Czyli kobiety najbardziej kochają pieniądze?

bo tak można wywioskować z tego forum...to w czym wy jesteście lepsze od facetów?..... przestałem was szanować...

ja kocham seks i.... pieniadze. ale najpierw seks!

bo każdą kobiete traktuj z góry jak szmate one nie kochają ciebie tylko twoją sałate...

Roman powalony jesteś. Jestem atrakcyjna kobietą, wybieram faceta- mechanizm jest taki- najpierw mili, zbiór sie ogranicza, kroimy dalej, - przystojni- zbior robi sie mniejsz, dalej wykształecni- jeszcze mniejsza grupa, na koncu zamozni. Kobiety dokonuja wyborów. Męzczyzna z pozycja finansowa jest bardziej wartościowy dla samicy. takie prawo natury. kiedys wybierałyśmy tych z większymi maczugami, cieplejszymi jaskiniami, tych , którzy stawali na dwóch nogach, zeby owoce siegnać, wysokich itd. Kobiety musza mysleć o bycie swoich dzieci... to oczywiste. Tylko debil nie rozumie tego mechanizmu!

albo inaczej- o tym , ze kobiety leca na kase mowia tylko faceci nieudacznicy, ktorzy tej kasy nie maja . osobiscie znam bardzo zamoznych mężczyzn. Nigdy zaden z nich nie powiedział czegos takiego

Mam zarobionego męża ale nie na jego pieniądze poleciałam . W chwili gdy go poznałam nie stać nas było na nic , wszystkiego dorabialiśmy się wspólnie . A ja cały czas uczyłam sie , pracowałam i... aby być niezależną . Nic nie daje mi większej satysfakcji niż własne zarobione pieniążki :-)

tylko facetów z pieniędzmi

ale jedno jest pewne co raz więcej kobiet leci na łatwiznę , wyzuta jest z ambicji i chce mieć wszystko natychmiast , więc zastawiają sidła na bogatego mężczyznę aby dupę dobrze wsadzić . Jednak na cudzych pieniądzach za daleko się nie dojdzie ...

Powiedziałbym raczej tak - większość kobiet woli kochać facetów z kasą :), a niektóre z kasą i klasą :) ,a rzadko która tylko z klasą :)

ja tez najbardziej lubie SWOJE pieniadze.Autor chyba z jakimis siusmajtkami sie zadaje

ale finansowo jestem samowystarczalna i nie zalezy ma na kasie faceta:)

mało tego..źle sie czuję keidy facet za coś płaci bo to rodzi zobowiązanie. Wole sma za siebie i już;)

ja tez jestm samowystarczalna, ale jak mam do wyboru faceta , którego mam za uszy ciagnać i takiego który sam sie do przodu ciagnie to wybieram wariant 2

Zazwyczaj w socjologii przyjmuje się, że istnieją dwie perspektywy oglądu roli społecznej w socjologii : rola strukturalna oraz interakcjonistyczna. Zasadnicza różnica wynika z pojmowania genezy, kształtu i dynamiki struktury społecznej oraz z wzajemnych relacji poziomów jednostkowego i społecznego rzeczywistości. Z perspektywą strukturalną w teorii wiązany jest tzw. typ statyczny roli, natomiast z perspektywą interakcjonistyczną typ dynamiczny. W pierwszym przypadku uwaga zostaje skupiona na czynnikach determinizujących tj. oczekiwaniach i wzorach społecznych zawartych w sytemach aksjonormatywnych grup. W drugim natomiast na elementach dynamizujących, tj. jaźni (osobowości) i zdolnościach percepcyjnych uczestnika życia zbiorowego. W obydwu perspektywach rola stanowi punkt graniczny pomiędzy wymiarem indywidualnym a strukturalnym, inny jest jednak sposób objaśniania kierunku i mechanizmów tego związku. Dynamiczne ujęcie roli zakłada, że jednostka jest kreatywna. Funkcjonując w rolach zmienia i przekształca strukturę społeczną. Przyjmuje aktywną postawę wobec zewnętrznej rzeczywistości oraz wobec różnych ról własnych i innych aktorów. Typ statyczny wskazuje na różny stopień zniewolenia jednostki i poddanie go różnym mechanizmom strukturalnym. Rola stanowi tu bowiem element i nośnik cechy grupy społecznej. Jednostka staje się jedynie biernym odtwórcą roli, realizując ją w mniej lub bardziej złożony od podanego „scenariusza”. Z tego punktu podlega ona odgórnym działaniom kontrolnym. Oba typy koncepcji były opracowywane równolegle w czasie. Typ statyczny odpowiada normatywnemu ujęciu roli. Wyrósł z pnia antropologicznego. Jest wiązany z psychokulturalistyczną koncepcją osobowości R. Lintotna. Typ dynamiczny jest konsekwencją fascynacji socjologów myślą G. H. Meada, wyrosłą na bazie idei jaźni społecznej Jamesa, „dialogu jaźni z innymi” Baldwina oraz podstawowej funkcji języka w społecznej interakcji Deweya. Proponują odmienne warianty rozumienia roli i specyficzny język opisu, obydwie perspektywy stwarzają również jakościowo różne szansy wyjaśniania

te z tymi rolami to na inne forum bo to nudne jest

zoola ale o co ci chodzi? napisałaś to samo co ja tylko troche inaczej..... ci faceci nie musieli tego mówić tobie ale tak myślą... wiedzą, że na miejsce tej mają 5 innych...

kochają ładne, głupiutkie i łatwe dziewczyny? (żdziry) :p już dawno PRZESTAŁAM WAS SZANOWAĆ :p

ale bełkot. Tyle , ze to wszystkim wiadome. Miałam taki przedmiot na studiach- socjologia sie nazywał. Proponuje do ludzi ludzkim jezykiem mówić . jasno i krótko przedstawiac mysli

aaa..Roman sorry, ja myslałam , że Ty tak serio to napisałes. teraz widze szpile do autora. Zwracam honor.Kiedy poznałam mojego faceta , był ubrany w niebieski sweterek , gadaliśmy o pierdołach , był bardzo miły i mnie po prostu urzekł i tak zaczełóam sie z nim spotykać... no... po 3 tyg zobaczyłam go w tv - jak zobaczyłam podpis z kim sie spotykam to mi gały wyszły na wierzch... on mi nie powiedział, kim jest a ja jakoś nie spytałam czym sie zajmuje- a tam jakaś firma...proponuje autorowi , zeby nie obnosił sie z ta kasa a znajdzie to czego szuka- czyli taka NIEWYRACHOWANĄ

to jest taki trend że kobiety lecą na pieniądze zapewne za jakieś 20, 30 lat o czasach dzisiejszych będzie się mówić że były chore po prostu pod tym względe, i wszyscy będą się cieszyli z miłości do siebie

tych czasów już nie doczekamy :(

a ja tam wole dobre rypanko bardziej od kasy,bo moge ja zdobyc sama..

Kocham swoje pieniadze:).Mam młodego kochanka i stac mnie na jego utrzymanie.;)

ze wystepowal w tv? jakies lokalnej ?:D