Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kundera

ŚLUB - MAJ 2008. Ktoś jeszcze?

Polecane posty

ja mam już wszystko załatwione i kupione, tylko pan młody ganiturek i po kłopocie....liczymy dni do 31-go. Wszystkiego najlepszego dla Was, które już lada dzien bedziecie pannami młodymi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
no kobietki ja rowniez slubuje 24.05 wiec zostalo jeszcze 19dni czuje male nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
sylwias mamy w tym samym dniu wiec....bedziemy sie razem stresowac:) a w ogole kobietki skad jestescie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jestem z miejsca, skąd na pewno żadna z was nie jest:-D Południowa część woj. Podkarpackiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam slub
17 maja:))) to już niedługo i bardzo mnie to cieszy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Laura Diaz no to czekam na fotki ze slubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garniturek kupiony, teraz odliczac dni....na razie luzik, zero stresu, a jak wasze przygotowania ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) powiedzcie mi czy zestaw Dove pro age (dla kobiet po 40 roku zycia: żel pod prysznic, balsam, szampon) może być odpowiedni dla mamy na prezent w dniu slubu? zamiast kwiatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Laura wiesz...przyjelo sie ze kwiaty sie daje w podziekowaniu nie wiem mi sie wydaje to zly pomysl my dajemy kwiaty w koszu i taka kasiazke dla rodzicow z podziekowaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Lara uuppsss...pomyslilam sie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Melca u nas juz jest wszystko zalatwione na ostatni guzik...:) tez odliczamy czas stresu tez jeszcze nie ma:)A kiedy jest wasz dzien?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Lara, zestaw kosmetyków to chyba nienajlepszy pomysł na prezent ślubny. Może zamiast tego kup ładną biżuterię? Będzie to pamiątka na długi czas - krem zniknie w koszu po miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tylko, że my nie mieliśmy zamiaru nic dawać, ani robić podziekowań, ale jakoś pomyśleliśmy by po błogosławiństwie dać taki drobny upominek i tyle. Nie robimy podziękowań na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Ja tez nie robiłam podziękowań na sali, tylko w domu. Nadal jednak uważam, że rodzice zasługują w dzień ślubu na coś bardziej uroczystego i długotrwałego niż szampon i balsam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Inglott zgadzam sie z twoja decyzja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prezent ma być dla mamy mojego M, on sam nie ineteresuje się tym zbytnio, natomiast jego siostra sama zaczęła temat, co możemy dać w prezencie. Kwiaty wiem, że odpadają bo Jego mama ich za bardzo nie lubi, siostra podpowiedziała, ze z takich kosmetyków ich mama byłaby zadowolona, bo podobno rozmawiały. Ja nie wiem czy to jest dobry czy zły pomysł. Nie wszyscy muszą się cieszyć z kwiatków czy z czegoś tam, co utarło się, ze się daje w tym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i właśnie sie zastanawiam, że jeżeli nie kwiatki, nie te kosmetyki, ani książkeczki, których pełno pod nazwą"podziękowanie dla rodziców" to co moze być również odpowiednie i na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Moze po prostu album z waszymi zdjeciami slubnymi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agutka25
witam wszystkie majowe panny młode:) ja też w maju 24go, czyli za jakieś 1,5 tyg. Nie robimy wesela , tylko obiad dla najbliższych, więc jakoś nie miałam okazji poczuć tego ciśnienia;), ale już powoli zaczynam czuć,że zbliża się ten dzień. co do wyboru tego miesiąca to było to jak najbardziej zamierzone działanie:) - innego sobie nie wyobrażam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MY slubujemy 31 go o godzinie 13.00 . Dla mamy, bedzie kosz kwiatow wreczony jeszcze w domu ( tylko mama nam pozostala- szkoda....) a dla gosci przygotujemy \"bomboniery\".. w podziekowaniu za zyczenia i mila zabawe...Przyjecie jest w restauracji , zagra swietny zespol...do slubu jedziemy limuzyna dlugim Lincolnem...coz jeszcze mozna wiecej chciec??? Zostaje modlic sie o sloneczna pogode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
Oby pogoda 24-go nas nie zaskoczyla baardzo bym chciala zeby bylo sloneczko i z 30stponi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbar199
no kobietki ja juz jestem PO...:) stres byl nie powiem na blogoslawienstwie duzo nie brakowalo a bym sie poplakala:) a gdy zkladalismy obraczki to swoja chcialam zalozyc na meza palec hehe...bylo duuuzo smiechu:P a Wesele bylo bardzo udane gosxie sie bawili do bialego rana....Bylo cudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratulacje :D 🌼 a ja mam za 5 dni, chciałabym też powiedzieć, że było super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjmijcie moje gratulacje i najszczersze zyczenia...........mam nadzieje ,ze pogoda 31 go bedzie super i wesele rowniez bedzie udane jak Wasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjmijcie moje gratulacje i najszczersze zyczenia...........mam nadzieje ,ze pogoda 31 go bedzie super i wesele rowniez bedzie udane jak Wasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lara, jak stresik? Nie ma się czym przejmować, naprawdę:) Pogoda na pewno będzie super, a ty bedziesz najpiękniejsza panną młodą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi się wydaje, ze przechodze przez podobne co Ciebie emocje: to nie ja wychodzę w tę sobotę za mąż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie, wczoraj oglądałam film z wesela, patrzyłam na tę laskę w bieli i za cholerę do mnie nie dociera, że to byłam ja, że w ogóle mam jakiegoś męża, że odbyło się wesele, wspominam to jak jakiś film, który gdzieś tam widziałam, i tyle:) Wesele minęło błyskawicznie, to tylko jeden taki dzień, fakt pełen stresu, i na pewno nie chciałabym przez to więcej przechodzić :-O Ok, było fajnie, ludzie się świetnie bawili, ale w zasadzie ja niewiele na tym skorzystałam, bo tu trzeba było gości żegnać, tu sesja, tu coś tam, tak to już jest z parą młodą:) I właściwie gdyby nie film i zdjęcia, to nie wiedziałabym nawet jak się na moim weselu ludzie bawili:-D Ale nie żałuję, że było tak a nie inaczej, że np. nie miałam welonu, miałam rozłożystą tiulową suknię i diadem, że wybrałam konwalie do bukietu, że nie było podziękowania dla rodziców ani kamery na błogosławieństwie, że nie miałam długaśnych tipsów tylko swoje pazurki, że nie było sesji w studio u fotografa tylko plenerek za restauracją, że zespół był taki a nie inny, że gości rozsadziliśmy tak a nie inaczej. Wszystko się udało i każdy był zadowolony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×