Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facetttt

CHCE ZOSTAC OJCEM!!!

Polecane posty

Gość facetttt

a moja żona nie chce jeszcze dzieci. Mamy po 28 lat, ona pół roku młodsza, po slubie półtora roku, razem od 7 lat. jak ją namówić? ona mówi ze chce jeszcze uzyć zycia... a ja chciałbym juz byc ojcem! nie chce byc starym prykiem jak bede miał dziecko! później chce sie tez nacieszyc druga młodoscią. tym bardziej ze chcemy miec 2 dziec. licze na odzew, moze jakis facet tez jest w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaa21
facet wez sie opanuj, zachowujesz sie jak moje zdesperowane kolezanki, ze tylko dzieci im w glowach:/ chcesz mniec zona z rozspepami na brzuchu i szeroka pochwa i nieprzespane noce i pranie pieluch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz....
wiesz jaka to odpowiedzialność? jesli będziesz jej pomagać w opiekowaniu się noworodkiem wstawac do niego w nocy to mów zonie ze bedziesz jej pomagać... chcesz byc ojcem ok? a czy czasem nie jest tak chce miec dziecko a zona niech się nim zajmuje i sama zmienia pieluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *chmurka*
Ależ wy jesteście durni - facet pisze że chce mieć dziecko a wy tak żałośnie to komentujecie i straszycie jakimiś bzdurami. Dziecko to najpiękniejsze co może przydarzyć sie w życiu........... żal mi Was..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu! facet chce zostac ojcem,a wy na niego naskakujecie! :-p facetttt sam sobie dziecka nie zrobisz,a jak zona uparta i mowi nie ,to i mysli nie! naklonic ja mozesz tylko dobrymi argumentami,ze to naprawde juz czas! zycze powodzenia-mam nadzieje,ze ci sie uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaa21
nie wiem co w tym wspanialego..najpierw tylko praca i zero przyjemnosci,a potem zacznie dorastac i i tak sie z nim nie dogagasz, bo zbyt duza roznica wieku-luka pokoleniowa.wiec po co to?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt
kaska- bez komentarza:O otóż wyobraź sobie ze nie jestem tak pustym koniobijcą jak twoi koledzy ze będa mi przeszkadzac rozstępy na brzuchu żony bo urodziła nasze dziecko. oczywiscie chcę pomagac przy dziecku i byc ojcem świadomym. A nie takim do skoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 23 lata(jeszcze nieskończone) i prawie 2letniego szkraba i uważam że nic nie straciłam rodząc tak wcześnie dziecko.Jest ono największym szczęściem i skarbem w moim życiu.Oczywiście,było i pranie pieluch i nieprzespane noce i wiele, wiele innych \"atrakcji\" związanych z wychowaniem malucha, ale ani ja ani mój mąż nie cofnęlibyśmy czasu. Pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy kroczek własnego dziecka sprawia że człowiek jest najszczęśliwszy na świecie.Jasne że dziecko potrafi doprowadzić rodziców do złości, ale czym to jest w porównaniu z tymi wieloma momentami w życiu kiedy gdy patrzysz na swoje dziecko, to ze wzruszenia zabiera Ci głos. Takie jest moje zdanie, nie każdy musi też tak uważać.A więc do autora topiku, Powodzenia, mam nadzieję że wkrótce i Twoja żona nabierze przekonania, że to już;) 🌻 dla Ciebie i wytrwałości, I pochwal się jak juz zostaniesz tatuśkiem:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaa21
na razie tak myslisz..ale przypomnij sobie to za 10 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt
kaska - bujaj się młódko 🖐️ jestes pusta jak bęben murzyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Annaaaaaaaaaa
przylanczam sie do *chmurka* i chce powiedziec jeszcze jedno...urodzilam dziecko i moj maz nie twierdzi ze mam szeroka pochwe...pozatym nasza coreczka od urodzenia spala cale noce przez pierwszy tydzien budzila sie raz w nocy na karmienie...fakt troche rozstepow na brzuchu pozostalo ale to tylko z mojej winy ze nie smarowalam niczym...jednakze to sa najpiekniejsze rozstepy na swiecie...pieluch sie nie pierze bo sa pampersy zacofancu...chyba ze tych kilka ktore sie niemowlakowi pod brudke podklada...no ale sadze ze kazdy ma w domu pralke...w tym roku nasz skarb pojdzie do przedszkola a zaznaczam ze zaszlam w ciaze w wieku 20 lat ale nie oddalabym tych 6 lat nikomu... kaskaaa21 to ty sie opanuj bo jestes conajmniej pusta, gadasz jakbys byla pokrecona na max-a i zacofana... wiesz.... masz racje to wielka odpowiedzialnosc i w zyciu malutkiego czlowieczka musza uczestniczyc oboje z rodzicow...sadze ze facet w wieku 28 lat jest na ta odpowiedzialnosc przygotowany... KIEDY MAJA MIEC DZIECI?? PO 30 CZY 40??I ZAMIAST BYC DZIADKAMI BEDA NA WYWIADOWKI POMYKAC:O...KOBIETA POWINNA URODZIC PIERWSZE DZIECKO PRZED TRZYDZIESTKA BO JEST UDOWODNIONE ZE JESLI KOBIETA RODZI PIERWSZE DZIECKO PO 30 TO JEST WIEKSZE PRAWDOPODOBIESTWO NA WADY ROZWOJOWE PLODU...OCZYWISCIE TO NIE REGOLA:)...FACET ZYCZE POWODZENIA:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA MAM 27
LAT, mój mężczyzna 30 i za nic nie mogę namówić go założenia rodziny! A też chcę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facett gratulacje zdrowego podejscia mam nadzieje ze pomału przekonasz żóne do dizidziusia tak trzymaj pwodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że z wychowaniem dziecka wiąże się odpowiedzialność i że za 10 lat to może być z niego łobuziak jakich mało, ale ja teraz pamiętam jakim ja byłam dzieckiem i mając 23 lata lepiej rozumiem małe dziecko i jestem cierpliwsza niż gdybym urodziła w wieku 30 lat, a poza tym mając 40lat będę miała dzieci dorosłe lub prawie dorosłe, a nawet mogę zostać młodą babcią;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA MAM 27
A myślę, że im dłużej się zwleka, tym gorzej później z podjęciem tej odpowiedzialności! Takie beztroskie życie na dłuższą metę jest niesatysfakcjonujące!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaa21
nie wiem jakie macie doswiadczenia ze tak sobie chwalicie posiadanie dzieci..ja mam kilka kolezanek( wiek 21-25 lat) ktore maja juz dzieci- przedtem byly to ladne zgrabne i wesole dziewczyny w udanych zwiazkach.no ale do szczescia chcialy dzieci-teraz sa grube, przemeczone z podkrazonymi oczami, zniedbane, w jakis szmatach a nie ubraniach chodza a mezowie czy narzeczeni a to jeden ma kochanke, a drugi zdradzila z jakas 18 altka..:/wiec sie nie dziwcie czemu mam takie poglady co to dzieci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka---żalosne te twoje koleżanki i Ty też skoro uważasz,że każda matka jest brzydka i zaniedbana. To zależy tylko od kobiety.Ja mam czwórkę dzieciaczków i w życiu bym ich nie oddala.I mam czas na fryzjera,spotkanie z koleżanką przy kawce.Nie chodzę w powyciąganych,poplamionych swterach i obleśnych dresach.Dbam o siebie dla siebie i mojego M.Nie ważne ile kobieta ma lat.Zawsze powinna dbać o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettttt
no i za to uznanie! to ze kobieta jest matką nie znaczy ze musi byc brzydka zaniedbana, rozciągnieta i obleśna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze juz najwszy czas dla was byscie sie zdecydowali miec dziecko ja ma juz 27 lat i coreczke co ma prawie 4 latka nie zaluje ze w tak mlodym wieku urodzilam pierwsze dziecko ale juz na kolejne chyba sie niezdecydujemy po pierwsze corka wymaga juz tylko minimalnej naszej opieki w poruwnaniu z tym jak byla malutka to teraz mamy z nia wielki spokoj nie zdecydujemy sie na drugie dziecko poniewaz teraz jest nam poprostu wygodnie mozemy wszedzie z nia jechac wychodzic nie musimy juz ze soba zabierac pelnych toreb roznosci na wycieczki faktycznie im czlowiek starszy tym bardziej wygodny wiec decydujcie sie na dziecko poki macie jeszcze na to checi i sily POWODZENIA !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem wrecz zachwycona podejsciem do ojcostwa Facetttta :) Hmm wiesz może warto pogadać z nią o tym że nie chcesz być dziadkiem dla własnych dzieci... Tylko ojcem.. w pełni świadomym... Może warto też pogadać z jej mamą... My (moja rodzinka) przy każdej nadarzającej się okazji życzyliśmy mojemu bratu i jego narzeczonej dzidziusia no i stało się.. jest w 14 tygdoniu ciąży :)) Tylko wiesz nie warto też myśleć tylko o sobie... Hmm może ona nie czuje się jeszcze gotowa... Albo boi sie... :/ choc w tym wieku to wrecz dziwne... :( Moze to glupie co teraz napisze.. Ale moze ona poprostu nie moze miec dzieci.. :( a Ty nic o tym nie wiesz... :( porozmawiaj z nia na powaznie.. Powiedz ze bardzo mocno ją kochasz i chcesz wreszcie trzymac na rekach owoc waszej milosci... Ze dziecko będzie częścią Was... Pozdrawiam i zycze powodzonka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ale...
moze Twoja żona boi się o pracę? o figurę? ze jeszcze nie chce zdecydować się na dziecko? jeśli chcesz być swiadomym tatą to gratuluje musisz tylko przekonać zonę ale nie narzucac się nie nalegać moze z czasem przekona się ze dziecko to nie koniec swiata a moze po prostu nie czuje jeszcze instynktu macierzyńskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak wiec
kazda kobieta w wieku 28 lat musi juz chciec dziecie, a jak nie to jest dziwna... nie no swietnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ale...
nie jest dziwna bo moja koleżanka dopiero jak spełniła się zawodowo zaczeła myslec o dziecku a miała wtedy 32 lata.. sa kobiety które juz na studiach chca miec dzieci ale i tez takie które myslą o dziecku po 30stce czy musimy nazywać kobiety dziwolagami tylko dlatego ze przed 30 nie chcą miec dzieci lub nie czuja sie gotowe na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale tak nie jest
Masz racje -bo to co czujesz to instynkt macierzynski , którego nie czuje twoja ma|zonka.ja mam 25 lat i 3,5 letnia córke a w zwizku malzenskim od 6 lat. w tej chwili bardzo pragne miec 2 dziecko. wcale nie jest powiedziane ze wiek ma decydowac o dzieciach tylko chec ich posiadania.wygladam na mniej niz mam i najgorsze sa babiszony które nie znaja mojej sytuacji i uwazaja ze jestem gówniara co zaszla w niechciana ciaze! blee . Oby nie bylo za pozno potem na dziecko .powiedz zonie ze w cieze trudniej jest w pozniejszym wieku zachodzic i rodzic niz do 30 lat.ja tak uwazam i dlatego planuje kolejne potomstwo z mezem aby za duzej roznicy wieku nie bylo. A do innych cwaniakaów :wcale nieprawda ze kobieta po ciazy wyglada gorzej i ma roztepy jak dbasz tak masz.!w kazdy wieku i sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---->wcale tak nie jest Dokładnie, ja też nie wyglądam na 23 tylko na 15-16(jeszcze mnie niekiedy o dowód pytają;) ) I dość się nasłuchałam komentarzy jak w ciąży chodziłam, a moje dziecko jest chciane i kochane od pierwszych sekund po poczęciu i świadomie zaszłam w ciąże zaraz po ślubie. Teraz już mnie to bzyka co stare mohery mówią, ale wcześniej się tym przejmowałam.Grunt że ja wiem jak jest:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceta do ojcostwa można przekonać, kobiety do macierzyństwa się nie da namówić. To ona będzie musiała nosić dziecko przez 9 m-cy, rodzić, wychowywać i karmić. Nie masz prawa jej do niczego zmuszać. Możesz z nią o tym rozmawiać, wspierać ją, mówić, że będziesz wspaniałym ojcem, ale to powinno wyjść od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scate skill
28 to czas najwyższy 28+20=48 28+28=56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta powinna decydować się na dziecko wtedy, kiedy czuje się na to gotowa, a nie, kiedy metryka każe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×