje ile może (co za błyskotliwe odkrycie;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sistersun - ? o co teraz ci znowu chodzi ? ludzie ? gdzie wy żyjecie ? ja tak sie umówiłam że pieniązki z kopert dajemy na opłatę za salę i zabawe - a coś Ty myślała że każdy przyniesie komplet garnków ? Teraz 99% ludzi daje pieniążki - i zazwyczaj ( u mnie na weselach tak jest ) że rodzice chrzestni dają po 1000 zł i babcie też ( bo zazwyczaj one mają poodkładane - jak to moja babcia mówi z tej emerturki :p ) pozdrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój będzie miał kapuczino
bez przesady.ja 2 tys na poprawiny wydaje dla 50 osób a wy od tak na prezent? wystarczy do 1000 zł dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o nic-czy ja piszę,że się dostaje przedmioty?chyba wiadomo,że kaskę pytałam tylko o temat, gdyż zabrzmiał jak dokładanie się chrzestnej do organizacji, a nie prezent ślubny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppp-
a jak chrzestna jest bezrobotna to ile powinna dać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój będzie miał kapuczino
moja babcia emeryturę musi synowej oddawac na zycie na dom więc nie zostaje babci nic. Pewnie da z 200 zł tak jak dała innym wnuczkom na slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój będzie miał kapuczino
byłam bezrobotna jak podawałam do chrztu i moi rodzice w moim imieniud ali kase czy prezent.Twoja chcrzestna jak nie ma renty czy emerytury to moze od męza niech pożyzy bądz od swojej matki , ale musi dać. Pozatym to co ona robi ze nie pracuje? obija się?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppp-
w Polsce jest ponad dwa miliony bezrobotnych. Nie słyszałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zryte forum
od państwa ciagnie kase to ma. A do biedronki niechce iśc, jest praca.Niech od męża weżmie bo chyba ma męza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuję
dać w mordę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppp-
robicie wesele tylko dla kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina-
od chrzestnej mojego męża dostaliśmy zegar. Nie kosztował nawet 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 2 babcie każda z nich daje każdej wnuczce po 1000 zł ;) chcrzestni tak samo po 1000 zł ;) ( nie wiem ile mi dadzą i czy w ogóle się pojawią na tej imprezie - :o )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od Taty nie dostanę NIC, od Dziadków NIC..nie mają pieniędzy...i co mam zrobić?nie zaprosić ich??(to ironia oczywiście...). Po prostu ich nie stać, nie zamierzam ich ograbić z ostatnich pieniędzy skoro nie mają, wolę żeby wydali pieniądze na lekarstwa dla siebie a nie na moje wesele...czasy się zmieniły, nie ma co liczyć na to, że goście dadzą Ci pieniądze w prezencie bo nie każdego na to stać...i wcale wesele nie musi się zwrócić z pieniędzy od gości...Chrzestna i chrzestny też nie są bogaci, mają swoje dzieci, które jeszcze studiują, ja pracuję, uważam, że większość powinni opłacić państwo młodzi i nie zamierzam brać również pieniędzy od rodziców Narzeczonego... Rodzice sami powiedzieli że kupią nam alkohol i jeśli nam braknie to dołożą do wesela ale robimy wszystko, żeby tego uniknąć....Mamy po 27 lat, czas liczyć tylko na siebie a nie na to ile rodzina, rodzice i dziadki dadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam ze chrzesni powinni dac minimum 1000 zl. oczywiscie jezeli kogos nie stac to da mniej lub wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariatki. Chrzestny daje tyle ile będzie uważał za stosowne,nieważne nawet ile zarabia. Przypominam ,że prezent weselny jeszcze z tego co się orientuje nie ma żadnych limitów ani z góry ustalonych stawek. Chrzestny może przynieść same kwiaty nawet z piękną kartą i to was powinno zadowolić , drogie panny. Chcesz zarobić-idż do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zetazeta
asega - podpisuję się pod tym co napisałaś wszytskimi rękami i nogami ;) chrzestni nic nie MUSZĄ, oni mogą. zresztą, powiem szczerze, ze chyba głupio bym się czuła, jakbym dostała 500 czy 1000 zł, wiedząc, ze chrzestna czyu chrzestny są na emertyurze lub zarabiają ok. 1000 złotych. jakoś dziwnie by mi było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak jak ma byc
Mój ojciec dał swojemu chrześniakowi 500 zł. Tata na brak kasy nie narzeka i uznał, że ta suma będzie odpowiednia, zważywszy na to, że nikt z naszej rodziny nie był na uroczystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asega - sama jesteś wariatka - a ja coś ci nie pasuje to nawet nie czytaj nawet nie patrz - najlepiej wyłącz kompa !! kto powiedział o limitach ? skąd u ciebie takie słownictwo w ogóle ? Każdy da w prezencie na ile go stac i na ile uważa za stosowną sumke ;) i tymbardziej ciebie nie powinno to obchodzić . Aha i jeszcze jedno - wesela nikt z nas nie robi dla kasy - może to tobie się coś pokręciło dziewczynko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malusia sciągnij wodze , bo żyła na czole wyjdzie z nerwów i do ślubu nie zejdzie. Wchodzić będę , czytać będę i komentować też będę. Uważam ,że wyliczanie ile POWINIEN dać chrzestny jest zimną kalkulacją i podliczaniem ewentualnych zysków. Twoja nerwica i nadpobudliwy temperament ,sklania mnie do podejrzewania ,że oczy wydrapiesz chrzestnej/emu w trakcie wesela i rosół od ust odejmiesz jak za mało w kopercie zobaczysz. Ale to taka tylko skromna dywagacja... Pozdrowienia dla chrzestnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama na \"nas\" napisałaś że my jesteśmy \"wariatki\" - ale widać po słownictwie kto nią jest - TY . Co cie do czego skłania ? ja nie będe zagladac w koperty przed przyjęciem . Nastepnego dnia to zrobie w przeciwieństwie do ciebie - ty zaczniesz swoje wesele od pooglądania zawartości kopert i potem będziesz lała rosół każdemu wedłyg tego ile włożył do koperty - tu putsa lalko - wiesz kiedy otwiera się prezenty i koperty ? dzień po - w ten dzień przynajmniej niech dla ciebie pieniądze nie będą aż tak ważne - ja w ten dzień nawet nie pomyślę ile jest w każdej kopercie w przeciwieństwie do ciebie .. ja będe sie cieszyła naważniejszym dniem w moim życiu - wyjde za mąż za kogos kogo kocham i kto jest dla mnie najważniejszy - a nie kalkulacje ile w tej szarej a ile w tej białej kopercie :o jesteś żałosna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×