ŚLUB - MAJ 2008. Ktoś jeszcze?

Dzis to ustalilismy... slub: maj 2008!!!! Wiem, ze to nieco odlegla data, ale ja juz sie niesamowicie ciesze!! Moze ktos jeszcze w podobnym okresie? Byloby razniej dzielic sie szczesciem w grupie :) Pozdrawiam, szczesciara

czesc Ja tez jestem na 2008 rok ale lipiec zapraszam na forum \"czy jest tu ktos na 2008\"

hmmm nie bywam zabobonna ale slubu w maju się nie bierze raczej. To miesiąc zakochanych ale nie małżeństw. Znam kilka majowych nieudanych małżeństw a wszystko było tak pięknie...

Ja mam slub w lipcu. Po prostu kiedy indziej nie było miejsc. Ale ciesze sie bo moje imieninki;26.07.:)

Nie,no w maju bierzesz ślub?????????????????Lepiej załuż temat:"biorę ślub w maju czy jestem gorsza?"

to tylko są przesądy... moja ciotka brała ślub w maju i ma super małżeństwo z 27-letnim juz stażem. a kumpel brał w lipcu 5 lat temu i jest juz po rozwodzie... ja sierpien 2008

taki przesąd.

Wlasnie chce skoczyc z tymi majowymi przesadami dotyczacymi slubu. Nie przesadzajmy...Swiadomie i dobrowolnie zdecydowana jestem na maj. Moze troche z przekory, moze z powodu ze to przepiekny miesiac, dobry jak kazdy inny :) Jestesmy ze soba juz 8 lat i 6 miesiecy - gotowi na slub w maju 2008... Pozdrawiam :)

Nie wierze w przesady slubne i juz. Pomyslcie same... Tyle tego jest, ze co krok mozna sie natknac na cos czego nie wypada, nie wolno, nie powinno sie robic: www.magia.onet.pl/1,195,6,14696746,41341403,1799967,0,forum.html www.naszslub.com.pl/art-03-04/art-przesady.html A wiec STOP slubnym przesadom. Nie, dziękuję. Ja nie wierze. P.S. Kolezanka z USA dzis mnie poinformowala, ze ona tez zdecydowala sie na maj, tyle ze 2009. Pozdrawiam wszystkie "odwazne" dziewczyny i ich przyszlych mezow

To ja zalozycielka tego tematu, zmienilam nazwe profilu :) Tak dla jasnosci :)

Ślub odbedzie sie w Krakowie!

hej to tylko glupi przesad ze slub w maju to grob,teraz ksiedza zachecaja do brania slubow w maju gdyz jest to miesiac maryjny,piekny miesiac,ja tez planuje swoj slub na maj 2008 roku i uwazam ze jest to wspanialay miesiac,

kasia1911 -> i tak trzymac! Przynajmniej z terminem w kosciele i wynajeciem sali nie powinno byc klopotow :) Techniczne pytanie do wszystkich: na ile wczesniej trzeba wszystko zalatwiac? Tj. organizowac sprawy koscielne i weselne? Pozdrawiam

a ja tez w maju...ale 2007:) jejku to juz tak blisko

hej ja to mam zamiar juz brac sie za organizowanie,jezeli chcesz miec wypatrzony przez siebie zespol lub kamerzyste to lepiej tak z rok wczesniej zarezerwowac terminy,ja chcem sie bawic w domu goscinnym lech w bialymstoku i tak trzeba rok wczesniej rezerwowac terminy gdyz sa duze kolejki,tez niebawem bede kontaktowac sie z zespolem i kamerzysta a potem pojde aklepac termin w kosciele ,to jest najwazniejsze i warto juz tym sie zjaca,reszta nie potrzebuje takiego pospiechu

Witajcie Przesądne i Nieprzesądne! Witajcie Wszystkie majowe Panny Młode!!! Popieram pomysł zawierania małżeństwa w maju! Ja dokładnie za 2 tygodnie staje na ślubnym kobiercu (3 maja). Z natury jestem osobą przesądną, ale ślub w maju był zawsze moim marzeniem. I właśnie to realizuje. Nie straszne mi groby i rozwody. Trzeba wierzyć w miłość i uczucie jakie Nas (Was) łączy. Maj jest cudnym miesiącem, przyroda budzi się do życia, kwitną konwalie, pięknie śpiewają ptaki - to wszystko tworzy najwspanialszą oprawę dla tak ważnego dnia, jakim jest ślub!!! Jest to także miesiąc Matki Boskiej! Wszystkim planującym składanie przysięgi na maj życzę szczęścia!!!

ja urodzilam sie w maju, slub tez bralam w maju 3 lata temu i nie narzekam.

a co do przesadow, znam moze z 3... i nadal nie wiem o co chodzi z koronkowa bielizna pod suknie - nie wiem czy mozna czy nie? a sandaly mozna? kto zna takie przesady?

Witam Was dziewczyny:) Ja tez biore slub w maju ale tego roku- dokladnie 18 tego:) Ups w dodatku ze to maj to jeszcze w piatek:) Zdecydowalismy sie na maj zubelnie nieswiadomi tych wszystkich przesadow, moj przyszly maz nie jest Polakiem i nie mieszkamy w PL a tutaj ponad polowa malzenstw zawieranych jest wlasnie w maju w piatek. My slub bierzemy w Polsce ale ze wzgledow praktycznych (tutaj mamy dlugi weekend) zdecydowalismy sie wlasnie na ta date:) strasznie sie z tego ciesze bo co sie okazuje- w maju mozna uzyskac znizki na wszystko- bo u nas przez te wlasnie przesady nikt nie chce slubowac w maju. A szkoda:) bo to taki piekny miesiac na slub:)

a ja 3 maja kilka lat temu brałam ślub. Tez nie chciałam wierzyc w przesądy. Była taka cudna pogodna i wszystko było tego dnia cudne. Tylko te kare konie co nas do ślubu wiozły .....niczym karawan. Teraz po kilku latach stoję u drzwi rozwodu. Tylko czemu ta dziwna kobieta spotkana przypadkiem miała racje, ze majowe małżeństwo nie przetrwa.... Życzę wam majowe panny młode lepszego małżeństwa niż moje .......

My również bierzemy śłub w maju Dokladnie 3 maja 2008 :) Zabawa zaplanowana jest w restauracji KIM w Katowicach. W tej restauracji ma miec wesele jeszcze jedna para mloda ... Wiekszosc juz mamy zaplanowane. Teraz jeszcze orkiestra (nie ukrywam ze znalezienie kogos dobrego jest dla nas bardzo trudne ) Pozdrawiam

A ja jestem na 10 maja 2008. I w dupie mam przesądy. Jak się nie wie na co zwalić niepowodzenie w małżeństwie, to się zwala na maj, proste:-P

Najgłupsze powiedzenie, które słyszałam to właśnie \" w maju ślub szybki grób\", albo \"ślub majowy grób gotowy\" przecież to pasuje do każdego innego miesiąca \"w czerwcu ślub, szybki grób\" albo \"ślub sierpniowy grób gotowy\" A po drugie jak moża brać ślub kościelny i wierzyć w przesądy :O

Cześć dziewczyny!!! biore ślub 10 MAJA 2008!!!! To był nasz ŚWIADOMY wybór :) a w te [przesądy nie wierze, w Boga wierze :) Moja babcia z dziadziem brali ślub w maju i w tym roku obchodzilismy wszyscy 50 - ta rocznice ich ślubu. Pozdrawiam.

I oto chodzi - grunt to pozytywne myslenie i dazenie do realizacji marzen :))))))) Ja wybralam date: 24 maj lub 31maja (choc caly maj jest jak najbardziej ok). Jeszcze data nie jest do konca ustalona. Przyznam, ze wlasnie odnalazlam ten topik (wlasnorecznie kiedys tam zalozony), gdyz m-ac temu na nowo zaczelam interesowac tematem naszego slubu. Jutro jedziemy ogladnac kilkanascie restauracji w KRK. Przyznam, ze jestesmy troszke spoznieni, ale nie odloze mojego slubu za Chiny Ludowe.... heheh

ja tez 31maj:) narazie mamy sale i ksiedza z ktorym i tak sie musimy umowic.Z nami bedzie troche ciezko bo mieszkamy za granica i w wiekszej mierze to rodzice musza wszystkiego dopilnowac:) Aha i jestesmy juz po slubie cywilnym:) pozdrawiam:)

Witajcie dziewczyny :-) Ja również biorę ślub w maju, dokładnie 10 maja 2008 r. A przesądy? Mam je gdzieś... hehehe

Hejka, Ja też na 10 maj 2008:) Przesądy mam gdzieś:) Jak mi się małżeństwo ma nie udać, to się nie uda i tyle, niezależnie czy ślub w maju, lipcu, wrześniu itd. Walczmy z głupimi zabobonami!

Ja również 10 maja. A przesądy niech sobie istnieją - dzięki temu nie mam najmniejszych problemów z terminami sali, fotografa itp..Pozdrawiam!

A te śluby to kościelne bierzecie? Bo ja chciałabym też 3-go ale cywilny, tylko nie wiem czy USC pracują, bo to przecież święto - może ktoś się orientuje?!