Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwek31

pół roku po laparoskopii i żadnych efektów

Polecane posty

ja dopiero ściągnęłam do domu wiec dopiero jestem mam nadzieje że dziecko tej dziewczyny będzie zdrowe też się za nie modlę ile trzeba cierpiec żeby nadeszły dobre dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc już myślałam żę nie zaglądniesz tu ;) czy ty próbowałaś oleu z wiesiołka bo ja właśnie sobie kupiłam ale nie wiem czy dobra dawka350

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie pisze od kiedy go bracna innym topiku dziewczyna napisała mi że od 5dc ale podała inna nazwę tych kapsułek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek ja nie biore oleju z wiesiolaka wiec Ci nie pomoge przykro mi,chociaz sie zastanawialam nad nim od dzisiaj zaczelam brac kwas foliowy tylko tyle na razie:)a wiesiolek jest na poprawe sluzu i owulacji tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja sama zaczynam pierwszy raz go będę brac ale myślałam że wiesz ogólnie towłaśnie na poprawę płodności ja kieruję się tylko tym co przeczytałam na innym wiem że nie zaszkodzi a może pomoże @ przyszła wczoraj trochę po terminie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek przykro mi ze ta malpa @ do Ciebie przyszla,do mnie jeszcze @ nie przyszla:( nie wiem ja moze tez poprosze mame zeby mi kupila ale nie olej z wisiolka tylko siemie lniane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violla siemie lniane nie słyszałam ale w sumie ja dużo rzeczy nie wiedziałam dużo można się dowiedziec właśnie dzięki doświadczeniom innych piszących ogólnie mnie to się kłania przede wszystkim mądry lekarzale nie wiem czy takowego znajdę u mnie chyba będe musiała szukac w Katowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek zajrzyj na ta strone co Ci kiedys podawalam:)tam powinnas znalesc dobrego lekarza z Katowic albo okolic ja tutaj chodze do Moniki Antepowicz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violla już tam zajżałam ia mam na oku jednego co miał koło swojego nazwiska najwięcej gwiazdek będę próbowac myślę żę na początek wybiorę się w 16dc zobaczymy co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violla wiesz ja to sie boję tych leków wspomagania i innych choc zdaję sobie sprawę że inaczej nie da rady fajnie by było żeby się udało bez tych wszystkich wspomagaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek 🌼 ja tam zadnych wspomagaczy nie biore przynajmniej nie teraz:)a leki ktore bralam wczesniej przy endometriozie to niestety musialam brac:) a wisiolek i siemie lniane to tez na poprawe sluzy przynajmniej tak wyczytlam a jaka jest prawd to nie wiem bo jeszcze nie stosowalam tego:)tez bym wolala nie pic zadnych specyfikow i zeby sie udalo bez tego :):):)trzeba byc dobrej mysli :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violla ja póki co biorę folik vit.E no i dziś kupiłam ten olej z nasion wiesiołka ale ja miałam na myśli wspomagacze typu clo czy luteina tych się boję a właściwie skutków ubocznych z tym związanych 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek🌼 nie masz sie co badz bedzie dobrze a moze obejdzie sie bez tego:)tz.bez zadnych wspomagaczy:)ja folik tez zaczelam brac od dzisiaj:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Viollu cóż to za infekcja chyba się nie rozchorowałaś?????? taka zmienna pogoda paskuda nie wiem jak u Was raz ciepło raz zimno ja dopero teraz mam trochę czasu wiesz świąteczne porządki :D :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwek czesc tak rozchorowalam sie ale jest juz troche lepiej musze sie wykurowac bo w piatek lecimy z mezem do Londynu do mojego chrzesniaka:):)ale go wysciskam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viollu w takim razie szybkiego powrotu do zdrówka Ci życzę:D:D no i dobrego lotu wyściskaj mocno chrześniaka i wykuruj się dobrze. mnie pochłoneły porząki ostatnie przed świętami ale już nic nie sprzątam jutro trochę jedzonka przygotuję i można świętowac. Ogólnie to jakieś lenistwo mnie na tą wiosenkę wzięło ciągle bym spała 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viollu w takim razie szybkiego powrotu do zdrówka Ci życzę:D:D no i dobrego lotu wyściskaj mocno chrześniaka i wykuruj się dobrze. mnie pochłoneły porząki ostatnie przed świętami ale już nic nie sprzątam jutro trochę jedzonka przygotuję i można świętowac. Ogólnie to jakieś lenistwo mnie na tą wiosenkę wzięło ciągle bym spała 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×